Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dosaje nowy temat

Czy 5 miesiecy bezowocnych staran to juz bezplodnosc??

Polecane posty

Gość dosaje nowy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dara...
to jeszcze nie pewne zglos sie do lekarza moze jest cos nie tak i jest na to lekarstwo pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja staralam sie 9 mcy + jakies 8 mcy nie uwazania:) oboje z mezem jestesmy zdrowi-po prostu nie mielismy tyle szczescia zeby szybciej zajsc w ciaze pozdrawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dara...
a bylas u lekarza z tym problemem? napewno da sie cos jeszcze zrobic!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja gin powiedziala ze dopiero po roku nalezy sie zaczac leczyć..masz jeszcze czas:)nie stresować sie i nie myslec o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjmuje sie że
Przyjmuje się że do 6 mieięcy współżycia bez zabezpieczenia powinna pojawić się ciąża ( u większości par) Więc na razie luzik odpręż się i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg lekarzy problem to 2 lata
no i niekoniecznie bezplodsnosc. Ja urodzilam po11 latach małzenstwa i jakich 4 staran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hb
ja staralam sie 8 miesiecy i dopiero mi sie udalo.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja staram sie z mezem juz od roku i nic czy przy coddziennym seksie jest mozliwe zeby to byl tylko pech? bo troche sie martwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy codziennym seksie, to wy sami zmniejszacie swoje szanse. Plemniki sa slabe, nie zdaza dobrze dojrzec- nie ma sie co dziwic, ze nie maja sily czekac na komorke jajowa albo sie w ogole do niej przebic... Moze sprobujcie teraz co 2 dni? Najlepiej w dni plodne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina392
My z mężem staraliśmy się o dziecko 4 lata z przerwami. Leczenie zaczeliśmy po pół roku starań. Na początku chodziliśmy do ginekologów, którzy nie mieli zielonego pojęcia, co robić, tylko brali kasę.Po roku pojechalśmy do specjalisty od niepłodności. Przeszłam 2 inseminacje i nie pomogło. Póżniej mieliśmy przerwę i zmieniliśmy lekarza. Kiedy miałam mieć 3 z kolei inseminacje- nagle stał się cud i okazało się, że jestem w ciąży. Dziś mam 3-miesięczną cócię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziku
kochana!!! Mam za sobą 3 lata starań. Wczoraj robiłam pierwszy apteczny test - wynik pozytywny.I przez chwilę nie pomyślałam, ze to bezpłodność. Teraz czekam na wyniki krwi. Trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest sprawiedliwe
5 m-cy to mało. Ludzie starają się o dziecko latami. Jedne mają szczęście i zachodzą w ciążę od razu, drugią starają się kilka m-cy, trzecie kilka lat, a czwarte wcale nie zachodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarz powiedział, że zdrowa kobieta bez problemów zdrowotnych starająca się o maleństwo może się zacząć martwić dopiero po 6 miesiącach prób...taki jest średni okres oczekiwania...później rozpoczyna leczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziku
to samo powiedział mi lekarz, ze po pół roku "normalnych" starań można zacząć sie badać. Ja się badałam, badałam i tylko upewniałam sie ze okaz zdrowia ze mnie. A tu nic. Matka natura rządzi sie swoimi prawami - są sposoby by jej trochę "dopomóc".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×