Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Konsultantkapraca

pomoc w szukaniu pracy

Polecane posty

Gość z drugiej strony barykady
konsultantko- dzięki.... właśnie "zapasy" rodziny i znajomych już nam się wyczerpały.... firma nie jest taka miktoskopijna w sumie to aż trzy spokrewnione rodziny i kilku znajomych, w sumie jakieś 25 osób ;) po raz pierwszy daliśmy więc ogłoszenie do gazety.... przychodzą najróżniejsi ludzie..... niestety "komputerowcy" to często bardzo zamknięci w sobie ludzie i na pytanie "opowiedz coś o sobie" słyszę "hmmm a co ja mogę powiedzieć".... dlatego pytałam o sposoby "wyciągania" informacji, moja wiedza akademicka już się nieco przykurzyła w tej materii :( przecież ja chcę te informacje również dla dobra tej zatrudnianej osoby.... żeby właśnie z pracy była zadowolona, żeby do nie "pasowała", bo zdecydowanie nie jest to praca dla każdego.... z drugiej strony nie chcę aby rozmowa wyglądała jak przesłuchanie.... a może szukający pracy podpowiedzą mi jakie dostają pytania, czego chcieliby się od takiej osoby jak ja dowiedzieć, co ich w takich rozmowach denerwuje.... i w ogóle jeśli macie jakieś uwagi to proszę... ps ktoś pisał o pytaniu "co pani chce robić za 5 lat"..... też pytam o plany na przyszłość.... otóż nie przez złośliwość.... po prostu wyszkolenie takiej osoby w mijej firmie to co najmniej rok ciężkiej pracy.... więc wolałabym kogoś o ustabilizowanej sytuacji życiowej.... chyba rozumiecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultantkapraca
na poczatku rozmowy o prace przedstaw kadydatowie firme: jej strukture lisje itp, poczekaj na pytania, szukja ludzi ktorzy pracowali w firmach o podobnej dot wojej wielkosci i nie maja cosnienia na kriere w korporacji ani wyjazdu do wielkiego miasta, najlepiej kogos kto ma ustabilizowane zycie w waszym miescie. spytaj sie jak sobie wyobraza prace w twojeje firmie i jakie ma pytania. w ogloszeniu zaznacz ze wymagasz kontaktowosci i dobrej komunikacji. zamist zaprszac wszytkich na rozmowy, przperowadz preselekcje telefoniczna, w ten sposob wyeliminuejsz autystycznych informatykow ktorzy maja problem z komunikacja. postaraj sue zeby kadydat czul sie odbrze na rozmowie i stworz mua tmosfere w jakiej ty bys chciala pracowac. rozmowa to pierszy etap przywiazania pracownika! jesli kandydta cie odpowiada lub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym chciała znaleźć jakąś
:) No przeciez napisałam o jaką pracę chodzi mi docelowo. Niestety- nikt z moich znajomych nie pracuje w PR ani w reklamie... Może ze dwi osoby pisza czasami drobne artykuliki do studenckiej czy lokalnej prasy. Mójwiąc "jakaś" praca, chciałam podkreślić, że szukam teraz zajęcia, które nie będzie czasochłonne, a które pomoże mi później zaistnieć na rynku pracy. Mam już cv, napisałam o podróżach, o tym, że znam dwa języki (angielski i rosyjski), o tym, że uczyłam dzieci z ADGD i z dysleksją/dysortografią itd., że byłam n akursie rysunku, co lubię, no i oczywiście jakie szkoły skończyłam, co teraz robię. Ale jakoś NIKT się do mnie nie odezwał... Wysłałam swoje cv do zgencji reklamowej również. No wiadomo- studentka itd. Nie spodziewałam się awansować na copywritera;) Ogłoszenie dotyczyło takiego stanowiska, ale pomyślałam, że może będą potrzebować też kogoś tak na przyuczenie... Napisałąm, że studiuję, ale bardzo chciałabym móc wykonywać jakąś pracę w mniejszym wymiarze godzin, albo że mogę swoją pracę wykonywać głównie w domu. No nie wiem... W zaszłym roku szukałam jakiejkolwiek pracy... Wysyłałam cv do firm zajmujących się zielenią (o tym też mam pojęcie- mam własny ogród różany;) ) , poszukujących hostess, itd. I nikt mi nawet nie odpisał... A już najbardziej szokujące jest to, że niektóre ogłoszenia nie zawierając ani nazwy firmy, ani stanowiska, np. "studentów do przyuczenia" i adres e-mail. I proszą, żeby na ten adres przysłać cv i... list motywacyjny:o Trochę to dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultantkapraca
szukaj stazu anie pracy, po ok 2 miesuiacach stazub bedziesz miala wieksze szanse na prace. poza tym na UW masz rozne stowazyszenia studentow, biura karier itp. Ja zaczynalam od stazu, darmowego i stowazyszenia studentow, potem mogla przebierac w ofertach. jesli wysylasz cv i lm do fiormy to zadzwon do nich po tygodniu i dowiedz sie na jakim etapie jest twoja kandydature, i potem dzwon co tydzien zeby sie dowiedziec, w ten sposob dajesz do zrozumienai ze jestes zmotywoiwana . najlepiej zrob sobie w komputerze tabelke firma, tel, data wyslania kandydatury, i data wznowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym chciała znaleźć jakąś
No dobrze. To poszukam jakiegoś stażu. Albo rozpocznę drugie studia, a potem poszukam stażu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magol
Konsultantkapraca bardzo Ci dziekuje!!!! :-) coz, mam mase pracy teraz... wiec jak znajde chwile to wlacze sie do rozmowy.... pozdrawiam wszystkich szukajacych i dajacych prace! magol :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megus
Dzięki za pomoc :-) Odnośnie negatywów firmy miałam na myśli sektor państwowy np. sużba zdrowia, edukacja, pomoc społeczna. Miałam zadane pytanie co myślę globalnie o jakości danego sektora, do którego starałam się o pracę. Wiadomo jest, że mają one wiele niedociągnięć i ja szczerze powiedziałam zarówno o tych wadach ale też i o zaletach. I teraz nie wiem czy to było dobrze ale zgodne z moim sumieniem, bo jak można chwalić system, który powszechnie wiadomo, że ma wady. Nigdy nie lamentuję na rozmowie i nie mówię źle o byłych pracodawcach. Ja też zostałam zwolniona z ostatniego miejsca pracy bez podania przyczyn. A prawda jest taka, że mieli na moje miejsce kogoś znajomego i wcale nie lepszego ode mnie. W tym wypadku zmuszona jestem kłamać odnośnie przyczyn zwolnienia :O Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megus
służba zdrowia oczywiście :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra
Witam ponownie, mam jeszcze takie dosc plytkie pytanie, ale w zwiazku z tym ze sie jutro wybieram na rozmowe to chcialam zapytac czy naprawde ubior/wyglad jest az tak strasznie wazny? Wazny niz to co kandydat powie? Ja mam zamiar ubrac kostium i biala bluzke, ale nie przebywam teraz w domu wiec nie mam mozliwosci zrobic jakiejs fryzury itp na ta okazje. Czy taki stroj oficjalny, ale bez famfar wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magol
niedobra - wydaje mi sie, ze skromny acz schludny stroj to jakas czesc sukcesu! mysle, ze olbrzymim bledem jest 1. robienie mocnego makijazu 2. paznokcie zbyt krzykliwe, tzn. za dlugie - patrz - tipsy, jakis ostry kolor 3. duzy dekolt, krotka spodnica!!! to chyba bledy w wygladzie moim zdaniem, stonowane kolory i nie musimy ubierac sie jak na akademie szkolna - bialo-czarne motywy koszula moze byc blekitna, pastelowa rozowa... chyba sie nie myle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultantkapraca
nawet jesli cie zwolniono bez podania przyczyny, powionnas isc do przelozonego i spytac sie dlaczego albo grzecznue poprosic o rzeczowa ocene twoich kompetencji. wiem, ze w takich sytuacjach to trudne ale , jesli np cos bylo nie tak a ty o tym nie wiem to juz sie nigdy nie dowiesz. tym bardziej,ze w momencie kiedy juz cie zwolnil nie masz nic do stracenia, i pamietajcie ze w momencie rozmowy o prace jetsescie rownorzednymi partnerami masz prawo odmowic, jesli firma ci sie nie podoba i to samo moze zrobic potencjalny pracodawca dlatego tez kandydat powienien zadawac pytania na rozmowie i dowiedziec sie maksymalnie duzo rzeczy o firmie do ktorej postuluje. do nieodbra: ubierz sie elegancko ale bez przesady, musisz sie czuc dosc swobodnie, odradzeam przesadne makijaze i fryzury preosto od fryzjera biala bluzka jest ok raczej niewiele bizuteri i iii usmiech i glowa podniesiona do gory! czekam jutro na wioadomosc jak ci poszlo acha i wez ze soba swoje cv!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra
Magol, wszystkie 3 punkty, ktore wymienilas jako zle raczej mi nie groza;) W dekoltach nie chodze, mini ubieram jak ide na plaze, tipsow nie nosze, a z krzykliwych makeup'ow sie nasmiewam:) NO wlasnie zastanawiam sie czy wybrac koszule biala, blekitna czy zielona... Moze ta zielona zbyt zielona chyba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra
Konsultantko, dziekuje za slowa otuchy. Na pewno dam jutro znac jak mi poszlo (chyba ze sie bede bardzo wstydzic;)) Tylko widze juz jedn problem. Nie mam jak wydrukowac tego cv! Jestem tu w wiosce nad morzem - pilnuje letnikow i nie mam drukarki:/ Czy to bedzie bardzo niedobrze, jak pojde bez cv? Przeciez oni maja je, to po co ja jeszcze jedno mam brac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultantkapraca
idz do kafejki i wydrukuj cv oni moga go nie mic, wiem z dosciadczenia, ze jak sie dostaje sto cv to czesto ktores sie moze zapodziac i przecwicz z kims rozmowe, bedziesz sie pewniej czula na prawdziwej jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultantkapraca
acha i jak cie beda pytac to dobrze jest miec cv p^rzed soba bo jiakis szczegol moze ci umknac z pamieci i wez kartke i dlugopis i notuj informacje o firmie, jakie przekaze ci konsultant, bedziesz sprawiala wrazenie profesjonalistki, i zadawaj pytania: kiedy dokladnie do ciebie oddzwonia , mozesz tez zapytac ile jeszcze kandydatow beda widziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIKA*****
Mam pytanie odnośnie szukania nowej pracy. Pracowałam w firmie, w której nie miałam żadnej pomocy, poza tym pracownicy byli do mnie nastawieni negatywnie (dodam, że każdy tam był zatrudniony po znajomosci a ja z ogłoszenia). Swoje obowiązki wykonywałam sumiennie. Po miesiącu zostałam zatrudniona na peły etat, a to jeszcze bardziej rozwścieczyło innych pracowników. Zaczęli mnie obgadywać, obrażać i ponizać. Doszła do firmy nowa osoba (oczywiście zatrudniona po znajmości). Ona w przeciwieństwie do mnie była traktowana jak swoja. Jako nowa osoba musiałam nauczyć się nowych rzeczy (szybko przyswajam sobie nowe obowiązki), ale nikt nie chciał mi pomóc, tłumaczyli się,że nie mają czasu, ale dla tej po znajomości to czas zawsze znajdywali. Ta dziewczyna w przeciwieństwie do mnie opanowywała nowe rzeczy znacznie wolniej. Doszło do tego, że się zwolniłam, bo nie miałam żadnaj pomocy i nie wiedziałam co robić. Co mam mówić na rozmowach kwalifikacyjnych, że się zwolniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra
konsultantko: a wiec pisze jak mi poszlo. Na spotkaniu byla tylko paniz tej firmy doradztwa personalnego i powiedziala mi, ze oni po prostu 'przesluchuja' kandytatow, wybieraja najlepszych i rekomenduja ich pracodawcy, a ten juz sam decyduje z ktorymi chce sie spotkac. A wiec poszlo mi dobrze i pani powiedziala, ze na pewno bedzie mnie bardzo polecac. Na rozmowie pytala mnie prawie wszystko z tych pytan, ktore mozna znalezc w internecie - nic zaskakujacego. Potem zadala pytanie, na ktore mialam odpowiedziec po ang, zeby sprawdzic moj jezyk, potem jakis test cech personalnych, potem test jezykowy, a potem zadanie ze znajomosci komputera - czyli excel. Excela juz ledwo pamietalam, ale zrobilam. Wiec nie bylo zle:) Dziekuje za wszystke Twoje rady:) P/S CV swojego nie mialam, ale naszczescie oni mieli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra
kajzerko dziekuje za gratulacje - choc na razie nie zasluzone, bo to byla tylko pierwsza rozmowa. jeszcze nie wiadomo czy pracowadca sie zdecyduje mnie zaprosic na rozmowe i czy mnie zatrudni. Moze ta pani byla tylko taka mila i kazdemu mowi, ze bedzie go bardzo polecac - kto to wie? :) A o jakie stanowisko sie staralas? Bo ja specjalisty ds. obslugi klienta w dosc sporej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra
Konsultantko: wiem, ze pewnie juz masz dosc moich pytan, ale ja mam znowu problem z tym wynagrodzeniem. No bo jesli zadzwonia, ze pracodawca zaprasza mnie na rozmowe to na 100% spyta mnie o kase. Na stronie wynagrodzenia.com ktora mi podalas, napisali ze srednia placa dla specjalisty to 2600, ale przeciez tyle nie zakrzykne nie majac doswiadczenia, prawda? poza tym na tej stronie nie napisali JAKIEGO specjalisty - a ja jesli zadzwonia, to bede specjalista ds. sprzedaży albo obslugi klienta (wstyd, ze nie pamietam, ale to dlatego ze nie widzialam tego ogloszenia, a konsultantka mi o nim powiedziala, a ja bardziej jestem wzrokowcem i ten drobny szczegol w nazwie umknal jakos mojej pamieci;)). Firma jest dosc spora (zatrudnia kilkaset osob), miasteczko 40tys. Prosze, powiedz mi jakie widelki powinnam podac. Pleaseeeeeee P/S oczywiscie, nie zapeszam... moze w ogole nie jest mi ta wiedza potrzebna, bo moze nie zadzwonia......... P/S 2 oby zadzonili;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra
konsultantko, juz nas opuscilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciła robotę
A wraz z nią dostęp do netu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12122w
Ale moze ona ma urlop...?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12122w
Co prawda to prawda, kajzerko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konsultantkapraca
Byłam u rodziny, potem na zakupach, spadajcie, wieśniarki:P Mało wam, że ktoś pomaga, to jeszcze z mordą:o Więcej tu nie zajrzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4nn4
nie ma co, pelna kulturka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultantkapraca
do kajzerki: jak byłaś nerwowa i chaotyczna to nie dziwi mnie fakt że cie wypiepszyli na zbity pyska, pracę mają najlepsi, a nieuków wywalają bo tylko obniżają poziom firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda w oczy kole hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jest do jasnej cholery
KŁĄK?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jest do jasnej cholery
o kurde dziewczyno ty mądra jesteś! umowisz się ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jest do jasnej cholery
napisz skąd jesteś a porozmawiamy o tym kłąku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×