Dziś chciałabym żeby mnie jakiś facet przytulał

to ja kakao poprosze..nie chce sie na smutno winkiem doprawiac....:\\

chyba musze jutro wybrać sie gdzieś rowerem, tak na cały dzień. Ruch zawsze dobrze mi robił. Wieczorem padnę na materac i nie będę miał sił myśleć... moge Was mocno przytulić?

Przytulanku zawsze:) Tylko pozwól że kota odsunę:) bardzo mocno

..moze kot nie będzie zazdrosny :p dzięki, już mi lepiej. Moge zapytać, co najbardziej lubicie robić w wolnym czasie?

to ja wróciłam. mam kakao... O O O W wolnym czasie... mam problemy z wolnym czasem, a jak juz go amm to nic nie robie... :(

Oj, jak znam mojego kota to bedzie:D No ale on nie miał fatalnego dnia, tylko bardzo miły, więc jakoś to przeżyje:) W wolnym czasie: - jak mam tzw. dobry dzien, to spotkania z przyjaciólmi, jakies kino mało ambitne, wypady za miasto - jak mam gorszy, tzn. wiem że się do ludzi nie nadaje bo jestem przemęczona i "zdołowana" to samonty spacer, dobra ksiązka, basen, wtedy najwięcej rysuję.

dzięki za \\_/() a co kiedyś lubiłaś robić? ja zawze sie gdzieś ruszałem, w miejscu nie mogłem usiedzieć...a teraz mam urlop i chyba stany depresyjne z tego powodu :P żartuję oczywiście, po prostu czasami trzeba się ze sobą zmierzyć i przewietrzyc priorytety, cele, marzenia... oddzielić istotne od nieistotnego... i nie idzie mi to najlepiej... gdzies zgubiłem po drodze siebie... takie mam ostatnio wrażenie :( ale powinno być lepiej. Najchętie sam bym sobie przyłożył w tak zwany dziób :/

Nieprawda to.. a co rysujesz? jak?

"gdzies zgubiłem po drodze siebie..." ... wiesz... też tak mam... zapomniałam już nawet co kiedys lubiłam... nie podoba mi się że życie wąłsnie tak wygląda :( Niech mnie ktos mocno przytuli... zaraz idę do łóżeczka, bo rano do pracy trzeba wstac

Przytulanku, a wiesz że to możliwe z tym stanem depresyjnym? To niby smieszne ale kiedyś czytałam że przy obecnym trybie zycia wielu ludzi ma problemy z odnalezieniem się w sytuacji braku pracy:) Głownie szkice w ołówku albo węglem, kiedys miałam faze i rysowałam dłonie (dwa lata to miałam) , potrafiłam ze zdjęć albo na modelu, teraz głownie pejzaże

nieprawda to... a masz moze jakies zdjęcia swoich prac?

Maracuja..przytulam baaaardzo mocno. Musimy ten stan zmienić, bo w końcu poi co tu jesteśmy?? dobrej nocy, i miłego dnia jutro... nieprawda to..chciałbym je zobaczyć... masz może na jakiejś stronce? jeśli chciałabyś się tym ze mna podzielić... od zawsze rysujesz? czy po prostu kiedyś Cię natchnęło?

Maracuja..:D

wiec czekamy.... :)

zdjęcia mam, skanera nie:o ale jak Wam bardzo zalezy to jutro mogę zeskanować:) i podesłać za zdjęcia dłoni, bo tak do końca mi nie przeszło:)

no to super, jutro czekam na zdjecia......... a teraz już mówie dobranoc :) papa

Zawsze lubiłam rysować i tak się jakoś rozwinęło:) A dłonie dlatego że dużo mówią o człowieku, tzn. ja to jakoś tak widzę.

maracuja

dobranoc, Maracujo.. Niprawda to..czuję się zaintrygowany kwestią dłoni..:)

Bo to jest tak że widzisz kogoś i ręce są istotnym elementem tej osoby, jakie są, zniszczone czy nie, szczupłe czy szerokie, delikatne czy spracowane...i możesz jakby przez te ręce w pewnie sposób poznać te osobę. Przepraszam, ale to taka moja teoria na własny uzytek:)

podoba mi sie ta teoria.. sam nigdy na to większej uwagi nie zwróciłem, niestety od jutra zaczynam obserwacje :))

Też juz się kładę:) Przytulanku nie załamuj się na urlopie, kilka dni i się wszytko ustabilizuje, czasami \"przystanek\" dobrze robi na spokój wewnetrzny. bardzo, bardzo i Dobrej Nocy

dzięki za dzisiejszy wieczór.. śpij bez problemów, z kotem na pewno przyjemnie:)) udanego dnia jutro

przytulam mocno

Dobranoc Przytulanku:)

dobranoc, Patrycjo... przytulam i znikam - oczy same mi sie zamykaja..

Maracuja

Witam:)

to co, zapraszam do przytulania... na co macie dziś ochotę?