Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZROZPACZONA PANAA MłODA

ZROBIŁAM SOBIE KŁOPOT Z FOTOGRAFEM

Polecane posty

Gość lolo -------
a tak w ogole, to ile dałas za tego fotografa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buka poka
W całym necie pełno jest opinii na temat różnych produktów np. kosmetykw. Nie kupujcie tego, tamto jest beznadziejne, a jeszcze cos innego nieskuteczne. Czy tamte firmy tez powinny oddawać ludzi do sądu? Przeciez panna młoda skrytykowała prace fotografa a nie jego jako człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysztof Bieliński - fotograf
Mam pytanie, jak ułożyła się cała sprawa. Bardzo mnie to interesuje, bo natrafiłem na tą wiadomość przeglądając fora. Zbyt często się spotykam z tzw. profesjonalnymi fotografami i bulwersuje mnie podejście do fotografii ślubnej jako do chałtury. W USA i wielu krajach w Europie taką fotografią zajmują się wybitni fotograficy. I tutaj pojawia się ta skromna różnica. Tam są oni sensownie opłacani, u nas nieliczni. Za to jest wielu, którzy zrobią zdjęcia prawie za darmo.Wielu samozwańczych fotografów ślubnych robi zdjęcia nie mając zupełnie doświadczenia. To, że mają w portfolio kilka dobrych zdjęć, nie świadczy jeszcze, że umieją to robić. Każdy początkujący fotograf znajdzie kilka fajnych zdjęć w swojej kolekcji. I tutaj już jest rola Młodych, żeby jak najwięcej się dowiedzieć na jego temat, spotkać się, obejrzeć zdjęcia i podpisać dokładną umowę. Płacimy, więc wymagamy. To jest praca, jak każda inna, więc przy umowie, z której ktoś się nie wywiąże, mamy prawo do niezaakceptowania jego pracy. I to w umowie też powinno się znaleźć razem z terminami, w jakich możemy się odwoływać. To jest standard umowy o dzieło. Ten człowiek powinien przeprosić i próbować zrekompensować w jakiś sposób słabą jakość zdjęć, chociaż nie wiem, czy coś jest w stanie zrekompensować brak dobrych zdjęć ze ślubu i wesela... Macie rację, jeśli chodzi o możliwość krytykowania pracy fotografa. I każdy (fotograf też) ma prawo do obrony prawnej. Jeśli ktoś regularnie partaczy robotę i za każdym razem straszy sądem, to gdyby nie było możliwości publicznej rozmowy na ten temat, to mógłby tak unieszczęśliwić wiele par. Bo oprócz schrzanionych zdjęć ciągle kojarzyliby sobie ślub z porażką i strachem. Tutaj duża prośba do początkujących fotografów - ćwiczcie gdzieś indziej, nie na ślubach! Pozdrawiam i proszę o informację, jak wygląda sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fotograf - ten sam co wyżej
I jeszcze jedna rzecz, z zupełnie innej strony. O sugerowaniu się wypowiedziami z for internetowych. Zastanówmy się, czy takich informacji o tym, że ktoś coś schrzanił, nie mogłaby szerzyć konkurencja? Na takim forum, jak to, gdzie nie jestem pewien, czy jestem sprawdzany przez moderatorów i gdzie prawie każdy jest anonimowy... Tak do rozważenia. (Nie piszę o tym przypadku, po prostu przyszło mi to do głowy kilka razy, jak przeglądałem innego rodzaju fora). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek Bodzioch - fotograf
Sprawa nie do przyjęcia ani z jednej, ani z drugiej strony. Po pierwsze jesli zdjęcia są schrzanione to ty możesz wystąpić na drogę sądową o odszkodowanie. Być może- jesli fotograf dysponuje plikami RAW, a kadry są w miarę prawidłowe-jest szansa uratować wiele z nich. Z drugiej strony jesli robisz ostrą antyreklamę fotografowi w sieci musisz się liczyć z konsekwencjami. Pytanie: czy możemy zobaczyć zdjęcia.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looli
W USA naturalnym jest dochodzenie odszkodowania za nieudane zdjęcia ze ślubów. Wiele par uzyskuje ogromne kwoty w ramach takich odszkodowań... Nawet jeśli pogoda zawiedzie dochodzą swoich praw w sądzie.. :-) Zgadzam się z przedmówcą w kwestii oceniania zdjęć na forach internetowych. Dużo jest konkurencji działającej nie fair. Ja jestem początkującym fotografem ślubnym. Fotografowałam wiele ślubów jako drugi fotograf, później dla przyjaciół, a od roku komercyjnie (dodatkowo studia kierunkowe, staż w gazecie, wiele zleceń reklamowych, współpraca z wydawnictwami etc.). Konkurencja nie zostawia na mnie suchej nitki na forach. Chociażby dlatego, że nie mam założonej firmy, przeczytałam nawet pogróżki Urzędem Skarbowym :-) Nie wolno zapominać, że posiadanie firmy nie jest konieczne, przy wykonywaniu umowy-zlecenia. Szkoda, ze pokrzywdzona Panna Młoda nie kontynuuje tego tematu. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuu7777
jestem w 100% za karaniem osób które robią koło pióra konkurencji to jest mocno nie fair ja kupiłam suknie w takim salonie co ma kiepskie opinie ale mam to w nosie bo pewnie konkurencja zrobiła swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
prawda jest taka ze wielu fotogafów ktorzy anm poczatku pokazuja zdjęcia mlodym mówi jak to pieknie bedzie, ze zdjecia beda super a jak co do czego przychodzi to zdjecia sa zwykłe, nawet nieobrobione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozdrawiam p fotograf
Looli Wiem, kim jesteś i nie całkiem uczciwie postępujesz w stosunku do konkurencji. Tak samo nieuczciwie podchodzisz do młodych par manipulując zdjęciami na swojej stronie. Co do podpisywania umowy to częściowo masz rację ale jeśli jej nie zgłosisz do urzędu skarbowego to popełniasz przestępstwo w stosunku do Państwa i nie jesteś uczciwa w stosunku do kolegów z branży zaniżając ceny usług. Powodzenia w zawodzie fotografa. Niedługo na jedną parę będzie przypadało po kilku fotografów, ale tylko nieliczni będą wiarygodni i profesjonalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looli
Zgadza się... Na FFS. poruszany był problem częstego wykorzystywania zdjęć kolegów/koleżanek po fachu na swoich stronach. Paru fotografów ślubnych złapało na "gorącym" takich oszustów i pozwało ich. Skutecznie :-) Natomiast robienie koło tyłka konkurencji jest w tej branży popularne... Szkoda. Ja uważam, że dobrze, że jest konkurencja, bo to eliminuje najsłabszych, wpływa na ceny.. etc. Mimo wszystko szkoda, ze jest mnóstwo ludzi, którzy robią to za darmo, lub za śmieszne pieniądze. Jeszcze dużo czasu minie, zanim ten rynek sie ustabilizuje. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×