Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Żegnam się pomalutku. Za 10 minut spadam :D Przyjde do domu i rzuce się na lodówke :O

jadłam gołąbki...jade juz :D Prezent a ilu kierowców pracuje u Ciebie w firmie? Zbieram sie nad jeziorko papa, do jutra. Palenie zabija!

niestety Ci co pala - wiedza o tym .... ale co nas nie zabije - to nas wzmocni ;) a ja mam w planach dzis spagetti .. juz mi slinka cieknie na sama mysl :D

10 kierowców mamy.

kawa :O ja też mam dziś gołąbki... :O Prześladowco Ty! :D

hmmm jeszcze mam chwilke. prezent - to mała firma widzę...Tak sie właśnie domyślilam jak napisalaś że prawie wszystko robisz sama - u nas to niemożliwe.Większoscią tych rzeczy co Ty zajmuje się mój Misiek, ja resztą, od spraw kadrowych jest jeszcze kadrowa, która dodatkowo robi raport z tarczek, a księgowa tez jest osobno (pełna księgowosc) i ma kuuuuuupe roboty. Od spraw prawnych i reprezentowania firmy jest prokurent..Naprawde masa pracy.U nas nikt nie ma szans wyjsc z pracy o 15. My pracujemy niby do 16, ale siedzimy dużo dłużej i w domu czesto jestem dopiero koło 18-19:00

prezent ....Ty naprawde podejrzana jesteś...za dużo wspólnego..Jakaś ukryta kamera czy co?

nie każdy ma tak fajnie i pomyka już do domu, przede mną niestety jeszcze a jeszcze...

ja punkt 17 wychodze ...albo i wczesniej ... ale pare razy sie zdarzylo ze nie dojechalam do domu a musialam wracac ....wrrrrr .. nie ma to jak kierowca ma problem ... ehhh jakby nie mogl uich miec wczesniej :P

no fakt niektórzy nie szanują cudzego czasu

U nas tylko księgowa jest samodzielna. No i spedytorzy, a cała reszta w moich rękach- aż dziw, że firma jeszcze nie padła :D Ja tak tylko na moment...

o prezent czy tu tu śpisz???:D:P Co tam w domu ciekawego?

nadgodziny czy cos ? ;) u mnie jeszcze godzina..... hurrrraaaaaaa :D

Objadam się gołąbkami :D A ciekawego w domu...:O Nic a nic :D Czekam na lubego, żeby go zaatakować, bo mam dziś niokiełznaną żądze przytulania :D

prezent gdybym powiedziała,że nie-zazdroszczę,skłamałabym:O

Goździk już niedługo... ;) Spadam bo obszczymurek chce iść na podwórko :O Trzymajcie się dziewuszki

Boże... czy Wam też się chce dziś tak spać?... masakra jakaś... i nie palę. i nie mam psa. hmm.. chyba jestem jakaś inna ;)

hej przecież mówiłam,że nie palę! i psa nie mam, chociaż moja córka mnie tak prosi,błaga i co tylko,bo ona uwielbia psy...Ale ja nie chcę,bo nas nigdy w domu nie ma,psiak by się zanudził. Ale tak to jest brata nie ma,siostry nie ma,to się potem dziecku pieska kupuje:O

mi sie chce spac codzien :D szczegolnie jak musze rano wstawac ... bo ja z sow jestem bardziej niz ze skowronkow ...

no dobra gozdzik, Ty tez jestes troche "inna" ;) a moze pomysl nad rodzenstwem dla corci? ;) Angel, mam identycznie... najgorsze to, ze teraz juz tak bedzie! bo latem to jeszcze pol biedy! ale pocieszajaca wiadomosc to taka, ze za chwile mozna sie ewakuowac! hura! ;)

i lubię metaxę:D bez lizusostwa;)

i jak to w tej branży bywa...znowu jestem na firmie..o tej godzinie... piesek to chyba zawiąże sobie fiutka na supełek albo podleje mi doniczki z dracenami.. :( Jeszcze nie byłam z domu. Odkąd weszły te nowe tachografy cyfrowe trzeba stawac na głowie żeby szczytać dane zanim minie 28 dni....

i głodna jestem.... a mój luby siedzi naprzeciwko i rzuca "qrwami"... ale echo... cisza....

wspolczuje ... a przynajmniej jakas kaska wpadnie za te nadgodziny ? ..bo u mnie sie tego raczej nie docenia wrrrrrrr jak ktos zostanie dluzej ... ja jestem po obiadokolacji ... sie objadlam spagetti ... chyba przesadzilam ..... ;)

Wstawać śpiochy! :D Ale mnie głowa boli... :O Zabieram się do roboty, bo już widze stosy cmr i rozliczeń. Kawa, my dzięki bogu mamy jeszcze stare tachografy, choć autka wcale nie takie leciwe ;) Miłego dzionka

zieeeeeeeeeeeeeeeew jestem.... dobrze że cmr'kami zajmuje sie mój Misiek a nie ja...Mamy pare nowych autek wiec juz się "łapiemy" na cyfrówki :O Jestem nieprzytomna..Mam nadzieje że sie rozpogodzi do soboty bo mamy imprezkę firmową (wielki festyn z kapelą, mecz piłki nożnej, tańce, picie, żarcie..)

My planujemy zakup aut- ale chcemy kupić używane, bo te nowe tachografy znacznie utrudnią nam prace... Każdy wie o co chodzi :D Imprezy firmowe... :D Mam "pomieszczenie socjalne" odpowiednio wyposażone w lane piwo i inne trunki :D Lubie te spotkania po godzinach :D

no my juz mamy dosc używanych bo się potrafią rozkraczyć w połowie trasy np. w Anglii - a tam samo holowanie auta kosztuje około 5000zł A co do cyfrowych...pewnie też są jakieś sposoby w programach komputerowych aby za zbytnio nie utradniały życia hehe ;) Tak jak obróbka zdjeć cyfrowych..Znajdzie sie pewnie po jakimś czasie sposób.Zajmujesz sie tarczkami?

Tarczki to nie moja działka ;) Głowa mi pęka po wczorajszym spotkaniu za znajomymi

no własnie - opowiadaj