Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Angel->powodzonka i twarda bądź nie miętka

aaa, i ten.... Angel, spóźnione, ale szczere życznia urodzinowe!!! :) ] i fajnie, że mnie jeszcze pamiętacie :)

no moja droga widać nas nie doceniasz;)

Metaxa witaj znowu w szeregach ;) Angel z tm zboczeńcem to był żart ;) Ale napisałam też, ze nie lubie facetów w stringach ;) Kwestia gustu ;) Cześć wogóle kobietki ;) Wczorajsze dokuczanie lubemu skończyło się tym, ze jakaś taka niewyspana jestem... :P:P Zawalili mi biurko papierami :O Nie lubie tego.

cześc dziewczynki :D Nie byłam wczoraj na aerobiku ale za to byłam w reserved i obkupiłam ubraniami mojego Miśka :D Sprawiło mi to fantastyczną przyjemnosc bo w koncu namówiłam go na koszulę !!! uper spodnie sztruksy do tego koszula w taką fajną kratkę wszystko w odcieniu czekolady z wanilią..Suuuper.W sam raz na dzisiejszą impreze firmową z okazji urodzin prezesa :D Nie wiem dlaczego oni sobie tak upodobali środy na te imprezy :O Jutro niestety do pracy więc pić trzeba oszczędnie..

oczywiście poprawka - nie Angel, a Angela24 ;)

Kawa u mnie też przeważnie imprezy są w środku tygodnia. Makabra. Zdarzyło mi się, że wyszłam z imprezy w firmie o 4, a o 7 musiałam być znowu w pracy ;)

no jako swieża absolwentka kursu kadr wiem że jeżeli było sie w nocy służbowo gdzieś to przysługuje 11 godzin odpoczynku w ciągu doby wiec w zależnosci od układu z szefem mogłaś odespac :P...Chyba że mało służbowo tam byłaś hahahaa

Raczej mało służbowo :P Szef wyszedł po 4 piwie, część z nas została na kolejne 4 ;) Rano (tzn po tych paru godzinach :O) miałam chyba jeszcze ze 2 promile we krwi. W każdym razie chwiałam się na nogach :P Na szczęście szef pozwolił mi iść do domu około 9 ;) Jakoś straciłam wtedy poczucie czasu :P:P

czesc Wam ... co Wy takie ranne ptaszki dzis ? ja spalam moze ze trzy godziny.... czuje sie fatalnie...

Cześć Angel Jak tam nastawienie do dzisiejszego dnia? Mam nadzieje, że jest dobrze...

Angelku jak mogę Ci poprawić humor? Pomyśl o swoim psiaku...na mnie zawsze działa :D :D

dziewczyny ..spokojnie.... dam rade :) chociaz dzis mialam lzy w oczach jak wychodzilam z domu... jakos mi tego wszystkiego zal.... spedzilismy naprawde mily wieczor... potem pol nocy zastanawialam sie co ja wlasciwie robie.....ale przypomnialam sobie to co wczoraj kawa napisala.... (powody, dlaczego to robie...) i jakos zasnelam..... dzis jak wroce z pracy ma czekac na mnie spakowany z kluczem..... i zeby sie pozegnac...... nie wiem czy nie na zawsze,,,,,, :( dobrze ze jutro nie ide do pracy... i w piatek tez .... (jutro musze jechac po odpis wyroku rozwodowego ,a w piatek jade do sądu biskupiego) pozniej weekend...bede u Mamy na imieninach.... musze dac rade.... z tym wszystkim ...... :)

I dasz rade Angel, bo jesteś silna dziewczynka ;)

Angel... wydrukuj sobie tą liste i noś przy sobie :P Dasz rade na pewno. Jak bedzie Ci ciężko zrob sobie kawusie, napij sie i pomysl o mnie :D :D Powodzenia w Sądzie biskupim. Też bym chciała wolne..Czuje ze łapie mnie jakieś choróbsko..Osłabiona jestem, boli mnie głowa i biegam troche za czesto do toalety..Byle to nie była grypa jelitowa... :O :O Jakby co - nie czytac bo sie zarazicie..

Angel, bo Ty podchodzisz tak "ostatecznie" do tego... w sensie, że wyjdzie dzisiaj, odda klucze i po sprawie... A prawda jest taka, że jak macie być razem, to będziecie. Nie dziś to jutro czy za miesiąc / rok / dwa. Ja wierzę w przeznaczenie i w to, że co ma być to będzie. Może to zerwanie jest potrzebne, może gościu coś zrozumie.. A jak nie, to znaczy, że to nie TEN.. Tak bym to sobie tłumaczyła. No, to się ponawymądrzałam ;) Pozdrówki z rana :)

metaxa a jak tam u Ciebie?

ja mam chwilowo awersję do wszelkich związków damsko-męskich. jakiś czas temu zakończyłam znajomość z gówniarzem. w międzyczasie trafiło się paru chętnych na bzykanie (żeby chociaż dobrzy byli...), moi ex też się jakoś reaktywowali dziwnie, ale... czekam na księciunia i tej opcji będę się trzymać ;) prezent, masz fotkę kiecki? :)

Nie mam niestety. Aparatu chwilowo nie mamy w domu. Mam nadzieje, ze do ślubu go "odzyskamy" ;)

Angel gdzieś tam wcześniej wklejała fotki takiecz czerwonej czy bordowej kiecki. Moja jest podobna. Prawie identyczna ;)

metaxa pamiętasz na której stronie pisałam o kiecce?

hahaha :) no wiesz prezent, dużo pamiętam, ale tego akurat konkretnie nie :) :) :) a czemu pytasz???

A bo myślałam, że skoro pytasz o sukienke to czytasz gdzieś tam wstecz :P Pamiętam, że Angel wklejała linki ;)

ano, coś tam wklejała ale nie pamiętam na której stronie. pytam, bo chciałabym zobaczyć jak będziesz wyglądać Tego Dnia :) a'propos - gdzie reszta babińca?

Zgubiły się dziewczynki ;) A jak myślisz, jak ja będe wyglądała? PIĘKNIE metaxa! PIĘKNIE!! :P:P :D:D:D

jestem jestem..głowa mi pęka. Jeszcze do Skarbówki bede musiała dzisiaj pojechac :O

metaxa - madrze gadasz :) , dzieki... tak chyba powinnam o tym myslec.... tylko sie boje jednego... on powiedzial ze teraz spowrotem zajmie sie praca (w tym sensie jak kiedys...co nie mial prawie czasu dla mnie)..... i nie wie czy nie wroci do Niemiec... powiedzialam zeby przyslal mi adres, to go kiedys odwiedze ;) a najlepsze jest to ze to ja sie rozklejam , a on mi tlumaczy ze powinnam byc silna , i ze nie moge tak reagowac, bo w zyciu rozne dramaty sie zdarzaja i ze to w koncu ja go poprosilam o to zeby zabral swoje rzeczy , a nie odwrotnie (tzn ze on sam sie nie wyprowadzil.... ) dobrze ze jutro nie musze isc do pracy.... dzis mi sie przyda chyba jakis pocieszacz ... :) i niestety nie pamietam na ktorej stronie wklejalam linki do sukienek .... :) ale to bylo jakis czas temu...

hej,niby +7stopni a zimno jak choLERa,wróciłam właśnie z banku i rozgrzewam się herbatą z dzikiej róży:D

A "wkładke" do herbatki masz? :P Angel... On teraz zajmie się pracą, bo musi się utrzymać, ale już wie jakie błędy popełnił i jeśli będzie chciał powrotu, to zrobi wszystko, żeb je naprawić...

wkładka w pracy?nie ma takiej opcji,bo kierowca...:O ale wieczorem przy malowaniu włosów różowe winko,mniam.