Czy któraś wstrzyknęła sobie botox???

Płacę 300 zł za 1 zabieg. Widzę efekty w postaci gładszej skóry, bardziej nawilżonej, jędrniejszej i faktycznie zmarszczki wydają się być lekko wygładzone. Poza tym, jak już pisałam, mam jakby zniwelowane zagłębienie na końcach doliny łez, które powstało po źle podanym dysporcie pod oczy (zabieg, który miałam w sierpniu ub. roku).

Witam, Dzisiaj to zrobiłam - rano poddałam sie zabiegowi wstrzyknięcia botoksu. Sam zabieg przeszedł bardzo sprawnie, także po zabiegu pokazałam sie na chwile w pracy i nikt nic nie dostrzegł:) Pierwsze efekty podobno będzie widać po trzech dniach, jak je zobaczę to dam Wam znać miłe Panie:) Ciekawią mnie efekty, czy na pewno będę wyglądać lepiej (chodzi głownie o czolo - linie poziome). Dam znać za kilka dni:)

Majka_B no to gratuluję!!! mam nadzieję że kiedy to piszę efekt jest jeszcze bardziej widoczny :) może wstawisz swoje zdjęcie :)

Chyba botoks zaczyna dzialać. Czoło (czyli moje główne utrapienie jesli chodzi o zmarszczki) jest wygładzone, widać co prawda jeszcze zmarszczki ale są one wyprasowane. Niestety chyba toksyna została wprowadzona nierownomiernie gdyz po prawej stronie widać zmarszczki prawie tak głębokie jak przed zabiegiem. W tej chwili wyglada to tak, że gdy zmarszczę czoło to po lewej stronie mam bardzo niewielkie linie a po prawej wyraźne bruzdy. Nienaturalnie to wygląda. Jak myślicie Drogie Panie, czy jest możliwe ze po prawej stronie czoła botoks pozniej zadziala czy bede musiala jechac 65 km na poprawki?:/ Zdjęcia sprzed botoksu nie mam, tzn. nie mam miarodajnego, ktory z bliska pokazałby moje zmarchy. Pozdrawiam Majka_B

Majka, nic sie ni boj, musisz miec troche cierpliwosci. botox uklada sie nawet do 6 tygodni. po tym czasie mozesz stwierdzic, czy jest rowno, czy nie. ja tez zawsze sie niecierpliwie, bo u mnie trwa 3 tygodnie, zanim sie wszystko "ustawi"....

hej dziewczyny, witam serdecznie. Minal juz tydzien od wstrzyknieca botoksu, faktycznie zmarszczki w kacikach juz sie wygladzily, ale za to mam wieksze worki po oczami i na tych workach male co prawda ale widoczne zmarszczki. Zauwazylam ze lzy mam bardzo piekace, dziwne....Nie mialam tak przed zabiegiem Ogolnie nie jestem zadowolona, a szkoda, bo pokladalam w tym zabiegu duze nadzieje. czekam moze bedzie lepiej w koncu to dopiero tydzien

A tak w ogole wszystkim Forumowiczkom zycze Wesolych Swiat Wielkanocnych!!!!

Witajcie :) Prosze o radę. Mam zamiar zrobić sobie botoks. Kurze łapki, czoło, kąciki ust. Mam 40 lat i tak naprawdę nie wiem, czy to coś da, czy to już nie jest za póżno?

Do Bea1970 Botoks w Twoim przypadku na pewno pomoże. W jakim stopniu zalezy od tego jak bardzo masz utrwalone zmarszczki. Na pewno je wygładzi. Być może potrzebne będzie wypełnianie kwasem a może sie okazać, że sam botoks wystarczy. Wszystko zależy od tego w jakiej kondycji jest Twoja skóra i czego oczekujesz :)

M.inn. do Lime Juice Mam wrażenie ze kontrast pomiędzy wygladzoną częscia czoła a tą z bruzdami się nasila. Tak jak pisałam wcześniej wygląda to nienaturalnie. Myślę o tym, żeby od razu po świętach zadzwonić do lekarza. Rozumiem, że jeśli botoks sie "nie ułoży" to mam prawo żądać od lekarza aby dostrzyknąl mi czoło za darmo? Pozdrawiam.

do Majki_B dzięki za opinię. Jeszcz jedno pytanie czy ktoś ma namiary na jakiś dobry gabinet w Rybniku lub Gliwicach? W necie jest tego trochę ale tak w ciemno trochę się boję

do Majka tak, lekarz powinien dostrzyknac za darmo i wyrownac ewentualne "krzywosci" powstale w wyniku nierownomiernego naciagniecia miesni

bea1970 jasne że na botox nie za późno, te zmarszczki które masz botox zamrozi i na ten czas nie pogłębią się :) a jeśli chodzi o te których już twoja buzia się dorobiła, możesz spytać lekarza o wypelnienie zmarszczek statycznych kwasem hialuronowym

Dziewczyny poradzcie mi coś na opadajające kąciki ust-wogóle na owal twarzy.Oczy ma zrobione,przed swietami byłam na botoxie:) zrobiłam sobie kurze lapki,które mam masakryczne i zmarszczki gniewu mędzy brwiami.Botoks mam po raz drugi-ogólnie jestem zadowolona,jedynym minusem jest to,że robia się takie poziome zmarszczki pod oczami.Pytałam o to lekarke i ona powiedziała ,że tak niestety musi byc bo ta skóra gdzieś musi pracować,a skoro jest zamrożona z boku to pracuje pod oczami.

jeśli chodzi o opadające kąciki ust to wiem że dobry jest wypełniacz kwas hialuronowy, natomiast na owal twarzy najlepsza jest tzw. wolumetria czyli też wypełnienie kwasem hialuronowym tyle że dużo gęstszym w okolicach policzków i dzięki temu buzia jest bardziej kształtna pełniejsza (ale nie spuchnięta) a owal twarzy się wyrównuje i nie ma tzw. chomików. do wolumetrii stosuje się już specjalny kwas hialuronowy Juvederm Voluma i on trzyma się pod skórą najdłużej bo do 18 miesięcy

dzisiaj botox w czoło i oczy zapłaciłam 850 zł :) teraz czekam tylko na efekty :)

Witam. Botox już działa. Minęły 4 dni od momentu wstrzyknięcia (czoło +kurze łapki). Być może jeszcze za wcześnie na pełen efekt jednakże ja w tej chwili nie jestem zadowolona. Nie chodzi tu wcale o te bruzdy na czole po prawej stronie, które zanikają (rozmawialam z lekarzem, kaząl odczekać jeszcze tydzien, jakby co to wypelni za darmo :)) lecz o uczucie sztywności. Czoło jest sparaliżowane, w ogole nie jestem w stanie wykonać jakiejkolwiek mimiki w górnej częsci twarzy, chociażby najmniejszego uniesienia brwi. Poniewaz naturalnie mam bogatą mimikę teraz bardzo mi to przeszkadza. Czuję się jak bym miała maskę :( Masuję sobie to czoło z nadzieją że chociaz w najmniejszym stopniu będę mogła "podnieśc oko" czy "zmarszczyć brew". Na razie mam urlop ale boję się, że po powrocie do pracy ludzie zauważą moją maskowatą twarz (a potrafią być szczerzy do bólu). Być może przyzwyczaję się do takiego stanu rzeczy, może to kwestia czasu i za miesiąc powiem ze botox to rewelacja. Na razie żałuję i uważam, że wyglądam tak samo staro jak wyglądałam. Dodam przy okazji, że brwi zatraciły nieco swój kształt. Słyszalam, że solarium nie jest sprzymierzeńcem botoksu. Może wybiorę się kilka razy i chociaż trochę odzyskam mimikę? Przepraszam, ze się tak rozpisalam ale może któraś mnie pokrzepi (albo zlinczuje hehe). Pozdrawiam serdecznie .

neo49 - z tymi kącikami, to tez polecam kwas hialuronowy. Zmienia całą buzię. Faktycznie warto.

Dlaczego usunięto mój obszerny post? Dlatego, że był niepochlebny????

Majka a co napisałaś???

coś się dzieje z cafe,bo postty pokazują się z opóżnieniem. Majka-dlatego masz wszystko takie sztywne bo zrobiłaś sobie równocześnie czoło i oczy. Jak ja byłam u mojej lekarki,która robiła mi botox to ona mi powiedziała ,że może być takie odczucie,że masz zamrożone te miejsca,które poddałaś zabiegowi ostrzykania botoxem. ja sobie zrobiłam tylko oczy i lwią i jestem zadowolona.Też czuję sztywnośc-szczególnie jak mnie razi słońce i mrużę oczy,ale za to swobodnie podnoszę brwi..powieki i nie mam odczucua sztywnej górnej części twarzy.Zresztą lekarka odradziła mi robienie równocześnie"całej góry" Pozdrawiam:)

Kaara-napisz proszę coś więcej o tym kwasie hialuronowym do kącików ust.Jak mam powiedzieć lekarce o co mi chodzi...czy to sa jakieś odmierzone dawki?? Wiesz mnie sie już cholercia aż takie bruzdy porobiły przy kącikach ust od tych opadajacych policzków.Czy ten kwas mi na to pomoże??

Witam, nie wiem dlaczego wcięło moj post. W każdym razie pisałam w nim, że minęło 5 dni od momentu wstrzyknięcia botosu w czoło i na kurze łapki. Botoks działa i to do tego stopnia, że czoło mam sparaliżowane tak bardzo, że nie jestem w stanie poruszyć choćby minimalnie brwiami. Do tego unieruchomione z boku oczy. Czuję maskę na twarzy. Mam wrażenie, że jak się śmieję to tylko dolną częscią twarzy co wygląda nienaturalnie. Może troszkę przesadzam, wiadomo to są moje subiektywne odczucia. Jutro wracam po urlopie do pracy, ciekawe czy ktoś zauważy. Niemniej jednak na razie nie jestem zadowolona z efektow. Kto wie, może za miesiąc stwierdzę, że botoks to rewelacja...na razie czuję ten cholerny efekt maski i jest to dla mnie straszny dyskomfort. Masuję sobie to czoło ale wiem ze to niewiele da. Wiem, że solarium nie jest sprzymierzeńcem botoksu. Dziewczyny co sądzicie o tym, aby kilkakrotnie udać się do solarium? Może troche pusci, może będę choć trochę podnieść oko czy brew? Na razie wydaje mi się, że jestem drugą Ewą Minge tym bardziej, że linia brwi też się troszkę zmieniła (na niekorzyść, trochę opadła i jest totalnie nieruchoma). Pozdrawiam forumowiczki.

Hmm.. To, o czym piszesz, to chyba coś innego - tzw. linie marionetki. I owszem - na to też jest wypełnienie kwasem hialuronowym. A co do kącików, to ja znam Juvederm Ultra (ma różne gęstości i lekarz sam je dobiera w zależności od pacjentki; dawki też są standardowe) Najlepiej będzie, jak na konsultacji powiesz lekarzowi, co Tobie przeszkadza, a on już dobrze będzie wiedział co Ci faktycznie jest potrzebne :)

Do MajkaB Cześć! Coś nie tak z tym Twoim botoxem poniewaś brwiami powinnas ruszać. Ja ma zawsze podawany botox na całą góre twarzy i czasem też na zmarszczki królicze ale brwiami zawse mogę ruszać i nie czuję zadnego dyskomforu. Pozdrawiam serdecznie

Moim zdaniem ,efekt ściągniętej maski, to zbyt duża ilość wstrzykniętego botoksu. też tak kiedyś miałam. Wtedy brwi mi skoczyły do góry i niestety musiałam poczekać parę miesięcy, aż odpuściło-to ewidentna wina lekarza!

Czy jeżeli sześć dni po botoksie pojde na solarium może to mieć jakieś negatywne skutki? Czy po prostu może krocej trzymać bo botoks nie lubi ciepla? Dlaczego są przeciwskazania? Mam siniaki na czole :/

didey, czy ty zanim zrobiłaś radykalnie powieki dolne - próbowałaś kwasów? Może troszkę zawile zadałam pytanie - ja chciałabym zrobić właśnie dolne (zresztą już się Ciebie o coś w związku z tym pytałam) ale mogę to zrobić dopiero za min 2 lata, teraz chciałabym "podreperować " skórę pod okiem w jakiś inny sposób, chciałabym aby po prostu była bardziej jędrna, nawilżona itd... nie bardzo wiem czy cokolwiek pod oko ma sens oprocz skalpela -

A ja zapisałam sie na botox :) na 17 maja taka kolejka. Myślę, że to dobrze wróży co do fachowości polecanej na tym forum Pani doktor :) do tego czasu chłonę wszystko o czym piszecie :)

D Aniamani :) Jeśli chodzi o oczy, to wcześniej nie stosowałam żadnych wypełnienień, ani innych zabiegów ujędrniających. Myślę, że wszystko zależy od wieku w jakim jesteś.Oczy zrobiłam w wieku 48 lat,a więc już żadne inne zabiegi by mi nie pomogły :) Skóra za bardzo się rozciągnęła i tylko radykalne jej wycięcie , dało taki super efekt.Ale jeśli jesteś młodą kobietą przed 30, to może nie trzeba od razu ingerencji chirurgicznej? Chociaż powiem ci, że razem ze mną operowała powieki dziewczyna w wieku 26 lat! Twierdziła,że ma je od urodzenia i bardzo jej to przeszkadzało.Więc jak widzisz nie ma na to reguły. Jeśli chodzi o oczy ,moja rada jest taka: idź po poradę nie do ,tzw. "specjalistów medycyny estetycznej"ani nawet do innych lekarzy: dermatologa, chirurga, okulisty (teraz botoks to już wszyscy robią).Idź tylko do sprawdzonego lekarza chirurga plastyka !!!!On cię obejrzy i doradzi: operacja czy inne zabiegi ujędrniające.Pozdrawiam :)