co was denerwuje w mezach

kluska serowa ----------> co u Ciebie? Zyjesz czy poleglas?

\"klaudka--->ale my nie chcemy cię o niczym przekonywać...tylko mówimy że są mężczyźni którzy lubią zajmować się domem.lubią domowe obowiązki...i są szczęśliwi (przecież nikt ich nie zmusza do tego sprzątania,gotowania,prania)...mój mąż to po prostu lubi i jest szczęśliwy bo robi to co lubi...no ale widzę że ci jest ciężko to zrozumieć....i domyślam się że jeszcze nigdy nie spotkałaś takiego faceta dlatego tak mówisz...\" pewnie, że tacy są... są i tacy, ktorzy płaczą podczas oglądania 2743 odcinka Mody na sukces... są i tacy, ktorzy noszą za kobietą torebke, chodząc za nimi z jak bankomat po centrach handlowych... a nawet są i tacy, ktorzy pytają sie kobiety, czy mogą sobie raz na pol roku isc do kolegi na mecz... tylko należy zadac sobie pytanie... czy fakt posiadania stercza i workow mosznowych czyni kogos mężczyzną?? z punktu widzenia biologii - owszem... z punktu widzenia normalnych ludzi wychowanych w naszym kręgu kulturowym - macie w domach manekiny bez jajec... a lubic takich facetow moze tylko kobieta o spaczonym systemie emocjonalnym, taka ktora nie potrzebuje w domu faceta, tylko służącego... lokaja, dla zachowania pozorow związku, będącego plci męskiej

mnie denerwuje że........ ja go kocham a on mnie nie........ ja chce sie z nim kochać a on nie ...... ja sprzątam gotuje a on nie......... ja pracuje zarabiam a on skapi grosza.... ja sie staram a on nie......ja chce aby wróciło to co było a on nie i to mnie w nim złosci i po co .........?

no, nareszcie ktoś mi przybył z odsieczą ;) równy z Ciebie gość, komiczne :)

Swiat sie przewraca do gory nogami! Mezowie sie ponaprawiali!

I zony nie marudza....