Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa23

praca w KFC

Polecane posty

Gość vika77ie
pracowalam kilka mcy w KFC,placili 8,65euro za godzine,a w niedziele podwojnie minus tax,czyli 17euro za godzine...sama nie wiem chwalic czy zalic...sami sobie odpowiedzcie czy warto w polsce zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyl ek 20
ja pracuje tutaj już 5 mies. i powiem szczerze ze jest w sumie tak jak wszędzie, jeśli chodzi o kasę wychodzi na czysto 6 zł z groszami tyle że ja pracuje w większej restauracji to zarabiam trochę więcej, miesiecznie to ok 1000, uczę się zaocznie i jeśli potrzebuje wolne nie ma problemu dostaje je, co do ludzi to zajebista atmosfera to jedyny plus, oczywiście nie brakuje obiboków( instruktorzy którzy myślą że wszystko im wolno i gadają sobie z menagerami a Ty zasuwasz sam na serwisie, ub osoby niepociumane, nie sprawdzają ludzi czy nadają się do pracy a potem musisz zap...ać za nich;/) tz. dupowłazów tez nie brak, jeśli chodzi o awans to zwykle oni go dostają, najgorsze są promocję i to że musisz wciskać ludziom dany produkt na kasie bo jak nie to masz zjebkę albo kierownik goni za tobą i nawija że procencik Ci spada masakra ale są i dobre strony imprezy pracownicze:D popijawa na koszt firmy tylko rzadko, co 3 mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atisek
Ale bzdury opowiadacie... ja pracuje w KFC juz jakis czas. Jestem bardzo zadowolona. Zazwyczaj pracuje po 8 godzin a jak mam sile to i 10. Czasami po pracy mam jeszcze energie by isc na impreze... Zarabiam ok 7zl i w zupełności mi wystarcza... Nikt mna nie pomiata, nigdy nie ide ze łzami w oczach do pracy jak tu niektorzy opowiadaja... w pracy jest mila atmosfera mam bardzo elastyczny grafik, swietne szefostwo... Coz ja polecam... :) pzdr Atis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atisek
motyl ek 20 hehehe ale sa i dobre strony :) a w ktorym pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyl ek 20
pracuje w Krakowie, w większym kfciaku, prawda jest też taka że dużo zależy od restauracji, kumpela mi kiedys opowiadała że jak pracowała w kfc w centrum handlowym to było o wiele gorzej, nie pytali Cię o grafik, czepiali się, pilnowali każdej minuty staffa. Nie narzekam ale jak znajdę coś innego to się napewno przeniosę bo nie podoba mi sie polityka tej firmy WSZYSTKO POD KLIENTA, chocby nie wiem jak był chamski to menager popełni samobiczowanie byłeby skurwiel-klient był zadowolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana 1234
mi w marcu minie rok, na początek była śmieszna stawka bo jakieś 6 zł brutto, ale minęło pól roku awansowałam na instruktora i dostałam na rękę 6,3 po miesiącu przeszłam rozmowę z regionalnym i rozpoczęłam szkolenie na kierownika zmiany, teraz szkole się dalej na zastępce kierownika restauracji i na tym napewno się nie skończy . i tak się robi karierę, wystarczy dobrze pracować! praca w kfc nie jest aż tak ciężka na początek wynagrodzenie nie jest rewelacyjne, ale pracujesz kiedy chcesz, są premie masa imprez pracowniczych i oczywiście każdy ma możliwość awansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka4533
dam prace napisz do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mynxie
Czy ktoś się orientuje jakie stawki mają obecnie zwykły pracownik i instruktor w KFC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierownik KFC
zwykły pracownik na wjazd ma 8 zł + 50 gr ekwiwalentu.po miesiacu od 8.30 do 9.30+70 gr ekwiwalent.instruktor od 9.30 do 10.30 +70 gr Tak jest w warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mynxie
Dziękuję za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfc lublin jak
a ktos jest z lublina? wiecie cos o lubelskim kfc? bo widzialam ogloszenie ze szukaja pracownikow i chcialam sie zglosic, studiuje dziennie i chce sobie dorobic, dostosowac godziny pracy do zajec na uczleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasia51
A jak jest z ekwiwalentem? Przykładowo przy 168 godzinach (70gr x 168h) wynosi 117.6 zł . Czy to jest kwota którą wlicza się w sumę brutto czy netto..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana1234
to jest netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KFCwel
co wy pie..... ja pracuje w KFC i jest zaj..... na początek dostawalem 2.5zlnetto. Nie bylem z tego zadowolony, ale po 4 miesiącach dostawalem juz 4,2zlnetto. a teraz jak juz pracuje 3 lata to dostaje 9zl.brutto... i jest ogólnie w cipe:)))))))) codziennie mogę za darmo zjeść pozostałości po klijetach:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAZA
ja się tam wybieram na dodatkową opłaca się powiedzieli mi że za 100 h wezmę miedzy 700-800 zł co sądzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chcial ale mam 17 lat
da rade z takim wiekiem pracowac w kfc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajakaja13
hey, mam pytanko odnosnie pracy w kfc w gdansku (dworzec gl lub galeria baltycka) w tym roku wybieram sie na studia.... jak nie zalapie sie na jakies praktyki badz staz chcialabym dodatkowo pracowac w kfc. wiecie moze ile daja na poczatek w kfc w gdansku? i czy np mozna pracowac tylko w weekendy? z gory dzieki za odp pozdrawiam kaja13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuję w kfc w sopocie... po 5 miesiącach mam 8.3 brutto plus ekwiwalent a gdańsku jest podobnie ale szczerze mówiąc nie za bardzo radzę na głównym lub w galerii pracować tam to jest dopiero zapier a szczególnie w weekendy... U nas też w weekendy jest ciężko ale da się wytrzymać...Jest możliwość pracy w same weekendy z tym nie ma problemu... a teraz trochę o pracy... z ręką na sercu nie radzę... W pracy tej można wykończyć się fizycznie i nerwowo,,, jedynie osoby które podlizują się menagerom mają lepiej... obijają się za 5 a dostają za to jeszcze pochwały u nas też takich nie brakuje... Pracuję tam tylko i wyłącznie dlatego, że z grafikiem nie ma problemu to jest plusik, ale i tak więcej minusów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze że podlizusy liżą dupę każdemu kierownikowi i nie tylko są strasznie fałszywi i trzeba na nich uważać... wiecie coś na podób ściany mają uszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dionizja1
Przepracowałam tam 5 miesięcy ale dalej nie dałam rady... trzeba chyba naprawdę tę pracę lubić, ja się najwidoczniej nie nadawałam... Co do staffów, zależy od menadżera - jak był ok, nawet nie zwracał uwagi, że wróciłeś z 5-cio minutowym poślizgiem. Najgorsze dla mnie było szczerzenie się do klientów na kasach. studiuję dziennie i czasami byłam na to zbyt zmęczona, ale menadżer i tak zwracał non stop uwagę, co WARTO by poprawić. Na serwisie - zapierdziel, luz tylko z samego rana i przed zamknięciem. Najbardziej wkur*** - ty zasuwasz, a \"bardziej zasłużeni\" pracownicy znajdą sobie każde zajęcie, byleby ci nie pomóc. Chore dla mnie były standardy i testy, kucie tych głupot na pamięć. Oczywiście, raz w miesiącu spotkanie pracownicze, nie można wykręcać się z nich w nieskończoność. Najlepsze były imprezy pracownicze:) stawka nieadekwatna - ok. 6 zł na rękę, plus zmęczenie fizyczne i psychiczne... Cieszę się jak nigdy, że złożyłam wypowiedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dionizja1
Plusem na serwisie jest oczywiście jeszcze podjadanie, o ile kolega, który z tobą stoi, też to robi;) na innych lepiej uważać... a na menadżera szczególnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agole
Witam Pracuje w KFC już 6 miesięcy. Na dzień dobry dostałem 5,5 zł ( brutto) + 70 gr ekwiwalentu. Obecnie zarabiam 8,5zł (brutto) + 0,70 gr. Co do pracy nie jest lekko ale da się wytrzymać. Z rana i wieczorami jest spoko, gorzej popołudniami, weekendy i święta. Jako chłopak na początek rzucili mnie na kury (smażenie, marynowanie i takie tam). Czasami się staje na zmywak, a czasami trzeba przyjąć dostawę. Pracownicy w większości są spoko ale jak kogoś nie znasz za dobrze to lepiej nie podjadać. Przy okazji po miesiącu, dwóch ochota na podjadanie przemija. Co do przerwy to 15 minut na posiłek za przysłowiową złotówkę. Stafa trzeba robić standardowego chyb, że kierownicy nie kręcą się w pobliżu i nie ma pseudo życzliwych kolegów. Co do kierowników zmianowych to tak jak w życiu. Jedni są spoko, da się pogadać i pożartować. Jak jest luźniej to nie wymyślają jakiś dodatkowych prac. Są też tacy, którzy olewają robotę i tylko się snują. Oczywiście są też „przodownicy” ci są najgorsi. Cały czas latają sprawdzają i nie dadzą chwili odsapnąć. Przynajmniej raz w miesiącu jest kontrola regionalnego. Wtedy wszyscy biegają jak oszalali, sprzątanie, czyszczenie i wymyślanie co by zrobić żeby wypaść najlepiej. Kierowniczki i kierownicy wtedy się ożywiają, normalnie to czasami aż nie wiadomo czy płakać czy się śmiać. Nawet największe obiboki z kierowników w tym czasie brylują na kuchni. Jak nigdy nie pomagają to wtedy służą pomocą. Podsumowując wyżyć się z tej pracy nie da. Można zarobić średnio jakieś 800- 110 zł (netto) za ok. 160 h . Praca dobra dla studenta (można ustalać grafik, jak coś wypadnie to da się zamienić). Pracownicy ogólnie są wporzo, ale podejrzewam, że to zależy od restauracji (Ps: ja pracuję w Olsztynie). Co do zrobienia kariery, to jeśli ktoś chce zostać instruktorem to się da jeśli ma się trochę drygu. Bo jak zauważyłem przez te 6 miesięcy to przychodzą różni ludzi, naprawdę niektórzy mają dwie lewe ręce. Można też zostać kierownikiem zmianowym- w tym wypadku trzeba mieć szczęście albo nieźle podlizywać się kierownikowi restauracji. Co do zostania kierownikiem raczej nierealne. Choć będą ci wkręcać, że się da. A najśmieszniejsze jest to, że wszędzie piszą, że tak szybko da się u nich awansować. Moim zdaniem najlepszy czas na awans był parę lat temu, kiedy KFC wszedło na rynek Polski. Wtedy to pierwsi pracownicy awansowali na kierowników i tak już zostało. I pewnie już tak zostanie dopóki ci nie pójdą na emeryturę, czyli za jakieś 30lat. Oczywiście otwierają nowe restauracje ale w Olsztynie o nowej nic nie słychać. Przy okazji praca nie jest lekka, choć jak się dobrze zorganizuje to da się pracować. Najgorszy jest ukrop i mąka i tłuszcz. Po ośmiu godzinach czuję się jak kurczak. Co do jedzenia, naprawdę nikt mi nie powie, że frytki są odsmażane lub cokolwiek innego. Takich sanitarnych warunków to nawet w szpitalu nie mają. A i jeszcze jedno. Mam prośbę do tych co pracują bądź pracowali w KFC: 1. Napiszcie gdzie pracowaliście lub pracujecie 2. Ile zarabiacie, ( piszcie cenę brutto za 1/h + ekwiwalent Ps: A i jeszcze jedno, jeśli znajdziecie inną robotę to skorzystajcie, tu kokosów nie zarobicie a na pewno się narobicie. Co do atmosfery pracy to pewnie zależy od restauracji w Olsztynie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dionizja1
Hehe;D Podobały mi się naloty kierownika regionalnego albo kogoś z góry... szczypce w dłonie i sypiemy sałatę do longerów:P na pokaz oczywiście:P tak doradzali "bardziej doświadczeni" pracownicy:P Nie wiem, czy to było bardziej śmieszne, czy żałosne... A menadżer jak wtedy stawał na bacznośc... Ten system był nie dla mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dionizja1
We Wrocławiu płacą (po okresie próbnym) ok. 7 zł brutto + 70 gr ekwiwalentu, a po podwyżce, na którą się załapałam;P "aż" 7,60 zł brutto + 70 gr ekwiwalentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeży kurczak
okres próbny 6,50 brutto + 50gr ekwiwalentu pużniej 70gr ekwiwalentu Gliwice otwarcie 5 maja nie moge wiele powiedziec bo pracy jeszcze nie zaczołem :) ale chetnie poczytam o waszych doswiadczeniach z tą robotą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeży kurczak
aaa i dziwi mnie jeszcze :) ze w sieci nie ma jakiegos forum pracowników kfc bynajmniej ja nie znalazłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia kraków
mam pytanie :) otoz planuje zaczac prace w KFC , jestem studentka i chce pracowac od sierpnia do pazdziernika czy jest szansa dostac prace w tych miesiacach?? bo wiem ze wszyscy wtedy szukaja ale tez wyjezdzaja na wakacje. Drugie pytanie ile tak naprawde placa?? na wstepie biorac pod uwage ze moglabym pracowac po 10 godzin. A i czy trzeba miec ksiazeczke sanepidu?? i kluczowe pytanie na co zwracaja uwage przyjmujac, jak starac sie o te prace i czy latwo dostac?? z gory wielkie dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyl ek 20
łatwo się dostać bo oni ciągle kogoś szukają biorąc pod uwagę że zwykle pracownik wytrzymuje tam parę miesiący i zaczyna rozglądać się za czymś nowym...mam radę dla Ciebie tylko nie mów że chcesz pracować tylko na okres wakacji bo mogą Cię nie przyjąć powiedz żę w miarę możliwości potem w pażdzierniku też chciałabym pracować bo Ci zależy a zwolnic się tak naprawde możesz kiedy chcesz, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysia kraków
dzieki racja z tym ze nie warto mowic ze tylko na miesiace a czy to prawde ze dostosowuja godziny pracy do ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×