Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gassa

Tabletki anty a SPOWIEDZ w kosciele katolickim

Polecane posty

Gość pegasus
casanova jaka inna interpretacja biblii?????????????????????????? Ja cię kręce dziewczyno aleś wymyśliła Biblia jest jedna Róznica polega tylko na tym że kościół katolicki opiera się na biblii i na swoich nakazach a protestanci tylko na biblii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam też czarny nick
to było do "Casanova".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja nie twierdzę, że cokolwiek tu pisała Protestantka. Tu nie chodzi o religię tej osoby. Mówimy o tym, że \"interpretacja\" Biblii jest względna. Natomiast według KK branie pigułek w celach antykoncepcyjnych jest grzechem, ale to nie wynika z Biblii, ale z ludzkich \"przepisów\" (Kodeksu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pegasus
"Natomiast według KK branie pigułek w celach antykoncepcyjnych jest grzechem, ale to nie wynika z Biblii, ale z ludzkich "przepisów" (Kodeksu)." o dokłądnie tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko nie dziewczyno, he he. Jestem facetem. :) Mówię o interpretacji Biblii w znaczeniu takim, że z tego samego tekstu można wysnuć dwie różne rzeczy - przykładowo niektórzy uważają, że Maryja nie była dziewicą a Jezus miał rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O przepraszam, w KK były Synody i tak powstawały \"przepisy\" (Kodeks). Nie jestem Katolikiem, więc mogę się wyrażać niefachowo. A czymże jest tradycja? To przecież ludzkie przekazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pegasus
heheh a tradycja to co innego jak własne nakazy wymyślone pare set lat temu? ;-) do casanova przepraszam zasugerowłam się ;-) Wiem że można interpretować ten sam tekst na różne sposoby, ale kk i protestanci mają tą sama biblię i interpretuja podobnie wyjątkiem są tylko światkowie Jehowy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam też czarny nick
Biblia, zanim ją spisano, też była przekazywana ustnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Grzech pojawia się w momencie, gdy stawiamy siebie na pierwszym miejscu, ponad Boga. To właśnie się dzieje, gdy człowiek stosuje antykoncepcję. Wtedy, wbrew naturze, chce on decydować, kiedy będzie płodny, a kiedy nie. Stosuje sztuczne środki, aby zniszczyć płodność i za wszelką cenę przeszkodzić poczęciu nowego życia.\" I tylko dziwi mnie to podejście to seksu, a przecież człowiek od dawna postępuje WBREW NATURZE walcząc z wieloma chorobami i starością! Wbrew Bogu człowiek wydłuża swoje życie - ratuje je, leczy chorych ludzi - zamiast pozwolić im - ZGODNIE Z NATURĄ - umrzeć. Kościół Katolicki jest nielogoczny. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam też czarny nick
Interpretują podobnie, ale nie jednakowo (ktoś tu wspomniał, że jedni uważają Maryję za dziewicę, a Jezusa za jedynaka, a drudzy nie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz wybaczcie, ale Was opuszczę (a za dziewczynę się nie gniewam :) ). Życzę owocnej dyskusji. Paweł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w moim przypadku...
bylam wychowana w rodzinie bardzo wierzącej i praktykujacej, obecnie mam 24 lata od 7 lat mam chlopaka i biore tabsy, koncze studia, moj mezczyzna tez i na razie nie zanosi sie na to ze wezmiemy slub, w dzisiejszych czasach trzeba miec jakies podstawy do zalozenia rodziny, wiadomo jak jest ciezko... najpierw trzeba miec prace, mieszkanie,oboje mamy prace od niedawna, ale przeciez jeszcze minie kilka lat zanim bedziemy mogli miec dziecko... Nie wyobrazam sobie byc z kims tyle czasu i nie uprawiac seksu-to jest nie mozliwe. Wydaje mi sie, ze w tej kwestii Kosciół nie ma racji i tez zauwazam ta roznice Kosciol i Bóg-to nie jest to samo. Mam nadzieje, ze Bóg doceni roztropność w planowaniu rodziny, a nie ślepe trzymanie sie nakazów Kościola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam też czarny nick
Oto prawdziwie protestanckie manipulowanie myślą zawartą w tekscie :( . Ciąg dalszy akapitu brzmi: "...W rzeczywistości płodność wpisana w naturę nie podlega naszej woli. Możemy jedynie poznać jej reguły i według nich postępować. W żaden sposób nie powinniśmy niszczyć płodności..." Pomiędzy 'niszczeniem wbrew naturze' a próbą 'ocalenia wbrew naturze' występuje spora różnica (intencji). P.S. Ja też stąd zmykam, bo już czas do domciu. Może się kiedyś jeszcze spotkamy, przy jakiejś ciekawej dyskusji. Narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge
a z kąd wiesz że protestanckie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahaha
te wszystkie wymysły kk sa do bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahaha
bo nie pochodzą od Boga, lecz od ludzi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 28
re: "Stosuje sztuczne środki, aby zniszczyć płodność i za wszelką cenę przeszkodzić poczęciu nowego życia." Natomiast celem Kosciola jest za wszelka cene zaplodnienie jak najwiekszej liczby kobiet bez wzgledu na to czy beda mialy z czego lozyc na wychowanie tych wszystkich dzieci!!! Paranoja Ja tez jestem wierzaca, ale co do tej sprawy mam wlasne zdanie. Nie mowie, ze nie ma to na mnie wplywu, ze nie moge isc do komunii, ale wole to niz niechciana ciaze, klotnie z mezem, ciulanie albo zebranie na ciuszki czy jedzenie dla dziecka! Bo dzieci to jest zobowiazanie na cale zycie a nie na jeden moment. Lepiej by bylo gdyby wiecej ludzi wlasnie swiadomie zachodzilo w ciaze, a nie tak z przypadki. Szczegolnie po slubie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga 86
ja tez mam pewien dylemat. fakt skonczylam juz brac tabletki z ktorych nigdy sie nie spowiadałam teraz chodzi mi o kwestie sex. skoro chodze do spowiedzi cały czas postanawiam poprawe a jednak dalej robie to, to jak dla mnie nie ma sensu spowiadac sie z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 28
tu gdzie mieszkam i gdzie chodze do kosciola jest sporo rodzin zyjacych wlasnie tak "po koscielnemu" czyli zjawlaja sie na mszy z 7-9 dzieciakami (9 to rekord ktory widzialam wczoraj), wszystkie troche obdarte, zasmarkane. Na pewno sa kochane przez rodzicow, ale jaka beda miec przyszlosc?? Kto im posiwci tyle uwagi ile im potrzeba do pelnego rozwoju? Chyba normalne, ze taka matka czy ojciec dzieciakami sie nie dadza rady zajmowac!!! Ojciec musi harowac od wczesnego ranca do poznej nocy, zeby ich utrzymac, matka ma czas tylko dla najmlodszego, a najstarsze juz w wieku 5-6 lat musza nianczyc mlodsze rodzenstwo, myc gary i sprzatac dom. Co to za zycie??? Co to za dziecinstwo?? Ko im pomoze w szkole? Kto przypilnuje prostych spraw codziennych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy głupie
Porozmawiaj o tym ze swoim proboszczem :P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 28
aga86: oczywiscie ze nie ma sensu sie z tego spowiadac, jak nie mowisz serio ze postanawiasz poprawe? kogo oszukujesz?? spowiedz to nie jest formulka, nie jest nigdzie zapisywana przez ksiedza na karteczce ze niby ta odfajkowala to moze pojsc do komunii. Oni nie pamietaja komu udzielili rozgrzeszenia wiec cie nie odgonia od oltarza jak podejdziesz. Sama sie bie oszukujesz jak sie tak spowiadasz i idziesz do komuni!! Juz lepiej byc uczciwym z sama soba i zabezpieczyc sie odpowiednio (tzn. brac pigulki) i nie oszukiwac chodzac do spowiedzi!!! badz dorosla i podejmij wlasna decyzje. Albo woz albo przewoz, bo jak na razie nie ma polowicznych rozwiazan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie niebo
A co wtedy z komunią ? Przystępujecie bez spowiedzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co nikt wam nie mówi
żebyście rodziły dzieci na potęgę. Nie potrafie tylko pojąć, dlaczego nazywacie siebie katoliczkami, skoro zyjecie wbrew zasadom koscioła katolickiego i macie jeszcze pretensje do tych reguł. Jezeli sie jest wyznawcą jednej religii, nalezy byc jej wiernym, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _sardynka
Witam. Kiedys zasiegalam rady kilku ksiezy... nie byly to takie klechy tylko calkiem w pozadku normalni ludzie. Niestety, i oni stwierdzili ze zapobieganie ciazy metoda inna niz kalendarzyk malzenski jest grzechem. Nalezy sie z tego spowiadac tak jak z uprawiania seksu przed slubem... Nie spowiadam sie od 4 lat... niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sarddynki
I co - wrócisz do Boga na starość? :( Przecież teraz też Go potrzebujesz,Jego błogosławieństwa w życiu... A metody naturalne naprawdę nie są trudne do stosowania, wystarczy poczytać topiki na ten temat nawet tu na kafeterii:) Pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
ja nie mogę dziewczyny, przecież spowiedz została wymyślona przez któregoś z kolei papieza, czyli przez człowieka, nie spowiadanie się nie jest wyznacznikiem odsunięcia się od Boga, od jego błogosławieństwa i miłości, a od zasad religii katolickiej jedynie. Podstwaą bycią blisko Boga jest wiara w Jezusa i jego zmartwychwstanie, Bóg kazał nam jemu powiedzieć swoje grzechy i za nie żałować bo tylko trak i tylko on nam wybacza nie ksiądz. Poczytajcie sobie Biblię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
tabletek i gumek też nie zakazał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kościół katolicki którego
jesteście wyznawczyniami, mówi wyraźnie, by nie współżyc przed slubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludziska, mylicie pojęcia!Po pierwsze w Bibli jest napisane ze nasienie musi ostatecznie znależć się w pochwie(to do pegasus),a po drugie Kościół nie zaleca Kalendarzyka małżeńskiego tylko NMPR,a to cały zestaw obserwacji, które 6 lat już stosuje i ma 2 dzieci, moja siostra 10 lat i tez ma 2, piszecie kalendarzyk i stosujecie go i mówicie że wpadka się zdażyła bo kościół kalendarzyk kazał stosować,trzeba miec pojęcie, bo potem wszystko na kościół ludzie zwalają, ja tam straciłam dziewictwo jak miałam 26 lat tydzien po ślubie bo tak niepłodne wypadały i było super, bez żadnych wyrzutów sumienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×