samotni łączmy się...razem rażniej będzie nam...

niesamotna> a ty wczoraj to gdzie się podziewalaś?..wyjazd twój już coraz bliżej..a wszyscy jedziecie? cala wasza 5teczka?

A więc i ja witam [czesc}

jestem....nie było nikogo wcześniej...no to sobie poszłam...wiec witam ponownie...nie jade z 3 dzieci ..syn zostaje bo moja mama się uparła żeby pojechał po komunii...

a tak wogóle CMOOOOK...to tez sobie kafke pije ;-)

niesamotna>stukam się więc z tobą kubkiem ;))... witaj jeeny> wesele to jutro masz?

kurcze...mam problem dziewczyny...może mogłybyście mi doradzić?

no a co się dzieje?.. mów a raczej pisz.. ;))

Wesele jutro, a podróż szykuje się dziś. O 22.00 pociągiem. Mam nadzieje,że dojadę cało i żadnego świra nie spotkam

to ty sama jedziesz? koniecznie muzyczka do pociągu .. i uważaj na dworzec w kraku bo chyba jeszcze rozkopany trochę jest..

Będe uważać, ale na dworcu będę już miała obstawę w postaci rodzinki.

hmmmmm...czas na II śniadanko mniam

czesc dziewczynki,ak samopoczucie?ja dopijam kaffke i wieczorem male piffko na starowie:D ( w wawie) :D Jenny-->a czyje to wesele? co zakladasz?

Moj chrzestny wydaje swoją córkę, jedynaczkę (moja kuzynka). Podejrzewam, że bez morza łez się nie obejdzie znając rodzinke.A co do kreacji..ehhh.Niestety nie mam idealnej budowya poza tym dowiedziałam sie dość późno, że pojadę więc udało mi się zybko skompletować spódnicę i bluzkę w kolorze kremowym.

Spódnica i bluzka maja takie ładne cekiny tu i tam, tylko oczywiście i tradycyjnie bluzkę musze ciut zmniejszyć

no i tak najwazniejsze to sie dobrze bawic na weselisku:D czego Ci zycze z calego serca ?D

tam mialo byc :D hihi jak ja mysle o ciuchach to mnie czasem skreca:/ pamietam jak szukalam kiecki na slub mojej siostry,bylam swiadkowa i co sie naganialam to sie naganialam :D no co tu duzo mowic ja tez wymiarowa nie jestem..hehe no a Pamelka Anderson to ja napewno nie jestem...

a ja bylam na weselichu w sobotę co byla teraz..;)) i powiem wam że zalożylam spódnicę ala bombka taka fajowa z tafty z kokardą z boku w kolorze fioletowym za kolana ...i bluzię czarną z dekoltem ze ehhh... i czulam się jak gwiazda sialalalala ;))

dodam że spódnicę kupilam na wyprzedaży w leo lazzi:)) za 39 zl hihihi

zaszalalam .:)) a co..;))

Tak najważniejsza jest dobra zabawa, a na weselu o taka nietrudno

Za radą koleżanki kupiłam sobie napój energetyzujący, który mam nadzieję postawi mnie na nogi po podróży, bo zawsze jestem cholernie zmęczona.

Jak dam rade to wam zdam relację we wt z wesela buziaki pa

halo halo ;) jest tu kto?? bo ja sie nudzę chwilowo... a tu patrzę topik prawie martwy..:(( ..

no, dawno mnie nie bylo bo jafaktycznie sotstanio dosc zapracowana jestem, ale postaream sie nadrobic. o kremeach nie pogadam bo nei znam sie za bardzom uzytwam pod oczy tylko Lirene ewentualnie jakies rozne, najzwyklesjze naiwlzajace do twarzy i tyle, ale za to kawke chetnie z wami wypije:)))

ale widz ez enikt z emna nie pije;-(

Czesc Kochane! Cos nie mozemy na siebie trafic. U mnie weekend mija bez wiekszych emocji... a szkoda buziaki!

dwa dni mnie nie było a tu tyle postów....(kiedy ja to nadrobie?):) mi diś wieczór samotność aż uszami chyba bije:(sobota,sama,przy kompie,a na topiku żadnej z Was:(ehhhhhhh

Ehhhh...Już po poprawinach. Jeszcze w Krakowie ale o 18.36 do domu. I jutro do pracy A jeszcze tańczyć się chce........