Czy prywatny gin przed wypisaniem recepty na tabl.anty kieruje na badania???

bo państwowy to chyba zawsze, prawda? jak to jest??? jutro idę do prwatnego, będzie to moja pierwsza wizyta, muszę dostać od razu receptę na anty, bo: po pierwsze: nie stać mnie na dodatkowe badania (domyślam się że są płatne) po drugie: miesiączka zaczyna mi się w piątek więc receptę muszę jutro już mieć... jak to w końcu jest i ile kosztują te badania (to sią chyba hormonalne...) pomóżcie mi...:(:(:(

Ja Ci powiem, ze tez bylam u ani prywatnie i wizyta z wypisaniem recepty wyniosla mnie 60 zl. Zawsze gin robi badanie, zwlaszcza jesli to Twoj pierwszy raz. Normalnie robi to za pomoca takiego urzadzenia 'wziernika', wssadza go do pochwy, ale u mnie bylo tak ze mialam bardzo maly otwor i pani zrezygnowala i zrobila badanie reka. Tez myslalam ze trzeba bedzie robic jakies dodatkowe badania, ale te robi sie tylko na wykrycie wczesne raka szyjki macicy, i pobiera sie wymaz z pochwy, czy tez takim przyrzadem troche 'skrobie' ze scianki macicy, ale to podobno nie boli :), wszystko dla Twojego dobra, nie ze ktos Ci urzadza , ze tak brzydko powiem 'skrobanke' ;). I na wyniki tego badania czeka sie 2 tyg. tak powiedziala moja pani ginekolog, wiec ona sie moze Ciebie zapytac czy takie badanie chcesz, ale jesli Twoj okres zczyna sie w piatek to raczej z tego 'dodatku' zrezygnujesz, prawda, jesli cchesz szybko zakupic tablety :)

dzięki Ci bardzo... tzn. ja wiem że wogóle to on mnie musi zbadać, ale chodziło mi o te dodatkowe na które się czeka ( jak powiedziałaś) 2 tygodnie... czyli ja mogę zrezygnować z tych badań? a jeśli gin nie będzie mi chciał recepty wypisać bez tych badań? istnieje taka możliwość???

a chcesz miec dobrane dobrze piguly?? chora jestes chyba dziewczyno!! pigulki to nie cukierki, by je lykac jak sie chce: bo ja mam okres w piatek i musze je miec juz jutro...buahahha zastanow sie dziewczyno co robisz!! ile ty masz lat?? badania sa konieczne: cytologia i jeszcze jakies, tlumaczyla mi to gin. ale ja sie nie truje, wiec musisz sie dokladnie dowiedziec! a badania to koszt ok 30 zl.

No ja tam zadnej cytologi nie maialam robionej, normalnie mnie przepisala tabletki ze zwyklym nieodplatnym badaniem i to wystarczylo. A te wykrzykiwania ze strony 'aha to tak' to jakies niepotrzebne sa, i tylko stresuja. Ty dziewczyno, jak chcesz swoja zlosc wyladowac, albo kogos zdolowac, to nie tu. Raczej.

dobrze napisane: to nie sa cukierki! tylko hormony! ale oszczedzaj na zdrowiu, jak dla ciebie 30 zl to duzo :/

to sa dobre rady a nie zlosc!! no ale niech poslucha ciebie mnie to nic nie obchodzi, jej zycie...

ja miałam oprocz cytologi robione dodatkowe badania krwi m.in próby wątrobowe i na krzepliwośc i cos tam jeszcze ale mniałam to za darmo bo byłam u państwowego lekarza i on mi dała skierowanie i wtedy jest za darmo!