brum84 0 Napisano Listopad 11, 2006 pod jaką pierzynkę:O przecież ja mam kołdrę:) dobra idę już bo tak gadam jakbym coś piła ale nie martwcie się nie było zadnych pustych kalorii zresztą żadnych innych też nie całuski dla Was do jutra papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pyzia79 0 Napisano Listopad 11, 2006 Fajnie że masz radochę bo zaraziłaś mnie właśnie :D Ja już Brumuś nie mam siły płakać :( oczka mam takie spuchnięte że ledwo Cię widzę ... :O A niedawno zrobiłam coś bardzo głupiego...napisałam mu smsa... \"kocham Cię i nie umiem inaczej...\" nawet nie odpisał wiem że źle zrobiłam, bo pokazałam swoją słabość i to że jestem naiwna...i to że ma mnie w garści...Boze czy on nie ma serca...jeśli nie chce ze mną być to dlaczego nie umie się rozstać jak człowiek...przecież ja go nie chcę zatrzymać na siłę..przecież to były dwa lata wspólnego życia... nie wiem czy ja już zwariowałam, czy dopiero zaczynam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goodlife 0 Napisano Listopad 12, 2006 Witam .Jest sobota wieczor przed chwilka wrocilam do domu,ale zwazylam sie rano i okazuje sie ,ze ubylo mi 2kg.Prosze o wpis do tabelki. Nick --- Wzrost -----Bylo---Jest---Bedzie---Ubylo Goodlife 165cm-----94.40--92.38----75-------2kg Ciesze sie ogromnie ,chociaz nie przyszlo to wcale latwo.Chyba wspominalam ze zaczelam diete MM,no coz troche mi teskno do swiezego ,pachnacego chlebka....ale perspektywa smuklej sylwetki jest bardziej kuszaca.Zauwazylam ,ze gdy sie zdenerwuje to automatycznie chce siegac po jedzenie( i wcale wtedy nie mam na mysli marchewki). Ale...bede walczyc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wewe Napisano Listopad 12, 2006 pobudka ja juz pije kawe, kolezanka jeszcze spi i przepisaam juz na czysto 2 prace z niemca;) raz, dwa, raz, dwa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Listopad 12, 2006 dzieńdoberek :) śniadanko juz zaliczone (mleczko+musli), teraz kawka i dzień dobry tvn zastanawiam się czy nie zostaiwc moich mężczyzn w domciu i nie wybyć na jakieś babksie zakupy?? ... tyle, że troszkę pada i nie bardzo chce mi się wychodzić z domicu, ale nie mam kurtki...a przynajmniej nikt by mi nie tupał, że juz tak długo tu jesteśmy ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 12, 2006 goodlife ja miałam tak samo każdy stres każda kłótnia kończyła się tym że biegłam sie nażreć i to pomagało uspokajałó :(dziwne:O ale teraz z tym walczę przynajmniej próbujuje:) wewe widzę że u Ciebie lepiej w niedzielę rano a ty już po pracy;) i humorek widzę też lepszy:D pyzia no nie wiem jak Cie pocieszyć bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji ale podejrzewam że mówienie że będzie dobrze może wkurzać więc powiem Ci tylko tyle że będę trzymać kciuki za to żebyś wyszła na prostą:) NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84-----160cm---------99,2kg-------95kg-------75kg-------4,2kg ela43--------161cm---------87,0kg-------75kg-------70kg------12kg kagrosz ---164 cm---------72kg----------70,5 kg---60kg-------1,5kg pokochałam178cm---------108kg-------106 kg-----90 kg-------2kg Goodlife-----165cm---------94,4kg------92,38kg-----75kg------2kg Becia80-----155cm---------64kg---------62kg-------55kg--------2kg Pyzia79-----169cm---------68kg---------68kg-------60kg--------0kg Goodlife zmienia dla Ciebie tabelkę i gratuluję sukcesu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rosa_po_deszczu 0 Napisano Listopad 12, 2006 Witam. Mój temat umarł,a jakoś nie mam ochoty na samotne wypisywanie moich klęsk i osiągnięć. Dopisuje się do tabeli. : Nick --- Wzrost -----Bylo---Jest---Bedzie---Ubylo Goodlife 165cm-----94.40--92.38----75-------2kg Rosa(...) 167cm-----81------70,6----60--------11kg Po całym nieudanym tygodniu, obrzerania się co drugi dzień, wpychania po 1500 kcal słodyczy i innych słabości... po wczorajszej rozmowie z pewnymi osobami i dzięki motywacji jaką mi dali, zaczynam znowu dość drastycznie. Plan na dziś : 9:30 - czarna kawa 10:30 - duże jabłko 12:30 - dwie marchewki i chlebek ryżowy 14:30 - kasza gryczana, do niej łyżka naturalnego jogurtu, dwa plasterki pomidora i dwa ogórki 16:30 - szklanka maślanki z otrębami Nie potrafię wykluczyć słodyczy całkowicie, więc co trzy dni będę pozwalać sobie na pasek czekolady, albo coś innego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwona89 0 Napisano Listopad 12, 2006 ja używam \"L-Karnityna plus\" dzięki temu schudłam już niesamowicie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 12, 2006 Chciałam się i ja odezwać i życzyć Wam udanej reszty dnia i dzisiejszego wieczoru. Pada, leje, wieje, tak jest za moim oknem. Jem, spie i dalej ide spać. To sprawka ćiśnienia pewnie, dziś nie piłam kawusi bo zabroniona. Pozdrawiam i do jutra. Obudzę Was raniutko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 12, 2006 Ach przepraszam gapa ze mnie. Witaj rosa, fajnie że zechciałaś do nas dołączyć. Iwona przyłącz się i Ty, a co to jest za specyfik o którym piszesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Listopad 12, 2006 jak tam dziewczęta juz po wyborach?? bo ja już, kurde ale tych kart do głosowania było i rozmiary tez niezłe miały ;/ coś mi łeb dzsiaj pęka i spać się cały czas chce, ale mężuś właśnie uciął sobie drzemkę więć ja dopiero jak on wstanie coby dzieciaczki same nie zostały - bo mogłoby byc ciekawie ;] więc wykorzystuje chwile żeby dopaść kompa i coś sobie poczytać, może skrobnąć :) ale mam lenia i chyba zaraz skończy się na kwace pod kocem i przed telewizorkiem :) a tak a\'propo dietki to zaczyna mnie trafiać, że waga stoi w miejscu a ja nie mogę żadnej konkretnej dietki zastosować ;/ i niby nie jem dużo, czasem nawet mam uczucie głodu i co niiiiiccccc :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Listopad 12, 2006 pomarudziłam sobie troszkę, ale to tylko tak sobie gadam, ale się nie poddaję bo przecież kiedyś ta waga ruszy w dół!!!!????? pozdrowionka w ten wietrzny, pochmurny dzień Kaśka z Krakowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pyzia79 0 Napisano Listopad 12, 2006 Witam wszystkie dziewczyny, a przede wszystkim te nowe :) zostańcie z nami Ja też dzisiaj leniuchuje bo za oknem nieciekawie :( Dietkę trzymam, a od jutra przechodzę na jogurtową :) Goodfile gratuluje :D myśle ze chlebuś, szczególnie ten pełnoziarnisty i w małych ilosciach to żadna zbrodnia. Wiem z własnego doswiadczenia ze trzeba jeść wszystko w malych ilościach, stosowanie drastycznych diet i głodówek kończy sie spadkiem wagi dość szybko, ale prowadzi do efektu jo-jo. Organizma się po jakimś czasie domaga tego czego nie dostawał przez jakiś okres, wtedy rzucamy sie na jedzenie i resztę juz znacie :( Zresztą nie bede tu się wymądrzać, każda z nas wie na temat odchudzania już wszystko :) i tylko od nas zalezy jak bedziemy wygladać :) rosa_po_deszczu fajnie ze jestes znowu, moim zdaniem Twoja dieta jest zbyt drastyczna!!! Pamietaj ze tylko małymi krokami i ciągłością osiągniesz sukces, ten trwały sukces bo nie sztuka szybo i na krótko :( Iwona89 witaj, \"L-Karnityna plus\" którą tu proponujesz to jest przyspieszacz spalania tłuszczu ale tylko przy wysiłku, jeśli bierzesz to a nie ćwiczysz to po 2 m-cach wrócisz do wagi sprzed ze zdwojona siłą. Ja brałam \"L-Karnityna plus\" kiedy intensywnie ćwiczyłam na siłowni.Daje efekt ale z wlasnego doswiadczenia wole bez niej :( do tego jest droga wewe, kagrosz Brum, Ela pozwólcie że Wię wycałuję Uciekam na basen ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pyzia79 0 Napisano Listopad 12, 2006 :) i już jestem a tu cisza :( dziewczynki śpicie ?? allllloooooooooo jeszcze wcześnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pyzia79 0 Napisano Listopad 12, 2006 czy ktoś widział mój czerwony polar???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 12, 2006 Pyzia z tym chlebem na diecie mm to nie jest tak do końca prawda, można jeść chleb ale taki który w składzie nie na cukru i jest upieczony z mąki z pełnego przemiału. Należy czytać co producent dodał a jeszcze lepiej samemu upiec. Wczoraj i dziś to dni dobrodziejstawa dla samej siebie, nie ćwiczę i nie przemęczam się zbytnio, odpoczywam i od jutra z nową siłą dobieram się do niechcianych kilogramów. Teraz idę rozbierać łóżko i nie będę liczyła baranów bo i tak już prawie śpię. Pa dziewczyny, bawcie się dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wewe Napisano Listopad 12, 2006 a ktos wiedział moj rozum? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wewe Napisano Listopad 12, 2006 ech ale sie wlasnei zirytowałam chcialam sciagnac film samotnosc w sieci no i sciagnał mi sie rowniez film o tym tytule ale raczej dla dorosłych:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pyzia79 0 Napisano Listopad 12, 2006 Ela masz racje z tym chlebem, ale nawet male ilosci ciemnego chclebka nie zaszkodza nikomu...a piec to chyba by mi sie nie chcialo... :( Ja najbardziej sie wystrzegam slodyczy i tlustych rzeczy, a reszte to w malusich ilosciach zjadam :) wewe ja tez nie jeden brzydki juz ściągnęłam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wewe Napisano Listopad 12, 2006 :) Pyzia cos dzis jestes niemrawa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Listopad 13, 2006 widzę, że już śpicie :) ja też się już kładę, a od rana ostro zaczynam dlaszą walkę z kiogramami, trzymajcie sie cieplutko i do jutra a raczej już do dzisiaj :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Listopad 13, 2006 ooo już 13 dobrze, że nie jestem przesądna :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goodlife 0 Napisano Listopad 13, 2006 Widzisz Pyzia 79 umnie nigdy na jednej kromce chlebka sie nie konczylo,niestety..i sa tego efekty.Dzisiaj mialam dobry dzien ,bylam na silowni i dietkowalam.Troche problemow sprawia mi kawa ,mianowicie nie moge jej calkowicie wyrzucic ze swego menu a moja dietka MM tego wymaga . Musze wypic jedna ,dwie filizanki dziennie,oczywiscie bez cukru i z chudym mlekiem.Dziewczyny ciesze sie ,ze was tutaj znalazlam dodajecie mi wiary w siebie i motywujecie do dalszej walki.Dzieki!!!!!!! Zycze Wam dobrego tygodnia ! Pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Listopad 13, 2006 Ślicznie witam wszystkie dziewczyny. Zaczyna się nowy dzień i nowy tydzień, szkoda tylko, że to dzisiaj mamy 13, niby nic takiego a jednak. Mam dziś mammografie i troszeczkę jednak myśle o tym 13. Dietkujemy nadal Pokochałam czemu się nie odzywasz, byłaś chora a do tego ostra dieta, mam nadzieje że u Ciebie wszystko dobrze. Miłego dnia Wam życzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Listopad 13, 2006 witam serdecznie :) nowy tydzień zmagań przed nami :) ja już po porannej kawce, dzisiaj czeka mnie troszke roboty bo zaplanowałam sobie większe sprzatanie domku, a taka niewyspana jestem (poszłam spać dopiero o 3:30, a wstałam o 6:30) pogoda niestety nie nastraja mnie optymistycznie, ale przeciez w najgorszym wypadku rzucę wszystko w kąt i jak tylko mały pozowli to sie drzemnę chwilkę przesyłam buziaczki na ten nowy dzionek zwłaszcza dla tych przesądnych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rosa_po_deszczu 0 Napisano Listopad 13, 2006 Pyzia - rzucanie na jedzenie mnie nie dotyczy... do jedzenia naprawde mnie nie ciągnie, gorzej ze słodyczami, czasem mam napad ze zjem cala czekolade i ciastka, ale nie trwa to przez tydzień, dwa... odchudzam się od 2 miesięcy prawie, a waga nigdy mi nie podskoczyła więcej niż niecały klogram, który i tak szybko uciekał w siną dal, bo szłam biegać, albo ćwiczyć w domu. zresztą po skończeniu diety nie zamierzam wracać do wysokokalorycznego jedzenia, jeść dużo warzyw,pić dużo płynów i nie przekraczać mojego zapotrzebowania kalorycznego,a przede wszystkim 4 posiłki o stałych porach. jak juz pisałam na innym topicu miałam nadzieje ujrzeć dzisiaj 6 z przodu, a jak na złość jest 70,1 hehehe, okrutne zycie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 13, 2006 ela nie martw się będzie dobrze dla mnie 13 zawsze był szczęśliwy:P a tak poza tym to jakoś średnio w to wierzę:P ale na wszelki wypadek posyłam trochę tego mojego szczęścia Tobie:) witam rosę:)mam nadzieję że z nami zostaniesz no u mnie dietka bez zarzutu aż sama jestem pod wrażeniem bo to już chyba 3 tydzień a już dawno tyle nie wytrzymałam bez wpadki no może była jedna ale w sumie jak to przemyślę to stwierdzam że nie bo w końcu zjadłam tego jednego rogala w sobotę ale było to że tak powiem z premedytacją zaplanowane a nie że tak jak zawsze że mnie naszła ochota i wciągałam coś bez zastanowienia poza tym potem cały dzień odejmowałam te nieszczęsne rogalowe kalorie od obiadu podwieczorku i kolacji:) ale epopeje stworzyłam na temat tego rogala :O sorry:) wczoraj wieczorem był spacer ok 40min poszłam do kościoła i chyba znowu zacznę chodzić bo mi to pomaga:) kagrosz pomyślę o Tobie to może i mnie uda się dokończyć to nieszczęsne sprzątanie pokoju;)tak szczerze to musiałabym już zacząć wszystko od początku:)i to chyba jest dobry pomysł :D do \"usłyszenia\" później papappa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Listopad 13, 2006 rosa_po_deszczu no rzeczywiście ktoś sobie z Ciebie żarty robi:D chodzi mi o tą wagę:Dale będzie dobrze bo widzę że sama nie robisz z tego tragedii:Dpozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Listopad 13, 2006 czyżby wszyscy do pracy/szkoły wybyli?? tak cicho się zrobiło ?? a ja zrobiłam sobie przerwę w sprzątaniu, wzięłam małego na kolana i tak sobie leniuchujemy :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rosa_po_deszczu 0 Napisano Listopad 13, 2006 ah. melduje się. jednak co drugi dzień... co trzeci nie wypaliło.. - kawa i łyżeczka miodu - 3 małe ciasteczka z kremem, półtorej paska białej czekolady - krąrzek ryżowy i marchewka tyle pochłonięte narazie. za godzine odgrzeje sobie obiadek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach