brum84 0 Napisano Grudzień 15, 2006 dzięki dziewczyny tu naprawdę można pisać o wszystkim:) tak wpadłam aby na chwilke pożegnać się do niedzieli bo zaraz obiadek i uciekam na pociąg;) niech żadne paskudztwa Was nie skuszą i życzę miłego weekendu:D sciskam Was i do niedzieli pa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 15, 2006 Vikusia dziękuje za zdjęcie i wiesz przez chwilę zastanawiałam się ....ale tylko chwilkę:) Jesteś śliczną dziewczyną, jej ja też tak chciałabym wyglądać, niestety:( latka:( A gdzie ty masz ukryte nadprogramowe kilogramy, oj coś dodajesz sobie:D aż zerknełam do tabelki a tu Ciebie nie ma wpisanej, coś pisałaś o problemach z wagą to może zrób tak jak ja, poszłam do przychodni się zważyć i jeszcze ponoć niektóre apteki też mają wagi udostępnione. Zważ się i do tabelki marsz:D Alergiczka o czymś takim ze spowiedzią nie miałam pojęcia ale biorąc na logikę wszystko wychodzi jasno jak się wie co to jest Kościół. A swoją drogą ilu to spraw można się dowiedzieć na topiku o odchudzaniu :) A tak poważnie to w Sanktuarium Łagiewnickim przez cały dzień spowiadają wyjątkowi kapłani, należy swoje odczekać bo taka spowiedz potrafi trwać długo ale naprawdę warto, wiem bo kiedyś specjalnie w tym celu poprosiłam M aby mnie tam zawiózł. Brum szczęśliwej podróży, dziękujemy za przestrogi o niepodjadaniu . Przypominam o jutrzejszym ważeniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goodlife 0 Napisano Grudzień 16, 2006 Ale sie doWas stesknilam dziewczyny,niestety ale po pracy wybralam sie na zakupow ciag dalszy.Jutro wazenie.Pa,caluski. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 16, 2006 Tylko na chwileczkę:) Witajcie:) Ważę więcej niż tydzień temu.......bo dziś jest 73,9 kg :( Odezwę si e póżniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Grudzień 16, 2006 Hej dziewczyny.Wyśle zdjecie jak bede u siebie.Ela to kiecka mnie strasznie wyszczupliła uwydatniała to co trzeba i maskowała to co niepozadane;) ale dziekuje :)A co do spowiedzi czasami mam ochote isc ale i tak niedostane rozgrzeszenia bo jakakolwiek antykoncpcja jest zabroniona a ja biore tabletki ale moze kiedys sie odwaze.Buziaki dla was Ela i masz racje udam sie chyba do jakiejs apteki bo sama ciekawa jestem ile waze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 16, 2006 Teraz jako przykładna odchudzaczka ( a cóż to za słowo) wklejam tabelkę i przykładnie się piętnuje:) nie ma to tamto :) NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84-----160cm---------99,2kg------90,4kg-------75kg-------8,8kg ela43--------161cm---------73,6kg------73.9kg-------65kg-----+0,3kg kagrosz ---164 cm---------72kg----------70kg------60kg---------2kg Goodlife-----165cm---------94,4kg------86,5kg-----75kg-------7,9kg Pyzia79-----169cm---------68kg---------64kg-------60kg--------4kg I tym oto sposobem jako jedyna jestem na plusie. A cel się oddalił:( niestety. Dziś byłam rano na giełdzie z ciuchami i kupiłam sobie fajną spódniczkę taką za kolanko a do tego dopasowaną bkuzeczkę a jeszcze chłop dołożył korake, żyć a nie odchudzać się :D A na serio to czuję się w tych nowych ciuszkach ekstra, młodsza też bo w poniedziałek znów wystrzygłam włosy na króciutko z taką asymetryczną i wystrzępioną grzykką . Więc nie licząc wagi jestem zadowolona więc i córcia przekonała mnie do butków dla niej oczywiście z ogromną szpilą na które jeszcze wczoraj nie wyrażałam zgody, a niech tam ale muszę przyznać ten mój pyskalek ładnie w nich wygląda, a i ona też kupiła sobie bluzeczkę oczywiście czarną , nie przypilnowałam M a on jest łaskawszy w zakupach dla córci :D wiadomo. Wy pewnie też na zakupach :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 16, 2006 Vikusia kiecka kiecką ale Ty naprawdę ślicznie wyglądasz choć buziaka masz leciutko ukrytego:) A co się tyczy spowiedzi....wiesz teraz nowi księża są bardzo fajni i też znaja nasze problemy, Kośćiół bardzo powoli ale jednak wprowadza zmiany min pozwolenie używania prezerwatyw dla chorych zarażonych wirusen hif. W mijej parafi pracują wspaniali kapłani, bardzo dużo robią dla ludzi, słyszałam o spowiadaniu młodzieży oazowej mp na spacerze w lesie ( ale nie wiem czy to prawda ). Słuchaj rozgrzeszenie jest ważne ale i taka szczera rozmowa też potrafi wiele dać człowiekowi, przełam się Karolinko i idz kiedyś ale do naprawdę dobrego spowiednika a naprawdę będziesz zadowolona, teraz w internecie można znależ adresy klasztorów czy zgromadzeń gdzie są dyżury całodniowe spowiedników. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goodlife 0 Napisano Grudzień 17, 2006 Hej! Ja jak zawsze odrobine pozniej,ale o 1kg lzejsza.A wiec; Goodlife (41)----165cm---94.4kg----85.5kg----75kg--- - 8.9kg Pa,do jutra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 17, 2006 Witam. Goodlife świetnie, cieszę się bardzo z Twojego sukcesu. Wiesz Ty i Brum teraz bardzo ładnie chudniecie i prowadzicie i oby tak dalej bo to daje innym nadzieje na sukces. Tyle pochwały :) i aby tak dalej pięknie szło :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 17, 2006 Pobudka dziewczyny:) Do świąt juz tylko tydzień i aż tydzień:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goodlife 0 Napisano Grudzień 17, 2006 Hej! Elus dzieki za pochwaly -daje mi to motywacje do dalszego dzialania. I napewno bedzie nam dobrze szlo. Pozdrawiam,dobrej niedzieli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 18, 2006 Dzień dobry :) zaczyna się prawdziwa gorączka świąteczna :) oj nie najlepszy czas na pilnowanie diety :) ale należy pozytywnie myśleć :) Pa, dobrego dnia życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Grudzień 18, 2006 elka myślę że damy radę nie taki diabeł straszny jak go malują ;) ja jak na razie ani trochę nie boję się tych świąt :D oczywiście chodzi mi o trzymanie diety podczas świąt bo nie wyraziłam się chyba zbyt jednoznacznie ;) zaliczyłam już dzisiaj spacer do miasta i z powrotem teraz się tu relaksuje potem obiadek i biorę się za sprzątanie ...kiedys trzeba/hehe/ do wieczora Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goodlife 0 Napisano Grudzień 18, 2006 No i mamy przed soba kolejny tydzien dietkowania,a wiec dziewczyny zycze wytrwalosci.Tylko tydzien do swiat. Dobrego dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Grudzień 19, 2006 Hej dziewczyny:*ehhh przedswiateczna goraczka zaraz musze isc na zakupy umyc okna zrobic wafle...tak sobie myśle ze musialabym nic nie jesc a swieta bo w sumie wszystko zabronione ale swieta sa raz w roku i 2 dni chyba nie zaprzepaszcza naszego wysiłku.Tak sobie pomyślałam ze zaopatrze sie w jakis srodek przeczyszczajacy zeby nie chodzic jak osa.Wiecie co?Musimy sie kiedys spotkac buziaki dla was:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 19, 2006 Hej :) Jeczcze jest dobrze z dietką ale ćwiczenia poszły że tak powiem w las :) Miłego dnia życzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Grudzień 19, 2006 hello ja wczoraj wymęczyłam 30 minut na stepperze ale to dosłownie wymęczyłam :( z dietka jest ok chociaż wczoraj wieczorem miałam wrażenie jakby żołądek przyrastał mi się do kręgosłupa aż dziwne normalnie jadłam a byłam głodna że....;) właśnie wróciłam z targu i już wiem że trzeba było nie kombinować tylko jechać na ważenie bo na targu nic nie kupiłam i dodatkowo tradycyjnie doszło do spięcia z moją mamą zawsze sobie mówię że już nigdy więcej nie pójdę z nią na zakupy a potem i tak idę i jest jak zawsze ;) więc jestem lekko wpienionaale zaraz idę sprzątać to mam nadzieję że się rozładuje;) pa dziewczyny:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Grudzień 19, 2006 Ela a mało masz roboty w domu na swieta?Wiecej energii zuzyjesz na te wszystkie przygotowania niz cwiczac.Zasypiam na siedzaco a jeszcze tyle roboty Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goodlife 0 Napisano Grudzień 20, 2006 Cos mi sie wydaje ,ze wiekszosc z nas ma ostatnio podobne problemy z cwiczeniami -w moim przypadku chodze na silownie przynajmniej 3 razy w tygodniu,ale ostatnio tylko 1raz ,jak sie uda. Z pracy przychodze padnieta ,w domu rowniez jest co robic.Ale obiecuje poprawe no i dietke trzymam. Pozdrowienia dla Was wszystkich.Pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Grudzień 20, 2006 a gdzie wy sie podziewacie?Ja wiem ze jest mnostwo roboty ale teskni mi sie za wami...co moge kupic mojemu mezczyznie pod choinke?nie mam zielonego pojecia a chce zeby to było cos praktycznego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Grudzień 20, 2006 NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84-----160cm---------99,2kg------89,0kg-------75kg------10,2kg ela43--------161cm---------73,6kg------73.9kg-------65kg-----+0,3kg kagrosz ---164 cm---------72kg----------70kg------60kg---------2kg Goodlife-----165cm---------94,4kg------85,5kg-----75kg-------8,9kg Pyzia79-----169cm---------68kg---------64kg-------60kg--------4kg uzupełniłam tabelkę poprawiłam dane goodlife:) u mnie dzisiaj 1,4kg na minusie i ty sposobem obchodzę 2 jubileusze 1.straciłam już ponad 10 kg 2.waga zaczyna się 8 teraz muszę się pilnować żeby przez święta tego nie spiepszyć:D i tak w prezencie poszłąm do fryzjera ;) i mam fajna nową fryzurkę:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 20, 2006 Brum świetnie, tak trzymać :) Jeśli nie powiększysz wagi przez święta to i tak będzie sukces, ale jeśli powalczysz... to jeszcze lepiej. Oj prezent jak najbardziej sie należy. Vikusia w Twoim wieku to jeszcze się kupuje szalone prezenty, a jak juz będziesz żonata, dzieciata i juz całkiem kla[nięta :d to pomyślisz o kupnie skarpet albo podkoszulki :D A tak na poważnie to prawdziwa noga prezentowa ze mnie więc nic ci nie doradze, praktyczny może być krawat, skarpetki ale i np książka czy aparat itd. Samam nagłowiłam się dziś w sklepie co kupić 3 letniej panience i kupiłam siusiającą lale a do tego paczkę lalkowych pampersów :D Centra sklepowe są jednym kłębowiskiem ludzkim, makabra jak teraz robi się zakupy. Miłego dna życzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Grudzień 20, 2006 Brum o zesz gratuluje i sciskam cie mocno!!Ela w moim wieku to tak ale moj facet jest 8 lat starszy chociaz bardziej rabiety niz ja ;pmieszkamy razem a ja nie wiem co mu trzeba no tylko sie palnąc w łeb;pPewnie mnie ochrzanicie ale zaopatrzyłam sie w srodek przeczyszczajacy na swietaale nie chce chodzic jak balon bo na dzien dzisiejszy nie wiem czy zjem dwa plasterki pieczonego miesa i na tym poprzestane .I cvhyba musze sie zaopatrzyc w tabletki uspokojajace bo moja srednia siostra przyjezdza a dziala mi strasznie na nerwy i jest cholerna egoistka.Najstarsza siostra chce kupic rodzicom dvd bo akurat w wigilje maja rocznice slubu a ona zakomunikowala ze to bezsensu bo wszyscy dostana skromne prezenty a oni dodatkowy:/ czy tak mowi corka?W dodatku dostala od nich w zyciu najwiecej i nie bedzie placic za ten prezent...brak slow a nie wspomne ze 2 lata temu wszyscy sklądalismy sie po pare groszy na skromne prezenty bo akurat nie bylo kasy a ona swojemu facetowi kupila sweter za 100 zl :/ ją chyba podmienili w szpitalu.Rozpisałam sie ale musialam.Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Grudzień 20, 2006 dzięki dziewczyny vikusia wiem jak jest mój starszy brat też czasami doprowadza mnie do szału ale mam tylko jego więc często odpuszczam bo nie warto ;) czasami lepiej zagryźć zęby /hehe/no ale muszę przyznać że z tej twojej siostrzyczki to niezłe ziółko ;) trzymajcie się dziewczyny bo ten okres swiąteczny to lekko nerwowy jest już po ludziach zauważyłam wszyscy się spieszą i mam wrażenie jakby co niektórzy mieli ochotę się pozagryzać;) spostrzezenie z kolejek w sklepach:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arszka 0 Napisano Grudzień 20, 2006 witajcie widzę, że u Was wszystko w porządku, dietka leci, waga spada porządki i zakupy prezentowo-świąteczne w toku - oby tak dalej :D Pyzia a co u Ciebie?? A ja się dawno nie odzywałam bo mam mały sajgon w domu, oby ten rok już się skończył bo my coś z choróbska wyjść nie możemy :( Jakiś czas temu pisałam Wam, że mój starszy synuś przyniósł ospę z przedszkola, no i niestety zaraził sie też młodszy (a ma dopiero 4 miesiące) a jakby tego było mało mój ślubny też złapał ospę (chociaż teściowa się zapiera że już ją miał - ale przezciez nie choruje sę dwa razy a ospę). Tak więc mam nie wesoło w domciu, całe święta na mojej głowie, wszystkie porządki, zakupy, leki, obiadki etc. a na dodatek musiałam przełożyć chrzest małego (miał być w Boże Narodzenie) - bo chociaż młody się już prawie wykurował to tatuś jeszcze nie bardzo, a ospy lepiej nie przeziębić :( No normalnie zrobie sobie tydzień urlopu jak sie już wszyscy wykurują i będę leżeć i umierac z nudów :D A tak poza tym to moja waga w sobote pokazała 71,6 czyli -1,3 kg a to chyba zasługa tych okien, podłóg i innych porządków ;p pozdrawiam Was serdecznie Kaśka p.s. Ela czy Ty jesteś z Krakowa?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goodlife 0 Napisano Grudzień 21, 2006 Witam kochane Dziewczyny! Brum -gratulacje ,8 zprzodu to cudownie(wiem jakie to uczucie),dzieki za uzupelnienie tabelki.Moja dietka idzie dobrze- nie bede glodowac w swieta ,ale obzarstwa nie bedzie. Vikusia -Twoja siostre napewno zamienili w szpitalu(ha,ha). Kagrosz wspolczuje serdecznie z powodu tych nieszczesc w domu. Ela masz racje z tymi ludzmi ,zapominaja o wszystkim a tutaj to chyba najbardziej o kulturze jazdy samochodem...niestety. Dobranoc,do jutra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 21, 2006 Cześć dziewczyny. Kagrosz serdecznie współczuje, pielęgnuj mężusia starannie bo żeczywiście ospa u dorosłego to nic dobrego i przechoodzi się podobno znacznie ciężej niż dzieci. Słuchaj moje obywoje dzieciaczki ( 20 i 16 lat) nie chorowały na żadną tzw chorobę zakażną wieku dziecięcego mimo kontaku z innymi dziećmi chorymi chociażby w szkole, już chciałam je dodatkowo szczepić jak są duże aby kiedyś nie było problemu ale jak w każdej materi i tu zdania specjalistów są podzielone i zostało tak jak jest. Ale, ale właśnie za tak pilne starania masz bonus w ubytku kilogramów :D chociaż to :D Vikusia masz mało czasu aby coś wybrać i słuchaj kup kochanemu coś co i Ty chciałabyś mieć lub będziesz chciała :D jeśli to ma być coś praktycznego np coś do domu. A rodzeństwo to niestety już tak bywa, nas rodzice mają 4 i też jak człowiek sie zastanowi to każdenu coś można dołożyć ale ja np w miarę jak przybywa mi lat robię się bardziej wyrozumiała i każdego staram się zrozumięć i usprawiedliwić. Choć czasami też się piekle przyznaje. Brat ma 4 dzieci w tym troje już dorosłych i jak przyjeżdzają do rodziców na święta to bratowa wymaga obsługi jak w lokalu a mama po 70 tce i do tego schorowana (nowotwór szczęśliwie opanowany i po złamaniu kręgosłupa}. Pieklę się bo mama wychodzi ze skóry aby upiec conajmniej ze 3-4 ciast aby bratowa mogła sobie zabrać z powrotem do domu bo niestety ona nie pracuje a i 2 pannice też są spracowane samą nauką a babcine ciasto takie dobre..... I nie tylko ciasto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vikusia 0 Napisano Grudzień 21, 2006 Dzien dobry Ela miły mily chce wkretaki hahaha sie usmiałam ale coz;)Moja siostra jest 9 lat starsza ode mnie miałam nieclae 15 lat i gotowałam obiady bo siostrzyczka nie potrafiła ;/ Lece sie szykowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ela43 0 Napisano Grudzień 21, 2006 Oj Vikusia przynajmniej nauczyłaś się gotowć :) Zarty, żartami ale takie zadawnione urazy ciągle potrafią boleć i to jeszcze jak. Szkoda że luby zapragnoł wkrętaków ale przynajmniej wiesz co masz kupić. Ważyłam się rano i jest 72,9 czyli na minusie 1 kg. Ciekawe jak to będzie wyglądać po świętach :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
brum84 0 Napisano Grudzień 21, 2006 bravo elka:) ja dzisiaj spędzam dzień pracowicie na reszcie od rana byłam w mieście pieszo w obie strony więc zaliczyłam niezły spacerek potem napisałam 3 konspekty na zaliczenie praktyk i posprzątałam i pięknie \"ustroiłam\" lampkami pokoje teraz sobie tak siedzę wsród tych czerwonych lampek i jest bosko:D może zostawię je na cały rok bo wiszą przy oknie na żabkach od firan ;) i bardzo mi się podobają za moment uciekam napisać jeszcze 2 konspekty żeby chociaż to mieć z głowy ...kurde na te święta parę dni wolne to każdy myśli że będzie na wszystko czas i każdy coś chce zaraz na po świętach do tego dojdzie że po wigilli będe zakuwać na egzamin jak juz powalczę z tymi 2 konspektami to pójdę w ramach wprawiania się w świąteczny nastrój obejrzeć hanibala lectera ;) pozdrawiam świątecznie:D aha miałam dzisiaj okropny obiad bleeee soczewica :P nie polecam chyba że ktoś wie co z ty się robi;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach