Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość menuaaaa

czy musze dokończyc opakowanie pigułek?

Polecane posty

Gość menuaaaa

Czy mogę przestać brać pigułki w połowie opakowania? Nie czuję się po nich najlepiej - jest mi niedobrze przez cały dzień, kręci mi się w głowie... Już kiedyś brałam pigułki, te same, teraz postanowiłam do nich wrócić, ale moje samopoczucie jets tak okropne, że chcę je rzucic...Czy konieczn jest dokończenie opakowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz do gina na wizyte On podejmie decyzje co i jak:) Z hormonami nie ma zartow...... Powodzenia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja także chciałam przerwać branie pigułek w środku opakowania bo już nie mogłam wytrzymać,ale poradziły mi koleżanki żebym poszła do lekarza,bo jak koleżanka wyrzej wspomniała to hormony a z nimi nie ma żartów,poszłam więc i pani doktor poleciła żebym wzieła do końca opakowanie,zostały mi jeszcze 3 tabletki,już nie mogę się doczekać aż skończe z tym świństwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz? Lepiej zaczekac chwil kilka niz potem mialbyby byc klopoty;) Powodzenia, 3 dni szybko mina;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje,że mina szybko,tyle się wycierpiałam przez te tabletki,zacisnełam ząbki i grzecznie wytrzymuje do końca,cały czas myśle o tym że już niedługo będzie jak dawniej,po tym co przeszłam przez tabletki już nawet tęsknię do bóli przedmiesiaczkowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menuaaaa
Ale mi została połowa opakowania. Ja już kiedyś brałam te same tabletki (Milvane) i nigdy mi nie szkodziły. Nigdy nie czułam się po nich źle...Dlatego jestem zaskoczona i to nawet bardzo. No trudno - będę musiała zakończyć to opakowanie... Trochę mnie to wkurza, bo jestem sama sobie winna, podjełam złą decyzję...Wyjeżdzam na wakacje z moim chłopakiem i chciałam byc dobrze zabezpieczona...A tu masz babo placek..jest mi niedobrze jakbym byla w ciazy...I jak tu będę się z seksu cieszyc? O ile wogóle będzie mi się chciało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menuaaaa
Teraz wiem, że to było nierozsądne i sama się sobie dziwię, bo mam już swoje lata...Ale baaaardzo rzadko widuję mojego mężczyznę - nie mieszkamy w tych samych krajach. No a tu pojawiła się możliwość spedzenia dwóch tygodni razem. BAJKA....No i skusiłam się na pigułki ponownie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj,to było bardzoooo nierozsądne:/ Hormony to nie zabawka,nie możesz sobie ustalać że w tym miesiacu weżmiesz jedno opakowanie a drugie za 3 miesiace jak sie nadarzy kolejna okazja dłuzszego spotkania z facetem:/ twój organizm zwariuje jak mu bedziesz robiła takie huśtawki hormonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menuaaaa
Ja nie robię sobie żadnej huśtawki....To jest pierwszy i ostatni raz....PO prostu zostało mi jedno opakowanie tabletek i postanowiłąm skorzystać. Przemyślałam wtedy tę decyzję, jednak nie wiedziałam, że mój organizm tak na to zareaguje, bo nigdy wcześniej tak nie było... I moją metodą antykoncepcyjną nie jest branie tabletek po jednym opakowaniu co 3 miesiace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×