JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Leosity -witam okolice. Ja-Ostrowiec Sw. :)

moj tez jak byl zly to krzyczal po co slub a tak to wybiera garnki planuje jak nam gniazdko urzadzic wiec moze tak w czarnych barwach nie widz

czesc wrocilam niedawno:) wroclaw przepiekny:) tylko pogoda sie srednio udala ale nawet zrobilam duzo zdjec:) musze powiedziec ze faceci sa dziwni, moj byly chlopak tez mi kiedys cos podobnego powiedzial ze lepiej mu ze mna niz by mial byc sam ale nasz zwiazek nie przetrwal....to bylo pare ladnych lat temu.... powodzenia:*

kicha...i dolina.... bez uczuc bez rozmow...... no i oczywiscie bez kwiatow hehe tak zapowiada sie moj dzisiejszy wieczor a moge liczyc na...zlosliwosci przykre slowa...i widok plecow...:( trudno zobaczymy co bedzie jutro

oj:/ ja sobie zawsze mowie ze jutro bedzie inaczej w takich sytuacjach i o dziwo... zawsze sie sprawdza... przespicie sie z problemem i wszystko jutro pojdzie latwiej:*

sierpien 2008 :)

ps. slub koscielny w sierpniu 2008, i ok.miesiac wczesniej slub cywilny w Londynie (tutaj teraz mieszkam) :)

zrob sobie czarny nick ines.ka zeby Cie nikt nie podrobil

A moj - Obecny Maz. To wali takimi tekstami, ze mi dech zapiera. Oczywiscie podczas klotki. Kiedys nawet nie zapanowal i przy swojej siostrze cos wypalil. I wiecie co? Jak ja mu trulam bule o szacunku itd. to nic nie mowil, ale nadal mu sie te brzydkie slowa podczas klotki wymykaly.A jak jego siostra mu zwrocila uwage, ze slyszala kiedys jak sie do mnie odnosi to...od tamtej pory spokoj. A ja bylam na tyle sprytna, ze kiedys podczas klotni ja tak do niego powiedzialam jak on kiedys do mnie. Zadzialalo na 100.Od tamtej pory nic brzydkiego nie slysze. Ale po tym co mu powiedzialam, ze przez 3 dni to przezywal.Jak ja do niego tak moglam powiedziec. Ah.Jacy wrazliwi. Na szczescie klocimy sie bardzo zadko. Teraz juz podczas klotni sie smiejemy, ze klocimy sie specjalnie, bo dawno nic sie nie dzialo. I kocham go ponad zycie. Gdybym miala podczas klotni brac wszystkie jego slowa do serca to by na pewno nie byl moim mezem. Leosia!!! Zaraz jak wrocisz od lekarza to daj znac.

tez tak sobie zareczona mysle.....on nie mowi BRZYDKO- w sensie wulgarnie tylko: nie chce slubu z toba...nie kocham ciebie....moze sie wyprowadzisz i poszukasz kogos innego...nie da sie zyc z toba...jest mi obojetne czy jutro tu bedziesz...itd...itp... masakra..wszystko to co najbardziej mnie boli:( no ale mam nadz ze moze dzis bedzie lepiej:)

juz jestem:) a wiec lekarz potwierdzil:) mam termin na okolo 25 pażdziernika, dokladnie to potwierdzi nasepnym razem bo moze byc pomylka tak do dwoch tygodni :) teraz mam odpoczywac, dostalam jakies leki i kwas foliowy bo sie zle czuje od wczoraj... pozdrawiam Was:)

A my byliśmyprzez weekend na targach ślubnych w Opolu. Ogólnie to straszna bida tam była. Wzięłam masę ulotek, ale nic co mnie tak na prawdę w tej chwili interesuje. Większość targów zdominowali fotografowie, a nas najbardziej teraz interesują sale i zespoły. We Wrocku i w Katowicach było podobno zdecydowanie lepiej (ciekawsza, bogatsza oferta). No cóż tak to jest jak się mieszka w takiej wiosce jak Opole ;-). Zaręczona jak chcesz jakieś namiary, to mogę Ci przesłać. Kurcze-----> jakby mój mi takimi tekstami walił podczas kłótni, to bym się chyba poważnie zastanowiła, czy on mnie na pewno kocha. Nasze kłótnie to są raczej lżejszego kalibru, że tak powiem ;-). Jeśli już się pokłócimy, to zwykle o jakieś bzdety, ale nie zdażyło nam się, żebyśmy się powyzywali albo mówili do siebie tekstami typu \"już Cię nie kocham\" albo \"jest mi obojetne, czy tu jutro będziesz\". No ale mam nadzieję, że u Nusi się poprawi pod tym względem. Trzymam kciuki.

Leosity-----> no superrrrrr!!!!!!!!! Gratuluję będziecie mieć dzidziusia :-). Jak fajnie. My chyba zaraz po ślubie będziemy się starać, ale jakby zdażył się wcześniej, to też będziemy się bardzo cieszyć. Jeszcze raz gratuluję!!!!!!

Leosity- będziemy matkami chrzestnymi! :D Gratuluje ci barrrdzo gorąco, teraz uważaj na siebie(a w zasadzie na was:) ), niczym się nie stresuj i dbaj o siebie i o dzidziusia.

leosity GRATULACJE

i ja sie przylaczam do gratulacji:)

Nick.......................................Data ślubu leosity......................................29.12.2007 _mona_...................................29.03.2008 Malutka_81 .............................7.06.2008 spa_cja ..................................7.06.2008 zonqa.....................................14.06.2008 ZABUSIA23...............................19.07.2008 izabela1982.............................19.07.2008 nusiaa....................................26.07.2008 ines.ka.................................. sierpien 2008 kodiia 2507..............................9.08.2008 Belleteyn_...............................16.08.2008 Magnolia_81.............................16.08.2008 Zareczona...............................16.08.2008 zabulka123456 .........................16.08.2008 Dunia83..................................30.08.2008 oleczkaaa...............................06.09.2008 mimi.......................................06.09.2008 anetka....................................13.09.2008 aaaaaaaaaaaaaagusia ...............20.09.2008 Doriks....................................18.10.2008

Przyłączam się do gratulacji

Ja mam termin na styczne 2008 roku:)to jeszcze 10, 5 m-ca ale juz powoli zaczalismy przygotowania:)moze jest ktos z czestochowy?:)moge doradzic super sale, zespol itp:)

Nusia!!! Na cale szczescie moj nie wyskoczyl do mnie podczas klotni z takim tekstem. Wlasnie zawsze raczej byly to wulgarne slowa.Ale nigdy nie o milosci. Zawsze mi tlumaczyl, ze po klotni kocha mnie jeszcze mocniej. Sprowadz tego swojego pana troche na ziemie.Co on za glupoty opowiada. Skoro mu tak nie zalezy to niech on odejdzie. LEOSIA!!! Wiiiiijuuuuu.Ale sie cisze. Gratulacje dla Waszej trojcy. Jak tam tatus? Daj znac jak zareagowali rodzice!!!

To dla Was Leosiu!

zareczona..jego pdostawowa wada to: egoizm egoizm egoizm egoizm egoizm egoizm.....::(za to sporo zalet rekompensuje to wszystko:) zobaczymy jak bedzie dzis...jesli znowu nieprzyjemnie jade jutro w odwiedziny do rodzicow..i posiedze sobie z rodzinka do konca tygodnia:) Nick.......................................Data ślubu leosity......................................29.12.2007 kasiatko1983-11-14 ...................styczen 2008 _mona_...................................29.03.2008 Malutka_81 .............................7.06.2008 spa_cja ..................................7.06.2008 zonqa.....................................14.06.2008 ZABUSIA23...............................19.07.2008 izabela1982.............................19.07.2008 nusiaa....................................26.07.2008 kodiia 2507..............................9.08.2008 Belleteyn_...............................16.08.2008 Magnolia_81.............................16.08.2008 Zareczona...............................16.08.2008 zabulka123456 .........................16.08.2008 Dunia83..................................30.08.2008 ines.ka.................................. sierpien 2008 oleczkaaa...............................06.09.2008 mimi.......................................06.09.2008 anetka....................................13.09.2008 aaaaaaaaaaaaaagusia ...............20.09.2008 Doriks....................................18.10.2008

Nusia! Ale w zwiazku nie mozna byc tak do konca egoista!!! Sorki, ze sie spytam...jak dlugo jestescie ze soba? Sprobujcie pogadac o tych jego \'zwrotach\' do Ciebie -na spokojnie, nie podczas klotni. Powodzenia!!! Moim zdaniem Twoj wyjazd do rodzicow moze jeszcze bardziej pogorszyc sprawe. Nauczcie sie ze soba godzic....nie po to sie klocicie. Wiem to z autopsji, bo mieszkamy razem od dwoch lat i zadne z nas nie mialo gdzie pojsc po klotni. Bylismy skazani na siebie...mamy tylko jeden pokoj, obcy kraj - zero znajomych. Bylo ciezko, ale taraz nasze klotnie sa calkiem inne niz kiedys. Nie rania!

leosity...................................29.12.2007 :D Bedzie mamusia!!! kasiatko1983-11-14 ......................01.2008 _mona_..................................29.03.2008 Malutka_81 ..............................7.06.2008 spa_cja ...................................7.06.2008 zonqa.....................................14.06.2008 ZABUSIA23...............................19.07.2008 :) izabela1982.............................19.07.2008 :) nusiaa....................................26.07.2008 kodiia 2507...............................9.08.2008 Belleteyn_...............................16.08.2008 :D Magnolia_81.............................16.08.2008 :D Zareczona...............................16.08.2008 :D zabulka123456 .........................16.08.2008 :D Dunia83..................................30.08.2008 ines.ka...................................... 08. 2008 oleczkaaa................................06.09.2008 ;) mimi.......................................06.09.2008 ;) anetka....................................13.09.2008 aaaaaaaaaaaaaagusia ................20.09.2008 Doriks....................................18.10.2008

zareczona--> jestesmy ze soba ponad 4lata...a mieszkamy ze soba rok.... i nauczylam sie jednego hehe ze jak probuje podczas klotni rozmawiac to wlasnie slysze te wszystkie okropienstwa....bo on nienawidzi rozmawiac..i podejrzewam ze powie wszystko zebym sie w koncu \"zamknela\" i dala mi spokoj...tak to sobie tlumacze...bo jak nie chce rozmawiac i przemilczam sprawe...to mamy dzien \"cichy\" i pozniej wszystko wraca do normy:( a kazde ciagniecie tematu:\" czemu tak sie odzywasz do mnie?\"-->\"jak ci sie nie podoba to se zmien\"....nie uwazasz ze przesadzasz?\"-->nie itd itp......

Bardzo przykre jest czasami bycie w zwiazku..trudno jest bo mezczyzni mysla ze to tylko oni aja racje...moja lukasz jest kochany, nawet sie w sumie nie klocimy tylko rozmaiwamy ale te nasze rozmowy potrafia mnie wyrpowadzic czasami z rownowagi...jest taki ,logiczny madry czasami to mam dosc i mowie mu we moglby sie zachowac chociaz raz jak czlowiek, z uczuciami a nie jak naukowiec...ale kochamy sie..klotnie sa potrzebne bo ptem czlowiek chce sie przymilic do 2 osoby i nadrobic..my tez mieszkamy za granica..juz rok i w sumie rok mieszkamy ze soba...a para jestemy od 3 lat...za rok slub...ae czasami sie boje jak to bedzie po slubie?

Zareczona, prosze zaaktualizowac tabelke - data 16.08.2008 :D z gory dziekuje:)

[url=http://www.abcslubu.pl]http://abcslubu.pl/suwak/02_27_2007_16_8_2008_24.png

tatus bardzo sie cieszy:) dzis zaprosilismy moich szwagrów przyszlych ktorzy mieszkaja w wawie tzn. brata mojego męża z żoną i mamy zamiar im pierwszym powiedziec:) bo do rodzicow jedziemy w sobote:) wlasnie wstalam bo dzis prawie caly dzien przespalam... witam nowa panne mlodą :)

leosity...................................29.12.2007 Bedzie mamusia!!! kasiatko1983-11-14 ......................01.2008 _mona_..................................29.03.2008 Malutka_81 ..............................7.06.2008 spa_cja ...................................7.06.2008 zonqa.....................................14.06.2008 ZABUSIA23...............................19.07.2008 izabela1982.............................19.07.2008 nusiaa....................................26.07.2008 kodiia 2507...............................9.08.2008 Belleteyn_...............................16.08.2008 Magnolia_81.............................16.08.2008 Zareczona...............................16.08.2008 zabulka123456 .........................16.08.2008 ines.ka...................................16.08.2008 Dunia83..................................30.08.2008 oleczkaaa................................06.09.2008 mimi.......................................06.09.2008 anetka....................................13.09.2008 aaaaaaaaaaaaaagusia ................20.09.2008 Doriks....................................18.10.2008 Ale nas duzo na 16 sierpnia!!! Jak bede slubowac to przynajmniej nie bede sama, bo Wy tez bedziecie slubowac.Hihihi Leosia!!! Tak a propos zmeczenia ciazowego...moje dwie kolezanki jak byly w pierwszych miesiacach to opowiadaly mi, ze byla wrakami kobiet - nie mialy na nic sily. Bodobno to zasluga hormonow!!!