Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

Agatko wspołczuje rowniez eh :( .. to na pewno ne jest latwe do przyjecia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej sorki że się nie odzywałam ale dzialo się u mnie wiele po pierwsze rozwoziliśmy zaproszenia zostały nam pojedyńcze niedobitki w piatek zmarł mi dziadek a w sobotę był pogrzeb więc trochę było nie za wesoło załatwiliśmy formalności czyli USC i kościół została nam tylko spowiedź i podanie świadków pozdrawiam was ciepło i postaram się do was częściej zagłodać bo dużo napłodziłyście stron:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka bądź dzielna wszystko będzie ok. Wiem co teraz czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedze i pisze prace zaliczeniową a jeszcze została mi nauka do egzaminu w sobotę oj cieżko to wszystko pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedze i pisze prace zaliczeniową a jeszcze została mi nauka do egzaminu w sobotę oj cieżko to wszystko pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonqa równiez współcvzuje ja tez mam napisac prace i nauczyc sie na egzamin na niedziele, ale to spadło na nas tak nagle ze nie moge sie pozbierac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka dla mnie śmierć dziadka była też dużym zaskoczeniem mimo że chorował ja dopiero w poniedziałek wmiarę doszłam do siebie z każdym dniem jest lepiej. Z drugiej strony są przygotowania zaliczenia i musiałam się wziąść w garść by niczego nie zawalić- mam nadzieje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Bardzo mi miło, że mnie zauważyłyście:) Cóż mogę powiedzieć mam 27 lat, mieszkam w przepięknej miejscowości w woj świetokrzyskim, nie palę, nie piję:))))) oddycham i żyję:))) jejku głupio tak pisać bo nie wiem co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że szalejecie przed ślubem ja też, też poszukuje butów, zaproszeń i też mam koszmary senne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://allegro.pl/item347694838_sweetgirl_subtelne_czolenka_cyrkonie_ecru_38_.html mi te się podobają:) Zuzia slicznie wygląda,a J. gratuluje zdjęcia aparatu ostatnia przymiarka za mną teraz czekam do slubu i wtedy ubiorę sukienkę,mamie się podobałam:) niestety nie dorobiłam się cyfrówki,ale ze slubu zdjęcia wyślę i zobaczycie sukienkę:)cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufffff \"przeleciałam po wątkach i to jest jeden z niewielu większych, w którym nie gości urocza dejzi- oby jak najdłużej.......powiew wolności hehe agatka_wariatka, zonqa wyrazy współczucia. Życzę Wam jak wszystkiego dobrego i dużo satysfakcjonującej pracy- ona bardzo w takich chwilach pomaga. kami2 witaj kolejna nieduża kobieto :) razem rażniej :) Babitek nie mam pojęcia jak okiełznać te moje włosy :) to taka \"szopa\" do ramion i ulizane na pewno nie będą, bo mnie Mateusz przed ołtarzem nie pozna :) Fryzure zostawiam sobie na koniec (no kto jak kto, ale ja czas mam......) polezę do jakiejś kumatej fryzjerki i niech ona się męczy. Tył sukienki nie jest jakis szczególny, ale ma dwie dobre cechy 1- nie odsłania za bardzo pleców 2- nie jest gorąco w sukni mimo zabudowania z przodu. Czyli na razie mój number one :) choć ta z alviny valenty nadal mi się podoba- jesli nie będę w stanie zdobyc nic sensownego na łepetynę to uszyję sobie taką. Chetnie poszłabym na rozmowę to tej \"mojej\" krawcowej- ona mnie będzie widzieć w realu i ponoc fajnie dobiera fasony do figury, ale jak tu iść skoro ja daty nie mam..... Gadałam z mamą wczoraj i wyłuszczałam powody dla których nie mamy ochoty czekać ze ślubem zbyt długo. Generalnie nas rozumieja, ale co z tego wyjdzie- nie wiadomo. Mój ojciec kiedyś zażartował, że mnie mój M może nawet porwać (jest takim samym fanem tańczenia na weselach jak ja- no cóż, po kimś muszę mieć te 2 lewe nogi) i teraz często się nam to przypomina......zwiać i się pobrac bez tego całego zamieszania :D tylko czemu to takie nierealne........ Belleteyn_ jaki masz kolor sukni? Bo od tego chyba zależy czy biel czy ecrue, jesli jest dość strojna i \"balowa\" to lepiej pełne buty. Dziękuję Wam wszystkim za komentarze do moich kiecek :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak z czystej ciekawości- jak się poznaliscie i jak długo ze soba jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim - bardzo mi przykro z powodu Dziadka Zonqa i z powodu Wujka Agatko :( sciskam Was obie z calej sily! Kati - Zuzia cudna :) Belleteyn - jak dla mnie te - http://allegro.pl/item343172213_czolenka_jolyvia_l228_kremowe_odkryte_palce_r38.html i tez chyba przychylam sie do opinii, ze z zakryta pieta Kami - co pisac? wszystko :) ja wlasnie chyba nie szaleje juz i juz nie mam koszmarow slubnych - zastanawiam sie, czy to nie jest technika wyparcia ;) zostalo mi 8 dni do slubu i z kazdym dniem jestem coraz spokojniejsza :) Gagatko - powiedz, jak i czym mam sie leczyc :) Kala, ja czekam na zdjecia niecierpliwie ;) Ruda - ja mam tez szope lokow :) troche dluzszych. na fryzurze probnej suszac troche podprostowala na duzej szczotce, ulozyla (trudno to opisac - troche podniesione na czubku glowy, grube pasemko jakby w formie grzywki na bok - splywajaca na ramie, reszta do tylu), z tych do tylu ulozyla loki - troche wieksze niz moje wlasne - na malej prostownicy zawijala, i podpiela w bardzo fajny sposob - ale nie wszystkie - zrobila mi na glowie taki elegancko kontrolowany balagan - tak jak chcialam. a tyl sukienki - czemu nieszczegolny? :) jest taki, jaki powinien byc w takiej sukience :) wszystko z nim w porzadku. marzenia o cichym slubie w ucieczce :) mam jedna kolezanke ktora tak zrobila - cala rodzina jest na nia obrazona do dzis :) ale oni sa zadowoleni - tak chcieli, tak zrobili.. Ruda, my poznalismy sie czystym przypadkiem - kolega adrianiastego i moj chcial mnie powkrecac i napisal z adriana gg, nie mowiac kim jest, ja musialam wyjsc wiec go olalam i jak wrocilam - wrocilam do rozmowy, ale przy komp byl juz nie on tylko adrian. po godzinie juz nie moglismy sie oderwac. a z tydzien pozniej przyjechal (na rumaku PKP :D ) do warszawy i tak nam zostalo, a dzialo sie to 6 lat temu :) a ja dzis bylam sie podcieniowac u fryzjera, odkrylam dobrodziejstwo dyfuzora...wysuszyla mi wlosy suszarka z dyfuzorem (nie chcialam zadnej konkretnej fryzury) i nalozyla mleczko ujarzmiajace loki - wyszlo super, w zyciu takie loki mi nie wyszly :) no i oczywiscie - efektem tego byl doskonaly nastroj :) (efektem fryzjera i zmiany fryzury)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja tylko na chwilke zaraz uciekam do pracy. Za oknem nadal zimno ale dzis bez mrozu plus 1. Belleteyn Z twoich butow nie wybralabym zadnych po prostu nie moj styl ale te nawet mi wpadly w oko-http://allegro.pl/item347319267_white_szyk_i_elegancja_roz_38.html Agatka przykro mi z powodu wujka :( mam nadzieje ze jakos sobie dasz rade.Zonqa ty rowniez 3majcie sie kochane. Witam nowe kolezanki. Zabusia 3mam kciuki. Ruda my poznalismy sie tradycyjnie na dyskotece .A chcesz sie czegos wiecej dowiedziec zapraszam http://izaitomekwieczorek.republika.pl/ Tu jest nasza historia zdjecia itp a przy okazji zapraszam do wpisania sie do ksiegi gosci. Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja już w pracy ale tylko do 13:45 bo ide na tą rozmowe podobno tylko formalność a ja i tak sie denerwuje :) Wczoraj załatwiłam swój akt urodzenia fajie bo za darmo :) ponieważ ślub jest w Sosnowcu wiec nie musze za nigo płacić :) Miłego dnia odezwe sie ppołudniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka,zonqa wspolczucia kochane :(mojemu L. w zeszlym roku tez zmarla chrzestna mloda babka miala raka ehh.. Babitku to ty juz :) trzymam mocno kciuki zeby wszystko ci sie udalo Witaj Kami2;) Ja wkoncu 25 do pierwszej przymiarki mojej sukni slubnej krawcowa wczoraj do mnie dzwonila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam jeszcze sukni, więc nie znam koloru. Nastawiam się raczej na ecru - bo wydaje mi się, że do mojego kolorytu będzie lepiej pasować (oliwkowa cera, zielone oczy, ciemna oprawa, ciemnobrązowe włosy). Dziękuję wam za opinie, zdecydowałam, że jeśli kiecka będzie ecru to będą te butki: http://allegro.pl/item343172213_czolenka_jolyvia_l228_kremowe_odkryte_palce_r38.html A jeśli jednak mi strzeli do łba biała to te: http://allegro.pl/item345196144_giulio_santoro_biale_lux_sandalki_skora_r_38.html Zazdroszczę wam loków - ja jako dziecko miałam kręcone włosy, potem mi się wyprostowały i teraz mam takie ni to, ni śmo - niesforne, zawsze gdzieś odstają albo sterczą lub się wywijają. Co do okoliczności naszego poznania, to miało to miejsce na parapetówce u wspólnego znajomego. A niedługo będziemy mieli 3 rocznicę bycia razem. Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was ..:) Co do poznania..hmm nie pamietam dokladnie dosc dawno to bylo jakis 7-8 lat temu...wiem ze po jakims czasie zaczelismy byc ze soba bylismy rok..potem rozstalismy sie wiadomo dzieciecy wiek hehe..i powrocilismy do siebie dwa lata temu...ale jak sie poznalismy nie pamietam heh ani ja ani on nie pamietamy choc nie raz probowalismy sobie przypomniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belletyn masz ten sam problem z wlosami co ja tylko ja mialam jako dziecko tzn w wieku 3-4 lat i takie blondi mocne:)... a potem sie zamienilo w braz i do tego ani krecone ani proste hehe jak nie wyprostuje to wole spiąć w kucyczka albo obojetnie jak bo inaczej koszmar odstaja kazdy w inna strone heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam 9 km od Kielc:)...wesele mam w mojej rodzinnej wiosce:) a tak w ogóle dziewczyny to dużo macie gości ? Bo u mnie to już chyba przegięcie mam bardzo liczna rodzinę i nie ma kogo ukrucić i od mojego przyszłego męża to samo:))))))) w sumie 330 osób:) MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow a ja myslalam ze moja liczba gosci jest duza hehe a tu jednak 330 to juz ogrom..hehe..u nas 160-170

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weselicho na całego:) w sumie nie płace za osobę tylko za salę więc można sobie pozwolić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my tez placimy za sale...bo na moje 160-170 osob to juz by drogo wynioslo jakbym od talerzyka placila hehe co dopiero tyle co u was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja płacę właśnie od osoy, tylko u nas w rodzinie po prostu więcej się "nie ustuka" - mała rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×