Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna Matys

dziewczyny wchodźcie i skonczcie z paranojami!!!!!

Polecane posty

Gość Anna Matys

oto sama prawda, potwierdzona latami doświadczeń wielu kobiet, a nie plotki rozsiewane przez osoby niepotrzebnie panikujące!!! 1) tabletki antykocepcyjne bierzemy o tej samej PORZE nie godzinie. bierzemy ją rano (nie ma znaczenia czy o 6 czy 12), koło południa, lub wieczorem czyli w godzinach powiedzmy 17-24. nie ma znaczenia że jednego dnia bierzecie o 16 a nastęnego o 20. skutecznosc nie jest obniżona nawet w jedej setnej procenta. 2)***alkohol**** sam w sobie nie ma wpływu na skuteczność tabletek. można pić do woli a wchłanianie czy dziaąłnie nie zminiejszy się.alkohol ma wpływ POSREDNI tzn. może obniżyć wchłanianie TYLKO w przypadku gdy nastąpią wymity po wiecej niż 3 godzinach od wzięcia pigułki ******papierosy*****także nie mają wpływu na wchłanianie czy działanie tabletek!!!! palenie papierosów również ma wpływ POSREDNI ale nie na skuteczność lecz na organizm. papierosy łącznie z tabletkami mogą powodować zakrzepicę krwi dlatego odradza się łączenie tych dwóch rzeczy! 3) BIEGUNKA ---tylko ostra i przewlekła biegunka ma wpływ na tabletki. nie ma znaczenie że robimy rzedszą kupę czy mamy biegunkę po iluś tam godzinach od wzięcia tabletki!!!! żeby osłabić(NIE NIWELOWAC) działanie antykoncepcyjne trzeba by mieć ciągłą, ostrą biegunkę przez całą dobę co najmniej 4)SRODKI NA PRZECZYSZCZENIE --- działają na jelita. środki przeczyszczaące nie wypłukują nam wszelkich substancji z organizmu, dlatego o ile nie powodują ostrej biegunki można je zażywać tak by ich przeczyszczające działanie wystąpiło po czasie większym niż 2-3 godziny od wzięcia tabletki. 5) tabletka wchłonie się już po 2 godzinach. l 6)gdy ktoś stosuje tabletki dłużej niż poł roku zawartość hormonów w jego organizmie jest tak duża że NIE WPADNIE nawet jeśli a)zapomni tabletkę b)spoźni się więcej niż 12 godzin c)bedzie stosował antybiotyk 7) owulacja nie następuje od razu po zaprzestaniu brania tabletek!!!!!!! nie jest to tak że jednego dnai zapomnicie tabletki i od razu jesteście płoodne bo wystąpiło jajeczkowanie!!!! to prawda że czesto płodność po tabletkach jest wzmożona ale dopiero gdy orgaznim upora się z hormonami. płodność nie powraca natychmiastowo!!!!!!! 8)nie wszytskie antybiotyki obniżają skuteczność pigułek!!!!lecz jedynie te na silne schorzenia!!! a te także nie powodują powrócenia owulacji a jedynie zmniejszaja skuteczność tabletek! tabletki jednak maja to do siebie że nadal zabezpieczają Cię wtedy przed ciążą! dawka hormonów jest tak wyprofilowana że nawet maleńkie obniżenie skutecznść nadal chroni przed wpadką!!!!! 9) NIE ISTNIEJA naukowo potwierdzone przypadki wpadki podczas gdy kobieta była zdrowa, brała tabletki regularnie i nie miała zbyt czastych wymiotów czy biegunek!!!!!! historie które słyszycie na kafeterii: "ja brałam regularnie i mam teraz sliczną córeczkę to bzdury które wierzcie śmieszą każdego ginekologa" .....nie bądźcie śmieszne. zdrowa, płodna kobieta nie zachodzi w ciąże za kazdym razem gdy kocha sie z wytryskiem do środka w dni najbardziej płodne!!!!! zdrowe cgcące dziecko pary starają sie nie raz kilak miesięcy a wy myślicie że zajdziecie w ciąże, nafaszerowane hormonami dlatego że zapomniałyście raz tabletki czy pijecie sok z grejfruta?????????:o takie rzeczy się NIE ZDARZAJĄ!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa... jeszcze żeby te paranoiczki zechciały to przeczytać. Ale po co się męczyć, skoro łatwiej zadać setne w ciągu dnia pytanie: Czy jestem w ciąży? !!! Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna mądra! Dzięki! A i ja jeszcze coś dopowiem. Sok z grejpfruta nie obniża działania tabletek antykoncepcyjnych. Owszem, obniża je baaaardzo duża ilość witaminy c, która jest również w grejpfrutach, ale nie wiem ile tych grejpfrutów musiałabyś zjeść naraz! (skopiowałam z topiku wyżej, czy też niżej, bo też to tam pisałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki... juz koniec ze schizowaniem, przypomne sobie co to \"logika\" ;] pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alleluja ! takiej panikarze jak ja to sie bardzo przyda ^^ dziękuję serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba cos nie tak
"alkohol ma wpływ POSREDNI tzn. może obniżyć wchłanianie TYLKO w przypadku gdy nastąpią wymity po wiecej niż 3 godzinach od wzięcia pigułki"- nie powinno byc ze "po mniej niz 3 godzinach"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam jeszcze...
raz nie brałam tabletki przez 3 dni z rzedu bo zapomniałam zabrać a wyjechałam na weekend za miasto....przez trzy bite dni kochałam sie kilak razy dziennie i nie wpadłam!!! kolejny raz przez tydzień miałam niezyt jelit i biegunkę zazwyczaj ranną, brałam nifuroksazyt, jakiś antybiotyk i inne leki ochronne na jelita. kochałam się w tym czasie dwa razy i nie ma dziecka. ponadto odchudzałam się przez miesiąc lekiem na bazie amfetaminy i dziecka również wtedy nie było. dodam że mam 25 lat, wszelkie badania przeprowadzone, jestem zdrowa i płodna podobnie jak moj narzeczony.... naparwde momentami rozbrajacie mnie swoimi historiami....glupota ludzka nie zna granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Matys
nie:o napisałam poprawnie. po więcej niż 3 godzinach od wzięcia tabletki pigułka się wchłonęła i nie można jej zwymiotować:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moderatora
da rade przykleic ten temat na samej gorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy piszecie
oczywiście że nie zachodzi się w ciąże za kazdym razem gdy pęknie nam prezerwatywa w dni płodne:/ to że wy miałyście takie wpadki nic nie oznacza. dlatego to nazwya się "staraniem o dziecko" a nie "robisz strzał i masz bobasa":/....nie tak łatwo zajść w ciąże do pani "no i przez takie durne teksty" a kto tu pisze o płodzeniu ty sceptyczna ignorantko?:/ pewnie jestes jedną z tych co stosuje tabletki łacznie z gumka i srodkiem plemnikobojczym . żyj sobie dalej w tym durnym przekonaniu że tak łatwo zajść w ciąże ale daj zyc innym. nikt tu nie pisze że masz się bzykac jak krolik w dni płodna. to zdanie miało na celu jedynie uświadominie panikującym dziewczynom jakie to idiotyczne myślec że zajdą w ciąże bo piły kawe, czy zapomniały tabletki skoro niekiedy zdrowa kobiet musi się długo STARAC O DZIECKO.....nie chodziło o namówienie do uprawiania seksu w dni płodne:/ zastanow się co ty piszesz. temat jest o tabletkach a to zdanie miało jedynie służyc za porównanie. co za ciemnogród na tym forum:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bim bam bom
no to ja mam kolejne głupie pytanie, na które odpowiedź by tu pasowała!! tak wiec biore tabletki, uprawiam sex i mam watpliwości czy nie jestem w ciązy, czy okres podaczas brania tabsów jak sie zajdzie w ciaze też nie wystepuje? tak wiem ja k sie bierze to sie nie zachodzi ale jakby.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalioppea
wcale nie uwazam, zeby wszystko co tu napisane jest było takie mądre. To prawda kobiety niekiedy długo staraja sie o ciąże , i nic, paradoksalnie najłatwiej zachodzi sie w ciąże , kiedy jej sie nie planuje, wrecz przeciwnie nie jest wskazana w danym momencie. takie drobne uwarunkowanie psychiczne. Po drugie zawsze dokładnie czytac ulotkę , ktora jest z tabletkami. Sa kobiety, a szczegolnie młode dziewczyny, które z róznych względow szczegolnie zdrowotnych przyjmuja mini pigulkę, i wtedy trzeba bardzo pilnować godziny ich przyjmowania , nawet do 15min. Młode dziewczyny jeszcze w liceum lub takie dla których ciąza w danym okresie byłaby dramatem, nie robią wcale głupio zabezpieczając sie w dni płodne prezerwatywa, lub czyms innym. Tabletki co prawda sa najskuteczniejszym środkiewm zabezpieczającym przerzed ciąża, ale nie w 100%, i lepiej dmuchac na zimne jak przed matura bawic dzidziusia. Wnioski wyciągniete na podstawie obserwacji jednej lub kilku osob sa bezwartosciowe, zeby takie badanie miało sens obserwuje sie 1000 kobiet i dopiero mozna sie wyciągac wnioski. Tak się, składa, ze organizmy sie różnią i takimi pochopnymi stwierdzeniami mozn awyrządzic krzywdę, jeszcze jaks młoda dziewczyna tak do tego podejdzie. Rzeczywiscie histerii jest duzo w wypowiedziach duzej liczby dziewczyn i mnie to przeraza, ale wystarczy dokladnie przeczytac ulotke i porozmawiac z lekarzem. Rady kolezanek traktowac z dystansem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciemnogród straszny, bo taka własnie wiedze posiadają niektóre dziewczyny (nie bede podawać przedziału wiekowego, bo z tym róznie bywa) Stosowałam tabletki przez 7 lat. NIGDY nie brałam ich o określonej godzinie!Tylko zawsze WIECZOREM (raz o 19 raz o 23). Brałam antybiotyki,piłam i pije kawe , paliłam i pale papierosy, od czasu do czasu piłam i pije alkohol. Jakoś nic z tego powodu mi sie nie stalo, żyje i mam sie dobrze. Pisze o tym, bo najlepszym sposobem na rozwiązanie swoich problemów oraz z setkami pytań należy zgłosić sie do ginekologa!Po drugie trzeba też poczytac ulotki tabletek, ktore sie przyjmuje, a nie zadawać durnowate i niedojrzałe pytania \"czy pierwsza tabletka mnie chroni przed ciążą?\" Po trzecie fajnie by było, gdyby rodzice rozmawiali na te tematy ze swoimi dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Stosowałam tabletki przez 7 lat. NIGDY nie brałam ich o określonej godzinie!Tylko zawsze WIECZOREM (raz o 19 raz o 23). Brałam antybiotyki,piłam i pije kawe , paliłam i pale papierosy, od czasu do czasu piłam i pije alkohol. Jakoś nic z tego powodu mi sie nie stalo, żyje i mam sie dobrze.\" Oczywiscie wszystko uzgodnione z lekarzem!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lhggjfv
owszem dużo w tym prawdy... ale są też braki. Np niewszystkie tabletki wchłaniają się w takim samym czasie. Harmonet ok4-5 godz nie 3. Poza tym najlepszym źródłem informacji jest ulotka i lekarz giekolog. A jeżeli ktoś nadal nie ufatabletkom, no cóż, to już lepiej jak się dodatkowo zabezpieczy niż ma później panikować i tyle... To problem który jest w psychice nie w płodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalioppea
Wiesz tu chodzi i o psychikę i o płodność, ale przede wszystkim , o to w jakim okresie zabezpieczamy sie przed ciąże. Jest czas, ze ciaza jest dramatem, jest czas , ze byłaby tylko pokrxzyżowaniem planow i to tez m a znaczenie w doborze srodkow zabezpieczających. Bo jezeli jest taka mozliwosc zajscia w ciaze jak 1 do 1000, to trzeba to wiedziec. I samemu zadecydowac, czy mozemy pozwolic sobie nawet na tak minimalne ryzyko. A tabletki i papierosy!!!, no coz ..., jezeli chodzi o mnie szkoda byłoby mi zdrowia, ale kazdy ma wybor. A tak na marginesie, wiecie, ze statystyki mowią, ze większośc dzieci rodzi sie z ciaż nie planowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh normalnie nie moge.......... zdrowa płodna kobieta nie zachodzi w ciaze nawet w najbardziej dni płodne?? haha moim zdaniem tak nie jest.. inaczej wogole by nikt nikogo nie rodził to jakaś bzdura!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkkafe
no niestety musze cie zasmucic,znam dziewczyne ktora od dluzszeggo czsu regularnie zazywala tabletki i wpadla:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzyx
"zdrowa, płodna kobieta nie zachodzi w ciąże za kazdym razem gdy kocha sie z wytryskiem do środka w dni najbardziej płodne!!!!!"-> tu bym sie zgodziła, bo nie zawsze musi wynikiem tego musi bycdziecko. czasami jajeczko juz obumarło, albo wystąpiło poronienie. Różnie to bywa. widac to dobitnie na przykładach par, które kochają sie gyd sąpewni, że nastapiła owulacja a i tak nie mogą spłodzic tego potomka. Co do skuteczności tabletek, to moja kumpela też zaszła w ciąże mimo brania tabletek.Ale nie wiem czy gdzieś nie popełniła błędu czy coś bo nigy ją o to nie pytałam.W kazdym bądź razie wpadła przy tabsach. Ja bym chciała iść na całość przy tabletkach, zaufać im,ale sie boje. Ciąża byłaby teraz wysoce niewskazana i nie moge tak ryzykować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taa...
Nie chodzi tylko o obumarcie jajeczka, poronienie - liczy się także siła i moc plemników partnera :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dipsi000
Byłam u gina szajbusa, który nie chciał mi przepisać postinoru - bo była wpadka. Wg tego gina tylko 30% stosunków niezabezpieczonych kończy się zapłodnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"6)gdy ktoś stosuje tabletki dłużej niż poł roku zawartość hormonów w jego organizmie jest tak duża że NIE WPADNIE nawet jeślia)zapomni tabletkęb)spoźni się więcej niż 12 godzinc)bedzie stosował antybiotyk\"\"bzdura bzdura bzdura bzdurahormony a w organizmie wtedy, gdy sa przyjmowanie i to potwierdzi każdy lekarzjuż abstrahując od schizy - powyższy podpunkt nie jest prawdziwynie istnieje takie pojęcie jak kumulacja hormonów w organizmie, nie ma znaczenia czy kobieta bierze drugie, szóste, czy dwudzieste piąte opakowanie - ryzyko ciąży przy zapomnieniu tabletki w każdym z tych przypadków jest dokładnie takie samo. Dokładnie to samo dotyczy antybiotyku. Jeśli jest jakakolwiek wątpliwość co do tego czy antybiotyk wpłynie na wchłanianie bądź działanie hormonów, to nalezy się zabezpieczać tak jak zaznaczono to w ulotce, również niezależnie od tego, czy tabletki bierze się trzy miesiące, czy pięć lat!\"9) NIE ISTNIEJA naukowo potwierdzone przypadki wpadki podczas gdy kobieta była zdrowa, brała tabletki regularnie i nie miała zbyt czastych wymiotów czy biegunek!!!!!!historie które słyszycie na kafeterii:\"ja brałam regularnie i mam teraz sliczną córeczkę to bzdury które wierzcie śmieszą każdego ginekologa\"Poproszę o źródło, bo również każdy lekarz ci powie, e nie ma antykoncepcji, która chroni na 100%, ZAWSZE istnieje szansa (ryzyko) ciąży. To dziwne, że twierdzisz iż nie ma dowodów, bo mój lekarz twierdzi, że jest zupełnie inaczej.. z resztą w każdej książce medycznej dostaniesz garść info dot tego, że nie zawsze hormony chronią na 100%. Obecne tabletki dwuskładnikowe jednofazowe mają tak nikłą ilośc hormonów, że mogą dopuszczać do owulacji, dlatego dodatkowymi czynnikami wspomagającymi działanie tabletek jest zagęszczenie śluzu (co utrudnia plemnikom poruszanie się) i utrzymanie cienkiej warstwy endometrium 9co utrudni ewentualne zagnieżdżenie, gdyby doszło do zapłodnienia).Jest odwrotnie niż piszesz - nie ma naukowych dowodów na to, że tabletki chronią w 100%-ach przed ciążą.Inna sprawa, to schizowanie. Jak ktoś nie jest w stanie zaakceptować faktu, że nic nie chroni w 100%ach ale jednocześnie trzeba mieć ogromnego pecha, by wpaść (warto wtedy też zagrać w totka) to nie powinien się brać za seks.To chyba tyle, z całą resztą się zgadzam.Za ewentualne literówki przepraszam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×