Bliźnięta-to najleepszy znak zodiaku

blizniak i wodnik?! NAJLEPSZE POLACZENIE! moja siora, najlepsza przyjaciolka i chopak (niestety byly) to wodniki!!!! dogadujemy sie bez slow!!!

wodnik bliźniak - ja znam odwrotną sytuację : ona bliźniak, on wodnik i jest megasuper para :-). Niesłychanie dobrani, więc moze i w waszym wypadku tak będzie???? Ja nadal uważam, ze wodnik to najlepszy znak dla bliźniaka lub drugi bliźniak - przynajmniej zawsze będą się rozumieć :-)

--->figazmakiem! a jaki twoj maz jest zodiak?

jestem ze znaku bliźniąt i z innymi bliżniakami także super się porozumiewam:)

panna :-( Ło matko co za charakterek!!!! Bliźniak przy pannie to mały pikuś :-))

levi są kochane

niezgodze sie z tym ze dwa blizniaki to super duet!!! wrecz przeciwnie, bo tu juz sie robia czworaczki-czyli kazde w zupelnie inna strone! nie da rady! ja faceta blizniaka omijam szerokim lukiem...:(

panna!?!? mieszanka wybuchowa! humorzasci egoisci itd

facet panna...koszmar:/ ale porozumiewanie się z kobietą innym bliźniakiem w sam raz:)

męzczyzna rak..to jest coś:) niejednoznaczna natura..ale kochana:)) ma w sobie coś co można uwielbić

ashley- panny też omijaj :-D Ja tam mam bardzo dobre stosunki z bliźniakami (brat, ciocia, drugi eks- i paru znajomych). Nie narzekam. Na jednym bliźniaku się ogromnie zawiodłam - na pierwszym eks-. Zdradzał, kłamał i był zwykłym gnojem. Ale reszta? Anioły :-)

Figazmakiem! popieram unikać panny:)

ja jestem bliźniak to faktycznie najlepszy znak! przecież ja jestem najlepsza :-)

ashley - masz całkowitą rację co do panien. Egoizm to ich podstawowa natura :-), a kłótliwi o pierdoły strasznie!

a ja głupia nie unikałam :-(. No cóż życie to sztuka wielkiego kompromisu w moim przypadku :-D

dokładnie ..kwesti panny są jednoznaczne...:) kłótliwi a zarazem zarozumiali...ech złe wspomnienia z facetem panną

---> figazmakiem! bron boze przestaw cos pannie o pare cm dalej niz sam ustawil to najchetniej by cie zadzgal, bo raczyles ruszyc cos jego!!! wrrrr

facet panna to najlepszy przyjaciel bliźniaczki, pod warunkiem, ze nie jest jej męzem :-))

panny- one po trupie ale do celu...

macie rację myszka i ashley :-D apodyktyczni, kłótliwi, najmądrzejsi i w ogóle inni to zgraja głupków dla nich

ok! poslucham tej rady!:) po co sobie zatruwac zycie!:P a powiedzcie czy wierzycie w to ze zodiak ma duze znaczenie? bo niektorzy uwazaja to za bzdure, ale mi sie wydaje ze nie! znak zodiaku determinuje nasze niektore cechy charakteru, a reszte wpajaja rodzice!wracajac do zodiaku to moj tata waga i jest moim najlepszym kumplem, mama strzelec i ciagle na siebie warczymy bo zadna nie popusci, siora wodnik ale o tym mowilam, babcia byk i tez jest ok :) a jak u was blizniacy?

a ja - bliźniaczka mialam te swoje kiepskie cechy uśpione dopóki nie wyszłam za mąż ;-). No ale trzeba czasem powalczyć o swój status w domu :-)

Jako bliźniak mam świetne kontakty z wodnikami, rakami (mąż) i strzelcem, cięzko z Lwem, okropnie ze skorpionem:o I to mi się jakoś potwierdza jak poznaje ludzi więc nawet trochę w to wierzę:)

pocieszyłyście mnie:) bo juz myslałam ze nie przetrwamy, poglądy i wartości mamy te same, ale temperamenty burzliwe więc w związku duzo sie dzieje

jasne ze wierzę:) zodiak ma znaczenie... dziś wiem że facet panna to nie facet dla mnie..nie do zycia i nie do zniesienia na dłuższą metę.. poza tym raczek znacznie zyskał w mych oczkach ostatnio:)

zawiodlam sie ostatnio na lwie! cholerny kutas i wielki egoista! myslal ze tylko on i jego sprawy powinny byc na piedestale! poza tym zdradzily mnie ostatnio i zranily dwa barany :(:(

mój brat bliźniak - dogadujemy się super, ale czasem iskrzy, mama- panna, najchętniej by mnie miała cały czas pod pantoflem, ale jest przecudowną osobą o niesłychanie dobrym sercu, która by zycie oddała, zeby mi było dobrze, tata- wodnik, megazrozumienie, moja ostoja i idol :-D, mąż - panna, kłótnie, swary, brak zrozumienia, ale kocha nad życie córki i mnie chyba też :-), bratowa- rybka, bardzo fajna, dobra przyjaciółka, potrafi dochować sekretu i rozumie mnie, córka - strzelec, walka o własną rację, brak posłuchu i jednocześnie najsłodsze i najkochańsze stworzenie, które słowami \"kocham cię mamusiu\" powala mnie kompletnie.

nigdy nic dobrego nie spotkało mnie ze strony skorpionów. Jak kogoś od razu nie polubię, to zawsze się wyda, ze to skorpion. Normalnie z daleka wyczuwam skorpiony i ich nie trawię, bo zawsze wyjdzie szydło z worka, są niegodziwi.

Kończę na dziś. Trzymajcie wartę bliźnięta!!!!!!!!!! Jutro zajrzę. Dobranoc.

to prawda! skorpiony uwazaja ze im sie wszystko nalezy, bo oni zawsze maja najmniej i sa poszkodowani!