dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

thahluant - kurcze i ja za moje okna musze sie wziąsc :) Ale skoro będzie padało...To ja jeszcze poczekam :P

annah no tp brawo za odwagę! Ja jeszcze sama nie wiem co zrobić. Na pewno mam za długie, bo nawet układać się już za bardzo nie chcą. Jak mówię znajomym o ścięciu to mówią NIE bo w takiej bardzo ładnie wyglądam. Więc nie wiem, czy tylko skrócę włoski, czy też zrobię coś nowego.

thahluant - dobre jest też cieniowanie włosów. Nabieraja wtedy takiej lekkości - przynajmniej moje ;) No mam nadzieje, ze jak wrócisz od tego fryzjera to nam napiszesz na co sie zdecydowałas i jakie efekty :D

Fryzura wywołała mieszane uczucia,ale mąż był zachwycony,ja też.Ciekawe jak będę wyglądać we czwartek :) Mąż mnie namawia na krótką fryzurę,ale ja chyba nie jestem taka szalona :D thahluant---ale to pewnie będzie padać tylko u ciebie,bo na Pomorzu mówią,że będzie ładnie...bo nie myłam okien ;)

Dziewczyny z tego co piszecie...To ja nie moge myć okień bo mi sie pogoda zepsuje :D

dokładnie tak Kinga :D :D :D :D

hehe no całkiem możliwe że tylko u nie będzie padać. Dziś mi koleżanka z Amsterdama sie pyta jak u nas jesień to jej piszę, jak jest pieknie, ciepło i słonecznie. A ona mi że wczoraj pomyła okna i dzis mają ulewę.

Kinga :D:D:D no niestety. Coś za coś. Albo piekne słoneczne dni, albo czyste okna. Wybór należy do Ciebie :D

Hmm...Patrząc na to, ze jeszcze można przez te okna swobodnie wyjrzec i widziec co mamy poza horyzontem....poczekam z tymi oknami :P Jak już będzie na ostatku...to zrezygnuje dopiero z ładnej pogody :P

Hmm...Patrząc na to, ze jeszcze można przez te okna swobodnie wyjrzec i widziec co mamy poza horyzontem....poczekam z tymi oknami :P Jak już będzie na ostatku...to zrezygnuje dopiero z ładnej pogody :P

Hmm...Patrząc na to, ze jeszcze można przez te okna swobodnie wyjrzec i widziec co mamy poza horyzontem....poczekam z tymi oknami :P Jak już będzie na ostatku...to zrezygnuje dopiero z ładnej pogody :P

Hmm...Patrząc na to, ze jeszcze można przez te okna swobodnie wyjrzec i widziec co mamy poza horyzontem....poczekam z tymi oknami :P Jak już będzie na ostatku...to zrezygnuje dopiero z ładnej pogody :P Ja zmykam dziewczyny paaaaa

Ja zmykam dziewczyny pa Dobranoc

Ja zmykam dziewczyny pa Dobranoc

dziewczyny nie mogłam wejść na nasz topik!!!Ale się wściekła zrobiłam

dziewczyny nie mogłam wejść na nasz topik!!!Ale się wściekła zrobiłam

cześć babeczki. Zmobilizowałyście mnie - w piątek i w poniedziałek mam wolne więc zabieram się za okna. Ciężko mi się zebrać bo moje mieszkanie jest wysokie - 3, 70 m i mycie okien przypomina prace alpinistyczne. A przez weekend jak będzie ładna pogoda to znowu wybierzemy się gdzieś w górki. Wczoraj musialam iść odprowadzić Beatkę do zerówki bo chciala mi pokazać swojego nowego narzeczonego. Taki fajny Mateusz - powiedział mi dzień dobry hihi!~!! Mam nadzieję, że zawsze będę wiedziala o jej narzeczonych i że będzie chciala mi ich pokazywać. U nas dzisiaj słoneczko - ale na popołudnie zapowiadają deszcz. Mała idzie po szkole do dziadków bo mąż jedzie na mecz. Ja mam w pracy dość ciężki okres ale moje zadanie zbliża się ku końcowi więc piątek i poniedziałek postanowiłam spędzić w domu (odbiór godzin) tym bardziej że Sebastian własnie kończy swój urlop. Thahluant - bardzo dobrze że wybierasz się do fryzjera. Czekam na wieści Annah - kupiłaś super prezent! A co fryzurki to ja właśnie ostatnio tak zaszalałam że przeszłam z długich na krótkie - jestem bardzo zadowolona Kinga - cieszę się twoim szczęściem i sielanką - trzmaj się cieplutko Kuk - witamy na pokładzie - zostań z nami Fajna , Ewka, Kinga - pozdrawiam cieplutko Kogo przez nieuwagę pominęłam - przepraszam Miłego dnia!!!

Hej! Wiecie co, czuje się jakaś zmęczona. Wieczorem nie mogę zasnąć. Wstaje rano o 7-mej i to bardzo ciężko. Wtedy właśnie najbardziej chce mi się spać. Dominika wychodzi do szkoły, ja się jeszcze kładę, a potem nie mogę się obudzić. Koszmar, muszę cos z tym zrobić. Annah ja miałam to samo. Topik się otwierał, ale ta ostatnia strona nie :( b.ona pożyczyć Ci liny i sprzęt wspinaczkowy? ;) A propo gór to musimy chyba mieszkac niedaleko od siebie, jeśli Wy niedawno zdobywaliście Wielką Sowę :) Kinga chyba i Ty miałaś problemy ze stronką Fajna-aj Ewka Kuk

thahluant - dolny śląsk - 58 km od wrocławia

Hejka dziewczynki :-) Ja dziś wstałam w świetnym humorze -co mnie troszkę dziwi bo późno w nocy wróciłam z grania . Co prawda mało spałam ale czuję się kapitalnie . Mój misio wyjechał w poniedziałek wieczorkirm aby załatwić kilka naszych spraw , więc tak jak thahluant jestem (do jutra )osamotniona . Dobrze ,że mam czym czas zająć bo smutno mi samej w domku ,jak nie ma się do kogo w nocy przytulić :-( . Pojechał do niemiec załatwić adwokata bo musimy coś załatwić przy jego pomocy poza granicami naszego kraju . Tak czytam że większość z was myśli o wizycie u fryzjera - cholera też nie mogę się doczekać, aż znajdę wolną sobotę aby poprawić sobie humor- i tak sobie myślę ,że za dwa tygodnie chyba odwiedzę moją Panią Jolę ( fryzjerkę ) . Obecnie noszę prawie bląd włoski ( mam jasny balejaż ) sporo za ramiona ,ale zauważyłam ,że ostatnio dzieje się coś niepokojącego ,bo włosy mi troszkę wychodzą podczas czesania . Myślę ,że wypłukałam ostatno i za dużo witamin przez kawę i zawalone przez grania wieczory . Moje życie ostatnio toczyło się na szybkich obrotach ,ale powoli wszystko wraca do normy ( bo skończyły się wakację i grań coraz mniej ) . To się rozpisałam hi hi

a ja mam Mojego Misia... pracę i zaczynam w piątek studia... czego tu więcej chciec????? Misiu dziekuje ze dales mi siebie, dziekuje za szczescie:)))) kocham Cie:)))

b.ona tylko w którą stronę?Ja mieszkam w Kłodzku fajna-aj ja się w nocy przytulam do mojej cieplutkiej córeczki. Dobrze, że jeszcze sie daje przytualc mi, bo pewnie niedługo moje przytulanki zastąpi na inne

Annah - pościel w" bzykające się" aniołki - nie zły pomysł na prezęt dla teściowej hi hi . Musisz mieć dobry klimacik z teściową ( czy się mylę ? ) . Powiem Ci ,że ja na swoją też nie narzekam . Najważniejsze ,że nie wtrąca się do naszego małżeństwa i na siłę nie broni swojego synka :-) Jak widzi ,że z czymś przegina to nawet trzyma moją stonę . I wiesz chyba nawet darzę ją sympatią ( mówię do niej MAMUŚKA ) :-) > Jestem ciekawa efektów ekstermalnej metamorfozy jaką przeszłaś u fryca . Mam nadzieję ,że wyglądasz przepięknie . Buziaczki dla maluszka

Thahluant - wiem co czujesz . Z tym ,że u mnie ten stan będzie trwał nie długo ,więc idzie wytrzymać . Ale nie dołuj się maleńka , czas minie szybciej niż myślisz , musisz tylko mieć ciągle jakieś zajęcie . Zazroszczę Ci dzieciaczka . Boże jak ja marzę o córeczce . Wiem ,że będę miała świra na punkcie mojego maleńswa. Jeszcze go nie mam a już kocham . Dziwne co? ( no ale muszę jak p[isałam wcześniej oczyścić się po tabl. anty i zacząć wsówć kwas foliowy ). Całuski dla was dziewuszki [ kiss ]

thahluant to rzyt beretem bo ja ziębice

KUK I MISIA _ zajefajnie ,że zdecydowałyście się przyłączyć . Polewam dla Was wirtualną kawkę . Ze śmietanką i z cukrem czy może jakieś specjalne wymagania ? Misia a jakie studia zaczynasz ?

B. ona [ cześć ]

fajna

B.ona - miało byc inaczej ! :-( Miała wyskoczyć rączka hi hi

ale ja ją widzę (wyobraźnią)