Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

Kolorowych Gabrysiu. Spiewaj do woli no chyba ze wspollokatorzy beda niezadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie pozna pora🖐️ wlasnie zakonczylam dluga pogawedke z moim tatusiem:)tosmy pogadali sobie od serca po pary glebszych:), dowiedzialam sie paru rzeczy o ktrych zupelnie nie mialam pojecia...i otworzylo mi to oczy na kilka spraw:)jak to dobrze czasami porozmawiac szczerze z wlasnym rodzicem:)...lzej mi na sercu a mysle ze i tato wyniosl cos z tej rozmowy:)kochanych mam rodzicow..czlowieK nawet nie dostrzega tego w codziennym zyciu:), jedyny minus to to ze troche kreci mi sie w glowie....wiec lece za chwilke lulkac;) gawitku spiewaj spiewaj do woli:)ja tez dzis pialam ostro, mam sciagniete mnostwo podkladow karaoke wraz z tekstem i kupilam mikrofon wiec dobry koncert dalam rodzicom:)i tez uwielbiam stare db przeboje:D bling bling👄 mysle ze juz pora dotoczyc sie do lozeczka wiec zmykam:D, zycze wszystkim db nocki i milej niedzieli, do poklikania jutro (tzn w sumie juz dzis););)papapa calusow 102:D/MARTUSIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Dziewczynki piszę dopiero teraz no bo wiecie, jak się ma chłopa 2 dni w tygodniu to należy go maxymalnie wykorzystać:) Ale czytałam Was regularnie więc jestem w temacie na bieżąco. Teraz napiszę tylko troszkę o sobie a wieczorkiem będę miała czas na to by odnieść się do poszczególnych wypowiedzi:) Weekend dobiega końca, tradycyjnie koło 19-stej mój mąż wybędzie i znowu zostanę sama:( Już nie jest mi tak cieżko jak na początku ale nadal to jest wielki dyskomfort ale już nie rozklejam się jak wcześniej. Ten weekend jest spokojny, już nie ma takiego szaleństwa jak w poprzedni i w sumie to najbardziej cieszymy się swoją obecnością:) Zjedliśmy tradycyjnie jak to w niedziele śniadanko w łóżku a teraz powoli myśle o obiadku:) Odezwe się wieczorkiem. Buziaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje psiapsiółeczki kochane w niedzelne popołudnie;)) Włąśnie wóciłam ze spacerku z bratowa i dziećmi. Chciałysmy wpaść z dziecmi na lodowisko ale niestety bilety były wykupione a nie bardzo nam się chciało czekac godziny. Więc nasze starsze dzieci zostały a my wóciłyśmy na kawusie do mamusi.:) Weeken spokojny dobiega końca. Od jutra znowu ciężka praca. Kuleczka - ja widze że ty imprezujesz chyba za nas wzsystkie:) dobrze dobrze wybaw się. ktoś musi:P. A co do rodziców to ja uważam ze też mam bardzo wspaniałych i kochanych rodziców - ale dopiero to doceniłam i dostrzegłam jak wyprowadziłam się z domu po załozeniu własnej rodziny. CZłowiek doipiero wtedy chyba to decenia i wie co stracił. I takie sentymentalne myśli mie często nachodzą. I załuje ze jestm juz dorosła:P. Ale na kolana do taty albo do mamy dalej siada. Nie ma to jak mieć 30 pare lat i na kolana rodzicom siadac:D ale to takie fajne:). Ejmi - trzymaj się kochana - tydzien szybko minie i znowu męża będziesz miałą u siebie w domciu:) czas zleci - jak zaczniesz kurs i trzeba będzie na zajęcia chodzić i uczyć się do egzaminu. Całuje was wszystkie i ściskam. jak tam się czują dzisiaj nasze mamuśki?? 😘 buziaki dla was i pociech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak u nas w niedzielę cicutko :( Naszukałam się nas na 3 stronie! Piszę, żeby nas odświeżyć! Czuje się tak sobie!Raz jest lepiej, raz gorzej!Dzisiaj mdłości były mniejsze, nie wymiotowałam, bo \"zatrzymałam to w sobie\"! Kurdę nie wiem jak to opisać :9 Chciało mi się, ale strasznie tego nie lubię i zatrzymało się!Przepraszam, że tak to opisuję! Poza tym to strasznie chce mi sie spać!Mogłabym to robić 24 h na dobę : P Nie no żartuję, ale na serio potrzebuję dużo snu! No i często chodzę siku, ale to wszystko to chyba typowe dla ciężarnych :P A co u Was? Monia gdzie sie podziałaś, bobasku, yasmin, kropelka, b.ona, bling bling,Kinia, Kinga_23 o Wisniowej to już wogóle boję się wspominać! kuleczka, elcia, ejmi odezwijcie się jeszcze dziś :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo moje drogie kolezanki:)🖐️ wpadlam sprawdzic frekwencje na topiku..ojjj marnie marnie:D, gawitku spisalas sie hehe odswiezylas topik i chwala ci za to;), dziewczyny spedzaja mile ostatnie godziny weekendu:D dlatego tu takie przejmujace pustki panuja ale to nic jutro topik ruszy z kopyta i wpisow bedzie az milo:D gawit bidulko kochana wiem o czym mowisz...ja tez nie znosze haftowac i zawsze staram sie do tego nie dopuscic, no co prawda nie za czesto zdarzaja sie u mnie tego typu sytuacje;), ale jesli kiedys zajde w ciaze to Boze bron mnie od mdlosci...spij slonce spij jesli organizm sie upomina, oddawaj sie jak najczesciej w objecia morfeusza:)mam nadzieje ze wkrotce lepiej sie poczujesz:), moja bratowa ma wyniki w normie wszystko gra, juz nie wymiotuje od kilku dni wiec jest lepiej a to dopiero 7 tydzien:),kochane fasoleczki- dzieci to najwiekszy skarb:D elunia widze ze dzien mija milo:)a teraz byle do piatku:)do kolejnego weekendu zdazymy naprodukowac kilka albo i kilkanascie stron biorac pod uwage czestotliwosc wpisow i bardzo db oby tak dalej:D niech sie topik rozrasta:)hehe ja tez siadam rodzicom na kolanka tylko biedni ci rodzice bo kolanka im sie uginaja od ciezaru;)w koncu lata dziecinstwa mam juz dawno za soba;), przylepa ze mnie nic na to nie poradze uwielbiam sie przytulac:D Ejmi dzielna kobitka z Ciebie- ani sie obejrzysz i znow bedziesz ze swoim polowkiem:)skrobnij kilka zdan:)buzka👄 u mnie niedziela minela leniwie ale bardzo milo poniewaz razem z moim kochanym M.:D, teraz znow zostalam sama..zaczynam zastanawiac sie nad zamieszkaniem z M. bo meczy mnie to ciagle dojezdzanie w te i spowrotem...:)i mysle z M o jakims malym biznesiku ale na razie ani mru mru zeby nie zapeszyc;)...czeka mnie pracowity tydzien pod wzgledem edukacyjnym brrr....ale coz trzeba przetrwac:)zmykam juz moje drogie odezwe sie jutro- pewnie zaraz po wstaniu z lozka pierwsza rzecz jaka zrobie to wlaczenie kompa i czytanie waszych eleboratow;)to juz mozna podciagnac pod uzaleznienie ale bardzo mile:Ddo klikniecia papa:)db nocki wszystkim zycze:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wieczorową Porą WEekend minął mi bardzo pracowicie, dlatego nie pisałam, bo nie miałam siły. DZis troche odpoczynku przeplatło sie z porządkami...najblizsze dni to będzie doprowzdzenie mieszkanka do ładu. Mój maż pracuje przez najblizszych 5 dni wiec dopiero nacieszę sie nim w piątek (tak jak Ejmi), z tym, ze on wraca jak ja juz śpię, a ja wychodzę, jak on jeszcze śpi....juz zaczynam za nim tesknić. 9-14 marzec bierzemy urlop i najprawdopodobniej wyjedziemy do tesciów. W małym miasteczku życie toczy sie innym torem....tam zawsze odpoczywam. Poza tym wiem, ze Tesciowa sie o mnie zatroszczy, zebym jadla, wysypiala się i nic nie robila. Ale ja tradycyjnie będe się buntować- jak to ja:) Gawitku, tak sie składa, ze ja jeszcze nie wymiotowałam w czasie ciaży- ale mam odruchy wymiotne i staram sie na siłę \"uratować \" np sniadanie idąc do pracy. Mdli mnie wtedy gdy jestem głodna i m,uszę jeść male posiłki co 3 godziny. Czuje, ze poszerzyłam sie w pasie. To wina progesterony, kltóry napelnia organizm wodą i przygotowuje miejsce na rozrastajaca macicę. Pisz o swoich dolegliwosciach, tak będzie nam obu łatwiej. Dbaj o siebie i odpoczywaj ile się da....jak Wasze BABY bedzie już na świecie, to będzie CI nie raz brakować odpoczynku, wiec wyspij sie za wszystkie czasy. Ja nie mam mozliwosci połozyć sie w ciagu dnia, ale za to wieczorej gasne jak świeczka i zapalam sie ranio kolo 6:00......zbyt intensywnie żyję i ciążko mi zerwac z niktórymi nawykami- organizm sam wymusi jak bedzie taka potrzeba. Kinga 23- dziękuję za wpis na Blogu, jesteś Kochana👄 DZiękuję za kwiatuszki i buziaczki, miło, ze o mnie nie zapominacie:) Jutro będzie mnie z WAmi wiecej, na pewno. Teraz idę pozmywać, a potem umyję się i spać. Perełka sie domaga, to jej nie odmówię... Dobrej nocy i buziaki dla Was Wasza M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Dziewuszki wczoraj nie pisałam już nic, bo dosłownie kilka minut po tym jak mój mąż wyjechał zadzwoniła koleżanka z zaproszeniem na drinka. Więc poszłam no i przycłapałam się do domku dość póżno w wiadomo jakim stanie:) Ale za to rozerwałam się troszkę i nie byłam sama. Moje rozstanie z mężulem nie jest juz takie dołujące, oboje się powoli przyzwyczajamy... ale jak pomyśle że jeszcze 4 miesiące ma go nie być to mnie telepie:O A w tym tygodniu właściwie nie wiem co mnie czeka- planowo miałabym w piatek kurs ale czy się odbędzie? czekam na telefon do środy. Oriętowałam się na różnych portalach czy duzo jest takich ludzików po takich kursach i okazuje się że bardzo niewiele.. więc może będzie szansa na to żebym miała za to jakieś pieniądze. No ale najpierw muszę to zdać... zatem czeka mnie sporo zakuwania, bo nie mam zamiaru zdawać kilku razy:) Dziękuje dziewczyny za Wasze wsparcie🌻:) Ehh dziewczynki zaczyna mnie denerwować to że nie mam auta:O Nie mogę ruszyć się nigdzie dalej, od nas do miasta jest 4 km i są w sumie autobusy ale one tak kursują że się płakać chce:( mam do załatwienia pare spraw i cholera nie wiem jak ja to zrobie. Chciałam żeby T zostawił mi auto i pojechał autobusem ale się wywinął z tego cwaniak:) Przyzwyczaiłam isę do niezależności no i teraz kurka tworzy się pomału problem:O Kuleczko - nie mogę się doczekać kiedy będziemy miały okazje pogadać ze sobą na gg, zaintrygowało mnie to co napisałaś w ostatniej wiadomości:) Monia, Gawit - życzę Wam dużo zdrówka i jak najmniej hafcików:D Takie przypadłości niestety wpisane są w ten okres ciąży, chyba każda musi przez to przejść:) Kinga 23- fajnie ż jesteś z nami:)🌻 Nadal nie wiemy co dzieję się z Wiśniową??? To jest naprawde niepokojące!!!! Wiśniowa odezwij się!!!! Yasmin - jak tam sytuacja w serduszku? Nie pisałam jeszcze, że podjęłaś słuszną decyzje o daniu szansy M, nie wiem czy to coś zmieni, ale druga szansa każdemu się należy! W każdym razie ja trzymam mocno kciuki żeby ułozyło się dla Ciebie jak najlepiej👄 Pozdrawiam wszystkie Panie no i czekam na rozkręcenie się topiku:) Elcia🌻 Bling🌻 Bobasekm🌻 Kinia🌻 b.ona🌻 Wiśniowa🌻 Kropelka🌻 Jak kogoś ominęłam to poproszę o przypominającego kopniaka!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Ejmi Ty ranny ptaszku :) Ja normalnie to bym jeszcze smacznie spala, ale za poltorej godzinki do dentysty ppmykam I boje sie :( nie lubie dentysty, a jeszcze jak od niektorych lasek slysze, ze wola porod niz dentyste to mysle sobie, ze ja tez pewnie do takich bede nalezec! qTeoretycznie mam dzis tylko sprawdzenie, ale Bog jeden wie co ona tam wymysli! napewno mam sporo zebow do leczenia :( no niestety z zebami to od zawsze mialam problem :( pamietam w IV klasie szkloy pod. mialam 11 do leczenia :( juz dwa stale mam wyrwane :( jakby nie dbala nalezycie to pewnie niedlugo chodzilabym szczerbata :P buziaki I do nastepnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widze ze nasze ranne ptaszyny już podnisły nieco nasz temacik, chociaż trzeba go było dalesz szukać:P. ja siedze w pracy. za*****ol mam niezły więc chyba tylko się wam przypomne i zaraz znikam. Wiecie zmiana księgowego, ze starym jeszcze nie zamkniete są sprawy wieć walczymy dalej. Makabra mówie wam.czeka mnie cięzki tydzień ale nie zapomne o sobie i dieciakach:D. Ide z nimi do groty solnej. mamy taką u siebie. mam nadzieje ze w dychanie jodu coś im da i beda bardziej odporne na wirusiska:P. A pozatym to musze umówić się z dentystą - to już co prawda mało pzryjemne ale tez coś dla urody:D. gawitku - wiem skarbie co przeżywasz - ja też heftowałam przez pare miesięcy. masakra. To było straszne - ja do pracy a tu mdłości i do kibelka trzeba iść;P. Ale dobrze jest wtedy szybko coś przegryźć - to pomaga:D. Kochanie spij duzo - bo potem nie będziesz miała czasu:P Ejmi - nie martw się piątek juz nieługo i znowu mężuś wróci. A teraz my ci będziemy dotrztymywac towarzystwa. Monia - buziaki dla ciebie i twojej pociechy. pogłaskaj ją od cioci eli:P Gawitku ty też pogłaskaj maleństwo😘 A ja coraz bardziej martwie się o Wiśniową:( Coś jest nie tak chyba. Chociaż staram się myślec pozytywnie. Wisienka odezwij sie do nas!!!!! Całuje was i uciekam do pracy.papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuleczka - dla ciebie zapomniałam specjalnych pozdrowionek i buziaków:D Ja tam lubie produkować na topicu:P. I chyba nie tylko ja:D No i pozdrowionka dla całej reszty słoneczerk bling 🌼 bobasek 🌼 kinia 🌼kropelka 🌼 yasmin 🌼kinga 🌼b.ona 🌼 ejmi 🌼 monia 🌼 kuleczka 🌼 gawit 🌼 Mam nadzieję ze wszystkie są - obiecałam sobie ze już nie będe wymieniac wszystkich ale zachciało mi sie:P No i te co dawno nie były - pamiętam o was thahuland, asiulka, mylo - rodzynek nasz dla was +

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeśc kochane ptaszyny.JAKOS NIE MIALAM OKAZJI NIC SKROBNAC W WEEKEND,BO pojechalismy na wioseczke.Wrocilismy wczoraj po 15,ale mielismy jescze gosci.Zajrzałam na momencik wieczorkiem ale jakos nic nie skrobnelam ,bo byłam tak spiaca i marzyłam tylko o tym aby wtulic sie w raminka kochanego i lulu. Dziewczyny ucalyjcie malenstwa i posmyrajcie sie po brzuszkach ode mnie. O ludzie włączylam sobie plytke,bo tu taka cisza.Mała zasnela,ferie sie skonczyly.Bombelke w szkole,mąz w pracy.Spokoj,że szok.Wolalam jak byli w domu.Ta szkola to chyba bardziej mnie zalamuje.Jak sa w domu to niestety jest czasami glosno ale mam wtedy taki psychiczny komfort. No i się napisałam,muszę spadac,bo szwagier dzwoni i wlasnie jest w drodze. To sobie mala nie pośpi. A szwagier kupuje u nas auto w komisie i dlatego ta wizyta. spadam i wpadne potem. papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj pusciutko tutaj. Co jest z wami kolezanki? Gdzie sie podziewacie?? Kinga a ty nam znowu zniknełaś.Nie zgiń znowu! czekamy zreszta na całą reszte 🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka - ja widze ze ty tylko tutaj dzisja dyżur pełnisz:D. ładnie ładnie to dobrze. Ja walcze - jak lwica. Jest światełko tunelu - piszemy pozew na księgowego naszego - i oddajemy sprawę do sądu i do prokuratury. To jest najlepsze i najpewnieksze nasze zabezpiecznie. Także czeka mnie naprawde duuuzo pracy i papierków. Więc chyba będę wpadac do was tylkow domciu bo w pracy nie będe miałą czasu na to. Ale myśl o was zawsze dodaje mi skrzydeł:D. Całuje papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Ja też jeste czytam na bieżąco.. ale dziś mam troszke spraw do załatwienia no i nie wyrywałam sie z pisaniem. Troche jestem wkurzona bo ciągle mi przesuwają termin szkolenia, okazuje sie ze nie ma tylu chętnych... no i dzis usłyszałam że prawdopodobnie mam mieć 16-stego czyli tydzień przed egzaminem. Z jednej strony to ok bo mniej jeżdzenia no i na świerzo moge sie nauczyć.. ale kurka mam obawe ze to jakieś kombinacje bo zapłaciłam już całość kasy za kurs, nie dostawłam zadnego pokwitowania, mam dostać dopiero fakture na kursie.... no i świeci mi się lampka alarmowa że mogą mnie oszukać:O Mąż mi mówi że wątpi że zrobią przekret to ośrodek państwowy nie żaden prywaciarz.. wiec oby miał racje. Bardzo chciałabym mieć to jak najszybciej za sobą tym bardziej że mam już propozycje pracy!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wizycie u dentysty! Nawet nie jest tak zle! 3 dziurki do zrobienie teraz I dwie po urodzeniu dzidzi, bo potrzeba do nich rtg, no, a pani dr powiedziala, ze skoro nie bola to nie bedziemy ryzykowac! jakby zaczely bolec to bedziemy probowac leczyc bez rtg, bo ja I tak go sobie nie dam zrobic!no, a zreszta pani dr tez powiedziala, ze ciezarnym nie robi! I mile zaskoczenie! dlatego, ze jestem w ciazy mam tu dentyste za darmo! (normalnie kosztuje sporo kasy). Dowiedzialam sie tez, ze wszelkiego rodzaju leki I witaminy dla ciezarnych tez sa za darmo! mile to! Po poludniu troszke sie zdrzemnelam!teraz wstaje jakis obiadek robic! zajrze wieczorkiem! sciskm wszystkie! papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i chyba szwagier nie kupi autka.Nie udzielili mu kredytu.Wlasciciel komisu próbuje jeszcze w innym banku. Czyli jutro też bedziemy mieli goscia.Tak własciwie to pojechal do domu przed godzina. Widzę,że tu u nas maly ruch.Co jest grane panienki? Znowu jestem Elcia,na straży.Pelnię dyżur,bo cos daleko uciekamy do tylu.Jak teraz szukalam to myslalam,że juz nas niema.Ale zagrozenie juz chyba minęło. to hej kochane,trzymajcie sie.Lecę robić jakies szamanko dla dzieciaczków. Ja oczywiscie juz tradycyjnie nie wcinam o tej porze.Dbanie o linie caly czas dba.Pocieszeniem kolejne 2 cm mniej w pasie.A jakie samopoczucie po ćwiczonkach.Cholerka laska niedlugo ze mnie będzie hihi:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kropelka dzięki tobie nie trzeba było daleko szukać :P. A ja miałam nerwliwy dzionek dzisiaj. mój misiek z bratem pojechali do prawnika naszego robić zasadzke na \"palanta\". Julia śpi, sara zaraz sie kładzie a ja ide popatrzeć na filmik. Potem lece spac bo mnie głowa boli coś. Cos nas maławo dzisja bardzo. przeciez weekend się już skończył. Gdzie wy się podziewacie kochane ???? bling - ?? ni am kogo czytac. pisz no coś bo ciebie się fajnie czyta. :) yasmin - jak tam zycie ci się ukłąda?? Widac jakąś poprawe u M?? bobasek - a ty to chyba już w ogóle zapomniałąs ze istniejemy. Wracaj zaraz tutaj😘 kinia - ty tez się cos opuściłąś ostatnio w pisaniu. oj niedobrze:( No i cała reszta hellllo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ,moze uda mi sie tym wpisem przeskoczyć na następna stronke,bo ta 154 cos sie dlugo ciagnie,a tak to chociaz jakas zmiana bedzie. Co sie zwami kobitki dzieje.Mam nadzieję,że nóg sobie dzisiaj nikt nie polamał.U mnie to rano bylo tak ślisko na drogach,ze masakra. Mialam stracha,że zalicze glebe.Jak szłam po mała rano to dotarlam tam cała spocona.Tymi maleńkimi kroczkami i strachem,że sie wywale. Od czasu jak kilka lat temu zlamałam sobie nogę,przewracajac sie na śniegu ,to panicznie boje sie iść jak jest tak ślisko.Ale na szczęście juz dzisiaj nie ma byc mrozu w nocy.To dobrze,bo znowu padał deszcz. Mam nadzieje,że pomimo waszego braku,zdrówko wam dopisuje i jest wszystko OK. Dobranoc,niech wam sie aniolki snia. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie cisza tu dzisiaj :( Czyżby dziewczynki nas opuściły? :( Wracać mi tu szybko!!!!!!!!Nie denerwować ciężarnej!!!!!!!!Bo myszy w domu będą!!!!!!!!!!!!!:P A tak na serio to nic mi się dziś nie chce :( Przespałam pół dnia i dalej jestem spiąca :( Mąż na nocce, na szczęście jutro i pojutrze ma wolne :)Nie lubię tych jego nocek, chociaż całe łóżko dla siebie staje się coraz bardziej przyjemne :) Chyba będziemy musieli kupić drugie i złączyć oba :P, bo ja lubię dużo miejsca :P No Paweł to chętnie spałby na pojedynczym, bo on uwielbia sie przytulać :P Ja też, ale po przytulankach lubię się wygodnie wyspać :P Ściskam Was mocno 😘 I jeszcze raz!!!!WRACAĆ!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kurde chyba jeszcze troszkę zabawimy na tej 154 :P Sorki za te durne wpisy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też dziś nie w humorze do wpisów.. generalnie to miałam dość ciężki dzień chociaż nic nie zrobiłam to czuje się jakaś wygaszona:O Gawit - wiesz co ja też mam problem z ząbkami jako dziecko mama ze mną chodziła non stop do dentysty uspokoiło sie wszystko w czasie dojrzewania, teraz przydałoby mi się wymienić pare pląb i chciałabym wybielić ząbki ale się boję bo potem strasznie leci szkliwo. I też czeka mnie jedna dziurka do zrobienia ale ciągle nie mam kiedy wybrać sie do mojej dentystki którą mam w okolicach kozienic, do innej nie pójde bo tylko tej ufam, mówie - poproszę zastrzyk i wtedy wszystko gra:). Inni lubią się wdawać w dyskusję i oszukują że niby nie będzie bolało, a ja wole spokojnie siedzieć na fotelu nie zjeżdzać w dół, mniej kłopotu ma lekarz i ja też moge pomyśleć o czymś innym niż ból w czasie borowania:) Co do spania no to ja tez lubie mieć dużo miejsca, mój mąż uśnie na kamieniu(po akademii wojskowej to sie nie dziwie) a ja niestety musze mieć wygodne łóżko, nie lubie przytulanek w czasie snu bo wtedy się budze- mam bardzo lekki sen. No i muszem ieć ciemno i cicho.. inaczej zero snu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i rzeczywiście dzis dziewczyny dały ciała... chyba taki dzień, rzadko kto miał ochotę na klikanie. Może jutro będzie lepiej?:) Zatem dobranocka dziewczynki, idę grzać puste łóżeczko.. no i czekam na Romka, ostatnio coś się obijał ale musi nadrobić zaległości!:) Buziaczki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i faktycznie cos dlugo nie chce przeskoczyc. Widzisz Gwitku tak to juz jest ztymi męzowymi nockami.Ja taz bardzo nie lubie,kiedy mój M.ma nocki.Ale cóz poradzic. Ale juz od czwartu ma znowu wolne.Jeszcze ten okres taki martwy z zamówieniami.Zastanawiam kiedy sie rozkręci na dobre.Pewnie juz niebawem. Dobranocka wszystkim.Mykam do wyrka,do lubego:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pirdziele,nie przeskakuje.A tu nawet Ejmi wpis nie pomogł. 🖐️hello EJMI,slodkich snow w pustym wyrku. roman pewnie odpoczywa.Jemu tez sie nalezy.Tyle bab na glowie to biedak wymarnial:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie kobitki - co to ma znaczyć. Pusto że aż strach wchodzić:P. A my stare weternki - ciągniemy ta stronke 154 na barkach:P. Ciekawe ile jeszcze wpisów trzeba zrobic żeby w końcu się zmieniła. Może mnie się uda. Widze ze wpadłyście na teamt dentysta i ząbki. No cóż ja mam problemy z ząbkami od zawsze. po prostu za małego dzieciaka zepsuli mi zęby antybiotykami nie wiadomo jakiego pochodzenia i teraz mam zęby bez szkliwa. makabra mówie wam. Chodziłam na jakieś jonoforezy i inne dziadostwa. No ale zęby mi leca teraz jeden po drugim. Mój ząb jest tak kruchy ze na ptasim mleczku można go złamać:P. powaznie - w ciązy tak złamałam sobie dwójke:P. teraz tej już nie złamie bo jest super mocna- ale chyba będe musiała wszystkie na tajie wymienić:D. A teraz lece juz soac. Życze miłych snów i kolorowwych i wygodnych. Do poklikania. Całuski i uścicski 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm. nie udało się a już myslałam ze zamknę ta strone co to się trzy dni ciągnie:p. Misiek wrócił więc nie będe więcej prób robić. lece się potulić. cześc myszki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello... Ale mnie zaszczyt kopnął - ja zamknęłam dzień i ja otwieram dzień hihihi. Witam się z wami w ten deszczowy zimny dzień. brrrr. aż się z domu nie chce wychodzić. Wpaden w ciągu dnia. narazie uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc.... Co tam porabiacie ciekawego???;) Ja idę na śniadanko,bo smoczątko się juz domaga:P Ale za chwil kilka wracam na ploteczki......:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×