Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gerrymander

Mysz w domu!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość *zagubiona*
sygryda mozesz napisac na czym polega to" leczenie " ? prosze :) ja sie tak panicznie boje ,ze jak zobacze pajaka to uciekam z krzykiem ,czasami z nerwow nawet wymiotowalam :O u mnie to jest straszna fobia :( pamietam kiedys bylam sama w domu ,mojej przyjaciolki nie bylo a on lazil w kuchni po suficie ,to go spryskalam lakierem do wlosow :O tak sie balam ,zeby tylko niegdzie nie poszedl dopoki ona nie wroci i go nie sprzatnie .Z tych nerwow to rozne pomysly mam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
dokup drugą--> tak, myszki maja futerko. Sa tak wlochate jak moj facet;) Po prostu pomysle, ze to moj facet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Papierowe, u mnie pelno tego robactwa lazi po podworku. Ja na krocionogi zawsze mowilam skorki. One tak paskudnie chrzeszcza pod butami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Papierowe --> :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam regularną terapię robioną, jak gówniarz:o Od oglądania rysunków pająków poprzez zdjęcia - tu już wymiekkłam:(, nagrania, coraz bliższy kontakt z \"zwierzaczkiem\" aż do momentu kiedy mi położyli tarantulę na rękę i kazali trzymać - to trwało ok. 3 m-cy. I gówno dało, nadal mam fobię, panicznie się boję, nie wejdę do pokoju gdzie widziałam pająka:( I też wariuję, dlatego wogóle próbowałam bo to w sumie upokarzające jest:o Tarantulę mozna pogłaskać??? Ja byłam tak wmurowana w ziemie tym że ona może się ruszyć, że chyba nawet nie oddychałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Jesli chodzi o pajaki, to jest jedna zasada. Nigdy nie zabijac!!! Bo one sie mszcza i pozniej przychodza w grupie. Juz sie nauczylam :O Ja zawsze je zwabiam na mopa i wyrzucam na dwor :P W koncu za takie szybkie nie sa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolllkaa
-> Papierowe_Nozyczki no chcialabym zobaczyc jak lapiesz mysz , one sa szybkie i zwinne i nie wierze ze udalo ci sie ja zlapac :D , chyba ze taka ledwo zywa, wymeczona przez kota to moze wtedy tak , ale autorka topiku chyba nie ma kota wiec jej nie zlapie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Rzeczywisie, Papierowe. To sa stonogi!!! Ale te krocionogi to paskudztwa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Jutro pozycze kota od znajomych :P A jak juz mysz bedzie wymeczona, to ja wezme na rece i niech blaga o łaske:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokup drugą
i co ta mysza siedzi u ciebie jeszcze czy sie wyprowadziła? sprawdzałaś co u niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimorodek
No bo ty się boisz myszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzyndzylyndzy
Zapoluj na nią - to będzie Myszyn Impossible...Akurat Toma Kruiza zwolnili to zadzwoń żeby pomógł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
dokup drugą--> kurna, no siedzi za kredensem w kuchni. Ale wlasnie odkrylam male kupy na kuchence:/ Takze lazi sobie po wszystkim :/ Ostatnio zniknely mi 2 najajeczniki i drewniana lyzka--i chyba ewim , kto jest zlodziejem 😠 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolllkaa
albo powiedz jej ze darujesz zycie jak spelni twoje trzy zyczenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Myszyn Impossible... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Myszyn Impossible... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> gerrymander Powinnaś zacząć sie osfajać ze swoimi lękami. Krok po kroczku. Jeśli panicznie boisz się np myszy, to idź kiedyś do slkepu zoologicznego i popatrz sobie na myszki w akwarium. Może za jakiś czas zdecydujesz sie kupić sobie jakąś... :-) Jeśli chodzi o tę, którą juz masz ;-) to spróbuj złapać ją humanitarnie i wypuścić. Poproś ewentualnie kogoś o pomoc. Jeśli uznasz ją za szkodnika, to pożycz kota. :-) A w nocy spij spokojnie. Pomyśl sobie ile razy jest ona od ciebie mniejsza. Na pewno boi się ciebie o wiele bardziej, niż ty jej. Co ona może ci zrobić? Ja osobiście myszy uznaje za szkodniki. Jeśli jakaś sie pojawi (zdarza się bo mieszkam w domku jednorodzinnym) to nasyłam na nią swoją kotkę. Ona rozwiązuje takie problemy szybko i skutecznie. :-) Aha. Ta myszka musiała jakoś się dostać do twojego pokoju. Weź pod uwagę, że mogą zjawić się inne, jeśli nie odetniesz im drogi wejściowej. Popatrz, czy nie ma nigdzie zadnych dziur np koło rur, które trzeba by było uszczelnić. Na jesieni myszy uciekają z pól w kierunku gospodarstw. Mogą pojawić się także w centrum wielkich miast. One też chcą spędzić zimę gdzieś w ciepełku. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Milej nocki zycze Papierowe :) Ja chyba nie zasne. Nie mam drzwi do kuchni :O W sumie to ona mi nie przeszkadza, tylko zeby po sobie te kupy zbierala 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokup drugą
i daj jej coś jeść bo nam głodnego nie pojdzie spać a jutro z nią pogadaj może się wyprowadzi ja też zaraz ide spać i jutro sprawdze co u mysza pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
naszka --> ja sie takich czysciutkich, cywilizowanych zwierzatek w akwarium nie boje :) Ale ta jets dzika i buszuje po mojej kuchni. A teraz sie rozbestwila i do pokoju sie wybrala :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
dokup drugą -- > dobranoc :) na jedzenie niech sobie sama zapoluje :P Najlepiej na dworze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *zagubiona*
sygrida dzieki :) ale ja chyba nie dalabym rady na tej terapi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zostaw jej w kuchni coś do jedzenia i jakąś gazetę do poczytania to może nie będzie musiała niepokoić cię w pokoju. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrymander
Naszka --> Nie karmi sie dzikich zwierzat. :P Ja rowniez uciekam powoli do lozka. Ale z tym gryzoniem w poblizu, brrr. Dzis nie wystawiam rak ani nog za lozko :P Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygarnij kotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> gerrymander To nie zoo!!! Wcale nie jest powiedziane, ze jej akurat masz nie karmić. ;-) ;-) ;-) Śpij spokojnie. :-) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak juz o stworach mowa...
Slyszeliscie, ze czlowiek zjada w ciagu swojego zycia okreslona ilosc pajakow i innego robactwa? Myslalam, ze Afryka podbija statystyke... az do dzisiaj ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×