Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miracleee

SZUKAM PRZYJACIÓŁ-kobieta30l.

Polecane posty

Cześć Laski:) U Was też tak obleśnie i mokro? Kropeczka - i jak po trzecim dniu Małego w przedszkolu? Poprawiło się? Akria - fajnie, że z Mężem już dobrze:) Mimi - no to zaszalałaś - nie ma to jak delegacja;P A egzamin mam 10-go - oczywiście jak mam zdawać to pogoda conajmniej niesprzyjająca... trudno jednak - jeździ mi się dobrze, ale jeszcze właściwie nie uczyłam się parkowania na mieście:/ Lawinia - no ja już Ci mówiłam co z tym swoim carem powinnaś zrobić a raczej gdzie wyegzekwować nowy:> Haneczka, Rynia, Xara, Azura, Wiolla, Skolmcia, Werolka - witajcie 🌻 U mnie teraz dużo roboty a w domu kicha - ze starym się kłócę, wkurza mnie strasznie i mam już go dość:/ Chorym życzę zdrowia, niepalącym - wytrwałości, wkurzonym na pracę i \"koleżanki\" - słodkiej zemsty, zawiedzionym migrenami mężów - jurnych kochanków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akria - cześć:) ja z kolei przemokłam strasznie - tak u nas leje. A kiedy Ty się kobieto zaczernisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
Ktos mi juz wpominał o zaczernieniu. Musze poszukac jak ale dziś nie mam siły :( U mnie też leje, odwilż U mnie w pracy czasami tez dochodzi do spięć. Z jednymi mam lepsze kontakty z innymi gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ogólnie jestem aspołeczna... a spięcia u mnie w pracy sa na porządku dziennym - ale mnie to nie wzrusza - spływa po mnie jak po kaczce. Jakbym się przejmowała to już dawno musiałąbym się załamać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
to ja mam odwrotnie, wszystkim przejmuje się strasznie, mąz mówi, że mam paskudny charakter pod tym wzglądem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-29
witam :) Jestem zmeczona na maxa :o Witam w klubie Fabiola ja tez tych chłopow mam dosc i chetnie bym gdzies uciekła sama na pare dni ...U mnie w pracy tez jest taka jedna kolezanka strasznie fałszywa zołza jedna kreci ile sie da ;):P......a jak przyjdzie jeszcze matka szefa to jest zjazd czarownic :P ale ja je wszystkie mam gdzies .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już dawno się nauczyłam, że praca to tylko praca i nie warto poświęcać jej więcej niż ona da Ci w zamian... to samo z kontaktami w pracy - jak jest fajnie to fajnie a jak jest źle to należy to olewać. Szkoda życia i zdrowia na szarpanie się....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-29
Akria tylko my takie pomaranczowe ......ale musi byc kolorowo i wesoło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-29
jasne Fabiola prace zawsze mozna zmienic a nerwy juz nie :) reklamacji nie ma na nie ....Ja tez robie co nalezy a niech sie inni martwia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-29
dzisiaj ma znowu wiac silny wiatr w nocy 90/h faktycznie klimat sie zmienia . Ja dzisiaj narty wyciagłam myslalam ze pojade do Ustronia w sobote a tu dupa zimna - sniegu nie ma ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki witam również nowe koleżanki 🌼 ale fatalna pogoda :( wichura straszna... :( o mało mnie nie porwało :) a co u mnie? w pracy strasznie... roboty mnóstwo..a ja jedna....a tu słyszę tylko - zrób jeszcze to i to i może jeszcze to chyba musiałabym się skolonować a atmosfera nieciekawa....strach otworzyć do kogoś usta, bo nie wiadomo jak daleko ta rozmowa \"poleci\", poza tym docinki, wazeliniarstwo, olewka na porządku dziennym to się nazywa miła atmosfera w pracy :o a do tego jeszcze Mały w poniedziałek i we wtorek płakał...ale było nieźle.... nawet mówił, że się postara nie płakać wogóle :) no i ucieszyłam się...uśmiech powrócił na moją twarz, ale wczoraj dzień był tragiczny.... Mały płakał...mało powiedziane płakał... wył!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( :( :( :( :( znowu przestał jeść....a ja już nie mam siły.... nie wiem jak mam pomóc mojemu dziecku... i z tego wszystkiego też zaczynam płakać, jedno jeszcze podtrzymuje mnie na duchu....rozmowy Małego z psychologiem...może to pomoże tak więc widzicie.... w kilku słowach...mam doła...strasznego... no ale nic to zabieram się do pracy miłego dnia dziewczyny 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dla Wszystkich! Przesyłam wszystkim duzo słoneczka mimo szarzyznay za oknem ! :-))) :-) :-) Kropeczko nie martw się. wszystko się ułozy z małym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane Witaj Werolka - śmiało , smiało zapraszamy. Kurcze wszystkie takie zdołowane , cholerna pogoda , alez ona ma na nas silny woływ. Ja do tego zmarzluch jestem okrutny , dla tego w ogole zima częsciej mysle o jakies migracji w cieplejsze rejony :D to zart oczywiscie , ale pomarzyc mozna od razu cieplej sie robi. Kropeczko- miło cie znow widzieć. Kurcze , a moze zmien przedszkole , nawet jesli bedzie dalej , ty sie meczysz przedewszystkim synek sie meczy....A to taki wazny wiek i i takie stresy dla niego. Xsara - bo najlepiej pracuje sie z facetami. W jedenj z filii firmy gdzie pracuje, jest 3 facetow i ja , w drugiej same baby w moim dziale , zgadnij gdzie mi sie lepiej pracuje :) Fabiola - czujesz juz wiatr we włosach :D ....A parkowaniem sie nie przejmuj i tak bedziesz robic po swojemu :) Akria - ja tez sie wszystkim martwie a raczej martwiłam powoli zaczynam miec takie podejscie jak Fabiola i Mimi , i jestem zdrowsza. Netko - daj choc znak ze zyjesz , bo juz sie martwie ze ta pogoda cie stłamsiła i zwinełas sie gdzies w kokonik czekajac na słońce :) Miłego dzionka dla wszystkich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam zmienić przedszkole, ale.... 1. mój synek nie chce (????) 2. pani psycholog odradza...inne dzieci, otoczenie...a co za tym idzie kolejny stres można na głowę dostać trzymajcie się laseczki pozdrawiam wszystkie 🌼 mam masę roboty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jeszcze mnie trochę trzyma ta wczorajsza zadyma w pracy. ręce mi się trzęsą i od wczoraj nic nie jadłam(może i dobrze?) ale na pocieszenie mam nowy ciuszek , dopiero co odebrany od krawcowej i AWANS. Dzisiaj rano szef wezwał mnie na rozmowę i zaproponował przejście na wyższe stanowisko. ha a ta franca niech się dusi we własnym sosie. U mnie od rana wieje , że hej .na szcęście nie pada. Czeka mnie jeszcze dzisiaj wywiadówka w szkole , gotowanie obiadu na jutro , pranie i Bóg wie co jeszcze. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
Witam :) Ja na chwile zajrzałam do domu i zaraz biegnę na szkolenie. Liczę, że maż mnie podwiezie, bo nie chce mi się autobusami w taką pogodę a on niezbyt chętny a ja się złoszczę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
Jutro juz piątek, wreszcie :), jakos ten tydzień był u mnie bardzo pracowity. U mnie wiało dziś strasznie :-O i padal; deszcz, śnieg się zupełnie stopił. Haneczka gratuluję awansu :) Kropka nie przepracowuj się za bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lavi-zyje.....ale jakie to zycie...?Dzieki za troske, to miłe,ze o mnie jeszcze pamietasz... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-29
Witajcie dziewuszki :) Net - mam pytanie do ciebie ....jak tam u ciebie ze sniegiem ?.... pozdrawiam wszyskie kobitki jak to dobrze ze dzisiaj piatek :) taki luksus :) mam nadzieje ze uda mi sie skoczyc w gory na narty ....sniegu jak na lekarstwo w Zabrzu ale dzisiaj rano pieknie pachniało wiosnna 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-29
🌼🌼🌼🌼🌼🌼 a to dla Was wiosenny bukiecik :) i pozytywne fluidy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi dzieki za cudny bukiecik:), ze sniegiem kiepsko, moze w górach jest, ale mnie to nie interesuje-bo nie jezdze.Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki! ładna wiosenka się robi :-)) miłego weekendziku dla wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć LAski:) NEEEEEEEET - no już myślałam, że porzuciłaś forum na dobre:> Haneczka - gratulacje, trzeba to oblać:D Mimi - moge jechać z Tobą?;) Lavinia - a kiedy będzie Twoja kolej na nartki? Dziewczyny - u mnie roboty od diabła, ale i tak mnie ten weekend jakoś wyjątkowo nie cieszy. Chciałabym dziś pójść do kina wreszcie na PAchnidło a nie mam z kim. Kurcze, wiecie, że nie potrafię sama chodzić do kina? Serio, nigdy nie byłam. Podrawiam Wszystkie Kobitki i miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
Witam :) Ja cieszę się, że weekend i odpocznę, wyśpię się :) Ja wszędzie chodze z mężem /z wyjątkiem pracy oczywiście/ i ciężko mi samej iść gdziekolwiek, nawet na zakupy. Tak się przyzwyczaiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobitki! jak spędzacie weekendzik? do mnie wpadli znajomi, ale poszli impezować dalej. Jutro przyjeżdża na kilka godzin mój mężczyzna i nie wiem czy się z nim rozstawać, czy nie? jest mi tak bliski... chociaż tak daleko ode mnie mieszka... i tyle nas dzieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
Cześć :) My siedzimy w domu, rano tylko byliśmy na zakupach. U mnie okropna pogoda, strasznie wieje i od czasu do czasu pada. Współczuje Xara, masz trudną decyzję do podjęcia. Czasami związek bywa udany mimo, że dużo dzieli. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Akria za dobre słowo :-)) jest z moim fantastycznie mimo, ze na odległość, ale myśle że po tych latkach chcemy troszke więcej... mi i jemu chodzi po głowie rodzina, dzieci... i dlatego teraz jest tak trudno podjąć decyzję... pozdrawiam wszystkie które ten etap maja już za sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Akria za dobre słowo :-)) jest z moim fantastycznie mimo, ze na odległość, ale myśle że po tych latkach chcemy troszke więcej... mi i jemu chodzi po głowie rodzina, dzieci... i dlatego teraz jest tak trudno podjąć decyzję... pozdrawiam wszystkie które ten etap maja już za sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×