Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

Co do bocianów to i ja go zaprosze jakos po wakacjach!:):) jak mój organizm wróci do siebie po tabletkach:) wiec kto wie czy zdąza zanim odleca do ciepłych kraków podzucic mi maleństwo!:) Tmm ja tez nie nadązam:) Ania ja jestem łakomczuchem uwielbiam jesc po 22 i słodycze!:) wszyscy mowia ze nie widac ja jednak pójde na cwiczenia bardziej dla mojego kregosłupa:( niz ciała chociaz dobrze aby było 2w1:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validos - a jeśli mogę zapytać- jak czujesz sie po odstawieniu tabletek? Bo ja też zamierzam odstawić niebawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jak się Was czyta to chce się powiedzieć, ALE EXXXXTRA:), tak tu radośnie, świeżo i w ogóle:) Alice, witaj!!!! My też po ślubie odczuliśmy taki szczególny rodzaj więzi. Wcześniej było wspaniale i wiadomo, że gdyby nie było miłości i bliskości dusz, to nie byłoby ślubu, ale ślub to absolutnie wyjątkowe przeżycie. Gratuluję. Wspaniale, że prawdziwe świeżynki mają takie odczucia, bo pragnę przytoczyć mądrość ludową.... \"Małżeństwo to raj dla tych, którzy są dla siebie stworzeni i piekło dla tych, którzy przeznaczeni sobie nie są\". Mogłam nieco pokręcić, ale sens napewno ten sam:) Validosku, Agital można na Was liczyć, ale Validosku, narazie puść, jeszcze nie, to nie dziś, to jutro:) Dziś spokojnie pracuj i gotuj fasolkę, którą notabene uwielbiam, a jutro rezerwuję nie tak jedną rękę, a dwie!!!!! A co:) Aniu dzięki:), płatki to pomysł mojej siostry i to ona postarała się o nie;) Mój mąż od ślubu schudł, niby na wadze nie widać a marynarka tak jakoś trochę na nim wisi..., ja za to chyba jestem taka sama, a teraz zacznę rosnąć....heh:) Validosku, co do spotkania w przyszłym tygodniu to się nie da zrobić z mojej strony, bo wyjeżdzamy,ale już w kolejnym będę, bo mój mąż ma piorunująco długi .... tygodniowy.... urlop. TMM🌻 jesteśmy z Tobą pracusiu. Będziemy Ci pisać streszczenia;):):):) Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja poprosze o streszczenia charakterstyki nowych osób w gronie swieżynek :-D ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok Kiedysiu dzisiaj fasolka a jutro kciuki:):) a co do spotkania to nie w tym to w przyszłym:) damy rade:)aha zapraszam na fasolkę:) na Azory i odpoczywaj z mężęm:):) alice jak sie czułam nie pytaj!:( masakra!:( bóle głowy, piersi mdłości i omdlenia! chyba wszystko co mozna miec to miałam! teraz mój 2 cykl bez ipowiem Ci ze o niebo lepiej!:) podobno sukcesem było ze dostaąłm okres:) bez leków w sumie mój cykl trwał 39dni! ale juz jest dobrze ! miejmy nedzieje ze Ciebie omina te dolegliwośc ja brałam je prawie 8 lat wiec długo bo miąłam cysty ale teraz wszystko wraca do normy i po wakacjach do pociana sie zwróce o pomoc:):):) jak mój mąż bedzie tyle pracował!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę tabletki \"dopiero\" 2 lata. Zamierzamy do dzidziusia podejść z głową i wcześniej zrobić wszystkie badania i zacząć się lepiej odżywiać ;) Pierwsze kroki to było 1.5 roku temu rzucenie palenia - z czego jesteśmy bardzo dumni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alice ja tez porobiła podstawowe badania -rózyczka, TSH morfologia cytologia i USG ! lekarka nie kazała panikowac i robic niepotrzebnych badan! bo dopiero jak nic nie wychodzi nalezy myslec o badaniach. Nio i zaczełam patzec na to co jem! bo mam skłonnośc do anemii a reszta w rękach \"Bociana\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alice - Pewnie zaraz po tym jak bedzie w domu!:) póki co pracuje w delegacji i niestety jest tylko w weekendy ale zima idzie:) i moze bedzie czesciej w domku:) a poki co juz jutro-huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa weekend nasz:)!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio i bardzo cierpie z tego powodu:( ale cóz moze tylko do wiosny potem bedzie szukał czegos na miejscu!! bo ruszamy z budowa i lepiej by było aby tego on dopilnował;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to do wiosny jakoś wytrzymacie.My tez myśleliśmy o jakimś gniazdku, ale póki co wynajmujemy jakiś kącik w mieście gdzie pracujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Widzę, ze ploteczki wrą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja chciałam do Was jeszcze zajrzec przed końcem pracy (kto to widział w pracy pracować? ha ha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Validos My też planujemy budowac domek :) Na razie załatwiam podział geodezyjny dzialki i sprawy regulujace własność ale my chcemy moze jeszcze coś w tym roku zacząć. Macie już projekt wybrany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ok ja musze za chwile umykac do mojego mężusia :D To pozdrawiam wszystkich serdecznie :) do zobaczenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agital!! cos wiem o podziale działki czekamy własnie na dokumenty z wydziału geodezji i podpisanie umowy koncowej! mam nadzieje ze za jakiś tydzien dojdzie do sfinalizowania wszystkiego! Projekt tak na 90% wybrany mały 120 m parterowy w użytkowym poddaszem:) ale budowa w przyszłym roku trzyma nas póki co kredyt na działke a potem na dom:) całe zycie bedziemy spłacac ale nie mamy wyjscia -za wynajem płacimy 1200 z opłatami wiec straszne pieniadze! cóz troche zamieszania bedzie ale warto!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello ale ruch !!!:D fasolka po bretońsku a la Validos dzisiaj, kciuki za Kiedyś jutro o 11.00, zapracowana jak zawsze Tmm i Tunezja niebawem u Alice - wszyyyyyyyystko zapamiętałam:D:D;) Alice witam i gatuluję:)🌻 ja dopiero wróciłam na chatkę po intensywnym zwiedzaniu 7-miu synagog na Kazimierzu no i odpoczywam;) miłego popołudnia wszystkim, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elzia
Dziewczyny, czytam, ze niektore z was sa w ciazy, byly. Powiedzcie mi prosze czy po 2tyg od zaplodnienia sa juz jakies objawy???? Dzieki - Elzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza :) wątpie aby po dwóch tygodniach były jakieś objawy. Co prawda ja nie miałam żadnych objawów, oprócz braku okresu. Po dwóch tygodniach możesz zrobić test na sprawdzenie, najlepszy jest strumieniowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg zapłać, dobra Kobieto, doszło !:D Elzia, ja pamiętam, że miałam jakieś dziwne, niecodzienne odczucia ze strony brzucha, wtedy Małżonek zaczął się już cieszyć, a ja trochę za szybko zrobiłam test no i nic nie wykazał jeszcze. Kolejny test - już pozytywny - był w terminie spodziewanej @:) Kazimierz rzeczywiście nieodmiennie magiczny, Alice, co tu dużo mówić;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej :) Ale natworzyłyscie, dobrze, ze mam teraz sporo czasu na czytanie :) Witaj Alice 🌼 dziewczynki dzięki za wszystkie komplementy, to dobry momnet, żeby je przyjmować, bo zaczęłam już miec doła z powodu przyrostu wagi :( Ale teraz trochę się pilnuję i od mieisąca stoi w miejscu. Nie głodzę sie, wiec dzidzia na pewno też nie :) Kurczę, popisąłbym coś jeszcze, ale trochę jestem zawalona robotą - muszę się uwinąć z końcówką pracy i na jutro kwartalne sprawozdnaai z nadzorów........ A w sobotę jadę do rodziców :) :) :) Sama, a mąż po mnie przyjedzie za kilka dni. Buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaka jest szansa na otrzymanie zdjęć od stałych bywalczyń topiku dla świeżonki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świe-żonki - dobre:D;) jeśli o mnie chodzi zaraz mogę wysłać i też proszę o Twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski!! Superowo że w końcu mam chwile czasu zajrzeć na kafe :):) Mrataanna zgadzam się , Kazimeirz ma swoją cudowną atmosferę.Ja najbardziej lubię tam jrździć w zwykły dzień kiedy nie ma tylu zwiedzających.Jest tak cicho i spokojnie.Można się naprawde zrelaklsować. Widzę że mowa o budowach była.Temast na czasie, kto może to się buduje, ceny mieszkań nie są zachęcające.My z mężem też chcemy budować nieduży domek pod miastem jakos w przyszłym roklu.Na razie siedzimy w małym mieszkanku w miescie.Mz to swoje zalety bo wszedzie blisko i mało sprzatania hehe ;) Ale własny ogród i przestrzeń to jest to.Złaszcza że mały bedzie rósł a kto wie... może niedługo dołączy do niego siostrzyczka :) Jej.. ja to bym chciała mieć dużą rodzinkę :) :) Alice ja za chwilę wyśle foteczki ze ślublu i oczekuje rwanżu oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×