Świeżo Upieczone Mężatki

Mikuś, mam nadzieję, że szybko da się u Ciebie zaradzić tym wynikom Netko, jak ja Ci zazdroszczę. Siedzę teraz, zasłonięte żaluzje, wiatraczek chodzi, niby jakiś wiaterek za oknem, a na termometzre w pokoju....29 stopni. buuuuuuuuuuuuuu:( Jednak ten wiaterek coraz większy i może jeszcze coś popada??:) Buziaki:)

Miki kochana, trzymaj się dzielnie, ściskam kciuki z jutrzejszą wizytę - będzie dobrze:) baaardzo na siebie uważaj. Cukier w moczu jeśli nie jest wysoki nie musi oznaczać od razu czegoś złego, podobno może się zjawić np. po wysiłku lub stresie, na pewno każą Ci powtórzyć bad. w jakimś odstępie czasowym i dopiero pewnie coś powiedzą. Jeśli po obciążeniu glukozą masz normę to nie powinno być źle i oby tak było !!! :) oczywiście zaczekamy na Ciebie ze spotkaniem:):)

ps. kurczę przez te upały jest istny areszt domowy... buuuuuuuuu...

ha ha musiałas coś przeskrobać :P

ooo i to niejedno hihi :D:D;)

No widzisz masz za karę :) Kurde połowa dniówki mi bardzo szybko zleciała ale teraz to już bym sobie poszła do domu... ... czy ja mogę już iść? pozwolicie dziewczynki? Aha kuzynka przesłała mi kilka fotek tej swojej Julci no jaka piękna i słodziutka jest! Aż się chce brać do roboty wcześniej :D

A w Wielkopolsce deszczyk i chłodno:) Wreszcie!!! Od jutra 25 C. Lecę rozpakowywać graty - a tak mi się nie chcęęęęęę:(

No w Wielkopolsce zdecydowanie chłodniej, ale zamiast deszczyku-jest już słoneczko:-) Wygląda sobie zza chmurek:-D Ale jest bez porównania chłodniej, nie to co wczorajsze 37 stopni w cieniu... Jednak tropik to nie dla mnie!!! A ja jeszcze 2 godzinki i do domku, bo w związku z upałami chodzimy godzinę wcześniej do pracy:-) Ale dopiero od dzisiaj, a dzisiaj jest chłodniej-hihi!

woda nie pomaga:(:( tylko co chwile odwiedzam wc:):) przez te ilosci płynów:) w pracy cisza jakby wszyscy lezeli nad woda i nikt nie miał siły opracowac:) Kiedysiu całuski wielie i tzrymaj sie \"cieplutko\" chyba nie wypada napisac:) agital a Ty tu o zimnym piwku:) oj oj Miki -trzymam mocno kciuki musi byc wszystko dobrze:) martaanna -areszt to ja mam w pracy i nudy:( netka troche chłodu do Krakowa proszę!

tak jest Validos ziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiimne piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiwko piłam :D i dzisiaj może też wypije (trzeba nadrobić przed ciążą ha ha)

podobno gdzieś tam w Polsce jest chłodniej, ja mam w chatce blisko 30 st. i to jest już względny \"chłód \";) oprócz piwka proponuję chłodnik;)mniaam

Cześć dziewczyny.... Ja na razie nad morze to idę na 2 h, bo nawet tam nie da sie wytrzymać.. Takie upały. Chociaz teraz słoneczko się schowało i troszke lepiej. Czytam wasze posty i az miło... Tyle przyszłych mam. Jeszcze dowiedziałam się, że moja koleżanka jest w ciaży. Wszyscy moi znajomi po mało się pobierają.... Tak przyjemnie się czyta wasze przeżycia, oczekiwania dzieciaczków, że aż się samej chce. A tyle rzeczy mówi, że trzeba czekać. Za młoda, trzeba się dorobić....za rok, za dwa, za trzy.... echhhh POzdrawiam

Witajcie!!! Rzeczywiscie super sie Was czyta.Zgadzam sie w 100% z Minimka. A na temat dzidziusiow to az mam usmiech na twarzy. Moj zegar biologiczny bardzo glosno bije i zakloca moje normalne funkcjonowanie. Codziennie mysle o baby. Wariatka, wiem, wiem.... Agital! Widze, ze zawitalas do nas na topik. \'Czy jest juz ktos na 2008\'? ja jestem i szukam sukni.Poslij mi prosze jakas fotke. Trzymajcie sie chlodno dziewczyny!!! Ide montowac jakas rybke po gecku...Przez te upaly sie nie chce jesz, ale trzeba...

Agital.Juz mam nie zauwazylam linku na dole. Bardzo ladna sukieneczka. Ale jak dla mnie za grzeczna, ze tak sie wyraze.

grzeczna nie grzeczna mnie się taka podobała :) Nie chciałam żadnych kół itp. a w rzeczywistości się lepiej prezentowała niż na zdjęciach... no ale cóż... :) pożyjemy zobaczymy :) Pozdrawiam Jak cieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeepło

Zaręczona, jakie masz wymiary, to moze fotki mojej sukienki Ci prześlę:)?

Emsy, a może doczekamy się Twoich fotek ślubnych??? Masz zaległości!

Emsy!!! 164 cm a numer 38 zazwyczaj pasuje. Z tego co wiem to sukienki mozna przerabiac. Wyslij mi na maila. Dzieki z gory!!!

Cześć dziewczynki:) U nas znów gorąąąąąąąąco. Postanowiłam nie szaleć, miałam podjechać do obu prac ze zwolnieniem. Wczoraj już jedno doręczyłam, ale z tym drugim poszłam na lenia. Nie mam możliwości chwilowo podjechać autkiem do tego drugiego miejsca, a można się tam udać tylko między 11.00, a 14.00, no a jeżdżą tam tylko busy. Poprosiłam męża i wysłał najpierw faksem, a później poleconym, bo normalnie ciężko wyjść z domu:( Agital, Zaręczona:), to bardzo miłe, że tak postrzegacie przyszłe mamy:) Obiecuję kibicować Wam tak samo, w momencie kiedy do Was zawita bocian:) Zaręczona, jeśli chcesz to mogę wysłać Ci też zdjęcie mojej sukni. Jestem od Ciebie troszkę wyższa, ale podciąć, czy podszyć zawsze coś można, gorzej wydłużyć:)hihi Pozdrawiam Was serdecznie;) i życzę chłodku:)

Kiedysiu! Bardzo chetnie.Poslij na maila. Moja kolezanka jest w ciazy z drugim dzieckiem (7 miesiac) a jej synek ma ju 10 miesiecy.Nie zwlekala z zajsciem z drugim dzieckiem. Ale mam mozliwosc uczestniczenia na bierzaco w opiece nad malym. Poza tym w Polsce bylam kiedys niania. Uwielbiam dzieci. Na szczescie moj maz tez. Tylko dla mnie najwiekszy \'problem\' to taki, ze jeszcze rok musimy czekac z bocianami. Planujemy dopiero za rok po slubie baby.

dzien doberek:) Kurcze ale upał:( ja znowu w pracy:) dzielnie walczę....wieczorem mężuś znowu bedzie...a ja nadal czekam na wredna @. Kiedysiu na pewno wybiore sie do Twojego lekarza bo musze porobic badania -pewnie mam za mało progesteronu mam nadzieje ze to to i trosze połykam tego swinstwa i pomoze:) póki coluzik i tak palnuje wakacje jeszcze w tym roku wiec akurat moze sie wszystko unormuje:) kurcze chyba musze do fryzjera sie wybrać:) cos mnie meczy moja \"nie \"fryzura. Miłego dzionka Kiedysiu lepiej odpoczywaj w domu:)

Witajcie! Rano był przyjemny chłodek a teraz co? znowu upał. ja generalnie bardzo lubie ciepło, ale to jest męczące :(

A_guu - śliczne zdjęcia - bym Cię nie poznała:) Zaręczona -fotki wysłałam:), niestety w komputerze mam tylko z zasłoniętą twarzą ( bo wystawiam na allegro ) :) Całuski! PA!

Emsy! Jeszcze nic nie przyszlo.

Witajcie dziewczynki :) jestem wykończona upałami, ale podobno wkrótce ma się pogoda zmienić, więc liczę na poprawę samopoczucia. Dzisiaj wieczorem biegnę do lekarza, mam nadzieję, że wyjaśni wszystkie moje wątpliwości i trochę mnie uspokoi. Ale najważniejsze, że zobaczę mojego Maluszka A_guu - poproszę fotki, adres w stopce :) Valiods - życzę szybkiej poprawy samopoczucia! Martuś - widzisz, glukoza jest do przeżycia. Mi było najgorzej już \"pod koniec szklanki\" :( bleee Ale czego się nie robi dla swojego Skarbeńka? Kiedyś - no niezłe przejścia z kadrami! Nie daj sie i wlacz o swoje. jeśłi teraz wykorzystasz L4 to potem muszą Ci \"oddać\" wakacje. takie jest Twoje śiwęte prawo. Trzymam kciuki. Emsy - jak się mieszka? Pamiętasz, co Ci się śniło pierwszej nocy na nowym miejscu??? Podobno się sprawdza. Może bocian, hi, hi :) Netka, Agital, Minimka, Zaręczona dla Was :) Brzuchatki - jak stoicie z zaopatrzeniem dla Maluszków??? I z urządzaniem pokoików??? Ja się pomalutku zaczynam rozkręcać, na razie tylko wirtualnie :) Jak miną upały, to ruszę do boju :)

Emsy i Kiedys.Przepraszam Was bardzo, ale moj adres nie byl podany prawidlowo. Bylo za duzo o jedno k na koncu. Poprawny adres to kbartylak@arcor.de Mam nadziej, ze nie jestescie zle i wysleci mi Wasze suknie jeszcze raz.

Zaręczona - wysłałam :) Miki - na pewno się sprawdzi mój sen - bo śniły mi się remonty:D Bociana zaprosimy we wrześniu, październiku:P Kto wie? Na razie mieszka się ok, tylko cały czas na kartonach, ale po malutku... Pozdrawiam!!!!!

Emsa! Jasne, ze wyslalas.Nawet dostalam, ale tylko maila. Nie zapomnialas dolaczyc fotki? A tak poza tematem to witaj w klubie kartonowiczow. My od 1 maja jestesmy na kartonach. Teraz to juz jest duzo lepiej, ale na poczatku to sie nie umialam odlalezc. W przyszlym tygodniu zaczynamy gruntowny remont lazienki.Uff na cale szczescie wyjezdzam na weekend do Polski i uminie mnie te lupanie. wroce to bede musiala tylko zrobic porzadek. Czekam na fotke !!! Moze za trzecim razem Ci sie uda.

Emsa!!! Mam!!! Fajniutka ta Twoja sukniano, ale troche by byla przykrotkawa dla mnie.

Mikimaus dzięki :) a mnie 1 nocy na nowym miejscu nic się nie śniło :/ i z kartonów już sie zdążyłam wygrzebać :D