Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

cześć !🌻 ale tu było słodko i smacznie wczoraj :D dzięki za serniczek i racuszki :D;) idę zaraz po ciacho takie kolorowe z owockami, to Wam też wyślę mailem :):) Kiedysiu, zazdroszczę Lublina bo się szykujesz zdaje się ?:) ostatnio obejrzałam sobie to miasto jedynie w tvp, wczoraj w \"Kawie czy herbacie\", dziś w \"Pytaniu na śniadanie\". Uwielbiam to miasto ! Validos, oczywiście trzymam kciuki za sprawy zawodowe Męża ! też myślę, że w tej sytuacji autko to ważniejsza inwestycja:) a Miki pewnie śmiga już po świecie, bo coś Jej tu nie widać :);) (Co do baby boomu, fajny wczorajszy art. w \"Dzienniku\" - o tym że ulice zapełniły kobiety z brzuszkiem i o tym, że coraz częściej Polki po 30 decydują się na urodzenie dziecka, często pierwszego:)) W K-wie ma być dzisiał upał ok. 30 st. i tak chyba do końca tygodnia: gorąco i burzowo. Wszystkie pracujące, pracowite Świeżynki trzymcie się !!!😘 pozdrawiam i dobrego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane dziewczynki:) Validosku, jak zwykle myślisz o innych🌻. Autko faktycznie malutkie chcesz kupić:), ale Astry z tego co słyszałam są bardzo dobre więc to chyba bardzo trafny wybór. HIHI, racuszków prawie już nie ma, ale zawsze coś dobrego się znajdzie... więc chętnych zapraszam:) Validosku, co do kciuków to bardzo mocno ściskam. Rozumiem calą sytuację, bo u mojego męża w pracy też trzeba walczyć. Ściskam kciuki:) Martoanno, nie wiedziałam, że Lublin ostatnimi czasy cieszy się taką popularnością w telewizji. Owszem byliśmy tam w weekend, a w następnm tygodniu chcemy wyskoczyć na kilka dni, może nad jeziorko się też wybierzemy??:) Netka, Alice, Agital, Tmm, Emsy, Miki:) dla was bukiet 🌻 A tak w ogóle widzę, że wszystkie prawie zażywamy magnez. Ja zażywam magne B6 i przyznam, że w mojej obecnej sytuacji aż nie do uwierzenia, jak organizm się tego domaga. Jak tylko zapomnę np. przez pół dnia Maluszek zaczyna brykać praktycznie bez przerwy, jak regularnie zażywam magnez Maluszek jest spokojniejszy. Przyznam, że było to dla mnie zaskakujące. Buziaki wielkie;):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziewczynki a ja mam lenia :( i senna jestem ale w sumie jeszcze tylko 3 godziny to może Was tu pomęczę trochę? :) Wiem, że szalenie się cieszycie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Validos chyba mnie zaraziłaś :P ja chce do domu już mnie słabi tutaj :/ tzn. do domu jak do domu ale po pracy jadę w końcu dowód odebrać (2 miesiące mi wyrabiali!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 mce - to chyba norma. Miesiąc trwa normalna zmiana dowodu na nowy a drugi m-c przemielenie, że jesteś mężatką.:) a na dodatek chce mi się coś słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Alice mnie sie już wszystkiego chce w ogóle głodna sie zrobiłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ha ha udane jestesmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się przyłączam, nie chce mi się nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, a trzeba się wziąć do roboty, mam czytać książki i przygotowywać prezentację, a mi się nie chce nawet wstać z krzesła:(buuuuuuuuu ale marudzimy, hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie juz nawet odechciało urlopu-rozmawiałam z ciotka wie jakie sa sprawy w sadzie przeciwko rodzicom i za niedługo maga ich na granicy zatrzymac ! nie wiem czy to jest dobry pomysł jechac i 7 dni zyc ich zyciem i długami! :(:(:( DÓŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
oj Validosku :( nie smutaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos mi sie odechciało wszystkiego!!!!!!!!!!!!1 wiem jak sprawy wygladaja ale niech juz sie to skonczy od ponad roku mam ich zycie na głowie - co ja zawiniłam :( nie dosc ze chowam im dziecko to moze mam długi spłacac bo oni w d...maja! nie wiem ale cały czas sie zastanawiam czy nie moogłam miec normalnej rodziny choc troche ! oj najgorsze chyba przedemna! niestety grozi im wiezienie jak nie zaczna cos działac!!!!!!!!!!!!11:(:(:(:( ja to mam!!!!! oj chyba dzisiaj bedzie kiepska noc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku - głowa do góry. Trzymam kciuki - aby wszystko szybciutko sie wyjaśniło. 👄 dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio kciuki pomogły chyba bedzie dobrze u mojego męża w pracy:) dzieki za wszystko!!! w poniedziałek maja mu dac znac ale mówi ze jest zadowolony z rozmowy! chociaz tyle:) przeciez nasze zycie jest najwazniejsze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałyście o wypadku polskiego autobusu we Francji? Jechał do Dublina-normalnie mna wstrząsnęło, bo wczoraj do Dublina wyjechał też mój brat... I jak sprawdziłam-mój brat wyjechał 2 godziny później z P-nia (ten autobus zabierał też pasażerów z P-nia)... Dla mnie to szok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
netka faktycznie szok Validos głowa do góry chociaz z tego co piszesz, to sytuacja nie jest najlepsza :( ale za to mąż pozytywnie sprawy pozałatwiał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validos, trzymaj się i pamiętaj, że najważniejsze jest to na co masz wpływ, czyli Wasze życie z Mężem ! nie dręcz się sprawami które od Ciebie nie zależą, choćby nawet chodziło o ludzi tak bliskich jak rodzice....jeśli ktoś sam nie zechce czegoś u siebie zmienić, my świata na siłę nie zbawimy.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku nie zadreczaj sie.Ja juz przeszlam przez dlugi moich rodzicow. Co sie nacierpialam to moje. Na szczescie wszystko sie dobrze skonczylo. Oby u Was tez jakims cudem wszystko wyszlo na proste. validosku! A propos obserwowania swojego ciala to robie to tez jako nowicjusz poniewaz dopiero 1,5 -miesiaca temu odtawilam tabletki. Owulacja byla, sluzik byl. A okresiku nie bylo przez 40 dni. Wynalazlam w aptece zielarskiej Agufem i od 8 dni go biore. Dokladnie wczoraj pojawila sie @. Boli brzusio bardzo - jest calkiem inaczej jak przy tabletkach. Ale cieszymy sie z mezem, bo przynajmniej jak bedziemy chcieli planowac dzidziusia to co miesiac bedziemy mogli a nie co 2 lub 3 miesiace, bo wczesniej mialam @ co 2 lub 3 miesiace. Ten lek bierze sie tylko przez 3 miesiace. Pozdrowienia dla wszystkich Swiezynek!!! Ide sprzatac mieszkanie. Remont lazienki dobiega konca. Ufff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochaniutkie:) Porobiłam trochę w ogródku, poprasowałam i jakos dzionek zleciał:) Jutro jedziemy nad morze i pewnie zaraz popakuję trochę rzeczy. Validos - wszystko się ułoży i z pracą męża i z rodzicami ( nie wiem jaka jest u Was sytuacja, ale dziwne to wszystko - dla mnie rodzice są całym światem ). Przykro mi, że nacierpialas się z powodu właśnie rodziców. Netka - na szczęście to nie Twój brat. Martuś, Kiedyś, Alice, Agital Miki, A_guu - gdzie jesteście? Szkatułkoooo!!!! :) Ps. Klikacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zareczona -ciesze sie ze u Ciebie lepiej niz przed tabletkami i ze@ przyszła w miare o czasie:) ja własnie przyszykowałam obiadek dla meza:) aha maz sie zdziwi jak przyjedzie bo pije 3 drinka JONNIE WALKER + colka:) jakos mam ochote sie rozluznic:) oj bedzie sie znowu zalił ze go napastuje:) nie żebym piła codziennie:) ale jakos tak mnie wyjatkowo naszło -poswietujemy z mezem :) ja dostałam mała ale zawsze podwyzke u niego sprawy sie dobrze maja wiec bedzie udany wieczorek:) pięknych snów i do jutra bo dzisiaj wybaczcie zajme sie mężę:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netka-22
A jednak w autobusie był mój brat... Nie wiedziałam, że zmienił godzinę odjazdu-bo zobaczył, że ten autobus jedzie o 3 godziny krócej! Jechał z kolegą-nic, absolutnie nic im się nie stało... Ale i tak jestem w ogromnym szoku!!! A miałam w nocy koszmary-już chyba wiem, co one oznaczały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jestem ja! Coś mylą mi sie kreseczki!:-) Sorki, że wam to piszę-ale chyba muszę się przed kimś wygadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netka_22.Ciesze sie, ze Twojemu bratu sie nic nie stalo. U mnie nie wesolo. Poklocilam sie wczoraj z mezem. Nie lubie sie klocic i zawsze z tego powodu cierpie. Zawsze po klotniach obwiniam siebie za wszystko. Tez tak robicie czy z klotni wychodzicie z klasa ze tak sie wyraze? Sorki, ze Wam to pisze, ale musze sie komus wygadac. Tak mi zle i smutno. Nie odzywamy sie od wczoraj. Poklocilismy sie oczywiscie o nic. O jakas pierdolke. Dobra juz Wam nie marudze. Mykam do pracy i zycze Wam milego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczona- niestety bardzo czesto chodzi o pierdoły tzw. ja zawsze próbuje pogadac i nie konczyc kłótni ciszą:( bo wtedy jest mi strasznie źle:(:( na pewno wszystko sie u Was wyjasni jeszcze dzisiaj ❤️🌼 nie smuć sie:) wczorajszy wieczorek bardzo udany:):):) nie ma jak to z mężęm! i jutro juz znowu bedzie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×