Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

A mi sie dzis na zmienianie poscieli,pranie i robienie porzadkow w kanapie wzielo jakos nigdy sie nie przyjazalam poduszka pod ktorymi nie spimy dzisiaj to zrobilam i sie zalamlam od razu w pralce wyladowaly ,bo moj maz przez 3 lata nie wpadl na pomysl zeby poduchy poprac,a ja niecaly rok z nim mieszkam(minie w pazdziernku).Poduszki z kanap tez musze poprac ,bo dziecko je uflejalo maskarycznie.I wpadlismy na pomysl,ze skoro jutro wolne to dzis pierzemy kanape na ktorej maly urzeduje ,bo tez na nia juz patrzec nie moge.Akurat do czwartku wyschnie, a potem dziecku bede koc kladla ,bo onaczej to bede ja prala raz w tygodniu:D:D:DI to sa wlasnie minusy pilnowania dziecka w domu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moze tak ,ale 4 latki sa nadpobudliwe,wszedzie ich pelno i jeszcze brudza.Zreszta zalezy jak sie dziecko wychowuje.Temu dziecku do pewnego czasu na wszystko pozwalno,ja sobie go wychowalam.Jak mnie nie bylo tydzien ,bo bylismy w Warszawie to roznica byla ogromna niestety na niekorzysc.Mysle ,ze jego mama pomimo swoich 24 lat nie do konca dojrzala do macierzynstwa.Popelnia sporo bledow ,ale kto tego nie robi.Jestem ciekawa czy bede taka madra jak bede miala wlasne dziecko:D:DObawiam sie,ze niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj zdecydowanie tak pracowalam 2 lata w swietlicy dla dzieci z biednych i patologicznych rodzin z jedna z wychwanek mam do tej pory super kontakt bo to corka kumpeli ma 15 lat.Opiekowalam sie rowniez Adusia zaczelam jak miala 2,5 roku skonczylam jak miala 5,5 teraz ma 13 lat i mamy super kontakt zwierza mi sie itp,ale co ja sie z nimi mam szczegolnie jak sie zakochaja nie w tym chlopaku co trzeba.Ta starsza pociela sie na szczecie lekko.Wiec dokladnie wiem co to sa nastolatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki dzieki za otuche:) ❤️ chyba trafiam na wspaniałych ludzi na swej drodze-w wyudzieale ksag wieczystych okazało sie ze pracuje mój kolega który udzielił miu informacji od reki-a czeka sie ponad 2 tyg wiec chociaz wiemy ile mamy mieszkanie zadłuzone-chociaz tyle weczorem ide na piwo koniec zmartwien jak na jeden dzien!!!! relaks:) aha wiem co to niesforma szesnastolatka:) mam taka w domu jutro przyjezdza mój przyjaciel z wrocławia wiec chociaz bede miło:) całuski dziewczynki a_ guu marta ma fotki ja tu niestety nie mam:( wiec martus wyslij :) alice to prawda czemu ma sie nie ułozyc❤️ amelia-całuski i wróce w poniedziałek na gg:) do Ciebie kiedysiu-co u Ciebie:) reszta :) tez odpoczywa??? całuski dzieki za wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzym się Validos i odpoczywaj już:)❤️ A_guu, już wysyłam fotki, zaraz u Ciebie będą ! ps. ale dziwna aura dziś, wróciłam z różnych załatwień i padłam dosłownie. 3majcie się wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam je!!!! Kiedyś kochanie nie poznałam Cię. Będziesz bogata ;) !!! A jak to jest, że jeszcze brzuszka nie widać???? Martanna wyglądasz kwitnąco!! Możesz chodzić w ciąży non stop bo piękniejesz w oczach ;) Validos oczywiście piękna nieustannie :D Dziekuję dziewczynki za fotki. Teraz ucieka bo jesteśmy umówieni no a już powinniśmy być od prawie godziny tylko męża mi znów wezwali do firmy tak więc usprawiedliwieni jesteśmy ;) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy ,Ktos czy ja moge ladnie sie usmiechnac o fotki?????Praca w naszym domku wre tzn maz grzecznie odkurza,bo mi wczoraj lekarz zabronil:D:D:D Bylismy dzis na obiadku u tesciow.Tesciowa zrobila pyszne knedle wstyd sie przyznac,ale nigdy knedli nie jadlam.A jutro wolne jak mnie to cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane.Wczoraj cichutko tu bylo.U nas dzis silny wiaterek wieje , ale mi to nie przeszkadza ,bo pranie szybciej wysycha na dworzu. Dziewczyny wczoraj rzucilam fajki wstalam rano i stwierdzilam dosc tego palenia.Trzymajcie kciuki za to zebym nie zaczela od nowa palic. Zycze milego dnia.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelko jestem z Tobą całym sercem . My z meżem paliliśmy bardzo dużo i już rok i 8mcy nie palimy. Nie odczuwamy też takiej potrzeby. (pomógł nam Tabex)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alice1906 ja nalagowo palilam niecaly rok wczesniej tylko czasami na imprezach. Probowalam 2 razy rzucic ,ale nie wyszlo.A wczoraj wstalam i powiedzialam dosc.Nie ciagnie mnie wcale malo tego jak A pali to mi strasznie smierdzi. U nas wlasnie sie rozpadalo w ostatniej chwili pranko sciagnelam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymaj się dzielnie. Zawsze jako argument może być planowanie dzidziusia. :) Chciałabym aby u mnie też popadało - a tu skwar:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) Ale ta pogoda beznadziejna, niby słoneczko świeci a jak pojedzie się nad jeziorko to zachodzi i wieje:( Nic się nie opaliłam buuu No i juz niedługo czas wracać do pracy:( ale marudzę... Amelko podaj maila w stopce to prześlę fotki:) Pa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy dzieki za foty swoje tez wyslalam mam nadzieje,ze dojada ,bo juz raz wyslalam do Ciebie ,ale wrocily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim!!! Ale szybko piszecie-nie wiem, kiedy to doczytam? Bo ja trochę zawalona jestem w pracy-i czasu na necik żadnego:-( Widzę 1 nową osóbkę-cześć Amelia:-) U mnie pogoda dośc ładna-na razie niebo niebieściutkie z niewielkimi chmurkami (bo widzę, że o pogodzie coś piszecie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane dziewczynki:) Melduję się nadal ze Wchodnich stron. Dziś tutaj też upalnie. Nic nie pisałam przez ostatnie dwa dni, bo grasowałam:)na grzybach i rybach. Wczoraj na rybach spędziłam 12 godzin i chyba do tej pory to odsypiamy (mój kochany mąż własnie śpi hihi:) Z tablicą, chyba dzięki Waszym kciukom jakoś coś załatwiliśmy. Udało nam się to chociaż zgłosić na policję, niemniej trwało to kilka godzin i poniedziałek był skasowany prawie cały, ale zawsze coś do przodu:) Jak wrócę do domku, to też piszę się na zdjęcia:), Amelio mój mail to: mariahchristina@poczta.onet.pl Validosku, przykro mi, ze masz teraz też taki \"miły\" okres użerania się poniękąd z nieswoimi sprawami. Jestem z Tobą🌻. NIe przeczytałam jeszcze wszystkiego, więc przepraszam, ze nie odpowiadam na wszystkie wypowiedzi, ale nadrobię to:). Tak w ogóle bardzo dziękuję za wszystkie gratulacje odnośnie Maleńkiego. Mam nadzieję, że u wszystkich nas z maluszkami będzie wszystko dobrze, a i nastepne przyszłe mamy z naszego topiku pzrejdą wszystko bezproblemowo🌻:) A_guu, co do imienia, to powiem tak. Do każdego imienia można się przyczepić. Mogą być zwolennicy i pzreciwnicy, ale do momentu kiedy imię nie jest krywdzące, ośmieszające, to nic nikomu do tego. Jak pisała Miki, u niej imię Zofia też nie wszystkim przypadło do gustu, choć jest zupełnie innym imieniem o innej konotacji niż Borys. U mnie do imienia Piotr nikt narazie się nie przyczepił, ale pewno dlatego, że mało kto jeszcze o tym wyborze wie:), tak, ze uszka do góry:) Wiem, że są rodziny, gdzie np. \"obowiązkowo\" daje się imiona po dziadkach i z tym też się nie zgadzam. Rodzice poprostu mają prawo wybrać takie imię dla swojego dziecka, jakie im się najbardziej podoba:) Tak nawiasem mówiąc, to z mojego punktu widzenia imię jest dużym wyzwaniem, bo bardzo chcialabym, aby kiedyś podobało się dziecku:) Acha, A_guu co do zdjeć, to nie szkodzi, ze mnie nie poznałaś, choć mnie generalnie na zdjęciach można poznać po tym, że poza zębami niewiele widać:)hihi, a co do brzuszka to... nie widać go było, bo to zdjątka sprzed kilku tygodni, a tak poza tym to chyba mój brzuszek (który już się pojawił) nie należy do największych, skoro przed usg pan doktor, który je robił pytał, czy to 1 trymestr, a po drugie natura jak dotąd jest dla mnie laskawa w kilogramach (+2), więc może też dlatego nie tak dużo widać, choć te kilogramy chyba przybędą po obecnej wizycie u teściowej, bo gotuje jak dla batalionu wojska:) Dziewczynki, pozdrawiam Was bardzo gorąco:). Chyba jutro lub pojutrze wracamy, posatram się wtedy nadrobić wszystkie zaleglości:):):)) Acha, pzrepraszam za błędy, ale piszę na innej klawiaturze niż zazwyczaj:) Buziaki:)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś fotki wyslalam.Mam prosbe moze ktoras z Was wyslac moje fotki do Emsy ,bo mi niestety wracaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki 🌼 Wpadłam się tylko podzielić z Wami najświeższą wiadomością, otóż jeśli wszytsko pójdzie zgodnie z planem, to za 3 tygodnie będę już tulić Zosieńkę w ramionach ❤️ dzisiaj lekarz wyznaczył mi termin cc na 5 września. To już tuż, tuż... Puściłam już piewrszą pralkę z ubrankami, jak je powieszę na suszarce, to chyba będę siedzieć i się na nie gapić.... ❤️ Pozdrawiam was wszystkie serdecznie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajscie dziewczynki. Bylam tak zapracowana, ze nie mialam czasu nic naklikac. Troszke przeczytalam zaleglosci, ale nie wszystkie. Gratuluje wszystkim wszystkiego ;-) Ale wybrnelam z sytuacji hihi.Zartuje Kiedysiu gratuluje syna...Piotra!!! Mikimaus- dlaczego bedzie CC? na pewno juz komus odpowiadalas na pytanie, ale nie doczytalam. U nas remont lazienki sie prawie skonczyl, ale zeby bylo ciekawiej to...wczoraj nas zalalo. Lazienka i pokoj \'dzieciecy\' po kosti wody, przedpokoj - panele do wymiany na odcinku 2 metrow, sypialnia tez zalana. Poplakalam sie wczoraj.Juz mi nie chodzi o pieniadze czy cos tylko o to, ze duzo serca wlozylismy w urzadzenia naszego nowego mieszkania. Panele sa nowiutkie 2 miesiace maja. Ktos odkrecil wode z kaloryferow w piwnicy a mysmy jeszcze nie mieli nowego kaloryfera zalozonego. No trudno. Lece zaraz do pracy na zebranie...a Wam zycze jeszcze milego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczona, cc bo Mała ułożona jest pośladkowo. Głowa do góry, strasznie mi Cię żal z tym zalaniem, mnie by chyba trafiło, ale dacie radę 🌼 dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde nie wiem
po co prac nowe rzeczy??? Tak z ciekawosci, bo nie mam dzieci jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×