kontrole na lotniskach - ŚCIEMA

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3591009.html jasne... tak mówią o tych kontrolach a jakoś nie zauwazyłam nic specjalnego jak leciałam z Heathrow tydzień temu. Bez problemu wniosłam co chciałam na pokład, a te 'kontrole' kończą sie na tym że trzeba buty zdjąć do prześwietlenia, a do tej pory tego nie wymagali... phi...

co sie dzieje na lotniskach?? 18:01 boingg mam leciec CENTRAL WINGS z Bolonii do Krakowa ale znajoma mowila mi ze po ostatnich probach zamachu nie mozna miec bagazu podrecznego,nic do jedzenia ani picia a na dokumenty i pieniadze daja specjalne woreczki...........Jest to prawda???? Czy moze ktos ma linka zeby o tym doczytac,dodam ze lece z malym dzieckiem i takie informacje troszke mnie zaskoczyly 18:20 na lotnisku się dowiesz 18:26 Pariss To nie jest prawda co uslyszalas. Takie procedury obowiazywaly przez jakis czas na wyloty do Londynu, USA i Izraela. DO innych miejsc były po prostu zwiekszone kontrole. Teraz o ile sie nie myle juz nie ma takich rygorystycznych przepisów i powoli wszystko wraca do normy.

Ja wyrzuciłam cała torbe kosmetykow z podrecznej walizki wiec nie mowcie, że sciema!!

Maria a gdzie lecialas i skad?