Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama74

Jest mi przykro, że rzadkie imię, które dałam córce 6 lat temu zaczyna być coraz

Polecane posty

Gość O Boże
Agunia uderz w stół...., tak własnie jest każdzda dresiara bazarówa i tym podobne nazywaja swoje dzieci Olivier, Igor, Julia, Wiktorai, Weronika Olivia aaa i Daria koszmar....a to że nazwisko jest urocze typu Kapusta albo Widły to inna sprawa, sąsiadka ma na nazwisko Kapusta ale córcia ma Julia dobiero bedzie miała mała jazde jak dorośnie Julia Kapusta hahaha, ale sa za głupie że niekore imioan nie pasują do hrabiowskich nazwisk hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
był kiedyś temat ,że co druga dziewczynka to Julia ,a moja córcia poszła teraz do zerówki i jest jedyną Julką w grupie,nie ma żadnej Ani:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boże
do Justynki widocznie twoja koleżanka jest za mało wykształcona :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko, ja tylko zauważam trend... nie mówię nic więcej... btw, moja daleka kuzynka też ma córeczkę Oliwię i jest prawniczką po studiach, tylko że jej intelektu też wysoko nie oceniam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boże
bo ślepa jesteś Olivier Widły rewelacja, mamusia miała ambicję tylko zapomniała ze hu... nazwisko ma przestań okropne sa takie zestawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama74 kiedy imię Anna było mmniej popularne?? ja dostałam je w 1981 roku. Jak chodziłam do podstwawówki to, gdy na korytarzu ktos krzyknął ~Anka~ odwracało sie chyba z 20 dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też słyszałam o dziwnych zestawieniach, np. Kasandra Młot :P Ale cóż, Ania lub Kasia Młot czy Widły też nie brzmi najpiękniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boże
aha a co jak skończyła studia i to PODYPLOMOWE to jet mądra ??? z inteligencją się człowiek rodzi ??? a studiach tego nie uczą nawet podyplomowych hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam bardzo, ale nie zamierzam pozwolić na obrażanie mnie, ocenianie mojego intelektu, wykształcenia czy pozycji społecznej tylko na podstawie fakty, że córka ma na imię Julia. Czy byłabym lepszym człowiekiem, księgową, koleżanką, żoną, matką gdyby moja córka miała na imię Konstancja, Małgorzata, czy Joanna? Ujawnijcie się, a nie obrażacie mnie pod przykrywką pomarańczowych nick\'ów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie chcę wymądrzać i udawać że się znam, ale osobiście do Wideł czy Młota dobrałabym jakieś neutralne imię, w stylu Kasia lub Krzysio, wtedy nazwisko mniej razi... tak mi się wydaje. Z Józefem albo Franciszkiem wyłazi takie nazwisko jeszcze wyraźniej, a z Roxaną czy Oliwią robi się jeszcze śmieszniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
Agusia jestes mocno przewrażliwiona na punkcie swojej osoby nikt cie nie obraża uspokuj sie z łaski swojej, czy ja ci napisałam ze jesteś głupia albo coś w tym rodzaju, ja pisze ogólnie a ty to trakujesz bardzo osobiście, a takie zestawienia sa koszmarne i dobrze Ania napisała ze do mniej wyrafinowanych nazwisk powinno sie dobierac imiona mniej wymyslne bo przeciez taki dzieicak za niedługo pójdzie do szkoły a poem nie bedzie sie przedstawiał Olivier, tylko podaje sie imię i nazwisko, miałam na studiach kolegą miał na imię Gracjan jak na tamte czasy otryginalne imię ale jak juz dpowiadiał reszte Gracjan Poducha to wszyscy wyli ze śmiechu a jemu do śiechu nie było a mamusia prawniczka była :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka z kolbuszowej
tak ,na pewno moja koleżanka jest zbyt kiepsko wykształcona i bez intelektu ..... bo jej się imię spodobało a mam rozumieć , że wy wszystkie nie poddajecie się żadnym modom , chodzicie w gumiakach na zebranie , nie golicie sie pod pachami , nie prostujecie włosów , nie nosicie modnych fryzur - bo wy takie jesteście odporne na pranie mózgu i na modę. Mam gdzies , czy moi znajomi nazywają swoje dzieci józek , franek i kazimierz , czy oliwier , alan albo kewin - powtarzam - imie jak każde inne. Czy ktos , kto sie nazywa widły , kuchnia albo łopata , może nazywać się tylko i wyłącznie bronisław , mietek , marian albo zdzisław ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
uspokój sorki za byka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
Justynko można chodzić w gumiakach i można być inteligentnym a prostowanie włosów i golenie to nie kwesta wykształcenia tylko wychowania tylko co ma palenie włosów prostownicami do intelektu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, Gracjan Poducha :D Gracjan Kowalski byłoby w miarę ok, i Krzysiek Poducha też w miarę ok, a to połączenie... :D Aguniu, ja już napisałam, Julia bardzo mi się podoba. Siostra mojej babci miała na imię Julia. Mnie najbardziej śmieszą imiona \"importowane\": Olivia, Roxana, Violetta, Nicola. A moja koleżanka z podstawówki była Iza (podoba mi się), ale na klasówkach podpisywała się Izabella (brrrrr).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka z kolbuszowej
to ma do tego prostowanie włosów i golenie pach oraz okolic intymnych , że to wymysł ostatnich czasów - MODA słowem; i tak jak wy sie poddajecie modzie na prostowanie włosów i golenie podwozia , tak niektóre osoby - róznież kulturalne ,również inteligentne - poddają się modzie na imiona; i o niczym to nie świadczy , bo imię to imię - czym się różni anna od nikoli ? tym , że przed laty ktoś się nazywał anna i sie przyjęło ? a jakby się ta osoba nazywała nikola ? to teraz anna uważana byłaby za przejaw blacharstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze Ania to dosc czeste imie:) Jest ladne a dawne imiona znow wracaja do mody:) Ja mam synka Jakuba- i nie dalam takiego bo jest pospolite, bo ktos tam ma tak na imie w tv, bo cos tam, wybralam to imie razem z mezem przed zajsciem w ciaze i nie denerwuje mnie ze jest 10 jakubow w piaskownicy bo moj jest dla mnie wyjatkowy:D teraz bede miec Tomka albo Asie i tez mi sie podobaja te imiona. Po drugie wiecie ze na topikach sa osoby ktore specjalnie nakrecaja ludzi do dyskusji:) s ato ludzie bardzo lubiani albo bardzo nielubiani:D pozdrawiam tych ludzi 👄 i wszystkie formulowiczki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej chorej dyskusji bardzo podobajami sie wypowiedzi Paulki123 aaguni1 Dziewczyny mowia do rzeczy ... najbardziej spodobalmi sie text Paulki123...(pozwolisz , ze zacytuje ?) \"...O boze to jak ktos sie nazywa widly to juz na imie musi miec Władek albo józek?..\" :) Moja córeczka ma na imie Julia ... Nie jest dla mnie wazne ze to imie w chwilii obecnej jest tak popularne ...smiem powiedziec przereklamowane..... W moich marzeniach , fantazjach na temat zycia zawsze ( od dziecinstwa) przewijala sie malenka dziewczynka o imieniu Julia .... Delikatna,naturalna,piekna i romantyczna niczym ta...Szekspirowska.... Nie obchodzi mnie ze w piaskownicy oprócz mojej córenki bedzie 1-2 dziewczynki o tym samym imieniu ...Bo dla mnie moja Julia jest jedna...niepowtarzalna... Imie to imie ...wazne jest wnetrze ... Słyszlam ze Julei to łobuziary :P Pozdrawiam mamyJulek --- wspanialy wybór :) Pssssss......Imie Anna nosi najwieksza ilosc Polek . (badania rynku donosza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Acha_ - dzięki za wypowiedź. Nasze Julki są dla nas najpiękniejsze i najwspanialsze na świecie. Dobrze to ujęłaś - piękna, delikatna, romantyczna... Mogłaby taka być. A jak będzie łobuziara (na co się zanosi) to też dobrze. I tak jest najsłodszym okruszkiem. „o Boże” – ja nie biorę tego do siebie, tylko denerwują mnie twoje uogólnienia. Idąc twoim tokiem rozumowania to o inteligencji decyduje imię. Joanna może być prawnikiem, ale Maryśka czy Józefina nie mogą być neurochirurgami, bo imię nie pasuje. Ja mam koleżankę, która ma na imię Ania, „po twojemu” nie powinna, bo nazywa się Alfonso (tata Hiszpan). Ty się lecz kobieto, bo to twoje myślenie jest upośledzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, anna to tak popularne imie, i to nie teraz, zawsze bylo :) tez mam na imie ania:P i anek jest wszedzie tysiace, gdzie sie nie pojawisz zaraz moje imienniczki, jakos wcale mi z tym nie jest zle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
Wiesz zawsze miałam mieszane uczucia co do inteligencji księgowych :-P, nawet jakby sie nazywały bardzo wyrafinowanie :-P, no cóż przekłądanie paierków z kupki na kupke i moczenie gęby w kawie lasuje mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"o Boże\" - jak czytam twoje wypociny to mi ręce opadają. Nie ma sensu marnować czas na tak płytka osobę jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
net-ar wiesz jestem w wiecznej ciąży i notorycznie nabieram na to takich pracodawców jak Ty :-P, a księgowa ksiegowej nierówna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwariowani jesteście wszyscy
Ten topik sensu nie ma. Dziewczyna pisze, ze dała rzadkie imię Anna, które od dawien dawna było popularne. Jakaś dziwna ta założycielka topiku. Mnie osobiście to imię podoba się i chętnie nadałabym je mojej córce. Tak na prawdę wśród obecnych noworodków nie ma aż tak wiele Anek. Obserwuję w lokalnej gazecie urodzenia podawane prez USC, bo sama stoję nad dylematem wyboru imienia dla dziecka. Zazwyczaj są to Julie, Wiktorie, Oliwie, Amelie. Anny w tej wyliczance sa daleko w tyle, więc o co tej dziewczynie chodzi. Jest to popularne imię, ponadczasowe, ale bez przesady, nie aż tak. W zasadzie moda na imiona wraca jak bumerang. Np. na przełomie lat 70 i 80 modna była Magdalena, później do łask wróciła na pocz. lat 90. Obecnie też coraz częściej nadawane jest to imię. Jak dziewczyna chciała nadać dziecku nieoklepane imię mogła wymyślić Balbinę czy Kunegundę. Wtedy miałaby inny dylemat - ze dzieci w przedszkolu śmieją się z córki, a to już gorsze niż posiadanie popularnego imienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny tak czytam i czytam kafeterię, nowe topiki i jest jedna rzecz, która mnie przeraża. Coraz więcej dyskusji, na obojętnie jaki temat zamienia się w rzucanie obelgami, obrażanie innych. Straszne to jest. Dziewczyny więcej luzuuuuuuuuuuu :D Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LalaPolly*
Nadawanie rzadkich, albo dziwacznych imion najczęściej zdarza się na wsi, w rodzinach biednych, ktoś wyżej mądrze napisał "nie mają czego temu dziecku dać, to chociaż dadzą wyjątkowe imię..." I to jest prawda. Mam znajomą, która ma domek na wsi. Wyobraźcie sobie, jakie imiona posiadają dzieci ludzi (nie majętnych ani super wykształconych bynajmniej) mieszkających w jej sąsiedztwie: Semira, Pamela, Nikola, Mikola (!!??), Oskarek, Andżelika (to już standard w rodzinach z marginesu), Salomea. Super co??? Osobiście uważam, że już stare poczciwe imiona Kasia, Ania, Zuzia, Marysia, są o wiele, wiele ładniejsze, naprawde nie trzeba szukać jakiejś "Hermenegildy" żeby uszczęśliwić dziecko "na siłę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boże
lala no właśnie ja to na[iasłam ale zostałam zbluzgana przez wykształcone mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×