Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fruktiss

.......kobiety to mają PRZESRANE....zycie w skócie od 20-30!!!!

Polecane posty

Gość fruktiss

dziecko odwieczny proble, dylemat, rozterka kazdej kobiety, która ma zamiar je miec...pytanie --->TYLKO KIEDY - przed 20 nie wypada bo co ludzie powiedzą - między 20 a 25 studia - po 25 roku życia - praca - a potem 28-30 mamy trochę więcej pieniążków, STAZ ZAWODOWY, ETC..... - to może jakAS DROŻSZA PRZYEMNOSC...urlop? - po 30 problemy z zajściem i tak oto przedstawia sie w skrócie zycie kobiety, wiec kiedy miec dziecko przed podjeciem pracy w czasie studiów?.... czy moze w czasie pracy...pogrązając pracodawce i ukazujac przeciwniczki tego jak sie niektórym wydaje poronionego pomysłu....z czego duzo kobiet kozysta aby wysc na swoje ...takie są realia nie ma co ukrywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko odwieczny proble, dylemat, rozterka kazdej kobiety, która ma zamiar je miec...pytanie --->TYLKO KIEDY - przed 20 nie wypada bo co ludzie powiedzą - między 20 a 25 studia - po 25 roku życia - praca - a potem 28-30 mamy trochę więcej pieniążków, STAZ ZAWODOWY, ETC..... - to może jakAS DROŻSZA PRZYEMNOSC...urlop? - po 30 problemy z zajściem i tak oto przedstawia sie w skrócie zycie kobiety, wiec kiedy miec dziecko przed podjeciem pracy w czasie studiów?.... czy moze w czasie pracy...pogrązając pracodawce i ukazujac przeciwniczki tego jak sie niektórym wydaje poronionego pomysłu....z czego duzo kobiet kozysta aby wysc na swoje ...takie są realia nie ma co ukrywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto ci powiedział że po 30 są problemy z zaj ściem???? to jakiś mit. Moja siostra ma 33 lata i tak sobie zaplanowała - co do miesiąca córcię i ma - bez problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn...nie kazda ma problemy ale moga sie zdazyc czesciej niz przed 30, zajdziesz jak masz ok 27 i masz spokojna głowe ze w dobrym czasie zaszłas w ciaze choc i tak nigdy nie ma pewnosci...ale po 30 wiadomo jest wieksze ryzyko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto powiedzial ze musi byc taki podzial, ze szkloa, praca, dziecko!!!! ja stawiam na szkola, dziecko, szkola, praca bez zamartwiania ze nie mam rodziny ani dzieci i jest juz pozno bo mam pod 40. odchowam dzieci zajme sie koncem edukacji i praca:) to ze model jest taki jak wyzej opisany nie znaczy ze trzeba go sie kurczowo trzymac. wiem ze kobiety mlode maja problemy bo pracodawca boi sie ze zaraz zajda w ciaze. to dyskryminacja. ja pojde do pracy(juz pracowalam) jak bede miala odchoowane dzieci i nikt mi nie powie ze spadaj bo ty zaraz zajdziesz w ciaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie nie mam tylu lat ze pracodawca powie mi ze mnie nie przyjmnie bo troszke za stara jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to jestem wszedzie;) przed 20 - mam znajome i sobie radza doskonale pracuja, maja odchowane dzieci i zyja ponad stan(bo zapracowaly sobie na to) i nikt im nie krzyczy ze za mlode. ja ustawilam swoj model i sie teko trzymam i jest ok:) tylko ze za granice jeszcze wypadaloby uciec bo nasz rzad troszke mnie denerwuje;)( dodam ze nie jestem zapatrzona w raj za granicami, tylko widze co tu sie dzieje;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc kobietką
jestem kobieta i nie uwazam ze mam przesrane. Skonczylam studia, teraz wybieram sie na kolejne (dla przyjemności), tym razem zaoczne. mam prace, zwiedzilam troche swiata, od 3 lat jestem mezatka i wlasnie niedlugo bedziemy mieli dzidzie. skonczylam 29 lat. zaszlam w ciaze za pierwszym razem. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BYĆ KOBIETĄ - jakbyś opisywała mnie, tylko ja już zdążyłam i podyplomowe studia skończyć. Mamą jestem od 5,5 m-ca. Reszta się zgadza. Pozdrawiam Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda skorpion
ale nie wszyztkie kobiety moga tak blyskawicznie zajsc w ciaze, nie ktore lecza sie latami, albo po czasie dowiaduja sie ze jest juz za pozno, badz maja poronienia bo ich organizm nie potfai utrzymac ciazy, zycie nie jest takie proste, to ze ktorejs z was sie poszczescilo, nie znaczy ze kazda tak ma, znam dziewczyny ktore wlasnie przez @ wyladowaly w szpitalu, badz wzywaly pogotowie matko ich, bo dziewczyny mdlaly z bolu, faceci nie maja takich problemow, im tylko z aczasow mlodosci moze stanac na widok mlodej laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e mysle ze faceci tez maja dylematy;) typu jak podejsc do laski, inni kurde stoi mi;)(na basenie) a jeszcze inni ze maja brzuch i musza na silownie bo dziewczynie sie nie spodoba a pozniej w wieku doroslosci- jak utrzymac rodzine, a jak nie dan rady bo mam zla prace, jak wychowac dzieci skoro pracuje po 8-12 godzin, jak przekazac dzieciom to co juz wiem itd. Jestem kobieta i zgodze sie ze kobiety maja gorzej ale na facetach tez ciazy troche obowiazkow. mysle ze ich tez trzeba zrozumiec:) mam cudownego męza ale wiem ze czasem ma czarne mysli ito ja go wspieram a on wspiera mnie jak jest mi zle. Nie mialam meza to szlam do mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm.....prawda jest ze momentu tego najlepszego nie ma i nie bedzie.....bo zawsze cos bedzie inego , bo jeszcze to czy tamto...czasami mam wrazenie, ze gdyby nie wpadki to ciezko byloby zdecydowac sie na pierwsze dziecko swiadomie niektorym....jak sie ono juz pojawia to inaczej organizujemy siobie zycie, bo po prostu musimy...potem stwierdzamy, ze jest fajnie..i decydujemy sie na drugie juz swiadomie, bo stwierdzamy, ze nie taki diabel straszny.... itd...a niektorzy tak jak ja np na trzecien i jestem juz niestety pooooo 30 mam juz wlasciwie to co ludzie potocznie nazywaja ustabilizowana sytuacja pod kazdym wzgledem...i swiadomie chce to zaburzyc??? kamikadze czy co??? ale ja naprawde chce i nie jestem w tym sama ....zobaczcie na topiku dla kobiet po 30 chciacych 3 dziecko.......no i wcale nie jest tak latwo zajsc w ciaze jak poprzednio!!!!! to tyle.... pozdrawiam i zycze jednak zdecydowania sie na dziecko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaki jest model zycia kobiety....szkoła....dojrzałosc fizyczna ma 20 lat otem studia...wpadka albo chciane dziecko,,,,daje rade ze studiami albo i nie....jest na wychowawczym po urodzeniu...szuka pracy, pracodawca mowi masz małe dziecko jestem niedyspozycyjna..ile razy sie tak zdaza.... sa osoby ktore maja naraz stuia dziecko i prace ....wyprówaja sobie zyły alby dac rade....i w wieku 25 lat wygladaja na 35....nie mowcie ze tak nie jest...szkoła zycia robi swoje wiekszosc młodych kobiet rozsadnie partzacych na swiat postepuje wg tego modelu, bo jest on racjonalny najpierw stia ..w czasie praca albo po nich, potem dziecko...sa tez wyjatki be szkoły i pracy ma sie dziecko...roznie to jest i albo sie ma szczescie i znajomosci ze bez szkoły masz ciepłą posadke albo borykasz sie jak przezyc od1 do1...takie sa realia wiek 25 lat jest odpowiedni na dziecko ale w tym wieku tez sie duzo dzieje w zyciu kobiety, wychodza za maż...szukaj pracy bo sa po stuudiach wiec...na dziecko nie ma checi ani warunkow...inni spłacają 30 lat zaciagniety kredyt mieszkaniowy.....wiec trzeba oszczedzac bo z wypłaty odchodzi co miesic jakies 200-500zł, a gdzie czas na przyemnosci, wakacje, dł urlop...czesto nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie wyszalalam przed 20;) urlop , wakacje a dlaczego nie z dziecmi??? ja mam czesto jakies nieprzyjemnosci bo wygladam na 20;) no i sami wiecie jak wygladaj w oczach innych mlode mamy. nie wybralam sama takiego stanu ale nie zaluje i jest mi dobrze, i realizujemy po malutku to co sobie postawilismy- razem , nie ja sama. studia, praca dziecko- model niby idelalny ale czy tak jest, z doswiadczenia wiem ze nie. wiec kazdy wybiera co innego, albo zycie za niego wybiera i jesli umie sie do tego dostosowac, umie pokierowac swoim zyciem tak zeby bylo ok to im zyje sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby tak ty decydujesz o zyciu albo ono za ciebie, ale czesto jest tak ze własnie przez to ze masz małe dziecko nie mozesz znalesc pracy, bo poprostu jestes mało dyspozycyjna, a to ze masz z kim dziecko zostawic to juz nikogo nie obchodzi, tym bardziej ze coraz wiecej pracodawcow boi sie i nie zatrudnia kobiet....z wiadomeo powodu a z 2 strony kobieta wychodzi za maz majac 23-24 lata pracuje i majac np 25 lat musi myslec juz o dziecku a nawet nie zdązyła sobie pozyc we dwoje w małzenstwie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby racja:) moze jestem w dogodnej sytuacji ze nie mam co narzekac, nie zyjemy jak krolowi, mamy jeszcze troche planow do realizacji wiec nie mozna powiedziec ze bogata dziewczyna pisze tak bo ma kase;) ale nie jest zle, wiec twierdze ze mozna sobie samemu poradzic, majac dzieci w wieku 20paru lat. Znam przypadki gdzie oboje nie pracuja w drodze 3 dziecko i nie wiadomo jak sobie poradza, ale wiem ze to ich wina, i to wcale nie przez wpadki ale przez podejscie do zycia, przez to ze sobie olewaja wazne sprawy. Glowny problem w zyciu to praca- wiem ze trudno o nia i trudno znalesc naprawde dobra(odpowiadajaca nam) prace. Ale w moim przypadku jeszcze nie bylo tak ze niemoglismy sobie poradzic, moze dlatego ze mam zdolnego meza , ze ja nie popadam w depresje a moze dlatego ze nie siedzimy w miejscu i nie czekamy na kasze z nieba, jezdzimy i sszukamy swojego miejsca. jestem zadowolona z tego co mamy, z tego do czego dochodzimy razem i moze dlatego jestem tak pozytywnych mysli bo mam cudowna rodzine i to razem sie wspieramy. rozumiem osoby ktorym jest bardzo ciezko, zycze im powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !! ja mam 29 lat,skonczone studia.Po nich wyjechalam zagranice.Dalej sie uczylam,zarabialam,i szalalam.Zwiedzilam wiele,zrobilam rowniez wiele glupich rzeczy od dla zabawy,jednym slowem poszalalam na max.Potem poznalam mojego obecnego meza i szalelismy i zwiedzalismy razem.....a teraz czas na dziecko !Nie martwie sie o przyszlosc bo nasze zycie jest ustabilizowane.Wiec nie mamy juz na co czekac.Najpierw bralam od zycia garsciami teraz chce dawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak trzymac Kondzia.. podpisuje sie pod twoim tekstem, bo czesciowo jakbys pisala o mnie (no wprawdzie nie wiem o jakich glupstwach mowisz ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAZOWSZANKA mowie o rzeczach ktorych nie zrobisz jak bedziesz zonka czy matka;) ot prawa mlodosci,te pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrysteee
ktus sjeszcze cus napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×