kolczyk w nosie pytanie

a ja mam kolczyk od prawie dwóch tygodni i dzisiaj mi prawie wypadł jak sobie leżałam ;D co prawda miałam napad śmiechu więc się nie dziwie :D postanowiłam go zmienić na kolczyk zakończony literką L. wyciągnełam tego i po chwili pojawiła się delikatnie krew.., więc włożyłam z powrotem... Wiem, że w ogóle nie powinnam tak wcześnie wyciągać... Nic mi nie bedzie jak spróbuje jeszcze raz i jak poleci krew, czy lepiej więcej nie ryzykować?

nie radzę, czytałam że nie wolno wyjmować przez pierwsze 2 miesiące bo może się wdać ziarnina:(

ok, dziękuję bardzo :D zaraz sprawdzę , co to wgl ziarnina ;o

ok, dziękuję bardzo :D zaraz sprawdzę , co to wgl ziarnina ;o

wiesz sama się nie dowiadywałam xP, ale wiem, że przy przekutej dziurce pojawia się zgrubienie(bąbel) i wtedy trzeba smarować tribioticem, ale nie dłużej niż 7-10 dni bo może się organizm uodpornić na lek!

wiesz sama się nie dowiadywałam xP, ale wiem, że przy przekutej dziurce pojawia się zgrubienie(bąbel) i wtedy trzeba smarować tribioticem, ale nie dłużej niż 7-10 dni bo może się organizm uodpornić na lek!

ale pewnie już się dowiedziałaś coś więcejxD

ok ok, wiem wszystko :D ale mam pytanie jeszcze jedno :D bo kupiłam kolczyk z koncówką w kształcie litery L i nie wiem jak go wlozyc... jakaś instrukcja, coś ? :D zaryzykowałam i wyciągłam znów, bo wypada ;/// ale nie moge wlozyc tego nowego;/

Ja robilam sobie kolczyka sama w domu ;) naostrzylam kolczyk pilniczkiem do paznokcji aby byl szpic. zaznaczylam sobie dlugopisem na nosie gdzie chce go miec. nastepnnie wyciaglam z zamrazalnika lod i dobrze zamrozilam nos. potem odkazilam kolczyk perfumami. i przylozylam do zaznaczonego miejsca i cislam w noc ;D lecz kolczyk musi byc troszke pod skosem aby nie wbijal sie w przegrodke nosa. najlepiej zrobic to szybko aby bardzo nie napuchl nos poniewaz potem bardziej boli i jest trudniej sie przebic ;P najlepiej gdy ktos robi kolczyk poniewaz zrobi to szybciej i bez wiekszego bolu poniewaz szybko przecisnie kolczyk ;P boli to oczywicie tego nie da sie ukryc ale nie jest to bol taki ze az trzeba plakac nie jest tak zle ;) polecam poniewaz kolczyk w nosie slicznie wyglada. ja mam juz moj kolczyk 7 miesiecy i nic sie nie dzieje co mogloby mnie zaniepokoic. jednak gdy przebijemy juz kolczyk na wylot to co jakis czas trzeba nim ruszac w nosie aby sie nie przylepil do nosa bo potem odklejanie boli bardziej niz przebijanie

Ja robilam sobie kolczyka sama w domu ;) naostrzylam kolczyk pilniczkiem do paznokcji aby byl szpic. zaznaczylam sobie dlugopisem na nosie gdzie chce go miec. nastepnnie wyciaglam z zamrazalnika lod i dobrze zamrozilam nos. potem odkazilam kolczyk perfumami. i przylozylam do zaznaczonego miejsca i cislam w noc ;D lecz kolczyk musi byc troszke pod skosem aby nie wbijal sie w przegrodke nosa. najlepiej zrobic to szybko aby bardzo nie napuchl nos poniewaz potem bardziej boli i jest trudniej sie przebic ;P najlepiej gdy ktos robi kolczyk poniewaz zrobi to szybciej i bez wiekszego bolu poniewaz szybko przecisnie kolczyk ;P boli to oczywicie tego nie da sie ukryc ale nie jest to bol taki ze az trzeba plakac nie jest tak zle ;) polecam poniewaz kolczyk w nosie slicznie wyglada. ja mam juz moj kolczyk 7 miesiecy i nic sie nie dzieje co mogloby mnie zaniepokoic. jednak gdy przebijemy juz kolczyk na wylot to co jakis czas trzeba nim ruszac w nosie aby sie nie przylepil do nosa bo potem odklejanie boli bardziej niz przebijanie

ja mam kolczyka w nosie od ponad roku, niedlugo skoncze 16 lat.. zrobilam go w studiu piercingu, nie bolalo, tylko przy przebiciu troche lez mi polecialo. ^^ dbalam o niego i szybko sie wygoil, tylko raz mialam jakies zakazenie, bo ciagle sie nim bawilam. teraz mam kolko w nosie i wyglada super. xD polecam

ja przebilam sobie nos jakies 2 tygodnie temu..:) tylko po lewej stronie..i mam pytanie czy strona ma jakies znaczenie..??:/

balbinkaaa18 oczywiscie, ze to nie ma znaczenia :)) niektorzy maja na leewj stronie, niektorzy na prawej.. ja keidys sama myslalam, ze tylko na prawej mozna. wg mnie tak wyglada lepiej, ale widzialam tez ludzi, ktorzy mieli na lewej stronie. :)

oczywiście, lepiej nie ryzykować i nie przekłuwać w domu, lepiej kosmetyczka lub studio piercingu. A jeżeli już to chyba lepiej zdezynfekować spirytusem niż perfumami, moim zdaniem. Ja zmieniłam po 2 tygodniach kolczyk. :)

oczywiście, lepiej nie ryzykować i nie przekłuwać w domu, lepiej kosmetyczka lub studio piercingu. A jeżeli już to chyba lepiej zdezynfekować spirytusem niż perfumami, moim zdaniem. Ja zmieniłam po 2 tygodniach kolczyk. :)

no więc ja też się nad kolczykiiem w nosku zastanawiam bo on mi się tak mega podoba , w sumie mame przekonalam ale z ojcem gorzej iż jest on bardzo zaborczy , czaiiciie nie pozwoliil mojemu bratu w wieku 18 lat sę ucha przebiić ( ale i tak przebił) noii potrzebuje argumentow jak go przekonać xD

Ja w ogole nie przekonywalam starszego,powiedzialam mu tylko ze chcialabym miec kolca w nosie a on ze bede wygladac jak przez okno i tak dalej i powiedzial ze mam nie robic a ja i tak dopięłam swego i zrobilam go sobie po jakim czasie hehe,mamie od 2 lat o tym trąbiłam ze chce go miec i w koncu sie zgodzila,ledwo ale jednak xD zrobilam go w studiu profesjonalnym,a jak moj tata mnie zobaczyl to powiedzial tylko ze wygladam jak straszydlo i na tym sie konczylo,postawilam go przed faktem dokonanym ze tak to powiem, xD a on tez byl ostry i w ogole ale ja i tak zrobilam swoje,mam go juz prawie 2 lata i jest lajt :D xD Pozdrawiam :*

jeśli wybierasz sie do profesjonalnego zakładu piercingu...to na pewno znieczulą Ci nos i nic nie będziesz czuła:)Wiem cos na ten temat bo sama sie tym zajmuje...

Hej dziewczyny! :) Długo chodziłam z zamiarem przekłucia sobie noska i przeczytałam chyba wszystkie możliwe fora w internecie na ten temat... Oczywiście teksty typu: "przekłułam sobie nos sama" bądź "miałam przebijane pistoletem" rozbawiały mnie do łez... ;P Ale, ale... Wybrałam sobie studio piercingu w większym mieście (w mojej miejscowości niewiele jest) i planowałam tam pojechać... Jednak najpierw postanowiłam zrobić wywiad środowiskowy i wybrałam się na spacer po kosmetyczkach w moim mieście... Poszłam do kosmetyczki, wypytałam i... Zapisałam się na przekłucie noska... :) Powiem tak... Wszystko odbyło się sterylnie (moim zdaniem) i jestem zadowolona... Jednorazowa igła, rękawiczki, sterylny kolczyk (haczyk! xD)... Miałam psiknięte znieczuleniem... Ono szczerze mówiąc niewiele daje, ale przekłucie nosa nie boli... :) Ludzie tak często straszą... Inni naczytają się głupot i się boją... ;P A to żaden ból, naprawdę... :) Otrzymałam rówież instrukcję (na piśmie), jak dbać o dziureczkę i jest miodzio... :) Minął już ponad tydzień od przekłucia noska... Zero problemów z gojeniem... Przemywam Octeniseptem i rumiankiem... xD Uwielbiam swojego kolczyka! :)) Dziewczyny, polecaaaaam!!! xD

Ja przekułam sobie nosek w profesjonalnym studiu piercingu i tatuażu, zapłaciłam 70 zł i jestem zadowolona. Nie miałam zadnych komplikacji typu ropienie itp. zagoił się po kilku dniach, nawet na drugi dzień nic nie bolało. Co do przekucia to chwila, 4 sekundy trwa samo przekucie. Wiadomo boleć trozkę boli, ale myslałam ze dużo gorzej, mozna sie przy tym popłakać ponieważ nos połaczony jest z gałkami ocznymi i lecą łzy. Polecam wszyskim profesjonalne przekuwanie u profesjonalistów. Nie oszczedzajcie na tym tu chodzi o wasze zdrowie i bezpieczenstwo. Nie próbujcie robic tego sami to straszna głupota, robicie to niesterylnie i możecie zarazic sie jakimiś chorobami.

sratata jakie wy glupoty pierdolicie;/ chyba polowa zwas nie miala przebitego nosa jaktak gadacie ; | boli? - zalezy od organizmu,kazdy przechodzi to inaczej Czym przebijac?- nigdy u kosmetyczki PISTOLETEM! pistoletem mozna przebijac tylko uszy i nic pozatym! idzcie do profesjonalnego studia i specjalna igla z weflonem! inaczej nieprobujcie tak, mialam przebite inic nie bolalo tylko lezka poleciala ;)

mi też tylko łezki poleciały. nic strasznego, a jestem zadowolona :)

Ja zrobiłam sobie sama w domu,wszystko jest ok:)Nie żałuję,bardzo chciałam go mieć:)

A jaka jest różnica między kolczykiem z takim zawijasem a zwykłym prostym zakończonym pogrubieniem?

z tym zawijasem nie wypada, nie zarasta, a z kulką na końcu niestety tak. kulka jest większa, dlatego jak dziurka zrośnie się z pręcikiem to kulka już nie przejdzie. po kilku dniach nie wyciągania kolczyka zarosło ;d pozostaje mi przecięcie, gdy z niego zrezygnuje na stałe.

Ja od samego przekłucia mam ten zawijany (z haczykiem) i jest wprost idealny :D nie boję się, że wypadnie, czy coś innego się z nim stanie... :) zamówiłam już kolejny właśnie w takim kształcie... Polecam!

ja od razu po przekłuciu zamówiłam sobie taki z haczykiem w internecie, jak przysłali to spróbowałam go włożyć, ale nie dało rady, więc poszłam do kosmetyczki, która też nie dała sobie z tym rady, dlatego mam taki z kulką. żałuję, ale i tak jestem zadowolona, że w ogóle go mam :)

Kolczyk miałam od miesiąca i nagle w środku wyskoczyła mi bańka jak chciałam przebić ale zanim przebiłam to już mi krew leciała narazie wyjełam kolczyk ale nie wiem co dalej? POMOCY!!!!

sama przekluwalas? jak tak to zle zrobila. Ja kluje sie w studiu i nigdy zadnych klopotow nie mialam. Moze napisz na gg do mojego piercera 688242 na pewno ci pomoze

ja przekluwalam tanio u jednego kolesia w studiu w centrum numer tel 510658503. zaplacilam 50zl