jest coś co dopiero zrozumieliście po latach ??

ja np Z wiekiem zrozumialam Babę Jagę z Jasia i Małgosi. Zbudowała sobie wymarzony dom a bachory przylazły i zaczęły go jeść.

ale nadal jeszcze nie rozgryzłam o co chodzi z tym Bolkiem i Lolkiem :(

Ja po latach zrozumiałam że jeden z niemców w Allo Allo jest gejem :)

a ja dalej nie rozumiem co mowi Kaczor Donald :(

eee... Grubera to ja juz dawno rozgryzłam :P

a ja zrozumialam po co byla smerfetka w smerfach i dlaczego potem byla sasetka.

zeby smerfy mialy co podymac :P

leci moze na cartoon network "jam lasica"? najlepsza bajka wszechczasow

ja zroumialam ze istnieje takie cos jak przyjazn i zdrada :D

Zrozumiałam, że bajki się w zyciu nie zdarzają. Królewicz nie przyjedzie na białym koniu. Lustereczko nie będzie dla mnie takie uprzejme i nie powie mi, że jestem najpiekniejsza w świecie. To nie czerwony kapturek został zabity przez wilka, tylko wilk zostal przez niego odstrzelony i przerobiony na futro. Gąska Adelajda wcale nie jest szczęśliwa - bo może zachorować na grype. Krasnoludków nie ma na świecie są za to obrzydliwi skórwysyni. Pszczółki Maje wcale nie mówią tylko uśmiercają znane aktorki. Reksio zagryzł swojego pana.

że mam nienormalną rodzinę :o

zrozumiałam, jaka role grał wilk w "Czerwonym kapturku". Kapturek przynósł winko, popili z wilkiem. Wilk wydymał kapturka (po pijaku), zagryzł zagrycha z koszyczka. Poszedł do babci przebrany za Kapturka- babcia była lesba i sie oddała wilkowi. potem to juz dymał całą rodzinke kapturka. Morał z bajki taki" Bez zagychy i butli winka nie masz szans na sex zbiorowy :-D

że matka całe życie mnie oszukiwała

że czarnina i szczawiowa to świństwo.kiedyś to uwielbiałam

Zrozumiałam ,że szpinak nie robi się ze spinaczy.

- że zawsze znajdzie sie ktos kto nas skryktykuje - ze nie da sie przezyc życia tylko leząc i mysląc o niebieskich migdałach ( jestem z natury leniuchem :-0 :-p )

jak pare lat temu dowiedziałam sie z czego sie robi kaszanke, wtedy zrozumialam, dlaczego na sam jej widok zawsze mialam mdłosci :O

ze facet nie zmiena sie po slubie tylko udaje kochajacego 'przed"

i boję się że za 6 lat zrozumiem że nie nadaję się na lekarza :o

że zawsze może być gorzej nawet kiedy wydaje się że to niemożliwe

Jest taka droga przez wieś mojej babci. Nigdy nie jechałam dalej jak za tą wieś i jak patrzyłam na drogę to myślałam ,ze tam musi być koniec świata... ale to nie była prawda chociaż blisko... bo niedaleko była granica z ZSRR wtedy , bo to na wschodzie polski było tuz przy granicy:P. W domu mojej babci w sieni były takie drzwi zawsze zamknięte i tylko mała szybka na górze... przez nią widziałam czubki drzew ukwieconych. Byłam pewna ,że za tymi zamkniętymi drzwiami jest "tajemniczy ogród" albo jakis "ogród elfów" wierzyła w to autentyczni. Do momentu ... aż któregoś dnia poszłam z babcią za dom, bo babcia cebulę zbierała i okazało się ,że to zwykły sad był...poznałam po tych czubkach drzew.

?

stan- inaczej talia....

że Ptyś był zawsze dupkiem, a Balbina przedsiębiorcza :)

że zycie przeleciało przez palce na ...kafe

Widzę, że ktos zna Ptysia i balbinke....teraz zrozumiałam, że nie jestem najstarsza na kafe :-P

jazda>>>>>fakt z ta kafe :o

Fakt z tą kafe...

Że zakazany owoc smakuje najlepiej. Ja teraz zazdroszcze tej niepewności i ciekawości młodym ,którzy myślą jak to jest się kochać z kims, albo mogą się buntować ,ze nie mogą bo 18 lat nie mają a oni tak już bardzo chcą być dorośli. Jak już to mam to wcale to aż tak nie smakuje....

ze zylam w toksycznym zwiazku