Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Giovanni

Nie mam pomysłu na temat, ale topic będzie BOSKI

Polecane posty

Cześć dziewczyny, Kurde własnie czytam topik o takim gnoju,co pisze zeby grube laski sie odchudzały bo juz nie moze na nie patrzec...Palant jeden jak bym takiego spotkała to bym mu nogi z dupy powyrywała... Ja nie jestem jakos specjalnie gruba bo waze 55kg ,ale wkurza mnie gdy ktos smieje sie z takich osob. Czesto przeciez to nie jest ich wina...Moze to byc spowodowane chorobą,roznymi lekami lub tez słabą przemianą materii... Dziwie sie ze są jeszcze tacy ludzie jak oni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz messina wlasnie tez czytalam ten topik jakis zakompleksiony frajer co leczy kompleksy dowalając innym 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje,probuje sie podobudowac kosztem innych... Takiego frajera to nawet zal w dupe kopnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu nikogo nie ma oprocz messiny kaczorynka w szkole a gdzie reszta babeczek???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem ale tylko na chwilkę bo niedługo wychodzę do znajomych na piwko;) Wieczorkiem jak wroce to poczytam o czym dyskutowałyscie:D Pozdrawiam i całuje👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest ktos? ja mam dola jak niewiem :O Marcin mnie wk*rwil, chcialam wyjsc na zakupy jak wrocil z pracy, bo nic w lodowce juz nie mam, siedzialam caly dzien w domu z dzieckiem....a on nie chcial zostac z Oliwką-stwierdzil ze mialam na to caly dzien a on zmeczony jest po pracy :O ja i tak wyszlam, to on tez wyszedl zaraz za mną, zostawil dziecko samo w domu, na zlosc mi!!! ja biegiem wrocilam i uderzylam jeszcze Oliwke drzwiami, po stala przy wejsciu i mnie wołała :( biedna guza ma na czółku... ja juz mam dosc takiego życia, nie wiem juz co robic, naprawde,...,nie mam dokąd isc, tu sie mecze... mam dosc jego prymitywnego zachowania, btrzynastolatek juz ma wiecej wyobrazni!!! najgorsze ze moja mama byla potem swiadkiem jak sie klocilam, a wlasciwie plakalam przez tego debila :O a juz myslalam ze sie zmienil, ze jest OK...kogo ja oszukuje...chyba tylko siebie... zmarnowalam sobie zycie... pa Wam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
debil na pandzie dal haslo do dostepu z netem :O ale bbylam sprytniejsza i wyjebalam pande w kosmos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erotico, Nie wiem co mam ci napisac...Z tego co widzę to juz nie pierwszy raz... Może po prostu miał zły dzien ale to go nie tłumaczy...Moze jeszcze z nim porozmawiaj,ze ty chciałas wyjsc tylko do sklepu bo przeciez musicie cos zjesc,nie wychodziłas chyba na dyskoteke czy na impreze...A pozatym jak go meczy opieka na Oliwką to po co zostawał ojcem...? Szkoda mi ciebie Erotico,bo z tego co widzę ty jestes bardzo fajna dziewczyna i az sie trzęsiesz zeby było dobrze w waszej rodzinie... Pozdrawiam cie i ucałuj Oliweczkę w czułko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej 🌻 erotica to naprawde przykre co piszesz...jak chcesz to ci cos doradze (oczywiscie nie musisz korzystac jak nie chcesz ;) ) Wydawaloby sie ze jak mu powiesz co robi zle, ze zbyt malo czasu poswieca oliwce itd. (to wszystko o czym pisalas) to bedzie dobrze.Wiekszosc facetow,by jakos innaczej na to zareagowalo i zaczelo sie zastanawiac nad soba (wydawalo ci sie, ze twoj facet cos zrozumial). Jednak ja mysle ze on jest tym drugim typem...lepszym wyjsciem dla ciebie bedzie, jak mu pokazesz, ze tak naprawde nie potrzebujesz jego pomocy i doskonale sama sobie swietnie dasz rade. Najlepiej nie pros go o nic i traktuj go jakis czas obojetnie.(Np. na zkupy bierz oliwcie i idzcie same). Wiem ze to moze nie byc latwe (no bo w koncu po to jestescie razem zeby ci pomogal), ale wydaje mi sie ze nieproszenie go o nic bedzie duzo lepsze. Moze w koncu zrozumie.... Ja mialam cos podobnego,ale w innym kontekscie...najpierw byla rozpacz i jeszcze cos..nie bede tu piasc co(moze sie same domyslcie)...ale pozniej powiedzialm DOSYC!! I tez pokazalam, ze zeby zyc, wcale go nie potrzebuje i dam sobie sama rade...w wiekszosci przypadkow to dziala.Chyba ze twoj facet jest jakims kompletnym idiota (sorki za idiote :) ) U mnie podzialalo i teraz od 2 lat jest cudnie :):):)😍 P.S Jutro juz bedzie 12 dni..czyli za niecala godzinke ;) 3majcie sie cieplutko!!!! Buziaki 👄 Ja zmykam spac😴, bo jestem zmeczona a jutro czeka mnie 13 godzinny maraton.Oni zwriowali...nie mam jutro zadnej przerwy, nie liczac 5-cio minutowek :O Masakra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam po tak dlugiej nieobecnosci...mialam troszke odpoczynek od kompa bo jestem uzalezniona:( i chyba nie tylko od komputera:( Jesli chodzi o Marcina to naprawde sie stara, chce zeby bylo dobrze, ma cierpliwosc...ale mi tak ciezko na sercu bo... niby wszystko jest w porzadku ale w glebi duszy nie czuje, ze to jest to o czym marze, to nie taka milosc...czuje jakbym swiadomie niszczyla sobie zycie... a z drugiej strony nie umiem tego wszystkiego zostawic A tak w ogole to chcialam sie przywitac z Ewa:) Gratuluje dzidziusia:))) Jejku jak to dobrze, ze wśród nas sa szczesliwi ludzie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KACZORYNKA dobrze pisze:) w ogole to cisze sie ze juz tu znow jestem:) buziaki i pozdrowionka dla Wszystkich:)👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłość z Marcinem kwitnie
... Do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jest dla mnie dobry, czuly a ja nie potrafie sie z tego cieszyc chyba powinnam znowu pojsc do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlaczego od niego nie odejdzie
sz ? Lubisz takich ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!!! Wpadłam tylko na chwilke... Idę z moim skarbem do miasta bo wczoraj dostał wypłatę i chce zeby sobie wreszcie cos kupił bo on nigdy nie ma czasu... No wiec zycze wam miłej sobotki:) Pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) Ola witam po tak dlugiej przewie nic soe nie martw na pewno bedzie lepiej moze po prostu musisz podejsc do tego z dystansem i na spokojnie wszystkie za i przeciw przemyslec.Cyba bedzie tak dla was najlepiej. Erotica moze u Marcina chwilowe takie kryzysy albo po prostu bycie ojcem go niestety przerasta mysle ze najlepeij porozmawiaj z nim powaznie ze jezeli dalej bedzie taki i sie nie zmieni to odejdziesz moze trzeba go wziasc sposobem i postarszyc:) W idze ze kazda am jakies przeboje z facetami ale chyba takie zycie jest ze jak sie nie po komplikuje troche to by było nudno Ja nauczylam sie podchodzic do tego wszystkiego na luzie bo tylko sie czlwoiek psychicznie wykanczal ale nie powiem tez kiedys bardzo emocjonalnie podchodzilam do naszych kłotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u ceibie Erotica tylko troszke gorzej jest bo jest Oliwka ale nie mzoesz pozwolic na to by tak traktował wąłsne dziecko co za ojciec ktory jest za zbyt zmeczony zeby dzieckiem sie wlasnym zająć. Erotica ty sobie dasz rade zobaczysz twarda babka z ciebie:D:D naprawde szczerze tak uwazam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde,one sa jakies porypane...Nie wiem co takiej kobiecie w głowie siedzi...Moze to ta ciaza cały mozg jej wyssała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam dobre kawały zaarz wam powklejam!!! Straż Pożarna. Dzwoni telefon. Dyżurny: - Słucham? - W zeszłym roku posadziłem sobie konopie indyjskie. Wyrosły takie jakieś cherlawe, żadnego spida nie dają... - Dokąd dzwonisz, palancie! - denerwuje się dyżurny. Dzwoń na policję do sekcji narkotyków - tam Ci pomogą. I odkłada słuchawkę. Po dziesięciu minutach znowu rozlega się dzwonek telefonu: - A jak w tym roku posadziłem, to wyrosła taka dorodna i tak w łeb daje, że nawet pojęcia nie masz!!! - Już Ci mówiłem palancie! Dzwoń na policję! I znowu rzucił dyżurny słuchawkę na widełki. Po pół godzinie znowu telefon: - Sam jesteś palant! Nie odkładaj słuchawki... Dzwonię... bo u sąsiada chałupa się pali... A jak przyjedziecie, zaczniecie biegać z tymi swoimi wężami... patrzcie pod nogi... nie zadepczcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Student zdaje egzamin na wydziale weterynarii. Profesor zwraca się mówiąc do niego: -Młody człowieku, jestem bardzo zmęczony, zadam ci tylko jedno pytanie, jeżeli odpowiesz, to zaliczę ci semestr! Czy u krowy można przeprowadzić aborcję ?Student myśli,myśli, ale nie ma zielonego pojęcia, no i oblał! Wraca, po drodze wstępuje do pubu i wychyla kilka głebszych. Barman przypatruje się studentowi i pyta: -Słuchaj, powiedz mi, co cię tak dręczy? Może będę ci mógł w czymś pomóc? Student na to: -Jaaakżeeś taaki mąąądryy, too poowiedz mi czy u krowy moożna przeprowadzić aaborcjee? Barman (wycierając szklanice) patrzy na delikwenta i ściszonym, współczującym głosem odpowiada: -Ale żeś się kolego wpi***olił Tesciowa chciala sprawdzic swoich trzech zieciow. Poszla do domu jednego z nich, wchodzi do studni i krzyczy: - Ratunku! Pomocy! Topie sie! Ziec wybiega i wyciaga tesciowa. - Jutro bedzie czekala na ciebie nagroda. I jutro rano, przed domem stoi nowiutki Fiat 126p z tabliczka, na ktorej napisano: \"Dla kochanego ziecia - tesciowa\". Idzie do domu drugiego ziecia, wchodzi do studni i krzyczy: - Ratunku! Pomocy! Tone! Ziec ja wyciaga, a ona na to: - Jutro bedzie nagroda. I nazajutrz przed domem stal nowiutki Fiat 126p z tabliczka, na ktorej napisano: \"Dla kochanego ziecia - tesciowa\". Idzie do trzeciego, wchodzi do studni i krzyczy: - Ratunku! Na pomoc! Tone! Ale ziec nie przyszedl i tesciowa utopila sie. Nazajutrz przed domem trzeciego ziecia stoi nowiusenki Mercedes z tabliczka, na ktorej napisano: \"Dla kochanego ziecia - tesc\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Premier Miller odwiedza wzorowe gospodarstwo rolne. Gdy znalazł się w chlewni, pośród stada dorodnych świń, towarzyszący grupie oficjeli fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Miller: - Żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem! Typu \"Miller i świnie\" czy coś takiego. - Ależ skąd panie Premierze! - odpowiadają reporterzy. Wszystko będzie cacy. Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Millera wśród świn, podpis: \"Miller (drugi od lewej)\". Bóg postanowił sprawdzić we wrześniu, co też porabiają studenci. Zesłał więc na ziemię anioła, ten posprawdzał i wraca z raportem: - Studenci medyka się uczą, studenci uniwereka piją, studenci polibudy piją. Następną kontrolę zrobił w listopadzie: - Studenci medyka ryją, studenci uniwereka zaczynają się uczyć, studenci polibudy piją. Styczeń: - Studenci medyka kują, aż huczy, studenci uniwereka ryją, studenci polibudy piją. Początek sesji. Anioł wraca z ziemi i mówi: Panie Boże, studenci medyka ryją dzień i noc, studenci uniwerka ryją dzień i noc, studenci polibudy się modlą. A Bóg na to: - i ci właśnie zdadzą! Jeden z moich ulubionych bo sama konczyłam polibude;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pedał jest w sadzie, sędzia się go pyta. Dlaczego zgwałcił pan ta zakonnice? A homoseksualista na to. A to nie był Zorro?! Chatka rybacka. Wchodzi ksiądz i mówi do rybaka: -Jutro przyjeżdża do mojej parafii biskup i on bardzo lubi ryby. O!! Jaki ładny okaz!!! Rybak: - Sam tego skurwiela złowiłem. Ksiądz: - Jak to tak można. Sługa Boży, sutanna, a ty rybaku tak przeklinasz!!! Rybak se myśli: Zrobię księdzu kawał po czym mówi: - Nie proszę księdza, to nie to co ksiądz myśli, skurwiel to nazwa ryby, wie ksiądz tak jak szczupak karaś, czy flądrą. - Aha to przepraszam Bierze rybę i idzie do kościoła. - Niech siostra zobaczy jakiego ładnego skurwiela kupiłem - Jak tak można świątynia Boża a ksiądz takie słownictwo - Nie skurwiel to nazwa ryby - Aha - Teraz niech siostra wypatroszy tego skurwiela i da kucharce do usmażenia. Siostra wypatroszyła rybę, idzie do kucharki i mówi: - Jadziu usmaż tego skurwiela. - Jak siostra tak może mówić ?!!!! - Nie ta ryba się tak po prostu nazywa. - A to przepraszam. Niedziela: Przyjeżdża biskup, siedzi przy stole, a z nim ksiądz, siostra i kucharka. Biskup: - Ale smaczna ryba!! Ksiądz: - Ja tego skurwiela kupiłem Siostra: - Ja tego skurwiela wypatroszyłam Kucharka: - Ja tego skurwiela usmażyłam Chwila ciszy... po czym biskup wyjmuje wódkę i mówi: - No to kurwa widzę sami swoi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos dla natii bo ma koty:) Jak kotu zaaplikować tabletkę 1. Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć. 2. Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz. 3. Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę. 4. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu. 5. Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj męża do pomocy. 6. Przyduś kota do podłogi klinując go miedzy kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech mąż przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewniana linijkę miedzy zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki miedzy rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle co skłoni go do przełknięcia. 7. Wyciągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nowa tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później. 8. Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech mąż położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jego pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę miedzy rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka. 9. Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedna butelkę piwa żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj mężowi rozdrapane ramie, a następnie przy pomocy zimnej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu. 10. Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następna tabletkę. Przygotuj następna butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczką od herbaty i przy pomocy gumki \"recepturki\" strzel tabletka miedzy rozwarte zęby. 11. Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłaś szczepiona przeciwko tężcowi. Przemyj policzek wódka w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoić ból. Podarta koszule możesz już wyrzucić. 12. Zadzwoń po straż pożarną, żeby ściągnęli tego pier... kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w plot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulice. Wyjmij kolejna tabletkę z opakowania. 13. Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatna. 14. Wypij pozostała wódkę z butelki. Pozwól mężowi zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramie i wyjąc resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół. 15. Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie maja chomików.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona mówi do Męża: - Ale Ty jesteś pierdoła... Jesteś taki pierdoła, że większego na świecie nie ma....Wszystko, za co byś się nie wziął, zaraz chrzanisz. Gdybyś wystartował w konkursie na największego pierdołę, zająłbyś drugie miejsce! - Dlaczego drugie...? - Bo taka jesteś pierdoła Stoi sobie policjant z \"suszarką\" na poboczu i się nudzi. Nagle na horyzoncie pojawia się nowiutki mercedes i oczywiście smerf go zatrzymuje. Ku jego wielkiemu zdziwieniu, za kierownicą siedzi obszarpany śmierdzący żul. Policjant totalnie zaskoczony pyta: - Kurde! Tyle lat pracuję i nie stać mnie na takiego Merca, a ty taki obszarpany takim cackiem się bujasz. Jak to możliwe? - Bo ja mam taki dar: jak nasikam łysemu na głowę, to mu włosy odrastają. Jednemu nowobogackiemu nasikałem i mi tego Merca podarował. Policjant zdejmuję czapkę i nadstawia łysą pałę: - Posikaj i na mnie to nie zapłacisz mandatu i puszcze cię wolno! Żul rozpina rozporek, wyciąga zapyziałego ****a i zaczyna sikać. Z tylnego siedzenia mercedesa słychać histeryczny śmiech: - O, żesz w mordę. Za taki numer, to ci i mieszkanie kupię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny TREAZ MOJ ULUBIONY POPROSTU NAJLEPSZY ZE WSZYSTKICH:) Pewna para w średnim wieku z północnej części USA zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w tym hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej. Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony. Niestety omylił się o jedną literę. Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która właśnie wróciła do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie: Do: Moja ukochana żona Temat: Jestem już na miejscu. Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na Twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że Twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to dziewczyny dla nas specjlanie kawał;-) Dwaj znudzeni krupierzy siedzieli przy stole z ruletka \"gdy do kasyna weszla bardzo atrakcyjna blondynka. Podeszla do stolu i zadeklarowala zaklad na 20 tys. dolarów na konkretna liczbe. Zaraz potem dodala: - Mam nadzieje, ze to wam nie bedzie przeszkadzac, ale naprawde szczesliwe zaklady obstawiam kompletnie nago. Po czym zrzucila z siebie suknie, bielizne i buty i rozkrecila talerz ruletki z okrzykiem: Mamusia potrzebuje pieniazki na nowe ubranko! Chwile pózniej juz wykrzykiwala: - TAK! TAK! WYGRALAM! NAPRAWE WYGRALAM! Podskakiwala przy tym jak mala dziewczynka i obejmowala kazdego z krupierów. Zaraz potem zebrala wszystkie pieniadze i swoje rzeczy i predko opuscila kasyno. Krupierzy nieco zaklopotani popatrzyli na siebie, po czym jeden z nich zapytal drugiego: - Ty, a co ona wlasciwie obstawiala? Drugi odparl: - Nie mam pojecia, myslalem, ze Ty to sprawdzasz! Moral: nie wszystkie blondynki sa glupie, ale wszyscy faceci sa tylko facetami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×