dlaczego zawsze dostaje po d....

no wlasnie najwiekszymi dupkami sa tacy ktorzy wydaja sie na poczatku idealni.........patrzysz na takiego i sie cieszysz ze taki skarb sie uchowal,ze tamte laski byly szalone ze go zostawiły itp...czujesz ze sie rozumiecie jak z najlepsza przyjaciolka, taki z pewnoscia Ci wytnie taki numer ze go zapamietasz do konca zycia i wpiszesz na czarna liste

czasami słońce czasami deszcz... na nic i nikogo nie ma reguły... każdy z nas chce jak najlepiej dla siebie,kogoś... ale dlaczego nas tak życie doświadcza ? ( czytaj kopie w dupę ) tego nie wiem i nie jestem w stanie pojąć ! Szukanie lekarstwa (faceta,kobiety) nie ma sensu, jeśli kiedyś samo przyjdzie to dobrze... a czy to już będzie to ? hmm tego nie wie nikt :) ale myślę że trzeba próbować pomimo wszelkich zaszłości... może wreszcie kiedyś... i los do nas się uśmiechnie :)

hmm a gdzie wywiało crazy motylka ?

a ja przyznam sie bez bicia... nie czytalam calego topiku... ale domyslilam sie o co chodzi po kilku wypowiedziach .... i ja tez dostaje po dupie:( tylko czy ja naprawde na to zasluguje:(??? czasami juz brak sil, i rece i cycki opadaja:(

witam forumowiczów:) leczylam wczoraj bezsennośc melisą i co z tego, ze spalam cale 8 godzin jak caly dzien dzis chodze polprzytomna, a w dodatku mi te ziólka na psychike poszly, nic mi sie nie chce, nie cieszy, nie smuci, nie chce mi sie smiac, ani plakac - w sumie to sie modlilam o obojetnosc więc mam i chyba wole jednak nie spac, lepiej sie czuje, wiec znow BEZSENNOŚC W ŚWIĘTOKRZYSKIM

mi tu ;) witaj w klubie no powitać szefową :D 8 godzin snu to niewiele ale też czasem tak miałem po dłuższym spaniu... bezsenność na podkarpaciu... ;)

jesli bym to bezsennosc przeznaczyla chociaż na szczytne cele, ale ja patrze w ten szklany ekranik, ambitnie!!! układam pasjansa (oczywiscie nie wychodzi) i słucham muzyki - czyli życie przecieka mi miedzy palcami

mi też motylku... praca dom, zero celu życia... nie żyjemy przecież dla siebie... i to jest straszne... tyle ludzi na świecie a my jesteśmy tacy samotni :(

no własnie, ja kiedys mialam nadzieję, ze cos moze sie zmieni, cos mnie spotka w zyciu, zawsze czekalam na niespodziewane, a teraz mi sie juz nie chce, znudziło mi sie .... tylko nie wiem czy mozna tak zyc...zawieszonemu w próżni

zawieszenie w próżni... też kiedyś tak siebie nazwałem... wg mnie nie ma sensu takie życie...wtedy żyje się po te żeby żyć a nie dla kogoś... w sumie to jesteśmy jeszcze młodzi więc wszystko przed nami...

młodzi???? tu jestem rozdarta wewnętrznie - w pracy czuję się młodo, bo szacowni współpracownicy, traktuja mnie jak uczennicę czasem, ale jak patrze na dorobek życiowy niektórych przyjaciół, znajomych to czuje sie jak \"stara\" niezapisana karta. Moze niekoniecznie jestem żądna wszelkich danych im doświadczeń, ale zawsze to nie jest taka pustka

\"starą\" niezapisaną kartę też czas będzie mógł wypełnić... to że inni mają więcej... to tylko trzeba się z tego cieszyć. Tylko jak tu się cieszyć gdy człowiek wraca z pracy wypruty bez celu i sensu kolejnego dnia...

jest wiele spraw, rzeczy które dzieją się bez naszej wiedzy, zgody... nie mamy na to wpływu ale ciężko to zaakceptować...

skoro Ty masz nawet taki refleksyjny nastrój, to niedobrze. jesień w natarciu, bo melancholia wisi w powietrzu, nawet forum ledwo zipie, towarzystwo zaginęlo...

dlatego uważam ze powinniśmy się trzymać pomimo wszystko... też miewam kiepskie wieczory, dni... jutro już będzie lepiej :) Dzisiaj spotkałem się z przyjaciółką, opowiadała mi o swoim byłym, gość zostawił ją bez zadnego wytlumaczenia..a obiecywał złote góry... . od razu przypomniałem sobie o Was o forum... popłakała sobie troszkę no i mi się też smutno zrobiło...

świetnie czyli jak cos smutnego albo poprane relacje damsko-męskie to będą skojarzenia z topikiem:D i jesli tak bedziemy sie uzalac nad soba, to ten topik raczej bedzie jak wspomniane kiedys kółko terapeutyczne> a tak w ogóle to czemu Ty dziecko nie śpisz?:)

jakoś nie mam ochoty... nie wiem dlaczego? ale chyba za chwilke trzeba isc spac... jutro praca ! lubię tu wracać, ci sami ludzie, ktoś zwraca na mnie uwagę...

ps juz nie dziecko ;) alle czasami z chęcią cofną bym się do tamtych czasów i problemów :)

:)dzieci w szkole zawsze zwracaja uwage, nie zapominaj, czasem, az nadmierna:D ja zaraz bede usilowala usnac, bo nie szalalam z melisa:) zycze milych snów

moje dziecko_to zboczenie zawodowe-mówie tak nawet do sporo starszych osób a nawet mamy czasem:D - i tylko uczniowie się za to złoszcza

spokojnych snów wszystkim... pa :)

ps ja jeszcze czuje sie czasami takim DZIECIAKIEM :)

widze że wszyscy mają tak wyśmienite humory że nie potrzebują już wypłakiwać się tutaj :)

oj nie bardzo wysmienite..wrecz przeciwnie.. ja tu tylko oddycham..bo po coz robic cokolwiek wiecej?

ja juz czasem...czesciej?? musze sie zmuszac do oddychania... zmuszac powieki do otwierania mam dosc wymiekam moze juz wymieklam?? :(

oj ja tez tak zyje-oddycham bez celu. tak EGZYSTUJE tylko... ale dzis ide do lokalu na krotkie ur. przyjaciolki mamy DLA NIEJ SEXY PREZENT i to mnie cieszy ;-) tam na kilka h zajme sie CZYMŚ no ale zapomniec o ... to bedzie trudno bo na imprezki do moich znajomych rzecz jasna chodzilismy razem. rozmowa pewnie przez moment zejdzie rowniez na MNIE :-O i o ile jestem dobrze zorientowana beda chyba 2 pary i JA ... trzeba sie przyzwyczaic ... do takiego WIDOKU :-(

tu jest linka dla was... ;) http://cezar.homedns.org/poprawiacz%20nastroju.htm tak na poprawę humorku :) ja dzisiaj jestem zmęczony fizycznie, ciężki miałem dzień... a humorek hmmm nawet dobry :) bo wczoraj to już było kiepsko ze mną... ...bycie samotnym w tłumie par, ;/ nie jest to miłe odczucie. Mnie to przeważnie dołuje... ps dziewczynki do wesela serduszko się zagoi ;)

kornik JAK MY CIE KOCHOOOOMY :-D

- a ja oddycham dzis za szybko - jestem wsciekla -mało powiedziane, na ludzi, którzy zostają rodzicami, a kompletnie sie do tego nadają, bo sami nie daja sobie rady z zyciem. Dlaczego te dzieciaki musza cierpiec za jakichs popranych rodziców

mam ten sam ból ;) ale cóż możemy na to poradzić... w sumie to sami nie wiemy jacy będziemy? Daj mi troszkę sił bo ja dziś jestem strasznie słaby... starość ? hmmm...