dlaczego zawsze dostaje po d....

nawet mi zaczernianie nie wychodzi, a co o zyciu mowic:P

to tylko złośliwość rzeczy martwych :) to jak tak to ja też łapie doła... będziemy razem płakać do świecącego pudła :P

wszędzie same pary: na deptaku, ulicach, kawiarenkach. przystankach, mam udawac slepą? i skłamałabym gdybym rzekła, ze mnie to nie boli jak wracam sama zwlaszcza wieczorem tak jak dzis--- a ile bierzesz za psychoterapie? bo mnie z nauczycielskiej i tych korkow nie stac chyba:(

jak dla Ciebie motylku za free ;) dziś byłem znowu na kurcie pedagogicznym... mmm było super :) ja chce panią pedagog !!! :D:D

podgladałeś, że sie poryczałam????:P to winko z kumpela nam na smutno wyszlo, tzn. smutek wyszedl po przyjsciu do domu - czyli nie tylko ja dzis nie wypoczywalam:( taki los pedagogów:)

zycze wszystkim milej niedzieli... i słodkiego, miłego życia

przepraszam że nie odpisałem ale wywaliło prą w okolicy... :( Takie duże dziewczynki nie powinny płakać, ale czasami łzy oczyszczają i poamgają....

ehh nie lubię jak ktoś kogo znam się smuci... wrrrr dlaczego tak daleko mieszkasz ? Tak cały czas podglądam i nie podoba mi sito że panienka płacze... a Ty to tak specjalnie robisz żeby i mnie zdołować :P bo nie będzie już więcej cfiatków Motylku ;)

taki los pedagogów... ale czyż to nie piękny zawód, no i niestety dal idei a nie kasy :) ale może to i dobrze bo szybko nam się w głowach nie poprzewraca, a wsztstkiego się dorobimy z czasem.... :) prawda ?

to chyba pomału zmykam, poszłaś już spać... Miłej niedzieli ps oczywiście sprawozdanie z wyjazdu będzie czekało jutro w skrzynce, no najpóźniej w poniedziałek... ;) i wyłaś z tego dołka bo będziesz miała ze mną do czynienia !!!!!!!

brrr i nici z wyjazdu, leje jak cholera ;( buuuu

hej :) Korniczku dziekuje bardzo,:* widzę, ze mnie tu pieknie pocieszałeś zaocznie. Jesteś super człowieczkiem i dziwnie wrażliwym jak na faceta:P. Dużo Was takich na tym Podkarpaciu? - może czas na przeprowadzke. I przepraszam jesli zdołowałam, może nie czytaj moich postów wieczorami, bo może się zdarzyc, ze będą ponure jak deszczowa noc w listopadzie.

witam wszystkich przykro mi że nie pisałem ostatnio ale bardzo dużo się działo!!! pewnie czekacie na wiesci jak sie wszystko potoczyło!!! zna ktoś może z was dobrego kardiochirurga by pozszywac to co zostało z mego serca a zostało tego bardzo nie wiele!!! :(:(:(:(:(:(

niestety-taka karma z tym dostawaniem po dupie-przymus powtarzania, sama tym kierujesz tak właściwie

ja popoludniu wrocilam z niskich górek :-) . za gorami to ja zbytnio nie przepadam ale taki jesienny obrazek jak teraz mozna tam zastac - prze-cudny :-D bylo grzecznie ;-) i fajnie, choć w głowie mialam momentami myśli tak ponure jak pogoda za oknem... wrocil \"syn marnotrawny\"? nec? odezwij sie do nas...

do mamy przyjechala znienacka kolezanka z liceum i przywiozla mi do towarzystwa syna w kwiecie wieku:P na poczatku sie wscieklam, bo chcialam do komputera:)(to nie jest chyba uzaleznienie), a okazalo sie byc calkiem fajnie. Posmialismmy sie ze zwierzen rodzicielek, będacych pod zbyt duzym wplywem% - w sumie dobra byla ta naleweczka z gruszek:P -zycze wszystkich samych pozytywnych wibracji w nadchodzacym tygodniu:D -jutro tez jest dzien:D - nadal usiluje sie leczyc autosugestia:P

witamy neca.... ;) Motylku jeśli to nie uzależnienie to cio ? ;) właśnie wróciłem z dyskoteki... ja już się chyba na tego typu imprezy nie nadaje... tym razem byłem obserwatorem... jakie wnioski ? np. każda potfora ma swojego amatora... pustota dzieciaków, bo jak inaczej można nazwać beznadziejne zachowanie 15-16 latek... porażka... znalezienie wartościowej kobiety- mision imposible :)) jeśli ta młodzież ma rządzić światem to ja wysiadam....

taaaa... ale się opisaliście... Necroth co u Ciebie, ja czekam na pełne sprawozdanie... :)

czesc:) necroth sie nie odezwie, przeciez wiem...moze za miesiac, dwa...jedno zdania..a moze nie ..przed minuta, ktos mi napisalam, ze wystarczy mi 5 minut by osądzić człowieka, nie będe sie denerwowac, nie będę nic prostowac, kazdy ma prawo do wyrazania wlasnego zdania, nawet jesli ja sie z nim nie zgadzam _dobrze, ze mam muzyczkę:)

w sumie masz rację co do Necrotha, bo ta sytuacja się powtarza już poraz któryś... a co do oceny po 5 minutach... hmm bywają sytuacje i ludzie że oceniamy po tych kilku minutach... A Ty widzę że ciągle trafiasz na jakiś dziwnie niedobrych ludzików którzy cięgle chcą Ci dokopać :) pech czy co ?

a czego dzisiaj słuchamy ? Bo ja od kilku dni katuje non stop Deep Purple :)

moze po prostu nieudani ludzie przyciągaja nieudanych - swój do swojego zawsze ciągnie _nie ruszaja mnie opinie niektórych_ale jesli to stwierdzila osoba kttóra mnie zna pol roku (tzn. ze mnie nie poznala), zreszta ma do mnie jakis nieuzasadniony zal, trudno............ show must go on

eee tak to nie pisz ;) wg mnie to pech i koniec i kropka :) cóż zrobić taki zwariowany świat :)

zreszą wszystko mo jedno -eva cassidy i norah jones:) ciarki do gory i na dol i tak w kółko:)

to jest cała płyta czy tylko jeden dwa utwory ?

a to co przesłuchanie:P przyjaciołka, dala mi plytke, nagrala pare swoich ulubionych kawalkow policzylam especially for you;) eva cassidy 43 kawalki norah jones-12 oprocz tego katie melua i g. turnau i pare pojedynczych roznych wykonawców(ale to 2 pierwsze panie tak namnie dzialają) :) czy odpowiedz satysfakcjonujaca panie śledczy:)??

odpowiedź w 100 % mnie usatysfakcjonowała, a teraz poproszę płytkę :P albo przynajmniej próbki na pocztę hihi....

to przyniosę za sekundę, zrób mi kawke bez mleka i cukru, a i moze lampeczke wina:)

ok kawka mojego ulubionego typu... ups... muszę skoczyć po winko ;) jakie lubisz ?

takie, które uderza do głowy, jeszcze tylko kolczyki (kolejne zboczenie) i wychodzę :)