dlaczego zawsze dostaje po d....

motylek fanem mandaryny ? ;) pomarańczka... ;)

a reszta gdzie? a zreszta

hmm po prostu mam roztrzesione rece i serce i nawet nika nie umiem napisac poprawnie:P

nie wiem, widze że ktoś ma spsuty humorek dzisiaj...

co się stało ?

a to sie nawet tu nie nadaje, jakas fatalna kumulacja, wszystko nie tak prawie, nawet nie moge sie zwierzyc przyjaciółce bo ma zepsuty komputer, a my zasze wieczorem godzinami na gg albo skypie nie bede marudzic:x i juz

to po co ten topic ?

mam nadzieje że to tylko chwilowa kumulacja problemów... :) pozdrawiam pa

nie wiem??? nawet mi się narzekać nie chce, bo moze rzeczywiscie wszystkie problemy to ja? zreszta nie chce, by ktos pomyslal, ze nawet sobie sama z soba poradzic nie moge.Widzisz towarzystwo tez ma dosc i sie wykruszylo, bo lepiej sluchac o przyjemnych rzeczach. Niz o tym, ze mnie ktos wvczoraj zbluzgal, bo zazartowalam itp, itd i ze mam wiecznie jakis problem, bo mi samej od mych problemow juz niedobrze - a teraz powienien odezwac sie ktos, kopnac, dołozyc

winko pomoze CZASEM I NA CHWILKE:-O tylko niestety myslalam ze wspomnienia powracaja juz coraz zadziej ale skoro po 2-3 miesiacach potrafie ryczec przez godzine - dwie (i to pewnie nie koniec) to chyba jest ze mna coraz gorzej:-( widac crazy ze chyba dzis wisi cos łzawego w powietrzu ...

trzymaj się lolu:) A gdzie Ariadna_będe miala sprawe, dotyczaca Krakowa, w sumie mam jeszcze troche czasu, ale mam nadzieję, że Adi nie zaginęla:) najwyzej zaatakuje maila, bo chyba masz podanego:)

Współczuję Tobie serdecznie,wiem co czujesz bo jestem kobietą,ale taki stan niczego dobrego nie wnosi do Twojego życia.......zobacz sama piszesz,że juz nawet Twoje towarzystwo ma dość tej chandry,więć.....uśmiechnij się i wyjdz szczęściu naprzeciw.Moze wizyta u psychologa pomoże?czasem warto:)Spojrzysz na swiat inaczej

jako szefowa przywołuje do porzadku i prosze o wpisy:) chyba musi sie cos u was dziac krakowianki i ślązaczki, a bo rodzynek czasem pisze:) kiedy wszystko wydaje sie walic, najlepsza rzeczą jest przetrzymać:) psycholog??????? wystarczą mi przyjaciele:)

zgłaszam gotowość do wpisywania się ;) Motylku musismy się wziąć za resztę ;) może jakieś kary ??

tak, tak oprócz zlych ocen, karne wypracowania z relacja co u panienek:)

hihi... i to minimum na 1000 znaków ;)

hihih oj crazy i kornik! z was to naprawde emanuja befry ;-)

oczywiscie lolu oczywiście:D to juz w krew wchodzi;)

taaa a nasze dzieci to się odrazu z dzienniczkami urodzą :D:D

wiec wszyscy tu sa ze slaska lub krakowa czyzby ludzie z wawy nie mieli problemow sercowych?

ja myślę że problemy sercowe są w całej Polsce ;)

a moze na te problemy z sercem ktos wynajdzie szczepionke znieczulajaca:(

a co znowu się dzieje z tym Twoim serduszkiem motylku ?

do tej szczepionki to ja chyba moge zglosic sie na ochotnika-\"doswiadczalnego\" ;-) fatalny dzien, fatalna pogoda, fatalne rozmowy, fatalne traktowanie :-O

oj coś wisi w powietrzu bo i ja jakieś takie krzywe klimaty łapię...

a to dotrzymam Ci lola towarzystwa - bedziemy 2 króliczkami:) -nic nie jest:) uwazam, ze niepotrzebne do niczego innego poza pompowaniem krwi, niepotrzebnie odczuwa rzeczy emocjonalne, chyba wyjasnilam?:P

nie :P proszę jaśniej ;) wg mnie jest potrzebne bo inaczej bylibyśmy tylko machinami do pracy, zycia i tworzenia dzieci... bez celu, sensu i motywacjki :)

wszyscy z kt. rozmawiam tacy podq... albo zdolowani :-( jednak cos wisi, oby tylko nie zawislo tak nad nami az do wiosny! ...a my z crazy przebieramy sie w kroliczki palyboya i czekamy na PANA DOKTORA ;-) ew. p. pielegniarza

no rzeczywiście tesknota za miłościa, nieszczęsliwe miłości, złamane serca, chore związki daja taki cel, sens i motywacje:(