Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak by nie było

kiedy panna już jest starą panną?

Polecane posty

Gość jak by nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie wtedy, kiedy sama siebie uzna za taką i zacznie tak o sobie myśleć. Bycie starą panną to przypadłość NIEKTÓRYCH osób niesparowanych. Sfustrowanych, zgorzkniałych i przegranych. Ale tak nie musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ekjhdgfcbdn
wmojej rodzinie jest jakis wysyp starych panien...jedna lat 28,druga 26,trzecia 25,czwarta 21:))tylko ja w wieku 22 lat mam juz 5 letni staz z narzeczonym(dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
opis niezłyi ten kot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhh
a coś brakuje tym laskom,ze są same?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiloratka
A mnie się wydawało, ze starych panien juz nie ma, sa tylko kobiety samodzielne. Im dłużej dziewczyny uda wam się korzystać z wolności tym lepiej. Zycie z drugim człowiekiem to zgoda na kompromisy, i trzeba naprawde byc bardzo zakochanym,aby chciało sie tak zyc. albo ulec presji środowiska, ze bycie singlem to przegrane życie, co jest kompletna bzdurą. jak czytam ile dziewczyn, kobiet tkwi w beznadziejnych związkach, i to wcale nie z miłości tylko ze strachu przed byciem samej to mnie to dziwi. Moze jeszcze za młoda jestem, kiedys to zrozumiem. Zobaczymy. Teraz jak słysze o starych pannach w wieku 25, 26 czy 28 letnich to czuje sie bardzo rozbawiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Waszym zdaniem ja też
jestem STARĄ PANNĄ? mam faceta od prawie 6-ciu lat, mieszkamy razem, ale jeszcze nie jesteśmy małżeństwem więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Waszym zdaniem ja też
zapomniałam dodać, że mam 28 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starych panien juz nie ma
to wymysl sredniowiecza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starych panien juz nie ma
sa najwyzej kobiety samotne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defiinicja
stara panna to kobieta ktora taka ktora zbiera widokowki, chodzi z pieskiem na spacerki, walczy z molami i uzala sie nad swoim staropanienstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Waszym zdaniem ja też
oooooo mamooooooooo:O jeśli mam być nazywana "singlem" to ja już wolę "starą pannę";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wole angielskiego singla. Brzmi tak swiatowo;) Wedlug slownika pwn: stara panna «starsza kobieta, która nie wstąpiła w związek małżeński» Czyli te madrale nawet nie podaja dokladnej definicji:D Bo starsza brzmi jak staruszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze, ja tez chodze z pieskiem na spacerki(bo moja druga polowa sie wymiguje):O Przegralam zycie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Waszym zdaniem ja też
moja mama uparcie twierdzi, że jestem "starą panną", bo ona sama w moim wieku miała już 8-letni staż małżeński i dwójkę dzieci:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starych panien juz nie ma
twoja mama chce bys juz byla mezatka bez wzgledu na to czy ty tego chcesz i czy bedziesz szczesliwa....smutne ze jeszcze dzis sa takie poglady jak przed 100 laty :( straszne zacofanie, w ten sposob same matkie wpedzaja swoje corki w kompleksy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluski z makiem
zem sie tym psem przejeła, bo ja tez chodze ze swoim na spacery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Waszym zdaniem ja też
pewnie, że wzięłabym ślub - po 6-ciu latach związku to i ja uważam to za stosowne, ale nie mamy kasy na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli piesek zdecydowanie nie,jesli nie chcemy byc postrzegane jako stare panny;) czy Waszym zdaniem ja też - wiem o czym mowisz, jestem stazem rok mniej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha22222
i tam generalnie facet jezeli sie przydaje to tylko n a starośc. Jak sie jest młodym to jest tyle fajnych rzeczy, które mozna robic, to po jaka cholerę sie ograniczac. Moja babcia mawiała chłop w chałupie to wrzod n a dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defiinicja
zapomnialem dodac ze lubia seriale koniecznie z wieloma watkami milosnymi oraz podkochuja sie w Romanie Giertychu i chyba najwazniejsze, siusiaja na stojaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Waszym zdaniem ja też
tifany-------> :) no to przynajmniej jesteśmy już dwie:) STARE PANNY:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkainka
Co to znaczy stara panna?:) nie jest to w zaden sposob ujmujace moim zdaniem, poniewaz nie uwazam zeby kobieta bez meza byla w jakikolwiek sposob uposledzona. Maz nie jest wyznacznikiem statusu emochjonalnego ani spolecznego, tylko zastanawiam sie kiedy w polsce to sie w koncu pojmie. I kiedy te wszystkie kobiety w wieku lat 25 i wyzej przestana na urraaa szukac faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha22222
Słuchaj ' CZY waszym zdanie tez...", jak bardzo chcielibyście wziążc ślub, to brak kasy na wesele nie byłby argumentem przeciw. Co ma wesele do tego, no błagam.... , tym bardziej, ze i tak mieszkacie razem, więc w zasadzie chodzi o zwykła formalność. Gdzie indziej bym szukała przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Waszym zdaniem ja też
ale przyczyny czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha22222
A , zeby chociaz w panike wpadały te od 25 roku, te młodsze tez to robią. Tu 22 latka podkresla, ze ma faceta od 5 lat. Chyba sa to wartosci wyniesione z domu, na kobiete patrzy sie przez pryzmat chłopa, ma faceta jest dobra, nie m a cos z nia nie tak. Mniejsze znaczenie m a TO co soba sama dziewczyna reprezentuje, baaa, nawet facet len bez ambicji i cham, jest lepszy od zadnego. Przykre ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy Waszym zdaniem ja też - ja sie tam stara nie czuje:P Tylko dobija mnie juz to i coraz czesciej mysle o slubie, o tym (moze to brzydko zabrzmi) jakie korzysci daje, pozyczki itp. Jak mam komus powiedziec \"moj chlopak\" to mi jakos wstyd:O Za stara jestem na chlopaka. Mowie ze to moja druga polowa;), na osiedlu wszyscy mysla ze jestesmy malzenstwem(mieszkamy tu od roku z kawalkiem) Gocha22222 - oj to teraz sie dyskusja rozwinie o slubie namietna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×