Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cosheria

do dziewczyn ,ktorych miłosc przebywa tymczasowo za granicą

Polecane posty

Gość mylove
wlasnie od przemiany materii... tylko ze moja jest az za dobra... przez to wszystko nie moge nawet kupic sobie fajnego ciuszka po nie produkuja rozmiarow mniejszych niz S :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galija
motywacji tez wielkiej nie mialam bo nigdy nie nazekalam na swoja wage po prostu musialam cos wymyslec a zabicie czasu wieczorami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robie wszystko tzn teraz juz mniej bo jakos przywyklam do tego ze nie ma mojego kocura ale w pierwszy tydzien caly czas cos robilam zeby tylko nie myslec tak caly czas a teraz juz jest dobrze mylove ---> to rzeczywiscie problem ja dzisiaj kupowalam spodnie 36 buty tez mam 36 wiec chyba rozmiarowa jestem :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniullek
a moj,tzn juz nie moj oznajmil 2 dni temu ze za 2 miesiące wyjeżdza na ok rok i ze nie chce by nasza znajomość się rozwijała bo nie chce zostawiać bliskiej mu osoby.Czuję się oszukana, ze wiedział ze wyjeżdza a nic nie mówił,wyszło że poki co nie jestem mu bliska i do tego dodał że mimo wszystko chciałby się ze mną spotykać przez te miesiące co zostały.Szok!!!jestes zła i bardzo smutna Trzymajcie się dzielnie w tym czekaniu,na wartościowego faceta warto poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylove
dobra dziweczyny ja uciekam Trzymajcie sie mam nadzieje ze jak wroci wasza polowka to bedziecie najszczesliwszymi kobietami pod sloncem:) ja wskocze na forum po powrocie z tygodniowego wypoczynku z moim chlopakiem... mam nadzieje ze wy juz tez wtedy bedziecie tulic sie do swoich miłości:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miniullek ---> to smutne co piszesz a chamsko ze strony twojego faceta no juz bylego ale przynajmniej postapil z toba tak naewt uczciwie powiedzial ci co i jak nie tak jak aaa... chociaz jak to czytam to sie zastanawiam skad tacy debile biora sie na swiecie moj na szczescie jest cudowny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniullek
Tylko szkoda ze od 2 tyg wiedział że jedzie i milczał,a wyjazd planował już ho ho dawno,zanim się poznaliśmy.Od 2 tyg coś dziwnie się zachowywał, unikam kontaktu aż wkońcu spytałam czy chce kontynuować znajomość i co usłyszałam-"tak chcę,ale nie chcę by się ona rozwijała.Bo nie chę zostawiać kolejnej bliskiej osoby".Ręce mi opadły.Ja bym od razu komuś powiedziała na początku znajomości że wyjeżdzam. Ale dobrze wiedzieć że ludziom się układa, to daje nadzieje na lepsze czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galija
maniullek jeśli jestes w nim zakochana to przeżyj z nim te dwa miesiące najpełniej na świecie. pielegnuj swoją miłość do końca i ciesz się ze mozesz żyć z nim kolejne dni. sprubuj znaleźć wyjście z tej sytuacji. jeśli nie zależy Ci na nim tak bardzo - to go olej po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniullek
niecałe 3 miesiące,więc można powiedzieć że krótko, ale to były bardzo intensywne miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniullek
do galija- ja może i bym mogła zaryzykować,ale odkąd mi powiedział pojawiło się we mnie poczucie że on związał się ze mną by zapełnić sobie te miesiące.Szczególnie że twierdzi że nie wierzy w miłość.Choć mówi jedno,a czyni drugie-zachowuje się tak jakby mu zależało, no chyba ze tak świetnie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miniullek ---> dla niektorych to krotko dla innych bardzo dlugo zrobisz jak bedziesz chciala ale ja powiedzialabym mu zeby mnie pocalowal gdzies skoro twierdzi ze nie jestes dla niego bliska osoba poza tym jak bedziecie sie widywac jeszcze przez te 2 miesiace to potem trudniej bedzie ci sie z tym pogodzic ze jedzie i cie zostawia bo on przeciez juz podjal decyzje teraz musisz ty ja podjac i zrobisz jak bedziesz uwazala za stosowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galija
No moim zdaniem w takim razie - jesli intuicja Ci podpowiada ze jest z Tobą dla zabicia czasu, to powinnaś pogonić drania. Intuicja nie myli się często. Poza tym istnieje możliwość że przez te ostatnie dwa miesiące będziesz czuła do niego żal o to co Ci powiedzial, a to będzie bardziej męczące niż budujące Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniullek
dziękuję za wypowiedzi.Intuicja-ehh..żeby wszystko było takie łatwe i proste:).Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie ci sie tylko wydaje trudne ale jak spojrzysz na to z innej strony to ukarze ci sie to w innym lepszym swietle buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój tzn. w momencie wyjazdu jeszcze nie mój, wyjechał 3 miesiące temu wraca za niecałe 3 tyg. ale tez wyjazd wiele zmienił. W momencie kiedy on wyjeżdżał do Anglii ja wyjeżdżałam do Irlandii mi się nie powiodło, nie znalazłam pracy ale za to miałam cudowne wakacje, do niego i naszych wspólnych znajomych szczęście się uśmiechnęło i znaleźli dobrą prace. Po 3 tyg. pobytu na zielonej wyspie po kilku rozmowach postanowiłam ze do nich pojadę i tak zrobiłam. Spędziłam w Anglii 2 tyg., tam się wszystko zaczęło. Potem wróciłam On został i od tamtego czasu odliczam dni do powrotu. Minęły już prawie 2 miesiące ale już niedługo wróci i wtedy się okaże czy rzeczywiście coś z tego będzie. Teraz rozmawiamy, dużo rozmawiamy jak tylko możemy zdarzają się nawet 4 godzinne rozmowy. Wcześniej byliśmy bardzo dobrymi znajomymi, świetnie się dogadywaliśmy a teraz czekam, czekam i odliczam dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika__
Witam wszystkich!!! Miło wejść na topik i poczytać o innych osobach czekających na swoje drugie połówki, które na razie przebywają gdzieś daleko. Ja jestem dokładnie w tej samej sytuacji, mój mężczyzna wyjechał do Anglii niecałe 3 tygodnie temu, tęsknię strasznie i nie moge się doczekać kiedy wróci!! Planuje powrót na Boże Narodzenie, mam nadzieję ze wróci i więcej nie wyjedzie! Oby mu się tam nie spodobało!!! Miałam chwile nerwów i załamania, jak np. 3 dni nie miałam od niego żadnej wiadomości, po czym się okazywało, że moje obawy były niepotrzebne, bo moje Kochanie pamięta o mnie i kiedy tylko ma możliwość to pisze lub dzwoni. W każdym razie ciężko bez faceta i nie łatwo sobie poradzić z tęsknotą. Ale mam nadzieje, że w gronie osob któe mają podobny problem, łatwiej będzie znieść rozłąkę. Pozdrawiam wszystkie czekające dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! No migota siedzialam wczoraj :) Musze sie nacieszyc tymi 3 tygodniami...:P No to buziaki dla wszystkich 👄 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KACZORYNKA ---> to sie nacieszaj ile wylko wlezie berenika__ ---> witaj w gronie teskniacych:P ja mialam dzisiaj milutka pobudke moj mosiek zadzwonil do mnie zeby mi zlozycz zyczenia urodzinowe jako pierwszy :D no bedzie dzwonil wieczorem albo zobaczymy sie na gadu ale jestem szczesliwa chociaz wolalabym zeby byl tutaj ze mna ale skoro sie nie da ale mi sie milo dzien zaczal buziaczki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
migota wszystkiego dobrego! ale jest mi ciezko .... kurcze czemu faceci to takie cholerne tchórze czemu potrafia rozbudzic w kobiecie uczucie a pozniej znikaja nagle.. nie wiem moze za szybk chcialam znalezc kogos po rozstaniu:( za szybko nabralam sie na piekne slowka .Tak tez sie zastanawiam po co on to robil po co zabiegal jakis chwilowy kaprys? Gdyby chcial moglby sobie szukac kogos na miejscu po co chcial utrzymac kontakt z kim kto mieszka od niego tysiace km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa... ---> dziekuje bardzo :D a jesli chodzi o twojego faceta to mysle ze mogl to zrozumiec tam na miejscu moj kolega jak pojechal do anglii to znalazl sobie dziewczyne a dodam ze w polsce zostawil juz jedna i jak przyjechal to nie powiedzial tej pierwszej o tej drugiej ani odwrotnie i nadal trwa w takim zawieszeniu a dlaczego tak robia nie wiem trzeba by bylo ich samych o to spytac i nie smuc sie bo widocznie nie warto przynajmniej nie utrzymuje cie przy zludzeniach i nie oklamuje pomimo tego ze sie nie odzywa glowka do gory bedzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
Migota problem w tym , ze on mnie trzyma w tym złudzeniu bo milczy, skad ja moge wiedziec o co chodzi? .Gdyby wyłozyl kawe na ławe " hej you nie pisz do mnie wiecej bo .... i tu wyjasnienie wtedy moglabym odetchnac, mimo bolu ale wiedzialabym , ze nie mam sie co wiecej łudzic bo wiem juz na czym stoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
ale dzieki , ze podtrzymujesz mnie na duchu nawet bardzo dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa... ---> nie ma za co ja tez czasem mam ochote sie wygadac a wy tutaj jestescie w wiekszosci w takiej sytuacji jak ja i doskonale sie rozumiemy bo kto zrozumie glodnego bardziej niz tez glodny buzki dla wszstkich teskniacych ja mialam dzisiaj sie spotkac z kolezankami i nie wiem czy dobrze zrobilam bo moj ukochany dzwonil rano zebym sie nie ruszala wieczorem z domu bo bedzie dzwonil albo bedzie na gg no i powiedzialam im ze nie moge bo sie umowilam z moim tomusiem i troche mi tak glupio przed nimi ale jak mialam wybierac ... a tak dawno z nim nie rozmawialam bo jak dzwonil to tylko chwile bo byly kolejki do budki no i sms-owalismy czesto no ale i tak mi troche glupio bo mialysmy oblewac moje i urodzimy kolezanki glupia sprawa ale wybralam misiaka .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miogta
oo widze ze nikt sie nie odzywa ja akurat wpadlam na chwilke a dzisiaj mam zamiar zrobic sobie wieczor dla siebie zadbac o skore paznokcie itp moj ukochany wczoraj dzwonil i dowiedzialam sie ze zostalo mu jeszcze tylko 2 tyg do przyjazdu chyba zaczne odliczac dni..... jestem szczesliwa!!! buziaki dla teskniacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×