FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Prózni:) hmm tak jak kobietki tez sie chcą podobac:P

Mnie raczej trudno wyprowadzić z równowagi. Facet taki jak ja, czyli o poroprcjach źle uszytej pluszowej przytulanki (ważę 128kg przy wzroście ok 175 cm), wygląda bardzo niedorzecznie gdy się wścieka i naraża się na śmieszność. Czy prowadzę siedzący tryb życia? Raczej nie. Jestem belfrem. Uczę matematyki. Mimo pozorów, zawód nauczyciela wymaga ruchliwości :)

wiem Max.., ze jestes belfrem bo mimo, iz odezwalam sie dzisiaj to czytalam wczesniejsze wypowiedzi miło u was:-)

Przyjemnie słyszeć, że jest tu miło, choć niekiedy dyskusja jest dość, jakby tu powiedzieć, impulsywna :)

od tego są dyskusje!

Czyżbyś obawiała się wejść wcześniej z uwgi na ewentualną obecność kanibali? Juz tu ludojadów nie ma. Wczoraj ostaniego zjadłem :P

Podnosząca, masz ode mnie :)

wiesz... jako podnosząca bywam w wielu miejscach i nie chcialabym przez nierozwage pomylic tego czy owego..dlatego sobie czytam:-)

podoba mi sie u Ciebie elastycznosc z jaka potrafisz cytować to co zostalo w zakamarkach twojej pamięci/czyt. duszy/, a co jest skomponowane czy tez napisane;-)

Tak w przerwie między zajęciami słucham sobie różnych arii operowych. Tak dla odreagowania nauczycielskich stresów. Kiedyś jedna z koleżanek (polonistka) wzięła mojego samograja i była ciężko przerażona, że jeszcze ktoś takich dziwactw słucha i nie chce zachwycać się np. Wiśniewskim (według mnie koszmarnym wyjcem) :D

wiesz..to tylko swiadczy o niej skoro to ją zdziwiło

Satyry i inny niefrasobliwy humorek potrafią przywrócić równowagę ducha (taki zimny, kamienny kalkualtor jak ja tez ma uczucia). Nawet jak po raz kolejny uczniowie przyprawili o dodatkową siwiznę. Sporo tekstów różnych autorów znam na pamięć i lubię czasami coś zacytować :)

a jednak zawodowo wybrales matematykę

Mój idol, prof. Hugo Dyonizy Steinhaus (matematyczny geniusz), mógł z równie doskonałym skutkiem wykładać matematykę jak i literaturę. Dziś takich ludzi już nie ma. A szkoda...

masz idola....pięknie a idolkę..?;-)

jestes moim idolem drogi Maxiu ;)

Maxim2121, matematyka z Tobą to prawdziwa przyjemnosc ,jak sądzę

no i sklonowano mnie

mam nieotparte wrazenie, ze wiem kto sie na tym topiku podszywa

W męsko-damskim totolotku typowałem jakoś tak, że wychodziła mi jedynie dyscyplina dodtkowa tzn. kłopoty :D Jak lubisz łamańce językowe to wejdź tu http://pl.wikiquote.org/wiki/%C5%81ama%C5%84ce_j%C4%99zykowe

nieodparte* sorki

dziękuję Max..chetnie tam pobywam:_)

Witam Panie/Panią Maxim :) witaj

Jak się ktoś pod Ciebie podszywa, to zarezerwuj nick :) I proszę mnie nie zawstydzać :)

Max - mm pytanie do Ciebie. Mogę ?

dobry pomysł

Witaj, Kiedyś Czarny :)

(bateria w klawiatórze mi siada i czasem nie dopisuje literek - wybaczcie moją nieuwagę kiedy puszczam text nie sprawdzony)

A i błędy mi wybaczcie - choć wiem Max - że Tobie trudno to pojąć ale jestem dysortografikiem. Choć to nie jest powód do dumy i wolałbym błędów nie robić.

Jako emerytowana wuefistka i miłośniczka dobrej muzyki, muszę stanowczo zaprostestować! Pan Wiśniewski jest przeuroczym i utalentowanym śpiewakiem! To prawdziwy Kiepura naszych czasów! Panu chyba, z całym szacunkiem, słonica na ucho nadepnęła!