ławeczka 50-tek i więcej

___________JAK NAS POSTRZEGAJA INNI,,,? ____________WEGRY____lekkomyslni twardziele Madziarzy Polakow lubia. Pozytywny wizerunek umacnia silna obecnosc polskiej kultury na Wegrzech. ___Takie nazwiska jak WAJDA czy POLANSKI sa dla Wegrow bardzo wazne______mowi I.Kovacz____byly konsul generalny Wegier w Polsce. Polacy na Wegrzech kojarza sie z lekkomyslnoscia,ale jednoczesnie imponuja twarda walka o wlasne interesy_________w czasach komunizmu,i obecnie w Unii Europejskiej.

http://teledyski.onet.pl/10172,1295104,teledyski.html Bara ba,,,,

____KOCHAJ MNIE !!!! http://teledyski.onet.pl/101721295104,teledyski.html

to chyba to,,, http://teledyski.onet.pl/10172,1291843,teledyski.html ---milosc zyje w nas----

,,,,jak ptaki do swych gniazd wracaja,,,,,, http://teledyski.onet.pl/10172,1291843.html 17/ ___Tak jak Waldek____prychnela Maria. Ten to zawsze byl leser,,, Tylko na gotowe chca,,,,, Dobrali sie z ta Wieska,jak w korcu maku. Oboje tacy sami. Tylko narzekac,choroby symulowac i czekac na manne z nieba. _____Na biede to to nie wyglada_____powiedziala zamyslona Jadwiga. Wszyscy dobrze ubrani,samochody zagraniczne. I ile tu ludzi na ulicach! Wszyscy bezrobotni?____zdziwila sie,,,, _________Odwykla mama od naszej rzeczywistosci. Zawsze tutaj bylo duzo ludzi. ______A mlodziez,co robi o tej porze na ulicy?,,,,,,,,Przeciez dopiero poludnie________dziwila sie Jadwiga. cdn

U nas juz w porzadku :) Ostatnio spedziliśmy cudowną niedzielke :) Pojechaliśmy na wieś, niedaleko nas, gdzie znajomi mają ogród. Jazdą samochodem to tak około godzinki. Oczywiscie nie było mowy o tym, aby Julka pospała czy spokojnie przesiedziała podróż :). Obserwowała przez okno wszystko z takim zaciekawieniem, ze sama pozazdrosciłam jej tego ;). Dla nas, dorosłych wszystko jest tak oczywiscie. A ona.. Kiedy mijalismy pieski krzyczała \"hau, hau\", natomiast kiedy widziała konika, to juz krzyczała \"tata\" :P . Skojarzenie Julki wzięło sie z tego, ze pierwszy raz była przy koniku, głaskała go, oczywiscie w asyscie tatusia. Odgłos Konika był na tyle trudny, ze została przy \"ia, ia\" :). Ale tego, ze była tam z tata nie umie zapomniec ;). Wiec dzwiek wygladał tak: \"tata, ia,ia\" ;) Na miejscu istny raj dla dzieci. Trafilismy na jakis festyn czy odpust z wielka iloscią atrakcji. Oczywiscie Julia nie usiedziała w wózku, tylko szła z tatusiem za ręke (swoja drogą grzecznośc godna podziwu ;) ). Wyszliśmy z festynu (?) z nową maskotką oraz dużym balonem z Kubusiem Puchatkiem. Potem kiedy juz wreszcie byliśmy na działce teściów,zaczęła sie zabawa. Biegi, szaleństwa, gonitwy... Tego sie nie da opisac ;)) To trzebabyło zobaczyc. Tatusiowie (córeczki to obie oczka w głowie tatusiów) tez bawili sie jak dzieci. Julia pozrywała razem z tata czereśnie - pyszne musze przyznac ;) . Teraz mamy w domu około 2-3 kg czereśni :P . Kiedy przyszedł wieczorek, to Julka już była wykonczona. Przysypiała juz w samochodzie, wiec w domku szybko myju, myju i spacc ;). Zasnęła z tatusiem, który opowiadał jej bajke tak ciekawą, ze sam przy niej zasnął . Wiec niedzielke mieliśmy bardzo udaną ;)) A teraz sie pochwale - jest szansa i mozliwośc, abym od września wróciła do pracy :)) Jest to przedszkole, wiec Julkę tez miala bym obok siebie... Tylko ciiiiii ;) Zeby sie udało ;) Ojj ale wam nanudziłam... Pozdrawiam

Kingo,kochanie ____dla Ciebie Tak pieknie piszesz o swojej coreczce____________jakiez to Wasze dzieciatko jest szczesliwe! Czytam z wielkim wzruszeniem___________jestes mlodziutka mama,a jest w Tobie tyle matczynej milosci,tyle ciepla i madrosci. Zycze Ci Kinguniu, oby wyszlo Ci z ta praca____trzymam kciuki! Koniecznie,,,,,zatrudnij sie w przedszkolu___________TY z Twoim podejsciem do dzieci,,,,z Twoim sercem! Ciesze sie,ze nie zapominasz o nas. Na laweczce pojawiaja sie posty o Matce,ktora powrocila z emigracji i ,,,,,,zakakuja ja wlasne dzieci,,,,,,Zadaje sobie pytanie______skad tyle zawisci we wlasnych dzieciach? Nie tylko przeraza matke,,,,,ale i nas czytajacych,,,,, Uchylilybysmy nieba naszym MATKOM________ Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie

18/ _____No,roznie. Jedni wracaja ze szkoly,inni dopiero ida,a czesc tak po prostu sie wloczy. Mamo,a moze wstapimy do kawiarni?_____zaprponowala Marta. Pyszne wuzetki tu daja. _________Wstapmy____zgodzila sie Jadwiga_____bardzo chetnie. A gdzie maja sklep Mariusze?____spytala. _________A tam,na tamtym osiedlu_____pokazala Marta reka. Sami mamie pokaza i beda,oczywiscie,narzekac,ze interesy ida kiepsko. Niech sie mama nie da nabrac. Krysia zawsze narzeka,a ten sklep prosperuje im naprawde niezle. Dobrze sie ustawili______dodala z zawiscia. Przez chwile jadly ciastka w milczeniu,,,,,,, cdn

19/ ______Mama to strasznie malomowna sie zrobila____przerwala cisze Marta. O sobie ani o tym swoim mezu nic. O planach na przyszlosc tez nic. __________Co tu mowic__________westchnela Jadwiga. Dobry byl czlowiek zmojego Stasia,,,,,,bardzo dobry. Zmarl biedak,nie doczekawszy sie emerytury. A takie mielismy plany! ____No wlasnie,co mama zamierza?_____dopytywala sie niecierpliwie Marta. _________NIE WIEM! Musze sie zastanowic______odparla matka. cdn.

z mojego,,,,sorry

Witaj kingalo Musze dawkowac____________czasami jest tyle smutku w tym\"spotkaniu z Jadwiga\"__________ze az sie serce kroi..... 20/ Nad czym tu sie zastanawiac?______powiedziala Marta. Zostanie mama z nami,bo z kim? Corka to corka,nie to co synowe___patrzyla matce w oczy. Prawda? Na razie nie ma problemu. Dopoki Viola jest w Anglii,moze mama zajmowac jej pokoj,,,,, Jak kupimy dom,no wlasnie_____________mowila nie spuszczajac oka z matki__________Tak sobie mysle,ze gdyby mama miala dosc pieniedzy na dom,to nasze mieszkanie moglibysmy Violi zostawic. Ma narzeczonego,mieliby na dobry poczatek. Jak nie___________to sprzedamy mieszkanie i kupimy wystarczajaco duzy dom, zebysmy wszyscy sie zmiescili. Juz nawet jeden sobie upatrzylam,,,,, Ale nie ma pospiechu________zastrzegla. Jak mama chce,mozemy obejrzec dzis czy jutro. Kiedy tylko mama zechce,,,,, cdn

21/ Dobre te wuzetki,prawda? ____Dobre_________pochwalila Jadwiga. ___To chce mama obejrzec ten dom? ____Nie,nie dzisiaj. Chodmy do parku,,,, __________Tam nie jest najbezpieczniej____przestrzegala Marta. Meneli tam duzo,,,,,no,ale w dzien mozemy zaryzykowac. Marta mowila caly czas,a Jadwiga obserwujac otoczenie_____ zastanawiala sie, skad w jej corce tyle zawisci.?????? Wszystko krytykuje, kazdemu latke przypnie. Czy jest w ogole jedna osoba,o ktorej ona wyraza sie z sympatia?________zastanawiala sie,,,,,,sluchajac monologu Marty,,,,, cdn

Kingalo! Tym dzieciom wydaje sie,ze kto lepiej bedzie zabiegal o wzgledy matki,dostanie jej pieniadze. Brakuje mi slow na okreslenie ,,,,,cisnie mi sie slowo\"sepy\"... Oj,jeszcze biedna p.Jadzie wiele przezyje,,,,, Jak ona cieszyla sie,ze wraca do bliskich,,,, jak ona tesknila,,,,

22/ ___No,ale teraz ja im pokaze____uslyszala znow glos corki. Musial sie zamyslic,,,,,,bo czesc wypowiedzi corki umknela jej uwadze,,,, ___Teraz,jak kupimy dom,to ja im pokaze_____marta zaperzyla sie coraz bardziej. Wielkie panstwo!!! Jadwiga nie dpoytywala, kto jest to wielkie panstwo, bo musialaby sie przyznac,ze nie sluchala uwaznie. ___Nie czas wracac do domu?____spytala. Andrzej wroci z pracy, glodny bedzie. Chyba pora zajac sie obiadem? ___No tak_____zreflektowala sie Marta. Tak sie z mama milo rozmawia, ze zupelnie stracilam rachube czasu. Chodzmy____przyspieszyla kroku. _____Pomoge Ci________zaoferowala sie Jadwiga,kiedy juz wrocily do domu,,,,, ______Mowy nie ma! Mama sobie odpocznie,a ja wszystkim sie zajme,,,,, Jadwiga z ulga wyszla z kuchni,,,,,,, cdn

pisac a pisac to dwie rozne sprawy:P

musiala,Marta,dopytywala,,,

23 Jadwiga w przedpokoju znalazla ksiazke telefoniczna. Zaczela ja przegladac w poszukiwaniu numeru telefonu do Zosi. Nastepnego dnia, kiedy corka z zieciem wyszli do pracy, pila kawe wygladajac przez okno. Wnuk,Marek,jeszcze spal. Zawsze lubila te pore w domu, kiedy wszyscy juz rozeszli sie do swoich zajec, a ona w spokoju mogla pomyslec o planach na caly dzien. cdn

24 Nie rozkoszowala sie dlugo cisza, bo w drzwiach juz stal jej sredni syn,Waldek. ____Mamo,mam nadzieje,ze nie jadlas jeszcze sniadania___ zawolal od progu. Tam Wiesia juz wszystko naszykowala. _____Strasznie wczesnie_________usilowala protestowac Jadwiga. Myslalam,ze kolo poludnia przyjedziesz,,,, ______A mama tu sama jak palec bedzie siedziala? O nie. ___Nie sama_____zaspany Marek ukazal sie w drzwiach. Przeciez jestem,,,, ____E tam,ty___________machnal reka Waldek. __Gotowa mama? _________________No,dobrze,zaraz bede,,,, cdn

Kingalko___________dziekuje! Madrze i trafnie powiedziane!

Kingalko kochanie____________uwielbiam Twoje refleksje,, Twoje komentarze, szanuje Twoje zdanie.

25 Na stole w goscinnym pokoju stalo naszykowane sniadanie,,,, ____Alez Wiesia,kto to zje? Niepotrzebnie robilas sobie tyle klopotu,,,, __________No,co tez mama,zaden klopot. Zjemy,,,zaraz mama odzyska apetyt. Prosze,wszystko prawie mojej roboty. Konfitura ze sliwek, serek tez sama zrobilam, kompocik. Sok malinowy do herbaty____z duma pokazywala rozstawione na stole produkty,,,, Jajka ze wsi. Nie kupujemy w sklepie. Mama taka blada,musze o mame zadbac. Miod lipcowy z pasieki mojego wujka____podsuwala tesciowej,,, Jak mamie sie tam mieszka?___interesowala sie. Marek nie dokucza? On to taki dziwny,,, Czasami calymi dniami slucha jakiejs ogluszajacej muzyki, az sasiedzi kiedys policje wezwali. Mowil,ze cos studiuje, ale ja czesciej go widze tutaj niz na uczelni, to jak on studiuje???? Nasi synowie przyjada tu w przyszla sobote, pozna ich mama wreszcie. Chlopaki jak deby. Jeden skonczyl technikum lesne i mieszka w lesniczowce. Drugi pracuje w Warszawie. Ale przeciez mama wie,tyle razy pisalismy o tym,,,, cdn.

kingalo____nie ide spac____mam jeszcze list do napisania... Poprzedni byl taaaaaki dlugi post_____i jeszcze? OK____ostatni! Nie mam juz sil_____musze odpoczac od kompa.

26 ____No i wlasnie teraz jestesmy z Wiesia tylko we dwoje___wtracil Waldek. U nas mama mialaby przynajmniej spokoj, bo tam jak Violka wroci, to co? Bedzie mama z nia w jednym pokoju mieszkala? U nas mialaby mama pokoj tylko dla siebie____zachecala Wiesia. Jak mama zje,to pokaze. Nawet przygotowalismy wszystko na mamy przyjazd, ale z Marta nikt nie wygra. Zabrala mame do siebie, nie pytajac nikogo o zdanie. Smakuje?_____podsunela w strone tesciowej koszyczek z pieczywem. My ciemne jemy, zdrowsze, ale dzisiaj mamy biale pieczywo. Jeszcze nie wiem, co mama tak naprawde lubi ?____usprawiedliwiala sie. Dowiesz sie, jak mama z nami pobedzie____rozesmial sie Waldek. cdn.

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,WITAJ LAWECZKO Dziewczyny! Zycze milego dnia! U mnie dosyc pochmurno po wczorajszej ulewie. Wreszcie zdrowe powietrze. Wypatruje IGUSI____-obiecala mnie odwiedzic. AKICIU]kwiat] POLIKO JOTAZET[kwiat KINGA LENKA COCACOLA KINGALKO_________zostawilas piekne wiersze.Dziekuje! Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

Mam pytanie_____prosze \"WYSOKIEGO SADU\" AKICIU__________-czy pogniewalas sie na laweczke? a moze na mnie? Usycham za Toba z tesknoty____juz kosci mi wystaja,,,nie moge jesc,nie moge spac i zadaje sobie pytanie____gdzie podzial sie nasz radosny promyk????? POLIKO_________coz Ci powiem moja mila________uwielbiam,jak jestes z nami. JOTAZET________wyskrob jakas chwileczke zapomnienia____i usiadz z nami,,,,,patrze i patrze za Toba,,,,,i nic. KINGO____wiem,ze odezwiesz sie do nas_______stesknilam sie,,,,, LENKO____Ciebie widzialam ,,,,,w przelocie____i tyle? Dlaczego nas sobie odpuszczasz? Dlaczego? KINGALO_____dla Ciebie moje COCACOLA_____czyzbys miala jakies problemy? Gdzie jestes? Napisz do nas _____chociaz jedno slowko____ZYJE! Ok? Czekamy na widomosc. No,to teraz przycupne na chwile i poczytam ,,,,,,, POZDRAWIAM

27 ____Mama straszne rzeczy przezyla_____Wiesia patrzyla na nia wzrokiem pelnego wspolczucia. Taka tragedia z mezem i w ogole. Tyle lat sama na obczyznie. Musi mama odpoczac.... _________Po to to przyjechalam___________udalo sie wtracic Jadwidze._____Na zasluzona emeryture. __Czas ,najwyzszy czas,nalezy sie mamie. I zasluguje mama na to,zeby ktos o mame zadbal____dodala Wiesia. Za to wszystko, co mama dla nas zrobila. U nas mialaby mama codziennie takie sniadanko. Ja lubie gotowac. Nie chwalac sie, umiem to robic i same zdrowe rzeczy gotuje. Zobaczy mama, co przygotowalam na obiad.... _________Daj spokoj Wiesia,,,,,,,,, cdn

na nia,,,,,,itp

Moje kochane ----ja na chwilkę, pozostawiam Wam [kwiat i i już znikam. Przepraszam! W sobotę są urodziny i imieniny -- Piotra -- mojego Tatusia. Muszę posprzątać w Jego domu. Zresztą robię to co jakiś czas. Jak dam radę wpadnę do Was wieczorem. Miłego dnia. Buziaki .

Witaj kochana Poliko! Jestes zabiegana_____a mimo to znajdujesz chwilke,by przycupnac na naszej laweczce.Dziekuje! Pamietam,,,,,ostatnie imieniny mojego ojca,,,, Odwiedzilam GO i tak dlugo biesiadowalismy,,,,nie wiedzialam,,bo skad moglam wiedziec,ze bedzie to ostatnia moja rozmowa z moim kochanym tatusiem,,, Oj,wzruszylam sie,,,, Pozdrow ode mnie swojego tatusia. Zycze przede wszystkim zdrowia,zdrowia,i jeszcze raz zdrowia! Pozdrawiam takze CIEBIE!

Poliko___ten wiersz dedykuje twojemu Tatusiowi,,,, MOJA MODLITWA Gdy jestem zmeczony droga do gwiazd, by przyniesc ludziom troche swiatla noca, siadam w ciszy i znajduje Ciebie,moj Boze! Przysluchuje sie zrodlu i slysze Ciebie. W glebi duszy i we wszystkim,co mnie otacza, czuje wielka tajemnice. Boze,jestes dla mnie tak blisko,jestes tu dla mnie, namacalny,jak na wyciagniecie reki. Jestes obecny we mnie,bardziej niz powietrze w moich plucach,bardziej niz krew w moich zylach. Boze,wierze w Ciebie. Tak jak slepy wierzy w slonce, nie dlatego,ze je widzi,lecz dlatego,ze je czuje. Drogi Boze,przez Jezusa dales mi odczuc, ile dla Ciebie znacze.Jak bardzo mnie kochasz! Swoja milosc do mnie zawarles w calej przyrodzie i ludziach,ktorzy mnie otaczaja. Jestes Bogiem milosci. Dotykasz mnie tysiacem dloni. Calujesz mnie tysiacem ust. Karmisz mnie tysiacem owocow. Dales mi wszystko, wszystko,czego potrzebuje,i wszystko,CZYM JESTEM. Niesiesz mnie na tysiacach skrzydel. Z Toba jestem jak dziecko. -------------------------------------------------Phil Brosmans------------ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO