ławeczka 50-tek i więcej

28 __________Po takim sniadaniu to ja chyba dwa dni glodna nie bede _________usmiechnela sie Jadwiga. Pysznosci, naprawde pysznosci. ___A widzi mama,u nas bedzie mama miala jak w raju____wtracil sie Waldek. ______Ladny obrazek_____pochwalila zmieniajac temat Jadwiga. ___Podoba sie mamie? To narzeczona naszego Kuby tak ladnie maluje. Amatorka,ale jaka zdolna. Polubi ja mama,jestem pewna. ______Na pewno_____przytaknela Jadwiga. Wiesiu,moglabym poprosic o kawe? ____Bezkofeinowa,oczywiscie. Juz robie,,,,,,,,, _________Nie ,normalna,czarna, jesli nie sprawi ci to klopotu. ___W mamy wieku? Czy mama zbytnio nie ryzykuje? _____Przyzwyczailam sie_______usprawiedliwiajaco usmiechnela sie Jadwiga. ___Oczywiscie,mam i normalna. Zrobie,jesli mama sobie zyczy, ale uprzedzam, w mamy wieku trzeba zaczac o siebie dbac. ____________Masz racje_______przytaknela Jadwiga. cdn

Och Venesso kochana ------- brak mi słów, taki piękny wiersz dla mojego Tatusia.Wydrukuję i Mu przeczytam w dniu urodzin. Dziękuję Ci bardzo z całego serca, tak mi też smutno, bo wiem co czujesz myśląc o swoim Ojcu.Wiem jak to boli. Przytulam Cię kochana i pragnę choć trochę Ci ulżyć. Jeszcze raz dziękuje za życzenia. Przyjecie będzie w sobotę, jutro złoże mu życzenia i mam prezent dla niego. Marzył by mieć telefon komórkowy, więc ja chciałabym spełniać wszystkie jego marzenia i kupiłam mu. Często jest poza domem i trudno Go uchwycić, a teraz będzie i mnie milej. Wiem, że Go stać na ten telefon, ale On nie umiał sobie załatwić tej sprawy. Teraz ma już w prezencie. Zamówiłam duży tort z napisem --- Kochanemu Tatusiowi w Dniu Urodzin. Serca moje --- teraz muszę wziąć prysznic, bo już sen mnie męczy. Jutro na 9.00 na kurs, aż do 12.30, ale jutro słuchamy piosenek i zajmiemy się tłumaczeniem ich na język polski. Przesyłam Wam uściski ------ ----Venessa, Akicia, Kingala, Igusia, Kinga, Lenka, Jotazet, Cocacola ----------

POLIKO___________dziekuje

Dziewczyny

____No wlasnie z tego powodu musi mama zamieszkac u nas. Juz Wiesia o mame zadba. ____Ladnie mieszkacie____pochwalila Jadwiga. Sama robisz te serwetki?___spytala synowa. __Sama,to moje hobby. Dla mamy mam caly komplet w prezencie. Zaraz przyniose,,,, ___Piekne,naprawde arcydzielo____zachwycala sie Jadwiga. Zdolna jestes. ___Juz dawno zrobilam.Mialam mamie wyslac, ale tyle klopotu z paczka do Ameryki.I jakie koszty! Poza tym mama miala wtedy inne problemy. Potem pomyslalam sobie,ze poczekam,az mama przyjedzie. I doczekalam sie. _____Dziekuje____Jadwiga odlozyla serwetki na bok. cdn

30 ____Po takim sniadaniu moze dobrze byloby pospacerowac?____spytal Waldek. _____Bardzo chetnie_____przytaknela Jadwiga. ___Ja nie ide____zastrzegla Wiesia. Wrazliwa jestem na przeciagi,a poza tym z moim kregoslupem_____sama mama rozumie. Ale Waldek spacerowac lubi. To wy sobie idzcie,a ja przygotuje obiad. ____Naprawde nie pojdziesz z nami?____spytala Jadwiga. __Wiesia nie lubi spacerow.Chodzmy,mamo. Przed domem wyciagnal kluczyki od samochodu. __Tutaj____pokazal. ____Mielismy pospacerowac____zaprotestowala Jadwiga. ____Pojedziemy tam,gdzie spacer bedzie przyjemniejszy___powiedzial syn._____Widzi mama to osiedle? Ladne domki,prawda? ___________Bardzo ladne_____przyznala. ____I niedrogie.Juz za sto piecdziesiat,dwiescie tysiecy dolarow mozna taki miec.Nieduze,ale przyjemne,prawda?___dopytywal. ____Prawda____przytaknela bez entuzjazmu cdn

Witajcie Kobitki:) Ja troche zabiegana ostatnio jestem,ale jeszcze zyje:P Byl moj M i bylismy cala rodzinka nad morzem w PL,niestety tylko weekendzik,ale to zawsze cos!!!:D Najwazniejsze,ze bylismy znowu razem:) Ach,te rozlaki nie sa latwe...:O Dzisiaj \"pozbywam\"sie starszego syna:D,wyjezdza pod namiotu z klubu pilkarskiego:D Dobrze,ze poprawila sie pogoda,na pewno dzieciaki bede miec frajde;) A wiec zostaje tylko z malym:) Za tydzien mamy wakacje:D Ufffff,a potem wyjazd do Polski,do Rodzicow:D Zaraz wybywam na zakupy,potem obiadek,pakowanko dokonczyc i w droge;) Zycze Wam milego dzionka:) I -y dla Wszystkich:D Do szybkiego!! :D

____________ WITAJ LAWECZKO! LENKO__________jak milo,ze zajrzalas do nas! Masz racje,ze rozlaka nie jest latwa. Trzeba byc cierpliwym_______takie jest zycie! Dla Ciebie i naszych dziewczyn______wiersz pt.\"Zyc znaczy kochac\" Zyc znaczy kochac! Kto nie kocha,ten jest martwy jak kamien. Zyc znaczy wstepowac w lepszy swiat, w ktorym mozesz byc szczesliwy_____majac milosc. Zyc,znaczy lubic slonce,powietrze,drzewa,zwierzeta. Zyc znaczy uwazac za piekne kwiaty,ktore kwitna, i autostrade,ktora sie rozwija przed toba niczym dywan do nowych horyzontow. Zyc znaczy lubic swoja prace, swoje zdolnosci,miejsce w spoleczenstwie. Zyc znaczy smiac sie,spiewac,skakac z dziecmi, objac meza,zone, otworzyc szeroko swe serce na ludzi, przede wszystkim na tych,ktorzy cie potrzebuja, ktorzy domagaja sie radosci w twych oczach, ciszy,pokoju,ciepla twoich slow, pociechy i pomocy twojej glowy i twoich rak. Zycie______to wspaniale wydarzenie. Moze jeszcze nigdy nie zyles naprawde, bo nie znasz prawdziwej milosci, milosci,ktora wymaga staran,moze tez zadac bol, ktora jednak w swiecie zdominowanym przez seks wyciagnie cie z odmetu egoistycznych namietnosci i zwierzecych zadz. __________________________Phil Brosmans_________________

_______________ Witam Dziewczyny!___________________ Jestem, jestem ...i melduje sie..... prosze Wysokiego Sadu!! :-) :-) :-) Venesso, chcialbym byc zawsze tym radosnym promykiem......ale mamy w zyciu chwile radosne i trudne. Z tych radosnych trzeba sie cieszyc, a te trudne...... musimy przezyc, bo nikt za nas ich nie przezyje. Poliko! Wszystkiego najlepszego dla Tatusia! Bawcie sie dobrze. :-) :-) :-) Kochane moje Dziewczyny zycze Wam pieknej pogody, duzo radosci i przyjemnego wypoczynku. Lenko! :-( nie smuc sie kochanie ;-) czas szybko minie i znowu bedziecie razem :D i pomysl sobie....jakie piekne sa powitania Pozdrawiam i

31 ___A kiedy mama idzie do Mariuszow?___spytal. ____Jutro. ____niech mama uwaza.Beda narzekac,mamic obietnicami,,,, Ale to straszne sknery____uprzedzal zywo gestykulujac. Trzepia kase w tym sklepie,a ciagle udaja,ze nic nie maja. Chyba,ze ta ich coreczka polyka wszystko. Mowia,ze ma jakis interes w Olsztynie,z narzeczonym. Ale ja widze,ze cos ukrywaja. Jaki interes moze prowadzic taka pannica co matury nie zdala? A ubrana? Jak lalka. Pewnie Mariusze pakuja w nia pieniadze w nadziei, ze zlapie bogatego meza. Nie mowili nic mamie? ____Jeszcze nie mieli okazji,,,, ___Powiedza,powiedza,moze byc mama spokojna. A ona,ta Majka,to jak mama paczki przysylala ,to zawsze nosem krecila.Ze niemodne,ze tandeta,ze nie z tego sezonu,,, Tak ja to Krysia wychowala,,,, Z niczego nigdy niezadowolona. A co mama taka milaczaca? ____Nic_____zaprotestowala._____Chyba za duzo zjadlam. ____To wracamy.Wiesia juz bedzie wiedziala,jakie ziolka zaparzyc. ___Moze lepiej odwiez mnie do Marty____poprosila. cdn

Kochana akiciu Teraz az poweselalo moje serce____i twarz rozpogodniala ____-oczywiscie na Twoj widok! Masz racje___________ze zycie nie sklada sie z samych radosci. A skoro nie__________cieszmy sie chwilami,,,, Mam nadzieje akiciu_____ze u Ciebie wszystko OK? Jak nam tu Ciebie brakowalo!!! Na kazdym kroku brakowalo Twoich wpisow,,,, Badz,badz,badz_____i juz nie znikaj nam z laweczki. Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie

Moj Boze____dzisiaj juz piatek! Ten czas goni jak oszalaly,,, Igusia odpoczywa,,,,jest na wolnym. Spotkalysmy sie wczoraj____dostalam od NIEj tyle pieknych filmow na CD. Jakie to dziecko jest kochane,troskliwe.Jak dobrze,ze jest w USA. Igusiu_________dziekuje z calego serca! Kocham Cie za to,ze kochasz ludzi,,,,,,

Wczoraj mieliśmy wspaniałych gości. Przyjechał Janek z rodzinką. Z zoną i dwuletnim synkiem Bartusiem. Znamy sie od dziecka. Jest moim przyjacielem. Pamietam, ze zawsze jemu (nie liczac Kasi ;) ) wypłakiwałam się w rękaw po nieszczesliwych miłosciach, po kłotniach z rodzicami. Powieerzałam mu sekrety, on mi doradzał w kwesti chłopaków - a nawet pomagał mi ich zrozumiec ;). Prawdziwy przyjaciel. Nic wiecej między nami nie było - mimo, ze nie kazdy w to wierzył. Teraz mówie wszem w wobec, że jednak przyjaźń między facetem a kobietą istnieje :) Od 4 lat mieszka we Włoszech. Tam poznał swoją żonę, pobrali się, maja syna. Teraz przyjeżdżają od czasu do czasu i zawsze do nas wpadają. Oczywiscie nie obyło sie bez prezentów :) Julka widziała go drugi raz od urodzenia i szczerze mówiac była troszke zszokowana na początku :) Ostatnio był u nas kiedy Mała miała 3 miesiące, wiec nie dziwie sie, ze nie pamieta. Jednak po niecałych dwóch godzinach juz skakała po \"wójku\". Dostała taki mały namiocik i zaraz zaczeła biegac z nim koło tatusia. No wiec Marcin razem z Jankiem, jako kochani tatusiowie, poszli na balkon \"zainstalować\" namiocik Julce. Później poszliśmy na spacer i nie mogło obyć się bez placu zabaw :) Bartus tez ganiał z Julką - niy inne kraje ale dogadywali sie po swojemu ;). Bardzo fajną rozrywką dla obojga maluchów stało sie puszczanie baniek ;) Niby mała rzecz a jak cieszy :D Śmiali sie tak radości ze az na serduszku sie miło robiło :)) Kiedy wieczorkiem przyszło do rozstania strasznie płakali. Julka obraziła sie chyba na nas bo jak na złość nie chciała zasnąć :P Ale w końcu poddala sie i zasnęła snem kamiennym. Dzis wieczorem, jesli pogoda dopisze wybierzemy sie jeszcze na grila, na działke razem z Jankiem i resztą jego bandki ;). Wracają do siebie dopiero 7 lipca, ale i tak musimy wykorzystac ten czas maxymalnie :) Vannesko - ten wiersz... ŻYĆ ZNACZY KOCHAĆ... Jest naprawde piękny Przepraszam was ze ja tak ciagle tylko o sobie:( Mam nadzieje, ze sie nie gniewacie.

Kinguniu, Za kazdym razem,kiedy Ciebie czytam_____wzruszam sie____ale tak radosnie.,,,, Jak dobrze,ze jestes z nami! Przywracasz mi wspomnienia,,,,,, Piszesz o namiocie____________i moja corcia miala namiocik rozstawiony w jej pokoju. Przychodzily do niej kolezanki z przedszkola i uwielbialy przesiadywac w nim.Nie moglam nadziwic sie,dlaczego ten namiot stal sie ulubionym miejscem ich zabaw. Moze chcialy tworzyc swoja \"prywatnosc\'? Ojej,komu wydalam ten namiocik? Nie pamietam. Byl piekny_____domek z malwami----takie piekne namalowane malwy. Przywedrowal w paczce zza oceanu,,,,i robil wrazenie,,,, Mam podobne zdanie na temat przyjazni! Uwielbiam czytac Ciebie! Pozdrawiam

Vennesko Julka jest pod wrazeniem tego namiociku. Zniosła tam mnóstwo zabawek :) Wczoraj nie mogliśmy jej stamtad wyciegnac :) Dzis tez gania od namiociku do domku. :) Ciekawe na jak długo bedzie dla niej atrakcją :P A przyajzn z Jankiem ciagnie sie juz strasznie długo. Jeden z niewielu facetów (nie liczac mojego M :) ) Który mnie nigdy nie zranił, zawsze mnie bronił, i zawsze cieszył sie z mojego szczescia :) Prawdziwy przyjaciel.. :) Dziekuje ci za tyle miłych słow [kwiatek[ Mam tylko nadzieje, ze nie zanudzam ;))

Kingus____nawet nie wiesz,jak bardzo mi odswiezasz moje wspomnienia,,, Mam tylko jedna corcie_____szkoda,,,widocznie tak musialo byc. Wszystkie wspomnienia z nia zwiazane sa we mnie,,,,,wszystko dokladnie pamietam,,,,,,jakby to bylo wczoraj____a to juz tyle lat! Moje mlodsze kolezanki z pracy zwierzaly mi sie ze swoich radosci z pociechami.Wlaczalam sie w dyskusje i tez cos nie cos dorzucalam,,,, Chce zaznaczyc,ze byly to kolezanki mlodziutkie i czasami w rozmowie z moja corka zdradzily moje wspomnienia,,,, Po powrocie z pracy dostawalam bure od corki,ze mowie o niej i robie z niej dzidziusia,,,,, Moglabym o mojej malutkiej coreczce opowiadac i opowiadac____ale niestety,uszanowalam jej wole,,,,, Czasami wyrwie mi sie jakis epizodzik,,,,,,,,, Uwielbiam wspomnienia,,,,,,nic na to nie poradze! Moja najwspalniajsza przyjaciolka jest moja corka____ciagle Jej powtarzam,ze urodzilam sobie przyjaciolke! Czasami i MM byl zazdrosny o nasze relacje,,,,,, Mam nadzieje,ze mu to przeszlo. Pozdrawiam

_____ZWROC UWAGE NA WLASNE BLEDY Ten,kto chce sie czegos nauczyc,potrzebuje mistrza. takze ten,kto chce sie nauczyc zyc,potrzebuje mistrzow. Wydaje sie jednak,ze ich czas juz minal. Nikt nie chce juz sluchac, co inni maja do powiedzenia.Minely czasy, gdy mowiono:\"Ojciec i matka wiedza najlepiej\". teraz wszyscy wiedza lepiej. Zyjemy w wiezy Babel.Zamieszanie jest ogromne. Coraz wiecej ludzi bez charakteru i inicjatywy. nie radza sobie juz z zyciem. Nie uklada sie w niezliczonej liczbie zwiazkow. Mowimy tym samym jezykiem,ale sie nie rozumiemy. A przeciez wielu trudnosci mozna by uniknac. Przyczyna wielu zyciowych niepowodzen jest brak charakteru,opanowania,wyczucia. Jesli chcesz zyc dobrze i szczesliwie,to pozwol, by zwracac ci uwage na twoje bledy. Ciesz sie,jesli ktos ci nie schlebia. Badz wdzieczny,jesli ktos ci pomoze i wskaze droge, trudna droge do samoakceptacji i poswiecenia siebie, droge do dobroci i gotowosci do pojednania, droge do zycia w sluzbie innego czlowieka. ___________________________________Phil Brosmans

Wiecie co? Wiekszosc ludzi przypomina pogode__________sa niestali,maja zmienne nastroje i kaprysy,,,,pa,pa

32 __Mowy nie ma.Wiesia by mamie nie darowala. Tak sie starala z tym obiadem. Nie zrobi jej mama tego. ____No dobrze.Ale uprzedzam,ze ja juz duzo nie zjem. ____Zaglodzila sie mama w tej Ameryce. Kto to widzial tak sie odzywiac?___oburzyl sie Waldek. I czarna kawa.Musi mama koniecznie zmienic nawyki. ____Musze____przytaknela. Wiesia juz nakryla do obiadu. Jadwiga z westchnieniem usiadla przy stole. ___Niech mama nie wzdycha,tylko sprobuje zupy___zachecala synowa. Pomidorowa z prawdziwych pomidorow,nie z przecieru. Zaprawilam ja troche wiejska smietana. Smakuje?___dopytywala. ___Bardzo.Nie pamietam,kiedy jadlam taka pyszna zupe. ____A widzi mama,w tej Ameryce to pewnie wszystko z puszek. Tutaj zreszta tez ludzie zrobili sie wygodni. Mysli mama,ze Marta albo Krysia to co robia? Tylko u nas mama zje prawdziwe. Po polsku i zdrowo. Waldek___zwrocila sie do meza.___Pokazales mamie, co sie u nas zmienilo? ___Pokazalem troche. __A na tym osiedlu byliscie? ___No pewnie. __Podobaly sie mamie te domki? Jadwiga cala uwage skierowala na talerz z zupa. Syn z synowa utkwili w niej wzrok,,,,, cdn

nie moze wzdychac,musi zmienic nawyki i odpowiadac na pytania..

Witam! No wreszcie! Jeszcze tylko wykopię się spod paskudnego stosu papierzysk na biurku i mam święty spokój, czyli wakacje. Szkoda tylko , że w tym roku nie mogę nigdzie wyjechać, bo to małe miasteczko już mi trochę zbrzydło. Ludzie, kto wymyślil małe miasteczka? Z całą pewnością nie ja. No bo wyobraźcie sobie: Kilka dni temu postanowiłam urządzić małą imprezkę w domu. Lód się mroził, zagrycha się piekła, goście w drodze, a do pełni szczęścia brakowało tylko pół litra wódki. Poleciałam do marketu. Beztrosko buszuję sobie po monopolowym, a tu na szybie odgradzajacej stoisko widzę rozpłaszczony nosek znajomej pierwszoklasistki - uśmieszek na buzi lekko niesymetryczny, w oczkach złośliwe zdziwienie i jeszcze toto palcem na mnie pokazuje i mamę woła. Nie zdzierżyłam presji i zwiałam bez zakupu. Lekko wkurzona poleciałam do sklepiku obok. Połówka już na ladzie, już mam płacić, a tu moja była podopieczna ( \"specjalnej troski\") drze się na cały sklep: - Pani J., to pani będzie piła tą wódkę?! W sklepie ucichło, wszystkie oczy na mnie - zgroza...Mruknęłam coś o gościach, złapałam co moje i w nogi. Imprezka się udała - dzięki zakamuflowanej w barku flaszce rumu. Bo choć wódki brakło, to na powtórkę zakupów się nie zdobyłam. I w tym momencie nie wypada mi nic, jak tylko powtórzyć za miłym memu sercu poetą, Andrzejem Bursą to, co cytuję: \"...mam w dupie małe miasteczka, mam w dupie małe miasteczka, mam w dupie małe miasteczka...\" Pozdrawiam Was z absolutnie trzeźwym spojrzeniem na świat, no bo cóż innego mi pozostało... Hej!

Hej hej JOTAZET! .. Usmialam sie z Twojego postu____ale jak tak po chwili ,,,,,,zaczelam gdybac_____________ W malym miasteczku mowi sie____na jednym koncu kichniesz,a na drugim powiedza Ci \"Na zdrowie\".Wszyscy wszystkich znaja,,,, Najgorzej maja Ci \"znani\" A gdyby Ci przyszlo pracowac z mlodzieza szkol srednich____to na kazdym kroku spotykalabys ich,,,,i o kazdej porze,,,, Nie wiem,kto czulby sie bardziej zazenowany? A gdybys mieszkala na wsi?_____tam to dopiero wszyscy o wszystkich wiedza,,,, Zostaly nam duze,wielkie miasta__________niestety,coraz wiecej ludzi ucieka na peryferia,,,,,Nie chca mieszkac w molochach,,,, Reasumujac___________wszedzie dobrze,gdzie nas nie ma. Przytocze Ci fragment wiersza: \"Na drugim brzegu zawsze jest duzo ladniej. Lezy troche dalej. Jak oslepiony spogladasz na piekna ulice. Ale czy nigdy jeszcze nie pomyslales, ze ci,na drugim brzegu, takze na ciebie patrza i mysla: Ilez on ma szczescia! Bo i oni widza tylko twoja piekna fasade. Nie wiedza o twoich wielu troskach, ktore skrywasz gleboko w sercu. Badz radosna i zadowolona, bo jedno jest calkiem pewne: twoje szczescie nie lezy na drugim brzegu. Jotazet____nie rozumiem___ Przeciez nie masz problemu z tym,___e,,,jestes przewrazliwona.,,,,, Pozdrawiam serdecznie

33 ___Podobaly mi sie_____przyznala.____Z zewnatrz ladnie wygladaja. ____Ale wewnatrz,,,,,Wewnatrz musi mama zobaczyc.Ja sie umowie,zeby nam jeden pokazali.Kiedy mama chce? ___Nie wiem,chyba za wczesnie jeszcze podejmowac decyzje___wykrecala sie Jadwiga. ___Kupil,nie kupil,potargowac zawsze mozna____zazartowal syn. Nigdzie mama lepszej okazji nie znajdzie. Ja juz sprawdzilem,co tu oferuja. No chyba,zeby jakis stary dom. Ale po co robic sobie klopot z remontem?___przekonywal. cztery sypialnie sa na gorze___wyliczalstrych,dwie lazienki na dole,kuchnia otwarta,ladny ogrodek. Moglaby mama robic w nim,co tylko chce, bo Wiesia do pracy w ogrodku to nie bardzo. Dobrze byscie sie uzupelnialy__dodal. Mama zajelaby sie ogrodem,Wiesia kuchnia. cdn

34 ___No,co mama taka milczaca?____dopytywala synowa,stawiajac na stole drugie danie.____A moze mama juz obiecala cos Marcie?__zaniepokoila sie. ___Dzieci,ja dopiero przyjechalam,chce sie rozejrzec,nie podejmowac decyzji na lapu capu. ___Nikt mamy nie popedza____naburmuszyla sie synowa. ___Oczywiscie,ze nie____wtracil syn. Ale widzi mama,wszystko drozeje z dnia na dzien.Nie kupisz dzis___jutro przeplacisz. My tu myslimy,jak mamie ulatwic zycie.No i niech mama nie bedzie taka tajemnicza____pogrozil zartobliwie palcem. Niech mama wreszcie powie,na jaka kwote mozemy liczyc,zeby wiedziec,za czym sie rozgladac. ____Jak emerytura w dolarach duza to mozna by i kredyt wziac w razie czego____dodala synowa. Jadwiga starannie przezuwala mieso. Po chwili powiedziala:__________Doskonale gotujesz,Wiesiu. To musze przyznac.ten kurczak wspanialy,pewnie tez wiejski? cdn

Na dzis_____wystarczy o p.Jadwidze,,,, Dzis,polskie przedszkolaki odpowiadaja dziennikarce na pytania dotyczace Polski: *Polska to wielki blady kraj. *Polska to jest kontynent,gdzie sliwa dojrzewa. Jest slonce i inne parametry,w ktorych mieszkamy. *To jest taki kraj,w ktorym znajduja sie rzeczy szczegolne. _____Na przyklad jakie????? *Na przyklad hymn,zeby sie rozluznic. *Polak nigdy nie jest spiety.Zawsze robi,co chce i nie slucha sie Niemca.Dlatego ma z nim sukces. *Ale Wanda nie miala! Z Wanda bylo tragicznie! ____A nasz kraj odniosl jakis duzy sukces????? *Tak.To flaga i hymn,ktory sie wypuszcza z Dabrowskich w miejscach publicznych. *Orzel sie wiesza na czerwonym tle! On byl pierwszym ptakiem w Polsce.Poniewaz znalazlo go trzech braci Lecha.Pojechali tam z koniem i zrobili z niego flage. *My mamy w Polsce cos inne. cdn

Co takiego? *Mieso z kotleta i pierogi z uszami.A do popicia jest wodka baltycka. *Lek Kaczynski musi sie zywic,poniewaz jest naczelny. cdn

Lek? *Jeden jest Lek a drugi czyms innym.Chyba padl wybor na prezydenta.Ale ja nie dalam glosu. *Teraz zachcialo mu sie na premiera.Wiec zostal wszystkim! Bo zawsze podobnie wyglada. *On juz ma pierwszy stopien premii i przechodzi na drugi etap.Ale trzeciego juz nie ma i to jest dopiero pulapka! *Moj tata oglda dziennik o sprawach finansowych i potem lysieje.

oglada,,,itp

Dlaczego lysieje? *Tata lysieje na kazdy temat w dzienniku. *W Polsce sa gazy ze spalin,brzydkie dymy i brzydka pogoda,wiec Polak jest smutny.A ja nie jestem,poniewaz babcia mowi,ze bedzie nowy raj.Wstana chorzy i umrzeci. Wszyscy pojdziemy w kierunku! .

A tobie dobrz zyje sie w Polsce? *Moze byc.Brakuje tylko bardzo wiele rzeczy zagranicznych.Jednak gdyby przydarzyla sie czarna dziura,to mialaby malo do wciagania.