ławeczka 50-tek i więcej

Z rzeczami możesz obchodzić się nieczule. Drzewo możesz ściąć,krzak wyrwać, szklankę stłuc,swoje rzeczy rzucić w kąt. Nawet jesli to boli,gdy ktoś depcze kwiaty. Z rzeczami można postępować w bardzo rózny sposób. Ale z ludźmi możesz obcowac wówczas,gdy ich lubisz. Inaczej powinieneś zostawić ich w spokoju. Byłbyś nieszczęściem dla współżycia z ludźmi. PB Pozdrawiam

...WITAM ŁAWECZKĘ.... Pogoda dość przyjemna więc zaraz zmykam na działkę,bo jeszcze zostało trochę na niej do zrobienia.Nie wszystko zostało opatulone na zimę więc musimy zadbać o nasze kochane rośliny a one napewno wiosną i latem podziękują nam swoimi kwiatami i owocami. pozdrawiam

Witajcie miłe panie! Dopiero teraz dotarłam do domu.Miło Was widzieć. Rybciu,ja też mam działkę,ale juz od kilku dni nie zaglądam.Ostatnio strasznie zmarzłam,pomimo ,ze paliłam liście. Cieszę,ze nie będę musiała tam latać.Ostatnio jakoś zmęczyłam sie tymi jesiennymi porządkami.Ufffff kingalko,wierzę,ze po śmierci przenosimy się do lepszej krainy.Tylko jak pogodzić się ze wczesną nieobecnością tej osoby na Ziemi? Tylko czas... Jestem pod wrażeniem oglądając i czytająć o w/w winorośli.Niesamowita!!! Dobranoc

Kingalo,pozdrawiam Cię To ci babcia! Święta prawda! Chorobę trzeba leczyć i to szybko! Wazne jest nastawienie psychiczne.

Witam Kingalo poczytałam o kadzu i rzeczywiście nie kontrolowany może narobić wielkiej szkody.Ja mam winoroślą obrośniętą altankę na dzialce i mąż ciągle pędy przycina .Altana ażurowa i z 3 stron mam zacienienie właśnie winoroślą.Chętnie pomogła bym Ci w pracach ogrodowych ale mieszkasz troszeczkę za daleko hi,hi. Sałatki z zielonych pomidorów ostatnio nie robię bo wyczytałam,że jest bardzo niezdrowa.Pomidor zielony ogólnie jest szkodliwy.Mam w skrzynce zielone pomidory ale one powoli czerwienieją i zjadamy na bieżąco-zapraszam mogę Ci trochę przerobić na sałatkę. U nas też typowa listopadowa pogoda,wczoraj było słonecznie ale dzisiaj już mglisto,buro,szaro.Zapowiadają zimny koniec miesiąca ale grudzień ma się zacząć cieplutko a na 13 drudnia zapowiadają nawet kilkanaście stopni ciepla. Na temat odchodzenia do lepszej krainy naszych bliskich milczę bo odeszło mi już ich bardzo dużo i to w różnym wieku.Tak jak pisze Kingala częściej przebywamy na cmentarzu niż na weselach. Mój starszy brat też zmaga się z chorobą nowotworową i nie mogę się w tej sytuacj jakoś odnalezć.Smutki precz-a kysz..... pozdrawiam

Witam Kingalo poczytałam o kadzu i rzeczywiście nie kontrolowany może narobić wielkiej szkody.Ja mam winoroślą obrośniętą altankę na dzialce i mąż ciągle pędy przycina .Altana ażurowa i z 3 stron mam zacienienie właśnie winoroślą.Chętnie pomogła bym Ci w pracach ogrodowych ale mieszkasz troszeczkę za daleko hi,hi. Sałatki z zielonych pomidorów ostatnio nie robię bo wyczytałam,że jest bardzo niezdrowa.Pomidor zielony ogólnie jest szkodliwy.Mam w skrzynce zielone pomidory ale one powoli czerwienieją i zjadamy na bieżąco-zapraszam mogę Ci trochę przerobić na sałatkę. U nas też typowa listopadowa pogoda,wczoraj było słonecznie ale dzisiaj już mglisto,buro,szaro.Zapowiadają zimny koniec miesiąca ale grudzień ma się zacząć cieplutko a na 13 drudnia zapowiadają nawet kilkanaście stopni ciepla. Na temat odchodzenia do lepszej krainy naszych bliskich milczę bo odeszło mi już ich bardzo dużo i to w różnym wieku.Tak jak pisze Kingala częściej przebywamy na cmentarzu niż na weselach. Mój starszy brat też zmaga się z chorobą nowotworową i nie mogę się w tej sytuacj jakoś odnalezć.Smutki precz-a kysz..... pozdrawiam

Byłam już dzisiaj na LAWECZCE,ale niestety mój Internet bzikowal.Nie pozwolił mi wysłać mojego wpisu.Mam z nim dzisiaj straszne problemy.Nie mogę wejść na pocztę.Co to się dzieje? Oszaleję. Rybciu49! Bardzo Ci współczuję z powodu choroby brata.Życzę zdrowia. Niestety ja również mam przykre doświadczenia związane z tą chorobą.Na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie,ale wciąz jest zagrożenie.Jesteśmy dobrej myśli. Czy u Ciebie też rośnie ta winorośl? Ciekawa roślina! Miłe Panie! Jesli jesteście zainteresowane jarzynową sałatka,chętnie dam przepis.Prosty.Pychotka. Pozdrawiam

Czy chodzi o tę samą roslinę? Ze strony http://www.kudzu.pl/ "Kudzu Vine Pueraria Lobata jest rośliną jadalną, występującą w Ameryce i Azji. Korzeń tej rośliny posiada dużą zawartość skrobi bogatej w związki zwane izoflawonoidami. Stosuje się go w diecie oraz przy wspomaganiu wielu terapii. Zawarte w Korzeniu jadalnej rośliny Kudzu, pueraria lobata, składniki zawierają izoflawony: puerarynę, daidzynę i daidzeinę. Wpływają na funkcję trawienia i na fizjologię stresu. Wspomagają redukcję napięcia nerwowego, zmęczenia, poprawiają nastrój. Są pomocne w walce z uzależnieniem od alkoholu i nikotyny, zmniejszają chęć sięgania po używki oraz redukują szkodliwe ich działanie. Korzeń Kudzu ma odczyn zasadowy, wspomaga trawienie, oczyszcza organizm. Nie zawiera glutenu ani laktozy."

Olimpio nie,u mnie altana obrośnięta naszym bluszczem nie 'amerykańskim' ale wymaga wiecznej kontroli i podcinania.A przydałby się ten od Kingali chociażby :dla zdrowotności" Kingalo rzeczywiscie jakaś bardzo cudowna ta zielona patelnia a może w użytkowaniu okazać się już nie takim "cudem" Jakie robisz już zakupy?Mikołajkowe czy typowo świąteczne.Ja mikołajkowe już mam ale gwiazdkowe prezenty to dylemat.Wnukom i ich rodzicom już wysłałam przez sąsiada pracujacego w niemczech jeszcze przed urodzinami młodszego wnuka .Każdemu zapakowałam osobno małe prezenciki z pieniążkami/napisane że mają otworzyć w Mikołaja/ no i małemu na urodziny/pieniążki w karteczce urodzinowej ,kilka zabawek,słodycze i starszemu wnukowi to co sobie przez skaypa życzył.No i w sumie paczka była dosyć duza.Nie wysyłam od nas paczek z pieniędzmi bo mogą 'wyparować'a że mam bardzo miłego sąsiada on mi zawsze takie paczki zabiera i i wysyła,ja tylko daję 6-8 euro,zależy ile paczka waży. Olimpio zapodawaj przepis chętnie skorzystam,sałatki robię z wszystkiego co się nawiniei i co jest w lodówce. pozdrawiam i miłego wieczoru życze.

Witam kingalę! dziewczyny już zabieram sie do sałatek 1kg papryki 1kg marchwi 1kg cebuli 1kg kalafiora 1szklanka cukru 1szklanka octu 1szklanka oleju Wszystkie skladniki pokroic/robie robotem zodp.nozami/ i wlozyc do jednej misy, posypać cukrem/1szk/ i zostawic na 30 min i dluzej wlać ocet i olej i wymieszać wlozyc do sloikow i pasteryzować 30min Jesli nie chcecie robic slowikow,to w/w salatkę gotowac przez 5-7min Dobra jest na cieplo i zimno Proporcje mozna sobie zmniejszyc o polowe wszystkich skladnikow Jest pyszna

O Boze napisalo sie ....ma być sloikow,

SALATKA NR 2 1.ogórki___1 kg 1-----6poz. pokroić 2.cebula____1kg 3.papryka____1kg 4.jabłka_____1kg 5.kapusta__1kg 6.marchew___1kg 7.seler lub pietruszka___80dkg__________zetrzeć na tarce jarzynowej 3 łyzki soli 7 łyzek cukru 1 1/2 szklanki oleju 1 szklanka octu Wszystkie składniki wymieszać i zostawić na 20 min a następnie włożyc w słoiki i gotować 20 min.

SALATKA NR 3 1/2kg kapusty białej 1/2kg kapusty wloskiej 1/2kg marchwi 1/2kg cebuli 1/2kg pomidorów 1/2kg czerwonej papryki 1/2kg ogórków zalewa: 20 ziaren pieprzu 20 ziaren ziela ang 6 lisci laurowych 1/4 szklanki oleju 1/4 szklanki octu 3/4 szklanki cukru 3/4 szklanki wody 3 plaskie łyżki soli Warzywa pokroić-wymieszać i wraz z zalewą włóżyć do duzego garnka_gotować 20 min MOZEMY JA TAKZE wlozyc do sloikow gorącą sałatkę włożyć do słoików i ponownie zagotować przez 20min

WITAJ LAWECZKO Dzisiaj gotujemy,Thanksgiving juz ,już,,....Podaję przepis na SMACZNY INDYK Z WARZYWAMI /ameryk./ Skladniki: 2 lyzki masla,2 cebule pokrojone w kostkę,1 lodyga selera naciowego,pokrojona w 2,5 cm slupki,2 marchwie pokrojone w slupki jak wyzej,2 ziemniaki pokrojone w kostkę,3 lyzki mąki,3 szklanki cieplego wywaru z kurczaka,1/4 lyzeczki majeranku, 1 pierś indyka bez skory,pokrojona w kostkę, 1 zielona papryka,pokrojona w kostkę,kilka kropel sosu tabasco,sól i pieprz Sposob wykonania: Rozgrzać masło i dodac cebulę.Przykryc i dusić przez 3 min Dodać seler i marchew.Wymieszać i przyprawić.Smazyć przez 3-4 min Dodać ziemniaki i mąkę.Smazyc przez 1 min Wlac wywar z kurczaka,sos tabasco i dodac majeranek.Zamieszac i doprawić. Włożyc indyka i zagotować.Dusić przez 40-45 min na malym ogniu. 8 minut przed koncem gotowania dodac zieloną paprykę.Podawać :)

KALIFORNIJSKA SALATKA WARZYWNA 1/2 kalafiora podzielonego na rozyczki 25dkg zielonej fasolki szparagowej 1 lyzka oleju 1 cukinia pokrojona w plastry 1 czerwona papryka pokrojona na duze kawalki 1/2 zielonej papryki pokrojonej w paski 1 lyzka posieknaej ostrej papryki 1/2 czerwonej cebuli pokrojonej w kostkę 1 posiekany ząbek czosnku 1/4 lyzeczki oregano 4 lyzki oliwy z oliwek 2 lyzki octu winnego 1 lyzka posiekanej natki pietruszki 2 posiekane jaja na twardo liście salaty,sól i pieprz Kalafior i fasolke ugotować razem w osolonej wodzie.Odcedzic i odstawić.Ulozyc liście salaty na talerzu. Rozgrzac olej na głębokiej patelni,wlozyc cukinię,paprykę,cebulę i czosnek.Przykryc i dusic przez 5-6 min na umiarkowanym ogniu.Przyprawic i od czasu do czasu zamieszac. Dodać kalafior i fasolkę,posypac oregano i zamieszac.Przykryc i dusic jeszcze przez 2-3 min Przelozyc warzywa do dużej miski, Polac oliwą i octem.Mieszać wstrząsając az do calkowitego wymieszania skladników. Posypać pietruszką. Doprawić i rozlozyc na lisciach salaty.Przybrać jajem i gotowa .. P.S. Kingalo o ile interesuje Cię salatka owocowa ,moge podac jej przepis.

Przysiadam sie z kawką na ławeczkę. Olimpio dziękuję za przepisy,napewno wypróbuję,indyka już zrobię w sobotę bo mam andrzejkowych gości,kalifornijską też. Przepisy umieszczone w notatniku. U nas zapowiada się piękny słoneczny dzień,bierzemy pieska i idziemy na spacer może nazbieram ładnych szyszek-potrzebuję trochę małych. Miłego dnia

Witaj rybciu49! Miło mi,ze i Tobie przypadły te przepisy do gustu.Przepraszam,ze niechcąco Cię pominęlam.Myslałam,że nie jesteś zainteresowana. SALATKA ZE SWIEZYCH OWOCÓW 1 melon 1 grapefruit 1 lyzka plynnego miodu 1/2 lyzeczki cynamonu 3 lyzki jogurtu naturalnego 2 lyzki rodzynek sultanek Pokroic melon na części,usynąć pestki i włókna,odciąć skórę.Pokroić i wylozyc do miski Przekroić grapefruit na pół,wyjąc miąż i dodać do miski Dodac miód,cynamon i wstrząsając wymieszać z owocami.Dodac jogurt i dokladnie wymieszać. Posypać salatkę rodzynkami i podawać

NADZIEJA MA SKRZYDŁA, PRZYSIADA W DUSZY I ŚPIEWA JEJ PIEŚŃ BEZ SŁÓW, KTÓRA NIGDY NIE USTAJE A JEJ NAJSŁODSZE DŻWIĘKI SŁYCHAĆ NAWET PODCZAS WICHURY. E.Dickinson

Nigdy nie ma tak na swiecie,by sie wszystko udawało Czasem szczęście mocno sprzyja,czasem jest go mało Jeszcze dawna stara blizna mocno czasem boli Nie pozwala,aby z życia tylko radość brać do woli Jednak życie wciąż nam daje piękne plany i marzenia I popycha nas do przodu,dając siłę do spełnienia. / z netu/ Dobranoc,miłego wieczorku

Droga Kingalko z rodzinką! Jutro wraz ze swoją rodzinką,przyjaciółmi zasiądziesz przy suto zastawionym stole,aby świętować...dziękować za wszelkie dobro i pomyślność jakich doświadczyliście w ciągu tego roku...Będzie to wyjątkowy dzień,bo Święto Dziękczynienia to czas dziękowania sobie nawzajem za życzliwość i dobroć oraz Bogu za opiekę i pomyślność. Łączymy się z Wami! Szczególnie chcę Ci podziękować za Twą życzliwość ,serce i pamięć.Dziękuję z całego serca. Z okazji tego pięknego świeta przesylam WAM w imieniu własnym i mojej rodzinki najserdeczniejsze życzenia. Życzymy zdrowia i wszelkiej pomyslności w życiu osobistym i zawodowym. Smacznego indyka! HAPPY THANKSGIVING!!!!! Pozdrawiamy serdecznie

Kingalo Pięknego i przepełnionego optymizmem ŚWIĘTA DZIĘKCZYNIENIA. Niech to piękne święto stanie się dla nas Wszystkich do wdzięczności za dobro i dary,które są nam dane,ale i za te,które choć jeszcze nie dane,są dla nas przygotowane. HAPPY TRANKSGIVING

Witam dziewczyny! Długi weekend w USA!A dzisiaj od rana kolejki do sklepów markowych za przysłowiowy 1$/:)/ Kingalo,czy u Ciebie tez taki handlowy ruch? Ludzie szaleją.... Afirmacja na dzień dzisiejszy: Akceptuję w zyciu tylko to,co jest dla mnie najlepsze/Louise Hay/ Wyrzucam z mysli złe wspomnienia! Myślę o tych pięknych i miłych. Uśmiecham sie do nich.Szczególnie skupiam sie na wnusi.Daje nam tyle radości.:) Pozdrawiam.

Piękne wiersze.

Witam dopiero teraz dotarłam na ławeczkę.Rano musiałam iść na badania,pózniej odwiedziłam rodziców na cmentarzu,zrobiłam zakupy i zaczęłam szykować 'żarełko" na imprezę andrzejkową/mąż solenizant/Pierś indyka już prawie gotowa,warzywa na sałatkę kalifornijską też ugotowane-jutro tylko doprawię,zrobiłam roladki z szynki konserwowej w galaretce,śledzie też się macerują/po kaszubsku/ a resztę jutro.Trochę jestem zmęczona. Miłego wieczorku.

Od rana nie wychodzę z łóżka.Ale ile można. Wczoraj po kąpieli niestety wyszłam z domu.Wydawałoby się,że nic mi nie grozi.A jednak. Już rano czułam gorączkę,łamało w kościach i inne typowe objawy grypy.Nie miałam wyjścia,musiałam grypę wygrzać.Kuruję się w pod kołdrą z marynosów.Rewelacja.Piję herbatkę z cytryną,sokiem malinowym.Dochodzę do siebie.Mam nadzieję,ze jutro już będzie lepiej. Rybcia zajęta przygotowaniami andrzejkowymi. A kingala świętuje... Pozdrawiam.

Jest mi troszkę lepiej,ale katar okropny...Wyszłam z łóżka na chwilkę i oczywiście na moment przysiadłam na ŁAWECZCE. Mam problemy z internetem i nie mogę wejść na pocztę od kilku dni. Największa w życiu jest MIŁOŚĆ a RADOŚĆ - naj-jaśniejsza NADZIEJA jest ludziom najmilsza TĘŚKNOTA zaś najgłębsza jest WIARA najsilniejsza a najcieplejsza jest DOBROĆ każda z nich inną barwą znaczona wypełniają nasze życie malując go różnymi kolorami bo życie pełne jest kolorów... A kiedy w tęczy na niebie rozpoznasz kolorów życia odbicie, to znaczy po prostu że kochasz życie \" - Autor nieznany POZRAWIAM!

Olimpio życzę szybkiego powrotu do zdrówka. Rozejrzyj się dookoła jaki piękny mamy dzień i wszystko w koło woła i pozdrawia Cię. Spójrz na chmury na niebie, usłysz ptaków śpiew popatrz,to wszystko dla Ciebie bo przyjazń otacza Cię. Miłego i wypełnionego samą radością dnia życzę.

Witaj Rybciu Wzruszyłaś mnie tymi pięknymi słowami. Dziękuję ślicznie. Jutro muszę wyjść,więc robię wszystko by wydobrzeć.Cóż ja nie cudowałam?Lampa Bioptron tez była w użyciu.Nie mogę pozbyc się tego dokuczliwego kataru.Może po kolejnej nocnej parówie pod kożuchem przejdzie mi on odrobinkę.Ale od kataru ludzie nie umierają.Prawda???Będzie dobrze. Boże,dwa dni bez spaceru!!!! Jutro juz wyskakuję z domku. Kingalo gdzie podziałaś się? Tęsknimy tu za Tobą! Pozdrawiam.

Kiedy rano świt Cię zbudzi to uśmiechem witaj ludzi. Bo on goi wszelkie rany i zawsze jest mile widziany. Nawet gdy słońce na niebie nie świeci uśmiech i radość wszędzie roznieci. Milutkiego całego dnia. Już rozmawiałam na skaypie z córką,wczoraj byli na kiermaszu świątecznym,mój wnusio tańczył z kolegami i koleżankami z przedszkola. Też zaczyna stroić dom i ogród no i oczywiscie piec najróżniejsze ciasteczka.Dostała książkę z przepisami zebranymi od mam przedszkolaków/córcia podała tam dwa swoje przepisy/a na okładce są dzieciaczki tych wszystkich autorek przepisów-będzie wnuk miał wspaniałą pamiątkę.

odkopaliście temat a ile jest tych starych kafeterianek?:)