Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kingala

ławeczka 50-tek i więcej

Polecane posty

Nigdy nie trać otuchy Nie wolno ci zbyt szybko tracić otuchy. Czasem trudności tak bardzo przygniatają, a niepowodzenia załamują, że nie widzisz już wyjścia. Nie widzisz znikąd ratunku. Masz wszystkiego dosyć, czujesz do wszystkiego niechęć. Stajesz się wtedy przykry i nie do wytrzymania, zwłaszcza dla ludzi żyjących blisko ciebie. Widzisz wszystko w barwach o wiele czarniejszych, niż jest to w rzeczywistości. Stan przygnębienia to jakby rodzaj paraliżu twojego umysłu i twojej woli. Jest to nadzwyczaj niebezpieczne. To ostatni przystanek przed rozpaczą. Jeśli później znów zacznie się lepiej układać, niech to będzie dla ciebie doświadczenie na przyszłość. Nigdy nie trać pogody ducha, bez względu na to, co się zdarzy! Postrzegaj własne trudności zawsze z pewnym dystansem, jakby dotyczyły kogoś innego. Wtedy wszystko zobaczysz w jaśniejszych barwach. Wtedy odkryjesz ponowne przebłyski światła. I nigdy nie zapominaj: Za chmurami jest słońce. Phil Bosmans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!🖐️ Zamieszczę teraz kolejna madrość,którą otrzymałam od kogoś wyjatkowego. "Dopóki wszystko przebiega względnie dobrze, nie czujemy potrzeby zmieniania czegokolwiek. Dopiero kiedy silnik zaczyna się krztusić, myślimy o koniecznej zmianie oleju." Nikolaus B. Enkelmann niemiecki ekspert od osiągania sukcesu PS. Najciekawsze w tym wszystkim jest to,że ogromna ilość osób nie przejmuje się tym faktem...... Poźniej te osoby są w ogromnym szoku, że w wyniku zatarcia się silnika, nie mogą dalej jechać. I zamiast przemieszczać się sprawnie i szybko, stoją w miejscu, zastanawiając się dlaczegoo tak się stało.... Co u Ciebie słychać? Rozejrzyj się baczniej dookoła siebie i sprawdź czy nie musisz już "zmienić olej". Czyż nie ma racji? Pozdrawiam🖐️ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce jest dla wielu ludzi Słońce jest dla wielu ludzi czymś najzwyczajniejszym na świecie. A przecież czyni ono cuda każdego dnia. Każdego poranka zapala światło. życząc szczęśliwego, dobrego dnia. Budzi wiosnę. Z drzew wydobywa zieleń i nakrapia barwą kwiaty na łące. Bez słońca wszystko staje się ponure i zimne. Wraz z nim nabiera barw i ciepła. Tak samo jest z miłością. Gdy w moim życiu budzi się miłość, robi się jasno i ciepło, i wszyscy czują się dobrze. Gdy miłość w życiu zamiera, pojawiają się smutne, ponure cienie. Ciemność i ziąb. Miłość jest jak słońce. Ten, którym zawładnęła, może zrezygnować z wielu spraw. Komu jej brakuje, temu brakuje wszystkiego. Phil Bosmans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może ja tym razem
Pozwólcie,że dorzucę swoje 3 grosze.Uśmiechnij się! OZNAKI ŻE JESTEŚ JUŻ DOROSŁY/DOROSŁA 1. Nie wyobrażasz sobie seksu w wąskim łóżku. 2. Masz więcej żarcia niż piwa w lodówce. 3. O 6.00 rano wstajesz, a nie idziesz do łóżka. 4. Twoja ulubiona piosenka leci w windzie. 5. Oglądasz TVN Meteo. 6. Twoi znajomi rozwodzą się i pobierają, zamiast rzucać i chodzić. 7. Ze 130 dni wakacji przechodzisz na 14. 8. Jeansy i sweter to nie jest już ubiór wyjściowy. 9. To Ty dzwonisz na policję z powodu zbyt głośnej muzyki u sąsiadów. 10. Rodzina swobodnie żartuje przy Tobie o seksie. 11. Nie wiesz, o której zamykają McDonalda. 12. Ubezpieczenie za samochód spadło, ale Twoje rachunki wzrosły. 13. Dajesz psu specjalne żarcie zamiast resztki z McDonalda. 14. Spanie na wersalce powoduje u Ciebie ból pleców. 15. Nie ucinasz sobie drzemek od południa do 18.00. 16. Kolacja i film to już całość zamiast początek randki. 17. Zjedzenie kubełka skrzydełek z kurczaka o 3.00 nad ranem spowoduje potężną niestrawność zamiast ukoić żołądek. 18. Do apteki idziesz po Ibuprom i Ranigast, a nie po prezerwatywy i test ciążowy. 19. Butelka wina za 10 zł to nie jest już "całkiem niezły alkoholik". 20. Właściwie to jesz śniadanie w porze śniadania. 21. "Nigdy już się tak nie nachlam" jest zastępowane przez "Nie umiem już tak pić jak kiedyś" 22. 90% czasu przed komputerem poświęcasz na pracę. 23. Czytasz tę listę, szukając desperacko jednego punktu, który by Cię nie dotyczył, ale nic nie uratuje Twojego starego d........... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie.🖐️ Mam osobiście przekonanie, że warto brać przykład z innych osób, szczególnie tych, które wiele osiągnęły w swoim życiu, dla których SUKCES jest stanem oczywistym i normalnym. Pragnę podzielić się paroma niezmiernie ciekawymi i prawdziwymi historiami z życia wziętymi. Mam nadzieję, że może jeszcze bardziej zainspirują Was, napełnią optymizmem, nasuną różne ciekawe pomysły oraz będą mocno motywowały Was do działania. W roku 1974 Sylvester Stallone był załamanym, zniechęconym aktorem i scenarzystą. Kiedyś, obserwując mecz bokserski, zainspirował się kompletnie nieznanym bokserem, który „wytrzymał” z wielkim Mohammedem Alim. Popędził do domu i w trzydniowej erupcji sił twórczych napisał pierwszy szkic scenariusza zatytułowanego Rocky. Mając przy duszy ostatnie 106 dolarów, Stallone przedstawił scenariusz swemu agentowi. Wytwórnia zaproponowała 20 tysięcy dolarów: główną rolę w filmie miał odtwarzać Ryan O’Neal lub Burt Reynolds. Stallone był podekscytowany tą ofertą, lecz sam chciał zagrać główną rolę. Zaproponował, że zagra za darmo. Powiedziano mu: „W Hollywood tego się nie robi”. Stallone odrzucił więc ofertę, choć rozpaczliwie potrzebował pieniędzy. Potem zaproponowano mu 80 tysięcy dolarów pod warunkiem, że nie zagra w filmie. Znów odmówił. Powiedziano mu, że rolą zainteresował się Robert Redford, wobec czego mogą mu zapłacić za scenariusz 200 tysięcy dolarów. Odmówił. Podniesiono ofertę do 300 tysięcy dolarów. Odpowiedział, że nie chciałby przez całe dalsze życie zastanawiać się, „co by było, gdyby…”. Zaproponowano 330 tysięcy dolarów. Powiedział, że raczej wolałby, żeby filmu w ogóle nigdy nie nakręcono, niż żeby nie miał w nim grać głównej roli. Wytwórnia zgodziła się wreszcie, żeby zagrał główną rolę. Zapłaciła mu 20 tysięcy dolarów za scenariusz plus minimalne wynagrodzenie aktorskie – 340 dolarów za tydzień. Po potrąceniu kosztów, prowizji agenta i podatków, zarobił na czysto 6 tysięcy zamiast 330 tysięcy dolarów. W roku 1976 Stallone uzyskał nominację do Oscara dla najlepszego aktora. Rocky zdobył trzy statuetki: za najlepszy film, reżyserię i montaż. Seria filmów z Rockym przyniosła jak dotąd niemal 1 miliard dolarów, czyniąc z Sylvestra Stallone międzynarodową gwiazdę filmu. Kierujcie się intuicją. Nigdy się nie poddawajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopóki wszystko przebiega względnie dobrze, nie czujemy potrzeby zmieniania czegokolwiek. Dopiero kiedy silnik zaczyna się krztusić, myślimy o koniecznej zmianie oleju. Nikolaus B. Enkelmann niemiecki ekspert od osiągania sukcesu PS. Najciekawsze w tym wszystkim jest to,że ogromna ilość osób nie przejmuje się tym faktem...... Poźniej te osoby są w ogromnym szoku, że w wyniku zatarcia się silnika, nie mogą dalej jechać. I zamiast przemieszczać się sprawnie i szybko, stoją w miejscu, zastanawiając się dlaczegoo tak się stało.... Co u Ciebie słychać? Rozejrzyj się baczniej dookoła siebie i sprawdź czy nie musisz już "zmienić olej". Rita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Olimpio. Jesteś niestrudzona i niezastąpiona. "Wymiana oleju" zawsze jest na końcu i masz rację, tak niewiele trzeba aby " silnik pracował". Zatrzymać się na chwilę. Ciągły brak czasu lecz jak już stanie to dopiero jest problem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 punkty dorosłości są ciekawe. Muszę bacznie przyjrzeć się swojej osobie:) Jedno pocieszające nikt przed tym nie ucieknie :) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kingalo! Dzięki! Ostatnio niestety nie zaglądam tu zbyt często.Mam gości-tych samych co na Boże Narodzenie.Przyjechali na dłużej.Biegam,krzatam się i dogadzam.Jestem w swoim żywiole. Postaram sie odezwać na skype w przyszłym tygodniu.Moi goście wylatują na trochę do Egiptu. Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znow nikogo nie ma
Piszcie kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pobluzgajcie trochę to kngala znów się odezwie :P będzie w swoim żywiole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BetiT8231
Korzystaliscie z preparatu co sie nazywa Olfen 50? No bo szukalam komentarzy na temat tego leku i chcialam Was zapytac. Moze mozecie cos napisac mi o tym produkcie? Oplaca sie go uzywac, testowaliscie zamienniki? Na tej stronie jest troche komentarzy o Olfen 50: http://www.listalekow.pl/olfen-50/ - uwazacie, ze mozna sie tym sugerowac? Nie w smak mi sie rozczarowac i zmarnowac bezsensownie kaske, dlatego mam nadzieje, ze cos mi doradzicie. Z gory dziekuje za wszystkie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haloooooooooooooooooooooooooooo..............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moc słowa jest dostrzegalna na każdym kroku. Podstawą jest oczywiście pozytywne myślenie, bowiem to nasze myśli kreują otaczający nas świat. Jeśli stale powtarzamy, że mamy pecha i nic się nie udaje, to faktycznie na każdym kroku ponosimy fiasko. Jednak ci,którzy np. idą do urzędu załatwić bardzo trudną sprawę i z uśmiechem twierdzą:Załatwię na pewno! Stawiają na swoim. Siłę wypowiadanych myśli widać też bardzo wyraźnie w sytuacjach, które ktoś na przykład „wykrakał”. Nie zawsze wiąże się to z umiejętnością przewidywania. Nierzadko owa przykra sytuacja jest spowodowana właśnie wykreowaniem jej poprzez ciągłe powtarzanie, że to na pewno się wydarzy. Z pewnością znasz powiedzenie – „ Nie kracz, bo wykraczesz” Skoro zatem możemy wykrakać sobie przykrości, to staje się oczywiste, że można sobie „wymruczeć” pożądane i upragnione sytuacje, takie jak np. udane partnerstwo, odwzajemnione uczucie, powodzenie u płci przeciwnej i co najważniejsze łatwiejsze zaakceptowanie i pokochanie samego siebie. Życzę Wam łatwego "wymruczenia" a co za tym idzie przyciągnięcia w swoje życie wszystkiego, co jest związane z bezinteresowną miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę, to miłość nadaje sens naszemu życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
____________________$$$ _____________________$$$$$ ___________________$$$$$$ _________________$$$$$$$ _______________$$$$$$$$_$$$$$$$$$$ ______________$$$$$$$$$$$$$$$$$$ _____________$$$$$$$$$$$$$$$ ____________$$$$$$$$$$$$$ ___________$$$$$$$$$$$$ __________$$$$$$$$$$ _________$$$$$$$$$ ________$$$$$$$$ _______$$$$$$$ ______$$$$$$ ______$$$$$ ______$$$$ ______$$$$ ______$$$_____$ $______$$___$$ __$$$$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$ ____$$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$$$$$ __$$$$$$$$$$$$$$$ __$$$$$$$$$$$____$ $_____$$$$ _______$$$ ________$ Małą gwiazdkę przed świętami Przyjmij proszę z życzeniami Może spełni się marzenie Białe Boże Narodzenie Lub, gdy przyjdzie Ci ochota Niech to będzie gwiazdka złota Bo, gdy spada taka z nieba Wtedy zawsze marzyc trzeba No, a jeśli tak się zdarzy, Że srebrzysta ci się marzy Możesz także taką zdobyć I choinkę nią ozdobić Gwiazda, gwiazdce zamrugała I choinka lśni już cała Naszych marzeń jest spełnieniem Bo jest piękna jak marzenie… Z pozdrowieniem czytelniczka waszej ławeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heeeloooooooooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puk, puk czy tutaj ktoś jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny!!! Czekam na Was,odezwijcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry wieczór. Niedziela się kończy. Za oknem już ciemno to zasiadłam za kompa. Ławeczka swego czasu była b. fajna. Może na woosnę odżyje, może powrócą panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że ławeczka jest dla wszystkich, więc i ja przysiądę po ciężkim dniu w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,to i ja przysiądę,będzie nam rażniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przysiadaj, a jakże i opowiadaj co słychać. Jeśli o mnie chodzi to dziś choruję. Mróz nie wymroził zarazków i one sobie swobodnie latają, atakując mniej odpornych. Kaszląca i kichająca dziś jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajrzałam tutaj jeszcze przed pracą. Same pustki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×