ławeczka 50-tek i więcej

Olimpio o tak!!!! Tyle zawiści i nienawiści tkwi w społeczeństwie,aż przykro patrzeć i słuchać.Chociażby nawet tu u nas na ławeczce,przeszkadzają nam pomarańczki.Właśnie u mnie na kaloryferze się suszą plastry pomarańczy,a jak pięknie pachnie w domu- cud malina. Mieszkanie mam już przygotowane do Świat,choinka ubrana,stroiki rozłożone.Choinkę ostatnio ubieram na czerwono-złoto,czerwone bombki,jabłuszka itp a złote ptaszki,aniołki,orzechy itp.Światełka mam czerwono niebieskie,aha i bałwanki wiadomo świecą na biało . Wczoraj nie miałam weny do pisania,wogóle nie miałam nastroju na nic więc mąż wymyślił ubieranie choinki i tak nam zeszła cała sobota włącznie z przystrojeniem klatki schodowej. U nas w mieście jest dzisiaj na rynku jarmark więc zmykam do kościoła/on też w rynku/a potem połazimy po straganach.Przynajmniej wiatr trochę ucichł ale i tak mocno wieje więc czapa musi być na głowie-a tak nie lubię czapek. Miłej niedzieli.

Witam ponownie w dniu dzisiejszym Posprzątane i wymiecione pozdrawuam

Witaj kingalo Czy Ty widzisz to,co ja widzę? Czy dobrze widzę? Jeszcze rano pisałam na stronie 300,a teraz na 256.Czy mam rację? Utwierdż mnie kochana o mojej racji,inaczej pomyślę,że mam przewidzenia.

Witaj kochana Laweczko OLimpio, Kingalao, Rybciu, StasiaKa Jest cicho. Choinka płonie. Na szczycie cherubin fruwa. Na oknach pelargonie, blask świeczek złotem zasnuwa, a z kąta, z ust brata płynie kolęda na okarynie: Lulajże, Jezuniu... Konstanty Ildefons Gałczyński.

http://www.youtube.com/watch?v=d9pw0t10MHc

Moje Drogie u mnie tez juz choinka ubrana w barwach bialo- czerwonych----- wyglada ladnie i zrobilo sie swiatecznie. U mnie w moim rodzinym domu ubieralismy choinke w Wigilie rano. Olimpio masz racje ja otwieralam 300 stronke. Pozdrawiam.

Widze, ze komus naprawde nie pasuje na naszej Laweczzce ale moje Kochane pozwole sobie jeszcze na ostatni wpis dla Was: ANIOŁOWIE SIĘ RADUJĄ, POD NIEBIOSY WYŚPIEWUJĄ: GLORIA, GLORIA, GLORIA IN EXELSIS DEO! Drogie moje Kolezanki, w Swojej odwiecznej Miłości do człowieka, po raz kolejny przypomina znak EMMANUELA. Pragnie, byśmy Go na nowo przyjęli do siebie tak, jak Maryja i Józef. Powtarza do każdego z nas przez Anioła Pocieszenia „Nie bój się! W tę Noc Betlejemską dzieląc się opłatkiem z każdym z Was pragnę wspomnieć słowa wieszcza Cypriana Kamila Norwida: "Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie, ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie". Niech ogarnie Was uczucie radości, miłości i szczęścia rozlewając się obfitością łask, które niech Nowonarodzone Dziecię Boże wniesie w życie Wasze i Waszych Rodzin. Niech składany pokłon u żłóbka wprowadzi w Was poczucie bezpieczeństwa i pokoju w Nowym 2012 roku dając siłę realizacji Marzeń, o które warto walczyć; Radości, którymi warto się dzielić; Przyjaciół, z którymi warto być i Nadziei bez której nie da się żyć. Opromienionych miłością Bożej Dzieciny Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku, życzy... Wam moje Kochane ... Krystynkka.

Krystynkko dziękujemy za życzenia.Co to opuszczasz naszą ławeczkę?.Niemożliwe.Pomarańczowymi nie należy się przejmować,kiedyś też bedą staruchami .Niech im Bozia da zdrowie bo o rozum za pózno. Na kiermaszu nie było nic ciekawego,nic co by mnie zaskoczyło,żadnych ładnych babilotów świątecznych oprócz bombek papierowych kusudama.Ale ja takie mam,bo zrobiłam sobie już chyba trzy lata temu sama dzięki internetowi.Kupiłam jedynie bardzo ładne firany do pokoi po 6 zł.metr,obszyję tylko boki i przyszyję taśmę,narazie schowałam głęboko w komodzie. Niech nieznana ukołysze Was noc, gwiazd dłońmi złotymi. A księżyca czrodziejska moc, uczyni Wasze sny kolorowymi. I cisza w dal niech Was niesie, w beztroskich marzeń świat. Tam gdzie horyzont gnie się, gdzie życie piękne jak kwiat. Miłego wieczoru,pięknych snów.

Rybciu mówisz ,że:Pomarańczowymi nie należy się przejmować,kiedyś też bedą staruchami .Niech im Bozia da zdrowie bo o rozum za pózno. Jakim prawem ta frustratka obraża nas i usuwa posty z tego topiku? Czy tylko mowa o staruchach? Nie dorosła do roli moderatorki.

Dla tych co nas czytają :) Kolędo Z otwartą buzią pasterzy Co stanęli jak dzieci Otulona skrzydłami Aniołów Ukradkiem wycieramy oczy Żeby nie rozetrzeć do reszty Rąbek łzy szczęścia Kolędo Milcząca jak tajemnica Cicha najcichsza Obsypana Betlejemską światłością Cz.M.Szczepanik .

Wesołe jest życie staruszka http://www.youtube.com/watch?v=qu7Y-Ww6s0w

ale i zdjemę te blond włosy sięgające do pasa

Olimpio najgorzej z żuciem gumy bo mi przylepia sie do podniebienia a jak chcę zdjąć to musze zęby wyjąć i zdraqpać sztucznym paznokciem

Kingalo,mówiłam Ci że mamy stróża.A może to piesek francuski?

Miłych snów wszystkim paniom ycze. Do zobaczenia jutro

Moje kochane zostawiam mam wie5rsz na dobranoc Już późno jest Ty siedzisz wciąż I oczy twe zasłonił mrok Nie kładziesz się, zmęczona tak Hej przyszła noc - to do snu znak

Moje kochane panie jak jutro wstaniecie tro zastaniecie zaparzona kawke dla Was i eklerki. Kupuje takie malucienkie mrozone. Wyśmienite. Kawe jak zwykle zostawiam w zaparzaczu więc wystarczy nalac do filizaneczek. Osobiście słodze słodzikiem więc cukier mam nadzieje że przyniesie Rybcia. Życze smacznego i do zobaczenia wzglednie usłyszenia pozdrawiam Was serdecznie

jednak Twój wiersz poskutkowal zbok poszedl spac chachacha a moze wygląda zza winkla?

Jeszcze przed pójściem do łóżeczka zajrzałam na ławeczkę.

A Ty co robisz zgnilaku?

nie rozumiem dlaczego tutaj piszesz przeciez wiele jest podobnych topikow a moze kogos znasz osobiscie

nie wietze ze czujesz do nas jakas szczegolna sympatię

Wiesz co pisz sobie jak chcesz dla mnie to nie przeszkadza pozdrawiam ciebie zgnilaku - od dzis tak ciebie bede nazywac

ŁAWECZKO Kingalo Nie mo co sobie zawracać głowy chorą psychicznie. Moi przyjezdni goście są świadkami jakie mamy moderatorki w Polsce.Taka może stracić koncesję bardzo szybko.Niech sobie nie myśli,ze jest bezkarna.Skopiowałam wszystko. Przypilnuję tego osobiście. Za dużo tu pisać nie mogę i nie chcę.Przekona się na własnej skórze czy można tak obrażać ludzi. Nie w tym kraju! Są na to paragrafy. Niech uważa bo moze miec cofniętą koncesję. Koncesja - jest to akt administracyjny wydawany przez organ koncesyjny. Akt ten upoważnia koncesjonariusza do prowadzenia ściśle określonej działalności gospodarczej. Koncesjonowanie wprowadza się w przypadku działalności, które mają szczególne znaczenie ze względu na bezpieczeństwo państwa lub obywateli albo inny ważny interes publiczny. Prowadzi swoje tematy,pisze sama ze sobą i żal dupę ściska.Ot i cała prawda.Widzę,że z każdym rokiem zdrowie psychiczne jej szwankuje. .

Cisza przytulam sie do niej spragniona ukojenia skrywając twarz w miękkim rękawie granatu słyszę znajomy rytm który umyka w klapsydrze czasu zostawiając mi w darze kolejną rysę doświadczeń. Ewa Kloska

Rozdawaj uśmiech i radość - to tak niewiele kosztuje. Za to każda minuta radością zaprocentuje. Może Ktoś potrzebuje ciepła Twego uśmiechu. Rozdawaj go garściami,rozdawaj po trochu. Rozejrzyj się dookoła - dawaj szczęścia chwile Za ten uśmiech serdeczny wspominać Cię będą mile. Witam Olimpio. Kingala jeszcze smacznie śpi ale zostawiła nam kawkę,więc chętnie wypiję.Cukier przyniosłam i mleczko.Pyszne są te eklerki,zjadłam aż 2 bo jestem łasuchem. Dzisiaj biorę się za gotowanie kapusty z grzybami i bigosu,oczywiście pózniej zamrożę. Miłego Dnia

witaj zgnilaku

witam panie! Kochane jestem jeszcze w łóżeczku. Za oknem wciąż szaro, nie mam ochoty wychodzić z ciepłego łóżeczka. Prognozy pogodowe na dzień dzisiejszy są dobre, więc będę musiał wybrać się nareszczie po zakupy prezentów. Zajrzałam aby sprawdzić czy kawusia przygotowana wieczorkiem wciąż ciepła. Olimpio kochanie częstuj się eklerkami i Ty Rybciu. Pozdrawiam Was serdecznie

Wiersz paniom moim przesyłam Rozmowa dwudziesta pierwsza Zna Pan ten stan Między jawą a snem Kiedy świt wkrada się w nasze sny I pisze dla nich szybkie zakończenia Zaciskami mocno powieki I staramy sie ocalic Senne marzenia Czy Panu się to udaje? Ja często Spod wciąż zamkniętych powiek Obmyslam dalszy ciąg Dla mego snu I marzę jakby to było pięknie Gdyby sen dobry się ziścił A zły poszedł w zapomnienie Albo gdybym miała oczywiście Dostatecznie dużo czasu Aby obmyslić dla niego Dobre zakończenie Mógłby trwać i trwać Nawet na jawie To byłoby proszę Pana ciekawie Samemu dokańczać swoje sny Jak komu pasuje Ja wiem proszę Pana Że to jakby się troszkę oszukuje Ale sen co dobrze się kończy Dobrze wróży na nowy dzień A co może dobrego Przynieść człowiekowi Zły sen z tomiku "Rozmowy z pewnym Panem" 2006

Rozmowa siedemnasta Wśród wielu myśli które dręczą mnie Wieczorem i nad ranem Jest proszę Pana ta Że całe nasze życie jest oczekiwaniem Bo niech Pan zauważy Że taki los człowieka W każdym momencie życia W radości czy w bólu Każdy z nas na coś czeka Najpierw czekamy na dorosłość Na pozwolenie Na samodzielność proszę Pana Na swoją szansę I w tym czekaniu Nawet się nie spostrzeżemy Że czas umyka A my po prostu się starzejemy Czekamy na nowiny na wiadomości Choć czas tak nam się dłuży Przybywa żalu trosk A my często w samotności Ciągle czekamy proszę Pana Na cud Wierzymy że jeszcze czas Że jeszcze coś się zdarzy Że los podsunie nam nagrodę Dobrą kartę Chociaż powoli Ograniczamy naszą listę marzeń A kiedy zdamy sobie sprawę Że życie już za nami proszę Pana My wciąż czekamy Aby godnie odejść Tam Gdzie nie czeka się już na nic z tomiku "Rozmowy z pewnym Panem" 2006