Klinika NOVUM

Igrek ale cialko zolte powstaje w wyniku pekniecia pecherzyka Graffa po owulce wiec jesli nie bylo owulki to i cialka zoltego naturalnego wiec jest tylko zastepczy progesteron własnie z lutki.

Mama novumowa masz rację i z tym, że się nie mieścimy w żadnych normach, a po 2 Pregnyl, Puregon,Menopur zawierają ludzką gonadotropinę kosmówkową, to jest hormon produkowany również przez kobiety w ciąży, a on się utrzymuje 14 dni i dlatego wcześniejsze testy mogą dawać wynik fałszywie pozytywny-ja raz sprawdziłam i wyszedł, więc wiem po sobie !!

Rudzia - no niby tak, no to dlaczego lekarz ordynator z Pułtuska i dr Doniec z Wojskowego z W-wy mi powiedzieli, by nie obciążać jajników i by je zostawić na ciążę na produkcję czegoś tam ?

igrek - chyba,żeby sprawdzić betę i za 2 dni czy rośnie :)

Czyli jednak w ciąży i nam te jajniki do czegoś są potrzebne.:P

Mi w piątek pojawiło się jajeczko i to spore :) Kazał nam lekarz poszaleć przez weekend i jeszcze dzisiaj i jutro a potem trzymać kciuki :P Maz na 22 czerwca zapisany jest do Wolskiego - masakra z tymi terminami do niego :( Już 2 msc czekaliśmy żeby się dostać :(

Mama novumova - tak znam swoje normy, bo mierzyłam kiedyś niedawno tempkę.:D Tylko ostatnimi czasy się już wkurzyłam i dałam spokój.

Cześć Kordianka - to życzę powodzenia i na testowaniu i na wizycie.:P

Igreczku nie wiem w jakim kontekscie lekarze sie wypowiadali wiec Ci nie doradze. Wiem tylko ze jajniki procz funkcji wytwarzania komorek jajowych słuza tez wydzielaniu żeńskich hormonów płciowych, estrogenów, progesteronu, relaksyny i androgenów. A jak sie ma jedno z drugim i trzecim to juz specjaliste trzeba pytac bo my nie jestesmy wzorce ksiazkowe tylko kazdy przypadek jest jak widac inny.

A mnie już dzisiaj nic nie boli.Ani brzuch jak na @, tylko jeszcze od czasu do czasu czuję kucie w jajniku. Piersi czuję, ale to po lekach.Wczoraj tylko zauważyłam,że dostałam na nich jakiś takich czerwonych krosteczek--a nigdy ich wcześniej nie miałam.Dziś jakoś mniej,wczoraj mnie bardziej zsypało.:/

Igrek - to w takim razie kolejny dzień nieznośnego czekania. Bafiorek - nie mam pojęcia jak to jest z laboratoraimi, ale pewnie tak jest jak mówisz. Zawsze ktoś przy czymś badania te wykonywał. Potrzebę z korzystania usług laboratorium na własne życzenie miałam tylko raz - jak badałam mocz kota:). Dziś przeliczyłam leki i okazało się, że lekarz przepisał mi za mało lutinusa. Dzwoniłam do Pani z archiwum, bo na konsultacji dziś jest jedna osoba i dużo chętnych, przeprosiła mnie i mają mi wysłać receptę pocztą...

Moka - co to jest za lek ten lutinus ? Tak-kolejny dzień oczekiwania.

lutinus to jest luteina tylko nowszej generacji lek i bardzo drogi, pisalam kiedys ze mojej siostrze to lekarz przepisal. Opakowanie kosztuje ponad 200 zl. Ponoc jest lepszy od zwyklego bo nie uczula, nie podraznia, nie wysusza i am takie fajny aplikator. No ale cena powala...

wiesz co igrek tak sobie myślę,że jak lekarze Ci dają 50-40 % szans to jest całkiem sporo.a kiedyś był taki kalkulator szans na stronie novum.nie wiem czy jeszcze jest

Rudzia no właśnie z tym go kojarzyłam,że chyba o ten chodzi.I Twoja siostra go bierze cały czas ? A Ty moka-ile tego masz brać dziennie ? Na ile Ci to 1 opakowanie za 200,00 zł. starczy ?

A propos badania sikańców kota, to przypomniała mi się mina laborantki jak przyszłam po wyniki badań, bo nie uprzedziłam jej że chodzi o sierściucha :)

Mama novumova - no ja też tak chciałabym myśleć, że to jest sporo szans.

http://www.ivfpredict.com/index-1.html to link do kalkulatora, tylko wiadomo,że to statystyki

Lutinus tabl. dopochwowe 100 mg 21 tabl. cena ok 280 zł

siostra miala juz kilka razy zmieniane dawki bo zaczela plamic wiec jej zwiekszyl, teraz o ile dobrze pamietam bierze 3x1 lutinusa dopochwowow i 3x1 luteine pod jezyk. Jak bylam z Nia na wizycie to sie specjalnie o te luteine pytałam bo bylam ciekawa czym sie roznia procz ceny oczywiscie i tak mi powiedzial ze lek nowszej generacji i nie uczula, nie powoduje swedzenia itp.

Igrek - lutinus to to samo co luteina, zamiennik luteiny, podobno lepszy (jak mi powiedzieli w novum), ale bierze się tego mniej, bo 3 tabletki dziennie, tylko dopochwowo, zamiast 10 tabletek luteiny. W jednym opakowaniu jest 21 tabletek, kosztuje faktycznie drogo bo 220 zł., ale jak się kupi jedno opakowanie, to dają drugie gratis, więc za 220 zł jest 42 tabletek. Jest jeszcze w zestawie taki aplikator, który faktycznie bardzo pomaga w aplikowaniu tabletek, tabletki wchodzą dość głęboko.

Rudzia - cena powalająca na kolana ! Ja dobrze, że nie mam żadnych pieczeń ani uczuleń po tej dowcipnej. Bo można na nią tylko zbankrutować.;/

a swoja droga to sie zastanawiam czym one sie własciwie roznia w składzie bo roznica w cenie jest ogromna. Ale skoro w N przepisuja tansza i do tej pory ja stosowali to przeciez zła czy gorsza nie moze byc. Siostra chetnie zmeinilaby na tansza ale wiecie jak to jest, jak tyle czekała na babla, lekarz przepisal tamten to woli nic nie zmieniac bo sie po prostu boi.

moka74 Kochana gdzie daja drugie opakowanie gratis?? moze bym siostzre kupila bo u nas duzo drozsza z tego co widze i zadnych gratisow :(

yyyyyyyyy ten kalkulator to jakas mega porazka. Jakbym miała na niego patrzec to wychodzi ze moja szanse sa praktycznie zerowe bo jakies 7-15%. A Wam jak wychodzi?

Dla mnie ten kalkulator to jest jakaś porażka.:/Co mam 1 schorzenie tam wybrać, jak mam kilka.:/?Nawet do końca nie doszłam i na tym etapie zakończyłam, bo to bez sensu.:-(

Rudzia, Igrek - mi lutinusa zaproponowali w novum po punkcji i w dniu transferu (ale już wtedy miałam kupiony). Mają go jako zamiennik wypisany w tych kartkach, zamiast luteiny, w których opisane jest dawkowanie leków. Pytałam się na czym ta lepszość polega, lekarz powiedział mi, że w zasadzie jest taki sam, ale lepszy, bo nie trzeba go tyle tabletek brać ile luteiny, i coś tam jeszcze, ale co nie pamiętam. Zdecydowałam się, bo nie wiedziałam ile kosztuje luteina, a skoro wydałam taką kasę to te 220 jeszcze wydam.

Rudzia, przepraszam dzwoniła koleżanka i zapomniałam napisać o najważniejszym. Drugie opakowanie dali mi w novum, w recepcji, jak pokazałam zakup jednego opakowania w ich aptece.

dzieki moka za info. Ciekawe z tym lutinusem ze gratis daja w recepcji myslalam ze w aptece :)

Rudzia - mnie też to zaciekawiło:), dlatego poszłam najpierw do zabiegowego. Ale dali w recepcji razem z ankietą do wypełnienia.