Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Czesc kobitki:) Ja juz po usg...ale nic z tego nie bedzie w tym cyklu. na lewym jamniczu jest kilka malutkich pecherzykow, a na prawym jeden 8.3- wiec duuzo za maly. jeszcze dla pewnosci czy ten najwiekszy nie wystrzeli mam w poniedzialek usg. ale raczej chyba bedzie tak: stymulacja od nastepnego cyklu, zastrzyk, i dopiero IUI:( a myślałam, ze sie uda w tym. Ale nic...nie mam na to wpływu narazie, wiec czekam na @:) hewhe- nie myślałam, ze to kiedyś powiem- DAWAJ @ PRZYŁAŹ:))) Igrek- zjemy obiadek, i m sie bierze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina ja niestety nie pomogę.:/ dzidziekk - dzięki Kochani ! Przykro mi z powodu pęcherzyków.:-(Mam nadzieję,że urosną jeszcze do tego poniedziałku.:D A który masz dziś dc. tak w ogóle ? Ja chodzę zła jak osa, nie dotykać mnie dzisiaj, popłakałam sobie nawet z tym nerwów !!! Przeczytałam sporo na necie o tej niskiej becie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidziekk - podziękuj M.:P Potem zobaczę, ile zrobiłam błędów...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaajcie. Igrek trzyma kciuki za powtórke bety!!! Dziewczyny nie odzywąłam się tak długo bo po punkcji miałam powikłania, i byłam w szpitalu póxniej wyszłam na własne żądanie miałam takie objawy jak wzdęty bolący brzuch i bóle i skurcze w klatce piersiowej, W czwartek po wizycie w noum dr Z przepisął mi DOSTINEZ BRAŁAM GO DWA DNI CZYLI DO DZIŚ do dnia transferu, mam płyn w jajnikach pekła jakaś krwinak po puncji czy któraŚ TEŻ TAK MIAŁA? Proszę odpiszcie mi czy brałyście D O S T I NE X po transferze, jak pytałam dr Z to powiedział że ma dalej brać ale jak przeczytałam ulotjkę to tam jest napisane że w ciązy nie powinno się brać i co ma m zrobić??? Dziś nadal czyję się fatalnie brzuch jak balon płyn minimalnie się wchłonął ale kłocie brzuch jest, ledwo chodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek- to moj 17dc. dlatego myślę że juz chyba nici. no napewno w poniedziałek IUI nie bedzie.ale cóż, jest i kolejny miesiąc:) będzie dobrze:) Co do błędów, to m mówi, że on gdyby miał to powiedzic, to tak jak napisal by powiedział, ale czy to tak gramatycznie, to wolał nie dawać głowy. dlatego upewnij się jeszcze, prosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka - no to niedobrze.:/Mam nadzieję,że dojdziesz szybciutko do siebie ! A ile komórek pobrali,ile zapłodnili i jakie Ci podali ? Witaj ajda-co u Ciebie ? Jak piesio ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidziekk - jeszcze zadałam Mu 2 pytania na e - maila ? Wiesz--ja też nie przykładam wagi do tego, jak się mówi, ale jak piszę, no to już wolę bez błędów.Czyli widzę, że większość miałam dobrze.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobrali 13 komorek, z czego 10 było dojrzałych ale zapłodniło się 6, dziś ładnie dziliło się tylko 5, a podali mi 1 osiomokomórkową. 4 zarodki zamrozili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka a czego Ci 2 nie podali ? I jakie miałaś endo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dr Z pytał czy dwa podajemy czy jeden ale ze względu na moj ogólnie słaby stana zdecydwaliśmy się na 1. BAFIOREK ODPISZ PROSZĘ BRAŁAŚ DOSTINEX PO TRANSFERZE NORMALNIE DO OSTATNIEJ TABLETKI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to dr Zamora jest w soboty ? Mi powiedzieli ostatnio, że nie pracuje.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek-piesio juz jest bardzo duza i niedobra,a ja dokupilam jej do towarzystwa kotke no i teraz mam prawie cyrk w domu.Ja czuje sie dobrze wszystko jest ok i zbieramy z mezem pieniazki na podejscie.Czytam wciaz to forum i jestem z wami wszystkimi ale tak mi serce peka ze my tz ja i wy musimy tyle wycierpiec zeby tulic ukochane dziecie ze nie moge pisac,tak mam i za to Was przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajda - a Ty masz jeszcze mrozaczki, czy podchodzisz na nowo do wszystkiego ? Też współczuję.:/Pamieam Twoją sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajda - czy na kd się decydujecie ? A jaką miałaś zawsze betę, jeśli można też spytać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajda - czesc. a jakiego masz piesia? ja tez mam młoda suczke bokserke. dostalam ja od rodzicow, bo powiedzialam, ze maz nie jest juz w stanie chlonac tyle mojej milosci, a dzidzi nie ma, i nie mam co z nia robic:)i teraz przelewam nadmiar na nia:) moja tez jest baardzo niegrzeczna...zjadła nam łóżko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, Czy można się do Was dołączyć? Od kilku miesięcy czytam Wasze forum,razem z Wami przeżywam smutki, a także te radosne chwile dotyczące ciąż. Dajecie dużo siły i nadziei! Czas oczekiwań na spełnienie marzeń naprawdę nie jest łatwy, u mnie ciągłe stymulacje cykli Clostilbegyt + Pregnyl ale efektów brak, dlatego zdecydowaliśmy się na IVF. Czy ktoś z Was leczy się u dr Taszyckiej albo coś o niej słyszał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
candy2203 - witaj ! Oczywiście, że możesz do nas dołączyć.:D Napisz coś więcej o Was-ile macie lat,skąd jesteście lub chociaż z jakiej części Polski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goldeny...one są piękne:) wybaczyłabym im wszystkie niedobrocie:)zreszta, ja jestem taka psiara, ze wszytkim bym wybaczyla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek-ja nie mam mrozaczkow bo od ostatniej dawczyni chociaz wypodukowala 11 jajeczek tylko 2 sie zaplodnily i mi je podali i nic z tego nie wyszlo,od poprzedniej dawczyni mialam 2 swieze zarodki i 2 mrozaczki z ktorych to mrozaczkow zaczelo sie cos cziac bo beta w 8 dniu po transferze byla 22 a po dwoch dniach spadla na 8 czyli znowu bylo nic ECH.Teraz jesli sprobuje to tez tylko z KD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidziekk-tak jak pisze igrek ja mam glden retrieverke mialam juz jedna ale odeszla w zeszlym roku a ze byla niesamowicie kochana i madra postanowilam wziac jeszcze raz te rase,ale ta jest zupelnie inna straszna niszczycielka i wogole sie nie slucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz nadrabiam forumowe wpisy jankoMuzykant bardzo mi przykro trzyma się ... Bafiorek gratuluję ciąży cudowna wiadomośc :) Igrek dr Z chyba jest w co 2 sobotę w misiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za przywitanie :) dzidziekk: dopiero w novum usłyszałam diagnozę luf. u mnie wygląda to tak, że nie mam owulacji ponieważ nie pęka mi pęcherzyk, powstaje torbiel, który do 3 miesięcy się wchłania, powstaje nadzieja stymulacja lekami, a potem znowu nie pęka pęcherzyk tworzy się torbiel i tak w kółko od 2 lat..dlatego lekarka w novum powiedziała mi, że nie ma na co czekać, że szkoda nerwów i czasu, chcociaż powiedziała też, że cuda się zdarzają. igrek: jesteśmy z Krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajda - przykro mi, ze tamtego pieska nie ma:( ale ten niszczyciel, napewno sie uspokoi troszkę jak podrośnie...trzeba miec nadzieje przynajmniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka26, bardzo mi przykro, rzadko zdarzają się takie powikłania po punkcji, ale niestety się zdarzają. Dobrze, że przechodzą bez śladu. Z tego co się orientuję na początku ciąży kiedy zarodek dzieli się, ale jeszcze nie wyspecjalizowuje komórek, to można leki brać. Myśl o tym, żeby wyzdrowieć, bo piękny dzieciaczek musi mieć spokojną mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
candy- aha, jestem juz troche madrzejsza. wogole powiem Wam szczerze, ze ja do tej pory o wiekszosci tych zeczy, ktore przechodzimy\dzicie nie słyszałam. Mam nadzieję, ze cud sie zdarzy zanim podejdziecie do IVF:)a jesli sie nie zdarzy, to wierzę, ze sie Wam uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×