Klinika NOVUM

Kurczę, tydzień mnie nie było i dopiero nadrabiam zaległości:) mięliśmy przeprowadzkę firmy, więc nawet dostępu do neta nie miałam a jak przychodziłam do domu to padałam bo cały dzień w pracy coś przenosić, zanosić, układać itp... Kordianka gratulacje:) :D Nareszcie super wieści:) dziedziek trzymam kciuki za betę :) mi niestety się nie udało:( @ przyszła, cały weekend w łóżku spędziłam i wyłam bo znów rozczarowanie;( w dodatku mama dzwoniła non stop z pretensjami co ja wyprawiam przecież to nie koniec świata, mam czas, muszę odpuścić, przestać się starać!... Szkoda gadać;( dlaczego ona nic nie rozumie? i wszyscy co takie głupoty gadają? przecież to tak boli a jeszcze bardziej wkur... Kto nie przeszedł przez starania o dzieciątko nigdy nie zrozumie co "staraczki" czują i przez co przechodzą...

Uwierzcie mi ja nie liczyłam, że będę w ciąży tym bardziej, że w piątek byłam w Novum i sam doktor Wolski powiedział nam, że męża nasienie nie nadaj się do naturalnego zapłodnienia, zaprowadził nas do rejestracji i kazał zapisać sie do Zamory by on zrobił nam inseminację. I byliśmy szczęśliwi, że chociaż na to dał nam szanse. A rano ot tak poszłam zrobić bete - okres mi sie spóźniał ale ja nigdy nie miałam go. Pomyślałam, czas zrobić bete by ginekolog spokojnie mógł dać leki na wywołaniu. A tu przy odbiorze szok. Z nerwów przez 2 godzinki nie mogłam się uspokoić. Zaczepiłam na korytarzu mojego gin ze szpitala. Powiedziałam co i jak po piątkowej wizycie po czym pokazałam wynik. Od razu chciał mnie zaciągnąć na usg bo powiedział, że po prostu nie wierzy, że rzadko zdażają się takie cuda. No ale powiedziałam, ze musze ochłonąć i jutro rano jesteśmy umówieni na usg :) A Michaline maleństwo cudne - a te oczka :P Zuzia a Twoje bobasy - mmmm... do schrupania :) Tak wychodzi na to, że 6-7 tydzień. Jutro będę wiedziała coś więcej :)

kordianka to tak na pamiątke jeden z Twoich ostatnich wpisów: 12:51 [zgłoś do usunięcia] Kordianka Witam Kochaniutkie W wirze nauki do weekendowych egzaminów nie miałam nawet kiedy tu zajrzeć Ja jestem na cyklu z clo - dawka 2x1tabl. I wkońcu coś się ruszyło - mam jedno ładne jajeczko - dzisiaj ma 18 mm tak więc sobota, niedziela, poniedziałek lub wtorek mamy działać. Szans sobie nie robie bo mąż ma słabiutkie nasienie ale nigdy nic nie wiadomo - wiara czyni cuda .... Życie jest nie przewidywalne- aż mi się buzia sama śmieje jeszcze raz gratulacje!!!!

malwkami doskonale Cię rozumiem prawie zawsze odczuwam to samo też płaczę ale teraz już mniej bo człowiek się do co miesięcznego okresu przyzwyczaja nadzieje zawsze gdzieś jest, więc przychodzi również rozczarowanie. Jedno jest pewne trzeba się podnieść i walczyć dalej co staram się robić naprawdę może być różnie np dziś ta wspaniała niespodzianka Kordianki życzę Ci żeby wkrótce się udało i np też Cię spotkała taka piękna historia:)

kordinka - ale sie cieszę!!!!:D:D cudna niespodzianka!!! serdecznie gratuluję dzidziek - trzymam kciuki za wynik Twój&&

Na każdą z nas przyjdzie pora. Ja obstawiałam, że ze mną będzie rudzia :) Boje się tylko jednego - wczoraj ostro pracowałam, dźwigałam ale modlę się aby wszystko było ok :) I modlę się za Was moje Kochaniutkie :*

Kordianka, rety jak ci dobrze!!! Zazdroszczę, ale tak pozytywnie, bo też bym tak chciała.

Kordianka, napewno jest dobrze. Zobaczysz już dzidzie na usg i pewnie już serduszko :-) Fajnie, ze sie odezwałas. Tesknilam :-) Teraz uważaj na siebie i chyba czas zrezygnować z intensywnych prac.. Jak mąż?

mam bete - 36.8;) norma od 5.8 dla 3tygodnia...to to?

Tak dzidziekk, to właśnie to:-) Gratuluje!!!! Jest dobrze :-)

dzidziekk Chyba jest dobrze ;) Gratuluję, oby teraz ladnie rosla Kordianka Takie przypadki jak Wasz daje nadzieje,że nie wszystko stracone, jednak cuda się zdarzają ;) Dbaj o siebie i maleństwo :) pozdrawiam

kurcze no musi byc dobrze;) az nie moge w to uwierzyc...oby tylko rosla to w srode zrobie jeszcze raz;) no dobra a co mam teraz w sumie robic?rozumiem ze tej luteiny nie odstawiac?

dzidziekk Nie wolno odstawić luteiny, nie wiem dokładnie ale bierze sie ją do około12-15 tyg ciąży Co masz robić?? hm kochana oszczędzaj się i dbaj o swoje teraz

kordianka wasza historia jest piekna:)gratuluje i trzymam kciuki za Was:)

malwkami- takie rozczarowania sa przykre:( ale bedzie to sloneczko- zobaczysz:) mocna w to wierze:) lena- mamtakie podejscie bo to dopiero poczatek w sumie leczenia. jak slysze o powodzeniu 5% przy iui czy 30% przy inf to dla mnie to jest ogromna roznica dlatego bardziej ufam w powodzenie tej drugiej.i wole wydac wieksza kase a miec wieksze nadzieje. no ale teraz...jesli okaze sie prawda to co dzis zobaczylam na wyniku...to moze troszke zmienic mi sie zdanie;)oby:)ale lena-to Twoja ostatnia iui-zobaczysz:)

Sylvia - jestem w takim szoku ze przez chwile niewiedzielam rzeczywiscie co mam zrobic:) luteiny nie odstawiam. powinnamsie skontaktowac z dr?

dzidziekk Własnie miałam Ci pisać żebyś skontaktowała sie ze swoim dr, on powie Ci czy zmniejszyć czy zwiekszyć dotychczasową dawkę :) Sprawdziłam teraz w ulotce i pisze,żę po in vitro luteine stosować przez 77 dni od dnia transferu, Wierzę,że jesteś w szoku:) sama nie wiem jak bym sie zachowała ;)

sylvia - a jak mam siez nia skontaktowac bo ja nigdy tak nie dzwonilam.normalnie do novum i podadza mi jakis nr do niej?czy jak? ja mysle ze za bardzo niedlugi czas zobaczysz jak zareagujesz:)

no masakra dziewczyny ale dzis super nowiny zapodałyscie!!!! kordianka rewelacja wiadomosc, az trudno uwierzyc, tak sie ciesze! Ja zaczynam dopiero w sierpniu i licze na doping z Twojej strony :) dzidziekk gratuluje! super, jakos czulam ze sie uda, dobrze ze tej lutki nie odstawilas Kochana! lena66 mam nadzieje ze moje notatki troche Ci pomogly, bedziesz przy najmniej zorientowana w cenach. Myslalam ze to bylo pare stron temu a tu prosze az 50 ;) kasian82 trzymam kciuki za transferek, troche juz przeszłas ale w koncu musi sie udac Kochana, macie sporo sniezynek i wsrod nich jest na pewno wasze dzieciatko upragnione :) Przyszłe mamuski z brzuszkami, w sklepach Camieu sa fajne spodenki za kolanko dla ciazowych mamusiek, z cienkiego jeansu z pasem na brzuszku w 3 kolorach:jasny, sredni i ciemny. Bardzo wygodne. Cena 89 zł.

dobra juz zadzwonilamdo novum i wszystko wiem jutro dr madyzur:)

dzidziek czułam to! SUPER ale się cieszę:):):)

dziewczynki mam pytanie czy orientujecie się czy ovitrelle ma taki sam skład pregnyl? i czy znacie w ogóle jakiś lek po którym pęcherzyki pękają?

Lena ja na pekniecie mialam wlasnie Ovitrelle. Wydaje mi sie ze to to samo co Pregnyl bo oba zawieraja hormon gonadotropinę.

lena -ja bralam choragon i mi pekl. ciesze sie ze to czulyscie:)ciesze sie tak bardzo ze zaraz sie posikam z tej radosci:) ale zostaje tu z Wami- dobra?bede kibicowala dalej Wam i sobie:)dzieki ze jestescie:)

Huraaaaaaaaaaaaaa kolejne cieżarne nareszcie!!!!!! dzidziekk a nie mówiłam , że się uda. Cudownie :D:D:D Kordianka tobie też kochana gratuluję, to na prawdę cud :D:D:D

kate a ty też byś się odezwała jak się czujesz....

Witajcie dziewczyny chciałabym podzielić się z Wami cudowna nowinką... Od 14 czerwca, od godz.13:10 jesteśmy rodzicami. Synus urodzil się wcześniej niż planowaliśmy ale jest wszystko ok, dostał 10 punktów jest duży 56cm i 4010g waga przy porodzie.Serdecznie was pozdrawiamy i obiecuję że jak tylko będę miała siłę i czas to będę tu zaglądać , oczywiście kciuki są trzymane cały czas.

dzidziek a ile płaciłaś za ten choragon?

Róża gratulacje mamusiu. :) Ktoś tu się ostatnio pytał o ciebie...

dzidziek no musisz zostać i zarażać nas tą swoja pozytywną energią i myśleniem:)