Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Kordianka super wiadomosc, z całego serca gratuluję. Dzidziekk trzymam kciuki za przyrastająca betke. Czułam, że wszystko będzie dobrze. Te dobre wiadomości dają siłę do walki. Rudzia dzięki za linka z urlopami lekarzy,sama się zastanawiałam jak to będzie podczas wakacji z wizytami. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny- Wy wierzyłyscie, ja tylko mialam nadzieje, ale jest narazie dobrze- dziękuję za tą Waszą wiarę:) Pewnie, ze jesli się uda, to będę Wam wysyłala brzuszkowa energie...ale narazie jeszcze poczekamy kilka dni:) Lena- za choragon placilam cos kolo 80 zl- i to w aptece przy novum, jak chcialam wykupic u siebie to w jednej aptece cena byla 170pare zl, a w drugiej 210 z groszami. Ewus- no drgnela:) zeby drgala dalej w gorę:) Ale powiem Wam, ze nie spodziewalam się tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny .. malwi-u mnie nic nowego mam delikatne bóje brzucha takie jak na @ ihumory.Dziś byłam w C&A na zakupach i masakra nie mogłam sie zdecydować które wybrać spodnie mierzyłam je z 10 razy. Nie mogę sie doczekać już poniedziałku,muszę w poniedziałek zrobić HCg bo kończy mi sie luteinus ,chyba pojedziemy do NOVUM tak małż stwierdził, że nie będziemy tu biegać po labolatoriach.Tylko nie wiem czy do Novum trzeba sie jakoś wcześniej umawiać ...bo jak wyjdzie mi hcg pozytywnie to kto mi przepisze luteinus dalej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcela00 myślę, że dostaniecie jakiś antybiotyk nie wiem ile tego macie wiem że np przy IUI jeśli jakieś bakterii są pojedyńcze kolonie to dopuszczają bez antybiotyku a jak więcej trzeba wziąść. kinia 23-85 serdecznie Ci współczuję tej straty mam nadzieję że podejście z mrozaczkami będzie udane życzę Ci tego:) sroczka84 to dobrze że masz wokół siebie takich ludzi to bardzo ważne:) tak czytam co piszesz o tych cyklach stymulowanych i teraz się zastanawiam mam brać 3/4 clo , ostatnio po całej miałam niby 3 pęcherzyki piszę niby bo jakoś tak dziwnie z tym monitoringiem wyszło zastrzyku brać nie mogę 2 nie pękły a 3 właściwie też nie wiem czy pękł czy po prostu został w tyle w stosunku do innych, nie wiem teraz czy właściwie jest sens się u mnie stymulować skoro nie mogę brać zastrzyku? i w ogóle jak np dojdzie do in vitro to jak oni mi ta punkcję i wszystko zrobią skoro nie mogę brać zastrzyku teraz to mnie to zaczyna przerażać pomóżcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam, że sama zazwyczaj mam w naturalnym cyklu jeden pęcherzyk który dobrze rośnie ostatnio przy IUI pękł sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha:) sa 2 kreseczki:) ta jedna bladziutka, ale jest widoczna bez wpatrywania sie:))))to moja pierwsza podwojna cigla:) lece kobietki spac:) milego wieczoru Wam zycze, i dziekuje jeszcze raz ze czekałyscie ze mna na moj urodzinowy prezent:)))))Teraz ja będę czekała z Wami na Wasze:) dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka super nowina. Boże, takie historie to dopiero coś. Cieszę się razem z tobą i trzymam mocno kciuki. Róża gratuluję synka. Duży chłopak, prawie tak duży jak moja córcia:)Niech mały rośnie zdrowo a dla ciebie kochana dużo siły. Captcha odpoczywaj ile wlezie, niech dzieciaczki wytrzymają w brzuszku jak najdłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena66 nie ma śmiania stoje już jak koń w blokach startowych ;) moj cel na dzisiaj to drink z przyjaciołka na Kazimierzu wiec jest gdzie pedzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rudzia to dawaj czadu mi też by sie drink przydał bo za dużo myślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena rozumiem Cię bo ja mam podobny problem, też kilka razy stymulowalam się clo ale nie mogłam brać zastrzyków, a jak bralam zastrzyki to nic to nie dawało. Sama nie widzę w tym sensu, bo moje pęcherzyki zamieniają się w torbiele. Dlatego juz nie stymukujemy się tylko przygotowujemy do in vitro, bo szanse marne... Nie wiem jak to jest z przygotowaniem do punkcji kiedy zastrzyki nie działają może ktoś z Was pomoże...? Ja jestem na etapie robienia badań, naszczęście moja lekarka ogólna przepisała mi kilka badń za które nie muszę płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Róża - moje ogromne gratulacje!!!!! życzę Ci aby Wasz synuś rósł zdrowo i dawał Wam mnóstwo radości i jak najmniej zmartwień :) Suuper że się odezwałaś pytałam tu niedawno o Ciebie bo tak się spodziewałam że już nie długo pewnie nas powiadomisz o tym właśnie że Twoja dzidzia już jest z Tobą :) Captcha - fajnie że się odezwałaś uważaj na siebie i trzymam paluchy za szczęśliwe rozwiązanie. Jak już będziesz po wszystkim to powiadom nas tu koniecznie (oczywiście jak znajdziesz chwilkę czasu) Kordianka , dzidziekk - moje gratulacje dziewczyny w końcu na forum zaczyna świecić słońce. Bafiorek - co u Ciebie?? Sroczka - przykro mi naprawdę. Doskonale wiem co czujesz :( Ale zobaczysz niedługo o tym zapomnisz a będziesz cieszyć się roSnącą betką tego z całego serca Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena - ja też jestem, ale tak jak i Rudzia bardziej ciałem. Napisałam Ci e-maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
candy a jak brałaś zatrzyki to co się działo z pęcherzykami bo ja jak miałam np pęcherzyk 19mm wzięłam zastrzyk i np po 2 dniach pęcherzyk miał 13,6mm, następnym razem pęcherzyk 21,4 zastrzyk i pęcherzyk 17 z groszem czyli jakby kurczenie dr powiedziała że to torbielka ciałka żółtego igrek odpisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidziekk no to super wieści, wielkie gratulacje:D Róża gratulację syna:D - jak się będzie nazywał? marla0000 ja brałam 3x clo i 3 bravelle i szczerze powiedziawszy zaburzeń widzenia nie miałam, głowa bolała no i miałam straszna chcicę, libido podskoczyło o 200% ;D Marcela)) antybiotyki powinny pomóc, ale bierzcie coś na wzmocnienie organizmu i/lub jogurty (bo antybiotyki niszczą florę bakteryjną i potem można szybko i łatwo złapać jeszcze inne dziadostwo) sroczka 84 tak strasznie mi przykro - przytulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medalikara
Pierwszy raz tu. Problem niepłodności. Zastanawiam się nad Novum. Warto? Mam słabo drożne jajowody. Reszta ok. Jakie badania warto wykonać przed pierwszą wizytą? Poczytałam Was trochę, dajecie mi nadzieje. Mój wyrok, to podobno in vitro. Lat 31.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
medalikara pewnie ze warto,nie jednaj z nas tu pomogli i jeszcze nie jednej pomoga. Jak lekarz zobaczyl nasze wyniki,to stwierdzil ze tylko inf.a dr z novum przekonala nas zeby dla swietego spokoju sprobowac z raz albo 2 inseminacje. I zloty strzal za pierwszym podejsciem.co bedzie dalej zobaczymy,ale oczekiwany efekt jest,wiec napewno warto. Jesli moge spytac cos zdiagnozowano u Was?jesli nie masz ochoty, to nie odpowiadaj:)pozdrawiam Cie serdecznie i witam w naszym gronie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
medalikara cześć:) in vitro to nie wyrok tylko szansa na spełnienie marzenia:) Tez mam problemy z drożnością jajowodów, tylko dokładnie żaden lekarz nie stwierdził nic pewnego tzn po hsg drożne tylko dziwnie opadają a po laparo całkiem niedrożne w ujściu brzusznym. Co lekarz to inna teoria bo można je przepchać itp. Choć nie ukrywam, że ciągle mam nadzieję że są drożne to za każdym razem jak przychodzi @ to zderzenie z rzeczywistością:( Ja leczę się co prawda w Plast medzie w Katowicach dlatego, że mam w miarę blisko i ceny też mają przystępne, ale dziewczyny które tu są bardzo chwalą Novum Natomiast jeśli chodzi o badania to i tak lekarz zleci badania na pierwszej wizycie po zobaczeniu co do tej pory miałaś także głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi na temat clo i zastrzyków. A odnośnie zastrzyków, czasem trzeba znaleźć lek który na Was działa. Na mnie kompletnie nie działa Gonal, mogę nim się nafaszerować i nie mam nawet jednego pęcherzyka. Działa Menopur. Teraz na próbę wzięłam Bravelle i dzisiaj idę do Novum podejrzeć czy coś urosło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marla00 mi po bravelle urósł jeden pęcherzyk miałam 3 dawki 6,8,10 dc w 12 dc pęcherzyk miał 18mm więc dostałam podwójną dawkę menopur i w 14dc podwójna dawka choragon w du..kę:) no i dodatkowo brałam clo 3x dziennie od 2-6dc Masz rację każdy organizm inaczej reaguje na leki więc trzymam kciuki żeby u Ciebie bravelle działało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzianka000.79
Dziewczyny od dawna Was podczytuję ,chciałabym do Was dołączyc.Staram się o dziecko od ok 2 lat.W zasadzie na tą chwilę brak jakiejkolwiek konkretnej diagnozy.Poza tym ,że bywają cykle bezowulacyjne i tworzą się czasami torbiele... Gratuluję dziewczynom którym sie udało...Teraz widzę dobre wieśći od dzidziekk i Kordianki.:-) Super naprawdę to podnosi na duchu i daje wiarę .Kibicuje bardzo lato i igrek,bo u Was naprawdę trudna droga.Mam nadzieje ,że mnie przyjmiecie do grona pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwkami- ja też brałam clo od 3-7 dc po 1 tabletce, a bravelle 4,6,8 i dzisiaj jest 9dc i podgląd. Na mnie menopur działa tzn mam pęcherzyk,ale w tym cyklu lekarz dał bravelle na próbę, ale jestem sceptycznie nastawiona, bo w domu wyczytałam że ma podobny składnik jak gonal, a po 5 gonalach i clo nigdy nic nie miałam. Jak dzisiajbędzie słabo to już dalej biorę menopur. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. Widze ze jakis chochlik pomaranczowy z rozdwojeniem jazni sie pojawil...nie ma co sie przejmowac,znudzi sie i pojdzie sobie od nas.kazda z nas ma cel w postaci dzidziusia, i to jest najwazniejsze. I kazdej z nas to sie wkoncu uda.napeeewno. Ja nie pojechalam dzis na bete,bo wczoraj bylam u tego naszego bartusia,naszczescie juz jest sytuacja opanowana,i jak wrocilam do domu,to mialam plamke,potem druga, brzuch bolal i bylam przekonana ze okres mi sie zaczyna,ale dzis wstalam do pracy o 5, i ani widu ani slychu okresu.nawet bol brzucha sobie poszedl.ale przeciez moze jeszcze wrocic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rae,wogole nie wiem skad sie wzial powyzszy wpis,juz to kiedys pisalam,a teraz chyba sie skopiowal czy cos. W kazdym badz razie jakis psikus sie wydarzyl:) a napisac chcialam WITAJ JAGODZIANKA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×