Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

prawo - witaj ! Ja się nie przepisałam do dr Lewandowskiego.Skorzystałam po prostu z bezpłatnej konsultacji, jakie miały miejsce jakiś czas temu i z Nim wszystko załatwialiśmy od 29.11 tamtego roku, a skończyliśmy jakieś ze 2 tygodnie temu.Wyleczyłam bakterie coli ( bo mi się przyplątały ) i zrobiłam histero u dr Dońca.Prosił potem, by z dr Zamorą już się umawiać, więc byliśmy teraz 16.01.Dr Zamora wszystko wie, więc na pewno się nie obraził ani nie obrazi, jeśli i Wam się uda zasięgnąć konsultacji.Musicie zapytać Pań w rejestracji, czy można się do Niego zapisać chociaż na 1 wizytę. U nas ustalenia się już takie, że dr L sam nam dopasuje dawczynię i będzie przy transferze. Jak masz pytania-pytaj...ja raczej malutko piszę, ale podczytuję. Nie chcę nic pisać, bo też tak jak pisały co niektóre dziewczyny, chcę wykorzystać teraz wszystkie możliwości: histero, które podziałało jak scratching podwójny w tym cyklu, otoczki-nacinanie przy 2 zarodkach chcemy, witaminy B6 i B12 łykam, od 1 dc. będę piła wino czerwone,jadła orzechy.Już biorę analogi-Diphereline--znów się kłuję ( zapłaciłam za nie u mnie w mieście 120,00 zł. taniej niż obok Novum ),Fraxiperine już po @ mam brać, ACC też dostałam itd. cała reszta, więc ogólne rzecz biorąc jestem przerażona, że coś pójdzie nie tam tym razem przy tylu zabezpieczeniach !!! Do dziewczyn, które też się wszystkiego chwytają: Która z Was miała akupunkturę i się udało ? Co jeszcze można brać samemu oprócz tych witamin ? Malwi - na co ten magnez brałaś i w jakim czasie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawo-witaj, rozumiem co przeżywasz. Ja straciłam synka w 22 tc też był zdrowiutki i taki śliczny, nigdy go nie zpomnę, zawsze będzie w moim sercu. Ja chcialam sie zapisac do dr L. na drugi crio transfer, ale się dowiedziałam od pań w recepcji, że on tylko konsultuje, nie robi zabiegów, może tylko przy nich uczestniczyc a zabieg robi dr prowadzący. Więc rzeczywiście najlepiej porozmawiac z tymi paniami w recepcji. Igrek - a od którego dnia cyklu bierzesz ACC. Ja jak pisałam wcześniej miałam akupunkturę przy transferze śnieżynek i się udało tylko potem straciłam ciążę. Ale polecam Ci akupunktuę. Powiedziałam tej Pani że się b. denerwuję i ona mi dała też jakieś igiełki na uspokojenie i zadziałalo. Wyszłam jakaś inna, spokojniejsza. A nacięcie dwóch zarodków to lekarz Wam tak zalecił, czy sami, bo my z mężem myśleliśmy o nacięciu tylko jednego. Ja już chyba ogłupieję, tak bym chciała żeby sie udało, to nasza ostatnia szansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE Co do akupunktury to naprawdę polecam ja miałam przed i po tran. Dr L przy ostatnim udanym tran kazał mi właśnie zrobić i powiedział że to zwiększa szansę . Co do dr do transferu też poleciła bym dr Wojewódzkiego z pod ręki jego na cieliśmy 2 otoczki i wyszły dwa skarby . Prawo Naprawdę bardzo ci współczuje kochana dzielna dziewczyna z ciebie ,myślę że zamora nie obrazi się . Mena wysłałam ci wiadomość na pocztę ,bardzo chętnie oddam te leki ,tobie na pewno się przydadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka1230 - ACC mam brać od 2 dc. tak samo jak Estrofem.;-) Dziewczyny - a ja chętnie odkupię Diphereinę.A mogę oddać 1 zastrzyk Menopuru...mi się ju raczej nie przyda !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka1230 - odnośnie nacięcia otoczek, no to jest nasz wybór.Dr Zamora zapisał sobie wszystkie nasze prośby i uwagi w karcie i powiedział, że On to wszystko zapisał, ale to nie znaczy, że wszystko z tego będziemy mieć !! Zapewne będzie to jeszcze konsultował z dr L. Ja się pytałam kiedyś wcześniej Go o to nacinanie i On nam odpowiedział, że robi się to wtedy, gdy zarodki mają grubą otoczkę albo na życzenie pacjentki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi i dobre, miłe słowa!!! Natka 1230 - wiem, naprawdę wiem, co czujesz... Mocno trzymam kciuki za teraz! Captcha1 - bliźniaki - to moje marzenie, ogromne ... Gratuluję! Igrek - tak właśnie chciałabym zrobić: absolutnie nie odchodzić od dr. Zamory, tylko skonsultowac się z dr. Lewandowskim głównie co do immunologii, ale przy okazji również zapytać o inne sprawy: m.in. jak On widzi dalsze leczenie. Czytając co zaproponował Tobie, widzę, że ma wiele pomysłów: i histero, i akupunktura, i dużo innych rzeczy, więc może nam też pomoże. Nie chcę tak po prostu znowu podchodzić do kolejnych cykli. U mnie zawsze komórka i zarodek (ja od jakiegoś czasu podchodzę tylko na własnych cyklach, więc komórka i zarodek jest tylko jeden) wychodzi - jak mówią - piękny, a potem - poza ostatnim przypadkiem - nie dochodzi do zagnieżdżenia. Mimo tego nigdy nie zaproponowano mi scretchingu (tzn. ostatnio dr Wojewódzki powiedział podczas transferu, że powinnam to zrobić, a ja nawet nie wiedziałam, o czym On mówi), jeśli chodzi o AH, to - rzeczywiście - dr Zamora podchodzi dosyć sceptycznie: mówi, że jeżeli już kiedyś sama zaszłam w ciążę, to uważa, że nie w tym (w otoczce) jest problem i może ma rację, gdyż raz jedyny miałam AH - nic nie wyszło, a ostatnio - przy udanej implantacji - bez AH była ciąża (ale Ty, Igrek, miej życzenie :) i zrób, bo to na pewno nie szkodzi, chociaż kosztuje). Nigdy też nie słyszałam o suplementacji witaminami B6 i B12, a o dobrym działaniu akupunktury dowiedziałam się od jednej z pielęgniarek (myślę Igrek, że warte spróbowania, bo coraz więcej jest głosów, że przynosi oczekiwane efekty). Tak, wydaje mi się, że dr Zamora - z racji tego, że jest naprawdę dobrym fachowcem - ma swoją szkołę, w której jednak nie mam miejsca na takie paramedyczne wspomagacze (co prawda Jego szkoła mi bardzo odpowiada, konkretnie chodzi tu o stosunek doktora do FSH; dla dr. Zamory liczy się, że jest owulacja, pęcherzyk, komórka, a nie wysokość hormonu, a są w Novum lekarze, którzy mają zupełnie inne zdanie). Ja jednak chciałabym wiedzieć o różnych możliwościach podwajających / potrajających szansę, stąd konsultacja - myślę - wskazana. Jutro dzwonię:)! A tak a propos, to ile tych witaminek zażywać, od kiedy i jak długo, i jakie jeszcze macie sposoby na spowodowanie, aby zrodeczek chciał się u nas zagnieździć? Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Mam pytanie, czy w novum leczy się któraś z Was farmakologicznie czy tylko in vitro?? Jeśli tak to możecie mi coś napisać na temat przebiegu leczenia i skutków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Właśnie wróciłam z usg i mała załamka - jajeczko idealne, dzisiaj lub jutro powinno pęknąć a ja nie mam w domu męża :( Plemniczki w organiźmie z soboty nie przetrwają :( Ryczeć mi się chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Właśnie wróciłam z usg i załamka - śliczne jajeczko, dzisiaj lub jutro powinno pęknąć. Problem tylko w tym że męża w domu brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeBe_XX
Cześć dziewczyny! Dawno sie nie odzywałam, ale skróciłam czas pracy o połowe i nie ma mowy o czytaniu formum i pisaniu w pracy a w domu żadko siadam do kompa. U mnie jak narazie wszystko ok a ciaża przebiega prawidłowo, 24 tc. monka26 - super że u Ciebie tez wszystko idzie z planem, z tym tyciem to z bliżniakami inaczej... ja narazie jakieś 2kg do przodu więc nie zanosi sie na jakies rekordy wagowe:) prawo - wydaje mi sie ze powinnas zrobic badania immunologiczne, szczególnie w przypadku kiedy nie wiadomo co jest grane. W moim przypadku powody nie zachodzenia w ciążę były nieznane... dwa nieudane transfery, trzeci robiony po scratchingu przez dr. Wojewódzkiego (bardzo polecam) udał się ale niestety serduszka nie było i czekało mnie łyżeczkowanie:( zaznaczam, że komórki miałam wzorcowe, bez problemu sie rozmrazające i dzielące. My zdrowi, kariotypy ok. Po poronieniu dopiero wpadłam na trop immunologiczny i to był strzał w 10! Najnormalniej w świecie zaliczylismy z M wpadkę zaraz po rozpoczęciu leczenia u prof. Malinowskiego w Łodzi. Teraz biorę leki na nadkrzepliwość i we wczesnym stadium ciąży na komórki bójcze (NK) i ciąża rozwija sie prawidłowo. Cały czas jestem pod nadzorem prof. Malinowskiego, który prowadzi moja ciążę. Jeśli chodzi o immunologa z W-wy do polecany jest dr. Dubrawski (współpracuje z Novum). Myślę, że jeśli nie załapiesz się na wizyte u dr. L to umów sie do dr. Z i zapytaj co o tym sądzi. Ja gdyby tylko ktoś skierował mnie wcześniej do immunologa wogóle nie podchodziłabym pewnie do in vitro. Fakt, że pełne badania immunologiczne sa kosztowne 5-6 tyś zł, ale za in vitro do tej pory zapłaciłam ok 20 tyś z dojazdami pewnie więcej bo do W-wy mam 350 km. Dla chcących poczytać więcej o immunologi - mój elaborat na 741 stronie:) kordianka - co za pech:( Wszystkie dziewczyny pozdrawiam! Julcia gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawo - ja się pytałam ostatnio dr Z o te witaminy B6 i B12, czy mogę je łykac, bo słyszałam, że podobno pomagają w zagnieżdżeniu się zarodka i On mi odpowiedział, że mogę, że nie zaszkodzi i że tak.;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawo ciężko się czyta takie rzeczy... mam nadzieję że teraz na Twojej drodze będzie tylko SŁOŃCE czego Ci z całego serca życzę głęboko wierzę że każda z nas doczeka kiedyś tak jak pisała michaline szczęśliwego finału:) karina1212 fajny ten Twój bąbel heheh ale z tego jak miałam okazję widzieć Cie na zdjeciu to mała chyba cały tatuś:) Pozdrawiam Was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka - przykro mi. Igrek - AH to właśnie nacięcie osłonki zarodka (assisted hatching), generalnie w przypadku gdy jest za gruba, ale w sytuacji gdy pacjentka ma już za sobą ciążę "naturalną", to lekarze raczej uznają, że nie w tym jest problem i nacięcia nie zalecają. Igrek - a ile razy w ciągu dnia bierzesz te witaminki i jakie wartości? A poza tym, udało mi się zapisać do dr L na początek lutego, będę już po wizycie pierwszej, wstępnej, u immunologa, więc dobrze, bo może uda się skonsultować różne punkty widzenia (może też już jakieś badania immunologiczne będę mogła mieć ze sobą). Rzeczywiście, dziękuję wszystkim za radę, zadzwoniłam do recepcji, powiedziałam co i jak i w sumie bez problemu zapisano mnie do dr L, w dodatku udało mi się jeszcze skorzystać z zapisów bezpłatnych. BeBe_XX - dzięki za Twoją historię. Trzymam kciuki za małego człowieczka. Ja jestem już zapisana na wstępne rozeznanie do dr. Dubrawskiego, polecił mi go dr PZ. Czytałam, ze nie jest łatwy w kontakcie: lekarz-pacjent, ale łatwo się nie dam ani zbyć, ani sprowokować. A może któraś z Was ma/miała już jakieś doświadczenia z tym immunologiem. Lena66 - na pewno czeka nas szczęśliwy finał, chociaż nie jest łatwo, powiem więcej: jest bardzo niełatwo. Trzymajcie się. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim:) Alicja , Igrek ja brałam magnez -aspargin dopiero w ciąży nie bezpośrednio po transferze. Prawo bardzo mi przykro , mam nadzieję , ze teraz będzie już tylko z górki ... Kordianka :( przykro mi. A moi chłopcy w sobotę skończyli już miesiąc. Niestety okazało się , ze mają uczulenie na mleko przez co są marudni i bolą brzuszki. Oczywiście mleczko mają zmienione i ja ze swojej diety musiałam wyeliminować nabiał. Ale ważą już 4200. :) Pozdrawiam was wszystkie i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawo - o no to bardzo fajnie, że i za free udało Ci się tą wizytę załatwić.:P Super ! Ja biorę po 1 tabletce witaminy i tej i tej...potem zobaczę, jakie to są dawki i napiszę.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawo - a czy ta wizyta u Dubrawskiego jest płatna czy za free ? Ja też czytałam i tym lekarzu...niestety ma dużo negatywnych opinii.:/Mi dr L też na początku powiedział, że być może byśmy skorzystali, ale po wywiadzie z nami zrezygnował z tego jednak i uznał, że nie będzie nam to raczej potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawo - a czy ta wizyta u Dubrawskiego jest płatna czy za free ? Ja też czytałam i tym lekarzu...niestety ma dużo negatywnych opinii.:/Mi dr L też na początku powiedział, że być może byśmy skorzystali, ale po wywiadzie z nami zrezygnował z tego jednak i uznał, że nie będzie nam to raczej potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek - wizyta u dr. Dubrawskiego kosztuje 200 pln (drogie są również same badania, a dr nie akceptuje tych zrobionych poza jego kliniką). Nie wiem, czy u mnie problem jest immunologiczny, czy nie, ale po ostatnich przejściach i ilości nieudanych transferów, przy dobrej jakości zarodków, jest podejrzenie, że może to właśnie to. Niestety, ja też czytałam duuuużo złych opinii o tym lekarzu, ale cóż, idę. Jestem bardzo ciekawa konsultacji lutowej. Malwi2983 - gratuluję wspaniałych synków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie widze ze cos mi wpis nie wskoczyl wiec napisze jeszcze raz. Poszukuje namiarów na dr Pawła Pawłowicza a dokładniej jezeliktos posiada nr tel. Z góry dziekuje jezeli ktos jest mi w stanie pomoc bende wdzieczna mij gg 4554849 dziekuje z góry za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawo - ja się nad nim zastanawiałam nawet dla samej siebie, by swoją widzę sprawdzić, ale po przeczytaniu takich opinii stwierdziłam jednak, że nie jestem na tyle silna, aby jeszcze bardziej się pogrążać po spotkaniu z nim...niestety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniżka jest
drogie te wizyty, spróbujcie w Invimedzie - mają zniżkę 50% na pierwszą wizytę więc wychodzi dużo taniej. tutaj się pobiera zniżkę http://www.facebook.com/Invimed/app_339488392759306 tylko trzeba mieć konto na facebooku. ps kliniki są w Warszawie, Poznaniu, Gdyni i Wrocławi, a zniżka jest honorowana wszędzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki, na poczatek kilka slow co u nas. Chlopaki rosna jak na drozdzach, waza juz ponad 4kg. Jutro mamy kolejne szczepienia a on srody zaczynamy z Leonem chodzic na rehabilitacje. Od paru dni przechodza sami siebie i spia po 8 godzin bez pobudki. Julciaaa - ogromne gratulacje!!! Niech sie robaczek zdrowo chowa!!! Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i trzymam mocno kciuki za wszystkie starajace sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że dla większości z nas nie jest to niestety 1 wizyta.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale te kupony rabatowe do invimedu są tyklko do 15 stycznia,więc już po ptakach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze okazało sie, ze mam podwyzszone tsh bo 4,57 i musze zaczac brac euthyrox wiec prawdopodobnie w przyszlym cyklu nie bedzie inseminacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuziu - super ze chłopcy tak slicznie spią w nocy! malwi - pytałas o zdjątka, a masz moze konto na fb? kordianka - do kiedy trwa to głosowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Igrek - mam prośbę: gdybyś mogła podać mi dawkowanie B6 i B12 (jakie dawki, jak często przyjmujesz), byłabym bardzo wdzięczna (czy masz wskazany okres, przez który powinnaś je zażywać, czy też można je przyjmować non stop - ewentualne niebezpieczeństwo przedwakowania? / ewentualne skutki uboczne?); wizytę u dr. Z i dr. L mam dopiero za ok. dwa tygodnie; myślę, że nie ma sensu czekać, chciałabym zacząć już teraz. Bardzo dziękuję. A czy myślałaś może o FemiFertil - ktoś na tym forum pisał kiedyś o tych tabletkach, tylko że wtedy to pewnie nie powinno się przyjmować nic innego dodatkowo (chociaż nie wiem, jakie FemiFertil ma wartości B6 czy B12, nie podają na stronie leku takich informacji). Czytałam jednak, że FemiFertil ma również kompleks ważnych ziół (z internetowej ulotki: liść maliny łagodzi skurcze mięśni gładkich macicy, ułatwiając implantację; korzeń lukrecji - promuje produkcję estrogenów odpowiedzialnych za stymulację rozrostu błony śluzowej macicy i przygotowanie jej do implantacji). Chociaż - jeżeli chodzi o korzeń lukrecji - za dużo estrogenów to też niedobrze, a przecież przed i po transferze dostaje się preparaty estrogenowe, więc być może ta lukrecja nie byłaby wskazana ... Sama nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×