Jak zajść w ciąże, kiedy kolejne próby są nieudane.....???

Witam Was! Ostani okres mialam 16.sierpnia czyli dziś jest 35 dzien, a ja nadal nie mam okresu.. Chciałabym mieć dzidziusia! 1,2,3 września, czyli 17,18 i 19 dnia cyklu kochałam sie z moim narzeczonym i zawsze \\\"konczył we mnie\\\". Czy sadzicie, ze moge byc w ciązy??? Ciagle nam sie nie udaje, jestem juz załamana.... Znacie jakies leki wspomagajace płodność??? Buziaki

A jak zrobic, zeby chciec mniej?????

Trudno powiedziec, czy wam sie udalo.... Jak dlugo trwaja zwykle twoje cykle? Robilas juz test ciazowy? Ile sie juz staracie?

staramy sie od marca tego roku. Moje cykle trwaja 29-31 dni, wiec to tylko pare dni spoznienia. Ale dlaczego ja tak długo nie zachodze w ciaze???

staramy sie od marca tego roku. Moje cykle trwaja 29-31 dni, wiec to tylko pare dni spoznienia. Ale dlaczego ja tak długo nie zachodze w ciaze???

Skoro sie spozniasz, powinnas sobie zrobic test ciazowy. Czemu sie wam nie udaje? Powody moga byc rozne. Czy wiesz kiedy masz owolucje? Czy bylas sie przebadac u gina? Czy twoj narzeczony sie badal? Byc moze cos nie gra? Zwykle jednak tak to bywa, ze trzeba sie uzbroic w cierpliwosc. Przy kazdej probie jest 25% szansa na zajscie w ciaze. Moze macie po prostu pecha? Moze za bardzo myslicie o tym, ze \"zrobic\" dziecko? Moze przechodzicie jakies sytuacje stresowe (w pracy? na studiach?) A moze po prostu za czesto probujecie (poradnie leczenia nieplodnosci polecaja proby co 2 dni- nie czesciej)?

Bylam u ginekolog w poniedzialek i kazala mi tylko zwiekszyc dawke kwasu foliowego, ale jaki to ma zwiazek? Chyba zaden. Rzadko widuje sie z moim narzeczonym, bo ja pracuje i studiuje w roznych miastach, a on czesto ma jakies wyjazdy i sie mijamy, ale od marca taki pech? Nie wiem, kiedy mam owulacje, nie zwrocilam uwagi ostatnio...

ewelino....bo kiedys przeczytałam taką mądrosc,ze z zachodzeniem w ciążę jest jak z gotowaniem wody.Kiedy stoisz nad nia i czekasz,to wydaje Ci sie ze trwa to wieki.Ale jesli ja nastawiszi zajmiesz sie innymi sprawami ,to nawet sie nie spostrzezesz tak szybko Ci sie zagotuje.:D Nam \"zagotowało\" sie po 9 miesiacach staran,kiedy NAPRAWDĘ przestałam sie w tę wodę wpatrywac;) Uwierz,bo to działa,pozdrawiam.Kasia

Kwas foliowy jest wskazany dla kobiet ciezarnych. Powinno sie go zazywac, kiedy sie planuje ciaze. A wiec nie ma to zadnego zwiazku- moj tez mi kazal go sobie kupic. I mnie tez konkretnie nie przebadal (tzn. tylko standartowe badanie).... Dlatego zaczelam sie badac na wlasna reke- hormony oraz spermiogram u meza. I sie w koncu wyjasnilo, gdzie lezy przyczyna. Jesli sie okaze, ze jednak nie zaszlas w ciaze w tym cyklu, kup sobie testy owolucyjne, zebys wiedziala, kiedy masz najwieksza szanse na zajscie w ciaze. Wydaje mi sie, ze w waszym przypadku przyczyna lezy w waszym zabieganiu- wyglada mi to na duzo stresu..... Jesli chcesz wiedziec dokladniej, czy wszystko w porzadku, zrob sobie badanie hormonow plciowych (w 2. dniu cyklu).

Serdecznie dziekuje za rady! :) Zastanawiam sie tylko, kiedy zrobic test??? Juz ich tyle zrobilam, ze sama nie wiem.. Nie mam nawet ochoty, znowu mieć nadziei...

Ewelina zrob juz teraz test, tyle dni minelo ze pokaze ciaze jezeli jest :) trzymam kciuki :)

Zrobilam test, znowu negatywny. Jestem załamana. Nie mam juz siły... :(((((((((

wczytaj sie w to,co napisałam tobie wczesniej:)Bedzie git:D

A moze powinniscie zrobic sobie badania...Oboje

Ewelina nie zalamuj sie, idz do gina, niech ureguluje cykle, jezeli nie staracie sie ponad rok, to nie ma sie czym martwic narazie ja mysle ze za bardzo sie staracie i jest tak jak bylo napisane z ta woda